Medalik a osoba uzależniona
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Medalik a osoba uzależniona
@majanovak jestes wyjatkowo przewrotna. Jak ci pasuje, to fragment ST jest nieomylny. Jak cos nie pasuje - to przezytek. Bede sie za ciebie modlic, zeby Duch sw pozwolil ci przejrzec na oczy, zebys calkiem nie zabladzila w swoim jednoosobowym Kosciele, ktorego jestes i uczniem i nauczycielem
|
Cz mar 06, 2014 19:52 |
|
|
|
 |
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: Medalik a osoba uzależniona
majanovak napisał(a): Nikt jeszcze z was nie pokazal konkretnie, ktore slowo w cytowanych przeze mnie wersetach mowi, ze mozna robic podobizny Bogu. Bo mowicie, ze zakaz dotyczy tylko robienia figurek poganskich, ale w zadnym wersecie nie ma o tym mowy..! A jak sie pytalam ktore slowko to wam sugeruje? To odpowiedzi nie ma.. A w Biblii jest tylko napisane, zeby nie robic posazkow kobiety i mezczyzny, a ty sama sie przyznalas, ze robicie.
Zapamiętaj może raz na zawsze niedouczona protestantko W Księdze Wyjścia w 20 rozdziale spisano słowa od Boga znane jako Dekalog. Jeden z fragmentów brzmi: Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie! Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą.To , co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemiąto właśnie bóstwa pogańskie. Wystarczy czytać Biblię, a nie prześlizgiwać się na tekstem, jak to robią niektórzy niedouczeni protestanci. W Dekalogu Bóg zabronił posiadania innych bóstw i bożków i czynienia ich podobizn w celu oddawania im pokłonu i służenia im. Natomiast w tych wersetach Bóg nie zabronił malowania, rzeźbienia, lepienia z gliny, czy co tam jeszcze chcesz... tego, co może albo być neutralnym przedstawieniem czegokolwiek, albo być przedstawieniem Jego Syna (którego poznaliśmy w ciele), czy przedstawieniem kogoś, komu nie oddajemy czci należnej Bogu. Ta cześć należna Bogu to w języku nieznanym przez niedouczonych protestantów czy domorosłych teologów latria w odrożnieniu od czci (pokłonu) dulia - oddawanego tym, którzy są blisko Boga (aniołowie, święci, a przede wszystkim Maryja). Bóg zabronił nam więc latrii wobec innych istot, ale nie zabronił dulii. Przykładem choćby ten sam 20 rozdział Księgi Wyjścia, gdzie Bóg mówi: Czcij ojca twego i matkę twoją. Czy ty majunovak czcisz swoich rodziców i czy przekraczasz w ten sposób Boży zakaz z Wj 20, 4-5  ??? Czy dotarło w końcu? Zakaz czynienia podobizn dotyczy innych bóstw, a każda następna próba twierdzenia sprzeciwiającego się Biblii w tym miejscu i zdrowemu pojmowaniu wiary, będzie skutkowała dla Ciebie banem.majanovak napisał(a): "I zamienili chwałę nieśmiertelnego Boga na obrazy przedstawiające śmiertelnego człowieka, a nawet ptaki, czworonożne zwierzęta i płazy" Bóg nie zyczy sobie robienia ZADNYCH figurek i nie ma tam nigdzie mowy, ze dotyczy to tylko poganskich obrazow. To juz tylko wasza wyobraznia i ludzka teologia niestety wpisana w wasza TRADYCJE.. A jak wiadomo u was Tradycja rowna jest Biblii - ma takie same prawa, a w praktyce nawet wieksze, bo wiele dogmatow katolickich opiera sie na tradycji a nie na Slowie Bozym. Stad pewnie zacięta walka by bronic tradycji, bo calosc musialaby runąć.. i to z hukiem.
Kolejna bzdura, która na tym forum nie będzie tolerowana. Jesteś na forum katolickim. Możesz dyskutować oróżnym rozumieniu wersetów, ale nie wolno Ci podważać nauczania Koscioła i glosić, że nie opiera się na Słowie. Inaczej ban.Fragment z Listu do Ryzmian odnosi sie do pogan, którzy choć mieli możliwość poznania Boga woleli zamiast Jemu oddawać cześć, tę cześć ( latrię) oddawać swoim wyobrażeniom bóstw pod postacią słonca, księzyca, żywiołów, zwierząt czy ludzi. Dalsze posługiwanie się tym cytatem dla uzasadnienia, ze katolicy rzekomo przekraczają Boże przykazania oddając pokłon ( dulia) Bozym aniołom, czy świętym Bożym, bedzie skutkowało banem. majanovak napisał(a): Kael napisał(a): Jezeli katolik ci mowi, ze nie klaniamy sie figurom, a ty dalej brniesz w klamstwa, to pomylilas fora.Moze ty kiedys jako katoliczka uwazalas, ze czcisz figury. Jak nie uwazalas na lekcjach religii, to miej pretensje do siebie. Ja nie brne w zadne klamstwa Kael. Czcicie i sluzycie stworzeniu, nawet JPII juz za jego zycia oglosiliscie ojcem swietym i juz wielu z was modli sie do niego proszac o wstawiennictwo, a on przeciez przyjal znak boga sziwy na swoje czolo (boga smierci) oraz calowal koran.. Jesli Bóg mowi, ze nie zyczy sobie robienia podobizn a wy mimo to je robicie mowiac, ze w ten sposob okazujecie Mu czesc (mimo, ze Go to rani a nie cieszy) to pokazuje, ze wg was to Bóg musi sie dostosowac do waszej teologii zamiast wy w pokorze przyjac Jego Slowo i zwyczajnie sie zmienic. Brniesz w kłamstwa i wszyscy to widzą. Podważanie autorytetu i świętości Jana Pawła II na tym forum bedzie skutkowało banem.Jeśli krytykujesz Jana Pawła II za gesty zbliżenia z poganami to krytykujesz też Chrystusa za spotkanie z Samarytanką i za jadanie z celnikami i grzesznikami, a to świadczy, że jesteś gorsza od faryzueszy i od tych, którzy Chrystusa skazali na śmierć Jesli jeszcze raz napiszesz, wbrew oczywistej oczywistosci, że Bóg zabrania czynienia podobizn czegokolwiek innego niż inne bóstwa (Wj 20, 4-5) to będzie ban. Nic nie poradzę na to, że nie potrafisz czytać Pisma świętego i posługujesz się wersetami jak klient w supermarkecie, który z półki bierze, co mu wygodne i tanie, a resztę pomija. Bóg dał Ci, majunovak dwoje uszu i dwoje oczu, abyś czytała i słuchała, ale tylko jedne usta, abyś więcej słuchała i czytała niż paplała... Bo do tej pory bylo to niedouczone paplanie. Nawet rozkoszne. Ale w efekcie irytujące, bo ile razy mozna czytać to samo, te same stwierdzenia nie biorące pod uwagę tego, co inni piszą? majanovak napisał(a): Chrzescijanie tez dostali KSIEGIE. Ta ksiega jest Biblia ktora jest Prawda bo jest Slowem Boga ktorym jest Jezus Chrystus. Chrześcijanie niczego nie dostali. Żadna Biblia nie spadła z nieba. Napisali ją ludzie, natchnieni przez Boga.
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Cz mar 06, 2014 20:25 |
|
 |
majanovak
Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36 Posty: 1407
|
 Re: Medalik a osoba uzależniona
Kael napisał(a): @majanovak jestes wyjatkowo przewrotna. Jak ci pasuje, to fragment ST jest nieomylny. Jak cos nie pasuje - to przezytek. Bede sie za ciebie modlic, zeby Duch sw pozwolil ci przejrzec na oczy, zebys calkiem nie zabladzila w swoim jednoosobowym Kosciele, ktorego jestes i uczniem i nauczycielem To pomowienia Kael co piszesz, bo ja nie jestem przewrotna a ty powinnas raczej wziac sobie do serca slowa Pana Jezusa "A powiadam wam, że z każdego nieużytecznego słowa, które ludzie wyrzekną, zdadzą sprawę w dzień sądu." Cale Biblia jest natchniona Kael. Cala. Ale trzeba rozumiec ze nie wszystko juz nas dotyczy, bo zyjemy w Nowym Przymierzu. Nie starym.
|
Cz mar 06, 2014 20:27 |
|
|
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Medalik a osoba uzależniona
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Cz mar 06, 2014 20:27 |
|
 |
amadeus35
Dołączył(a): So kwi 03, 2010 15:13 Posty: 1226
|
 Re: Medalik a osoba uzależniona
Kael napisał(a): Bog przemawia do nas przez swpjego Syna - Slowo Boze, ktory swoje Slowa pozpstawil Kosciolowi. A czesc tych slow Kosciol spisal w ksiegach, z ktorych sam czesc uznal za natchnione
@amadeus35 argumenty majinovak to jej wymysly o Bogu i klamstwa o katolikach. Majanovak ma wlasna wizje Boga i zadne, nawet czysto biblijne argumenty nie sa w stanie jej wizji zmienic. Kael@ chcialbym ustosunkowac sie do twojej pierwszej wypowiedzi, Bog przemawia do nas poprzez Slowo Boze a nauki Jezusa Chrystusa zostaly tam spisane w calosci pod wplywem Ducha Swietego. Jak zapewne wiesz Kosciol katolicki powstal w roku 335 po Chrystusie a zalozyl go cesarz Rzymski Konstantyn. I moje pytanie do ciebie: kim byli chrzescijanie do roku 335 ? I czy to nie oni wlasnie byli bezposrednimi dziedzicami nauk Jezusa Chrystusa ? I przypominam ze do tej pory nie istnial w ogolnym pojeciu Kosciol katolicki, to sa fakty historyczne. Jesli chodzi o majanovak kiedy czytam jej wypowiedzi sa one potwierdzone w Pismie Swietym a wiec nie moga byc jej wymyslami. Praktyki Kosciola katolickiego dlatego roznia sie od wskazan Biblijnych poniewaz katolicy uwazaja tradycje za rownolegla wartosc do Pisma Swietego, stad tworza sie roznice miedzy pogladami tylko Biblijnymi i Biblijnych polaczonych z tradycja. Kto ma racje  O tym dowiemy sie juz w Niebie przy udziale naszego Pana Jezusa Chrystusa.
_________________ Bog jest Miloscia :)
|
Pt mar 07, 2014 1:14 |
|
|
|
 |
olijula
Dołączył(a): Wt lis 19, 2013 21:22 Posty: 751
|
 Re: Medalik a osoba uzależniona
Tradycja jest chyba bardziej dla człowieka niż dla Boga. Najważniejsze by tradycja nie przesłoniła nam tego co jest dużo ważniejsze czyli nauki Jezusa. A niestety tak się dzieje, że często bardziej skupiamy się na tradycji niż na tym co jest ważne. Weźmy chociaż przykład świąt Bożego Narodzenia. Więcej jest u ludzi tradycji niż wiary. I niestety w zyciu codziennym również 
|
Pt mar 07, 2014 8:52 |
|
 |
amadeus35
Dołączył(a): So kwi 03, 2010 15:13 Posty: 1226
|
 Re: Medalik a osoba uzależniona
olijula napisał(a): Tradycja jest chyba bardziej dla człowieka niż dla Boga. Najważniejsze by tradycja nie przesłoniła nam tego co jest dużo ważniejsze czyli nauki Jezusa. A niestety tak się dzieje, że często bardziej skupiamy się na tradycji niż na tym co jest ważne. Weźmy chociaż przykład świąt Bożego Narodzenia. Więcej jest u ludzi tradycji niż wiary. I niestety w zyciu codziennym również  Wiara w Zywego Boga to najcudowniejsza rzecz jaka moglismy otrzymac.
_________________ Bog jest Miloscia :)
|
Pt mar 07, 2014 9:18 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Medalik a osoba uzależniona
olijula napisał(a): Tradycja jest chyba bardziej dla człowieka niż dla Boga. Najważniejsze by tradycja nie przesłoniła nam tego co jest dużo ważniejsze czyli nauki Jezusa. A niestety tak się dzieje, że często bardziej skupiamy się na tradycji niż na tym co jest ważne. Weźmy chociaż przykład świąt Bożego Narodzenia. Więcej jest u ludzi tradycji niż wiary. I niestety w zyciu codziennym również  Przy czym należy rozróżnić tradycję od Tradycji. Tradycja przez małe "t" to właśnie choinka, szopka, etc. Tradycja przez duże "T" to spuścizna apostolska.
|
Pt mar 07, 2014 9:28 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Medalik a osoba uzależniona
olijula napisał(a): Tradycja jest chyba bardziej dla człowieka niż dla Boga. Najważniejsze by tradycja nie przesłoniła nam tego co jest dużo ważniejsze czyli nauki Jezusa. A niestety tak się dzieje, że często bardziej skupiamy się na tradycji niż na tym co jest ważne. Weźmy chociaż przykład świąt Bożego Narodzenia. Więcej jest u ludzi tradycji niż wiary. I niestety w zyciu codziennym również  @olijula kazdy potrzebuje innych pomocy w zyciu. Nie ma identycznych drog do Boga. Kazdy ma inne slabosci i nie chodzi o to, zeby ludziom tymi slabosciami przed nosem machac, ale o to, zeby pokazywac glebie w wierze. Z nadzieja, ze laska boza da im kiedys glebsze zrozumienie wiary i sily do swietego zycia. Akurat medalik taka pomoca jest. Tak jak znak krzyza nie jest cudotworczy, tak medalik jako przedmiot nic nie"robi". On nam przypomina o pomocy, ktora mamy w niebie i zwieksza nasza wiare i zaufanie. A katolicy znaja tradycje i Tradycje. Powinnas o tym wiedziec?
|
Pt mar 07, 2014 9:31 |
|
 |
olijula
Dołączył(a): Wt lis 19, 2013 21:22 Posty: 751
|
 Re: Medalik a osoba uzależniona
Tak tylko mi chodzi o to, że tradycja przesłania ludziom to co jest ważne i o co chodzi w chrześcijaństwie i takie są niestety fakty, których się nie da ukryć
|
Pt mar 07, 2014 9:47 |
|
 |
amadeus35
Dołączył(a): So kwi 03, 2010 15:13 Posty: 1226
|
 Re: Medalik a osoba uzależniona
Kael napisał(a): olijula napisał(a): Tradycja jest chyba bardziej dla człowieka niż dla Boga. Najważniejsze by tradycja nie przesłoniła nam tego co jest dużo ważniejsze czyli nauki Jezusa. A niestety tak się dzieje, że często bardziej skupiamy się na tradycji niż na tym co jest ważne. Weźmy chociaż przykład świąt Bożego Narodzenia. Więcej jest u ludzi tradycji niż wiary. I niestety w zyciu codziennym również  @olijula kazdy potrzebuje innych pomocy w zyciu. Nie ma identycznych drog do Boga. Kazdy ma inne slabosci i nie chodzi o to, zeby ludziom tymi slabosciami przed nosem machac, ale o to, zeby pokazywac glebie w wierze. Z nadzieja, ze laska boza da im kiedys glebsze zrozumienie wiary i sily do swietego zycia. Akurat medalik taka pomoca jest. Tak jak znak krzyza nie jest cudotworczy, tak medalik jako przedmiot nic nie"robi". On nam przypomina o pomocy, ktora mamy w niebie i zwieksza nasza wiare i zaufanie. A katolicy znaja tradycje i Tradycje. Powinnas o tym wiedziec? W czym tak naprawde jest medalik pomocny ?
_________________ Bog jest Miloscia :)
|
Pt mar 07, 2014 10:08 |
|
 |
amadeus35
Dołączył(a): So kwi 03, 2010 15:13 Posty: 1226
|
 Re: Medalik a osoba uzależniona
Alus napisał(a): olijula napisał(a): Tradycja jest chyba bardziej dla człowieka niż dla Boga. Najważniejsze by tradycja nie przesłoniła nam tego co jest dużo ważniejsze czyli nauki Jezusa. A niestety tak się dzieje, że często bardziej skupiamy się na tradycji niż na tym co jest ważne. Weźmy chociaż przykład świąt Bożego Narodzenia. Więcej jest u ludzi tradycji niż wiary. I niestety w zyciu codziennym również  Przy czym należy rozróżnić tradycję od Tradycji. Tradycja przez małe "t" to właśnie choinka, szopka, etc. Tradycja przez duże "T" to spuścizna apostolska. Alusie @ To znaczy ze choinka i szopka was nie interesuje ?
_________________ Bog jest Miloscia :)
|
Pt mar 07, 2014 10:09 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Medalik a osoba uzależniona
amadeus35 napisał(a): [W czym tak naprawde jest medalik pomocny ? Czytanie calego tekstu jest za trudne??? Kael napisał(a): Akurat medalik taka pomoca jest. Tak jak znak krzyza nie jest cudotworczy, tak medalik jako przedmiot nic nie"robi". On nam przypomina o pomocy, ktora mamy w niebie i zwieksza nasza wiare i zaufanie.? Choinka i szopka sa elementami sietowania. Sa tradycja, ktora ma pomoc w przezyciu Swiat. Szopka ma "nawet" uzasadnienie biblijne. Zgadnij jakie?
|
Pt mar 07, 2014 10:16 |
|
 |
olijula
Dołączył(a): Wt lis 19, 2013 21:22 Posty: 751
|
 Re: Medalik a osoba uzależniona
Ale choinka co ma wspólnego np. ze świętami i narodzinami Pana Jezusa?? A prezenty? Też nasz wymysł, który staje się ważniejszy niż radość z narodzin zbawiciela. Oczywiście tłumaczenia są różne tego typu tradycji. A św Mikołaj? O nim dzieci więcej wiedza i mówią niż o Jezusie. A to wszystko właśnie zrobiła ludzka tak zwana tradycja. Ze świat zrobiła się prawdziwa szopka hehehe No ale cóż...... na wszystkim trzeba zarobić, bo przecież zawsze chodzi tylko o kasę tak naprawdę 
|
Pt mar 07, 2014 10:26 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Medalik a osoba uzależniona
olijula: tradycja. Zawsze mozesz ja zmienic na wlasna, jezeli ci aktualna przestala odpowiadac. No i chyba nie uwazasz, ze to Kosciolowi chodzi o kase przy okazji choinek To nie jest Tradycja. Naprawde tak trudno to zrozumiec?
|
Pt mar 07, 2014 10:28 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|