Wszechobecność pentagramu
Autor |
Wiadomość |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Wszechobecność pentagramu
niewazny12 napisał(a): Jeżeli Maryja nie zgodziłaby się na bycie Matką Bożą, to nie doszłoby do Wcielenia. To już twoja prywatna opinia niczym nie poparta (poza subiektywnymi odczuciami). niewazny12 napisał(a): Wcielenie bez woli stworzenia byłoby czymś "sprzecznym", nie wyrażającym Miłości Bożej, niedoskonałym z Natury. Bóg nie musi pytać się swojego stworzenia o zgodę na cokolwiek i nie będzie to sprzeczne z Jego miłością - przykładem jest stwarzanie dusz ludzkich. niewazny12 napisał(a): Bóg nie musiał stwarzać Maryi, nie bylo takiej potrzeby lub konieczności. Twierdzisz jednak, że gdyby Pan nie zamierzał powołać do istnienia Matuchny, to i nas, i aniołów nie powołałby do istnienia, więc skoro chciał stworzyć anioły, ludzi i wcielić Syna, to musiał stworzyć Maryję, bo logicznie inaczej nie dałoby się tego zrobić. Mówię ci: dałoby się.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Cz gru 15, 2011 15:16 |
|
|
|
 |
niewazny12
Dołączył(a): Śr kwi 09, 2008 10:19 Posty: 1350
|
 Re: Wszechobecność pentagramu
W teorii tak. Ale wówczas stworzenie nie miałoby tego cudownego piękna będącego odzwierciedleniem Bożej Miłości.
Stwarzanie dusz ludzkich (z wyjątkiem Adama i Ewy) było uzależnione od woli czlowieka lub zajścia zapłodnienia. Uzależniając zaistnienie nowych ludzi od człowieka, rodziców, Pan objawił nam wielką miłość i uczynił coś przecudnego, przepięknego.
Pentachoronem to motywuję się czasami, bo to dla mnie oznacza pokorę (może będę tym "najmniejszym elemntem") i to, co niepoznawalne - najprostszy obiekt czterowymiarowy. Dla mnie to symbol o przeciwnym odniesieniu co obecnie pentagram - nie oklutystycznym lub satanistycznym, lecz związanym z Prawdą. Penta chore czyli także nie pozwala na ekspansję chorych genów lub nawet tego, co chore w człowieku, a zwłaszcza grzechu (nie popełnia go). Wielki granatowy pentachoron oznaczałby dla mnie bardzo przykre dziewictwo prowadzące do Nieba. Granatowe, nie fioletowe - mniejsza jest energia światła granatowego niż filotetowego, a fiolet nawiązywałby do najcięższych cierpień (fizycznych) - przynoszących najwięcej chwały, wyrażających najofiarniejszą miłość.
_________________ Bóg jest tylko jeden. Nie ma boga poza BOGIEM. Nie chcę iść do piekła! Nie chcę być potępiony bez końca! Wszystko, co nie jest Bogiem, jest stworzeniem jedynego Boga, jaki istnieje we wszechbycie. Bóg jest niezmienny, bez początku, bez końca.
|
Cz gru 15, 2011 15:24 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Wszechobecność pentagramu
niewazny12 napisał(a): Stwarzanie dusz ludzkich (z wyjątkiem Adama i Ewy) było uzależnione od woli czlowieka lub zajścia zapłodnienia. Uzależniając zaistnienie nowych ludzi od człowieka, rodziców, Pan objawił nam wielką miłość i uczynił coś przecudnego, przepięknego. (Pochodzenie dusz i grzech pierworodny) Rozdz. 1 § 2 [Niektórzy heretycy twierdzą], że rodzice, jak z wydzielenia materialnego przekazują rodzajowi ludzkiemu ciała, tak również udzielają ducha duszy żywotnej [...] Jak więc sądzą oni ze zbyt cielesnym rozumieniem przeciw Boskiej wypowiedzi, że dusza, stworzona na obraz Boga przez zmieszanie zostaje przez ludzi dalej rozpowszechniana i wszczepiana, chociaż przecież przez Owego, który uczynił to tak od początku, samo działanie i dziś nie ustaje, jak sam powiedział: „Ojciec mój działa aż do tej chwili i Ja działam" (por. J 5,17) [...] § 5 Ponieważ powinni rozumieć także i to, co jest napisane: „Ten, co żyje wiecznie, stworzył wszystko bez wyjątku" (Syr 18, 1). Jeśli więc, zanim Pismo przez poszczególne rodzaje i we wszystkich poszczególnych stworzeniach wprowadziło porządek i układ, „w zarodku", co nie może być zaprzeczone, „i przyczynowo działa w dziele, które rozciąga się na stworzenie jednocześnie wszystkiego, od czego po jego skończeniu odpoczął dnia siódmego, teraz zaś działa widzialnie w dziele, które rozciąga się aż dotąd na bieg czasu" (Augustyn, De Genesi ad litteram VI 4, n. 5: CSEL 28/1, 175; PL 34, 341): powinni więc zgadzać się ze zdrową nauką, że dusze wprowadza Ten, który „powołuje do istnienia to, co nie istnieje" (por. Rz4, 17). Rozdz. 4 § 13 Tak dalece może sądzą, że mówili pobożnie i dobrze, tak że słusznie mówili, iż dusze byłyby przekazywane przez rodziców, ponieważ są one wplątane w grzechy, powinno to być od nich rozdzielone mądrym rozdzieleniem, ponieważ nie może być przekazane przez owych nic innego niż to, co przez ich złą zuchwałość zostało popełnione, tzn. wina i kara za grzech, który otrzymało potomstwo przez przeniesienie i wyraźnie pokazuje, że rodzą się ludzie zepsuci i ułomni. W tym samym tylko Bóg, jak jasno widać, nie ma w ogóle żadnego udziału, który przez strach przed śmiercią zatrzymał ich od tego, aby nie wpadli w tę zgubną klęskę i to im przedtem zapowiedział. Dlatego przez przeniesienie, które zostaje przekazane przez rodziców, ukazuje się wyrażanie i okazuje się od początku aż do końca, co Bóg nie tylko zdziałał, lecz także działa. (List Anastazego II Bonum atque iucundum do biskupów Galii, 498 r.) Bóg nie jest zakładnikiem swojego stworzenia: viewtopic.php?f=26&t=30110&p=639492#p639492 - Gdy Bóg daje dzieci, to i da na dzieci?
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Cz gru 15, 2011 15:51 |
|
|
|
 |
niewazny12
Dołączył(a): Śr kwi 09, 2008 10:19 Posty: 1350
|
 Re: Wszechobecność pentagramu
Rodzice przyczyniają się do powstania ciała, a powstanie ciała warunkuje stworzenie duszy przez Pana. Jednocześnie dochodzi do zapłodnienia i stworzenia duszy. Bez rodziców nie ma duszy, co nie oznacza, że oni ją stwarzają.
_________________ Bóg jest tylko jeden. Nie ma boga poza BOGIEM. Nie chcę iść do piekła! Nie chcę być potępiony bez końca! Wszystko, co nie jest Bogiem, jest stworzeniem jedynego Boga, jaki istnieje we wszechbycie. Bóg jest niezmienny, bez początku, bez końca.
|
Pt gru 16, 2011 11:59 |
|
 |
ratio
Dołączył(a): Pn maja 28, 2007 9:13 Posty: 545
|
 Re: Wszechobecność pentagramu
ja_ja napisał(a): (...) A czemu wszędzie są pięcioramienne gwiazdy? Chyba są zwyczajnie proste geometrycznie. Widać, że to gwiazda (3 i 4 ramienne są jeszcze takie dziwne). Gdyby były 6-ramienne, to zaraz pojawiłyby się jakieś teorie spiskowe, że to symbol żydów itd. To jak to z tymi gwiazdami jest? W okresie Bożego Narodzenia jest to jeden z najpopularniejszych elementów dekoracyjnych. A właściwie co jest symbolem tak zwanej gwiazdy betlejemskiej? Bo w światecznych dekoracjach szczególnie wyróżniane są pięcio- i sześcioramienne. Często zawieszane są na kościołowych choinkach. Ale miesza mnie trochę widok wiszącej prawie nad ołtarzem odwróconej pięcioramiennej gwiazdy czyli z dwoma "rogami" u góry.  Moim zdaniem jest to pewne bałaganiarstwo, które obecnie króluje w kulturze, języku ... np. powszechność używania słów "magia" i "magiczny" na określenie nastroju świątecznego. 
|
Cz sty 05, 2012 12:20 |
|
|
|
 |
niewazny12
Dołączył(a): Śr kwi 09, 2008 10:19 Posty: 1350
|
 Zło musi przegrać
Wolę pentachoron od pentagramu. Pięć wierzchołków pentachoronu może symbolizować pięć palców Zbawiciela, a cztery wymiary cztery kończyny. Pentachoron byłby więc znakiem, że to pojawienie się ludzkiej natury stanowi wspanialszy akt miłości niż stworzenie aniołów. Może stosowanie pentagramu przez zło ma związek z tą zazdrością (upadły anioł chciał być więksy od każdego człowieka, także odkupiciela i jego Matki). Penatchoron wydaje mi się być dla mnie wręcz "znakiem od Trójcy", jak ryba dla pierwszych chrześcijan. Gdyby nie było grzechu, ryb byśmy nie jedli... A pentachoron to figura matematyczna, nie odczuwająca istota.
Foremny niebieski pentachoron na białym tle - to znakomity symbol i znak dla mnie. Niebieski jak szaty Maryi całkowicie poświęconej Bogu (symbolizowałby niepokalane stworzenie), a białe otoczenie symbolizuje świętość Trójcy Świętej. Figura składa się z trójkątów równobocznych - symboli Trójcy Świętej, co wskazywałoby na to, kto ją wykonał. To najprostsza figura hiperprzestrzenna - symbolizowałaby też pokorę i posłuszeństwo. Wszystkie wierzchołki pentachoronu są ze sobą powiązane, więc może od symbolizować stan, w którym każde stworzenie zostaje zbawione i nie ma podziałów. Takiemu stworzeniu nie potrzebna byłaby Męka Zbawiciela. Wszystkie osoby byłyby zjednoczone z Bogiem. Taka bryła oznaczałaby stworzenie bez jakiegokolwiek grzechu.
_________________ Bóg jest tylko jeden. Nie ma boga poza BOGIEM. Nie chcę iść do piekła! Nie chcę być potępiony bez końca! Wszystko, co nie jest Bogiem, jest stworzeniem jedynego Boga, jaki istnieje we wszechbycie. Bóg jest niezmienny, bez początku, bez końca.
|
So sty 28, 2012 12:12 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Wszechobecność pentagramu
http://www.czechtourism.com/what-to-see/unesco/The-Pilgrimage-Church-of-St-John-of-Nepomuk.aspx?lang=pl-PL(Kościół św. Jana Nepomucena na Zelené hoře (Žďár nad Sázavou)) //podwójny pentagram "Dla budynku w tzw. barokowo-gotyckim stylu charakterystyczna jest kompozycja pięcioramiennej gwiazdy (kościół zbudowany jest na planie gwiazdy, ma pięć wyjść, na głównym ołtarzu umieszczonych jest pięć gwiazd i pięciu aniołów). " http://watykan.andrzejstruski.com/pages/articles/print.php?id=6"GWIAZDA PIĘCIORAMIENNA – symbolizuje siłę arcypotężną zmuszającą do uległości dobre i złe demony. Jest pieczęcią arcykróla Salomona. Chroni zdrowie człowieka i jego zwierzęcia, oraz jest gwarantem szczęścia. Na dodatek właśnie pentagram jest symbolem Gwiazdy Betlejemskiej Cenią go artyści, gdyż odpowiada tzw. liczbie złotej, oznaczając doskonałość harmonii ludzkiego ciała. Tu patrz: słynny wykres Leonarda da Vici. Pentagram, jako znak NIE dopuszczający szatana, był symbolem świętego Tomasza za Akwinu. Być może to spowodowało, że gwiazda pięcioramienna jest tak lubiana w armiach całego świata. A stąd już blisko do obserwacji, że pentagram pojawia się w symbolice heraldycznej chrześcijańskiego rycerstwa. Przykładowo w polskiej: Pietyrog (=pięcioróg" http://dzieckonmp.wordpress.com/2010/03/27/czy-z-godlem-polski-jest-cos-nie-tak/"Jednak w 1927 roku zmieniono tamto godło na nowe, obowiązujące do dziś i zaprojektowane przez Zygmunta Kamińskiego. Przez lata oficjalnego funkcjonowania godła narodowego, w czasie PRL usunięto koronę, którą przywrócono w 1990 roku. ROR “Samorządna Polska” dopatruje się jednak w aktualnym godle niewłaściwych elementów. Po pierwsze chodzi o otwartą koronę, co autorzy inicjatywy uważają za symbol państwa zależnego oraz o brak krzyża zwieńczającego koronę – symbol detronizacji Jezusa. Po drugie, problemem są też pięcioramienne gwiazdki na skrzydłach orła. Jak mówi jeden z inicjatorów, zbierających podpisy: “Pięcioramienna gwiazda to pentagram, symbol satanistyczny oraz magiczny. Jest on też kojarzony z masonerią okultystyczną i kabałą żydowską.” Podkreśla on też, że pięcioramienna gwiazda stała się symbolem bolszewików i nie może być wpisana w godło Polski."
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Pt lut 17, 2012 17:15 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Zło musi przegrać
Pentachoron - czterowymiarowa reprezentacja czworościanu foremnego:  Pokorny, jak mówią niektórzy. Tesseract - sześcian 4D:  To jest podobno ta strasznie zła forma... Hexadecachoron - ośmiościan foremny 4D:  Ten się jeszcze nie doczekał interpretacji teologiczno/magiczno/okultystycznych. Icositetrachoron - w ogóle nie ma analogu w 3D  Ten szereg można jeszcze pociągnąć dalej, osiągając coraz wymyślniejsze formy; dla przykładu proponuję zajrzeć do hecatonicosachoronu - 120 komórkowego tworu 4D:  Widać tutaj, jak straszliwe, pentagramogenne pięciokąty, atakują nas ze wszystkich stron.
|
Pn lut 20, 2012 17:36 |
|
 |
niewazny12
Dołączył(a): Śr kwi 09, 2008 10:19 Posty: 1350
|
 Re: Wszechobecność pentagramu
Dziękuję za animację.
Pentachoron to byłby nie tyle co moim symbolem, tylko symbolem przede wszystkim tego, co nigdy nie zaistnieje - wspólnoty wszystkich stworzonych osób, z których każda jest bez winy i wiecznej komunii. Nie to co tesserakt, w którym nie wszystkie wierzchołki są ze sobą połączone. A na 4 (jak 4 wymiary) kończyny i 5 (jak 5 wierzchołków bądź czworościanów foremnych w pentachoronie) palców też warto mi zwrócić uwagę na foremną pięciokomórkę.
Może dlatego szatan uważa pentagram za swój sybol, gdyż jest to bryła, w której ukryta jest złota proporcja? Pentagram można więc uznać za symbol najwspanialszego elementu stworzenia, którym nie jest jakikolwiek anioł, gdyż ludzka natura Chrystusa czy Maryi jest wspanialsza niż pierwotna natura Lucyfera. Posługując się pentagramem, ujawnia swą chciwość, zazdrość, pyszną ambicję, sprzeciwia się faktowi Wcielenia syna Bożego i istnienia Jego Niepokalanej Matki. nie ludzie pierwsi zgrzeszyli, lecz aniołowie. Miał być wielki pentachoron foremny, a został z niego wycięty wpisany weń tesserakt przez wstrętne decyzje niektórych aniołów, niezgodne z Wolą pana, i to on symbolizuje obecne dzieło stworzenia.
Ale każda foremna czterowymiarowa figura (nieważne, czy ma 5, 600 czy inną liczbę komórek) jest niczym, bo to coś, co można opisać nieosobową matematyką... To mogą być tylko symbole. A osoba (zwłaszcza Boska) jest ponad czymś tak bezosobowym jak matematyka.
To, że św. Tomasz z Akwinu używałby pentagramu jako symbolu, nie jest niczym złym. Wręcz przeciwnie, ukazuje prawdziwe znaczenie tego (dla mnie) ładnego kształtu. Zło chyba tylko kształtem fekaliów przybliżać...
_________________ Bóg jest tylko jeden. Nie ma boga poza BOGIEM. Nie chcę iść do piekła! Nie chcę być potępiony bez końca! Wszystko, co nie jest Bogiem, jest stworzeniem jedynego Boga, jaki istnieje we wszechbycie. Bóg jest niezmienny, bez początku, bez końca.
|
Pt lut 24, 2012 13:08 |
|
 |
Angella_S
zbanowana na stałe
Dołączył(a): Wt lis 09, 2010 15:18 Posty: 352
|
 Re: Wszechobecność pentagramu
A teraz wróc do świata. Wyjrzyj przez okno a zobaczysz drzewa. Idz na spacer, spotkaj sie z kumplami, zapisz na sztuki walki lub kurs tańca, weź aparat i rób zdjęcia....cokolwiek. Doświadczaj zycia póki mozesz. Osobiście bez zaposredniczeń w postaci telweizora, komputera czy książki. Nie marnuj młodosci na jakieś Maryje, Szatany, pentachrony czy pentagramy.
_________________ "Kiedy zorientowałem się, że jestem symbolem Polski, wpadłem w depresję" - ORZEŁ
|
Pt lut 24, 2012 15:16 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|