Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 15, 2025 2:31



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 284 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 19  Następna strona
 Aborcja... Czy uda się wam obalić argumenty? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
DLACZEGO WYCIĘTO MÓJ POST ??

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Cz maja 26, 2005 19:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 23, 2005 17:37
Posty: 820
Post 
PugCondoin napisał(a):
Nie, zygota mnie nie przypomina, przypomina coś co było moim zaczątkiem dawno temu, a wtedy miało ono tę samą formę i było równie niepewne ...
Zygoty różnych ludzi są do siebie podobne ale nie są nierozróznialne. Zawierają kompletną informację o osobniku mającym się stać skutkiem ich rozwoju. Świadczy o tym względne podobieństwo rodzeństwa (chociażby fizyczne) oraz jednak w każdym przypadku jaskrawe różnice osobowości czyli cechy indywidualne - patrz bliżniaki - niby takie same a jednak to różni ludzie.

PugCondoin napisał(a):
moja świadomość i osobowość ukszałtowały się dużo później i dopiero od tego czasu liczę swoje istnienie.
Jeżeli to miałoby być kryterium czasowe to cóż - czarno widzę los niemowlaków.
Pug, pamiętasz swojego pierwszego klapsa po urodzeniu?

Xenotym napisał(a):
Oczywiście, ale przecież nikt z nas nie dąży by komuś doczesny pobyt tutaj skracać wbrew jego woli i bez jego zgody. Mamy ten respekt. Skoro do końca zgoda to, po co ingerować w początek. Nie ma możliwości zaistnienia człowieka bez stanu z chwili poczęcia. Musi przejść fazę zygoty. Nikt z nas nie ma prawa tą niepowtarzalną szansą manipulować.
PugCondoin napisał(a):
Problem z tym, ze do zaistnienia nowego istnienia potrzebna jest także wola i zgoda rodziców. Nikt poza nimi (a właściwie poza matką) nie ma prawa tą "szansą" manipulować ...
No właśnie, od którego momentu, i czy kiedykolwiek wogóle dziecko jest własnością matki. Pokaż mi dwoje ludzi matkę i dziecko i wskaż, które z nich jest ważniejsze. Dziecko nie jest częścią matki na żadnym etapie rozwoju.... tak, jak zrośnięte bliźniaki nie są jednym człowiekiem.
Zgoda i wola rodziców dotyczy ich wzajemnych relacji a nie decyzji o osobnym życiu...nawet w fazie zygoty.

Pug, wiem, że toczysz teraz boje z Wujem Zbójem.... zostawmy ten wątek na czas jakiś.


Cz maja 26, 2005 19:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
Nie wiem, czemu usunięto mój ostatni post z cytatami z lekarzy nie pozostawiającymi żadnej wątpliwości że aborcja jest zabiciem człowieka, który w 12 tygodniu jest w pełni ukształtowany

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Cz maja 26, 2005 20:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 23, 2005 17:37
Posty: 820
Post 
Agniulka napisał(a):
Nie wiem, czemu usunięto mój ostatni post z cytatami z lekarzy nie pozostawiającymi żadnej wątpliwości że aborcja jest zabiciem człowieka, który w 12 tygodniu jest w pełni ukształtowany

Może dlatego, że takim jak ja, tego rodzaju cytaty nie są do niczego potrzebne. :) Aborcja jest złem oczywistym. To ingerencja w proces dzięki, któremu jestem tu na ziemi. To odebranie tej szansy innym do mnie podobnym. To wszystko.


Cz maja 26, 2005 20:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
Xenotym napisał(a):
Może dlatego, że takim jak ja, tego rodzaju cytaty nie są do niczego potrzebne. :) Aborcja jest złem oczywistym. To ingerencja w proces dzięki, któremu jestem tu na ziemi. To odebranie tej szansy innym do mnie podobnym. To wszystko.

Ale są tu i tacy, dla których 12-tygodniowy płód to "ledwo wykształcony zarodek"... i dla nich przytoczyłam konkretnie słowa ginekologa który opisywał jak wygląda ten "zarodek" żeby mogli sobie porównać czego mu ewentualnie brakuje w porównaniu do samego siebie

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Cz maja 26, 2005 20:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 23, 2005 17:37
Posty: 820
Post 
Agniulka napisał(a):
Xenotym napisał(a):
Może dlatego, że takim jak ja, tego rodzaju cytaty nie są do niczego potrzebne. :) Aborcja jest złem oczywistym. To ingerencja w proces dzięki, któremu jestem tu na ziemi. To odebranie tej szansy innym do mnie podobnym. To wszystko.

Ale są tu i tacy, dla których 12-tygodniowy płód to "ledwo wykształcony zarodek"... i dla nich przytoczyłam konkretnie słowa ginekologa który opisywał jak wygląda ten "zarodek" żeby mogli sobie porównać czego mu ewentualnie brakuje w porównaniu do samego siebie
Czy mam przez to rozumieć, że istnieje jakaś granica? No to się chyba trochę różnimy.


Cz maja 26, 2005 20:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
Xenotym napisał(a):
Czy mam przez to rozumieć, że istnieje jakaś granica? No to się chyba trochę różnimy.

Kompletnie nie rozumiem skąd ten pomysł jakobym pisała o jakiejś granicy

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Cz maja 26, 2005 20:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 26, 2004 23:12
Posty: 1036
Post 
Resident napisał(a):
Jakie argumenty? Piszesz o hitlerowcach? No to zeby uznac to za argument musisz jeszcze wykazac analogie pomiedzy zabijaniem Zyda, a zabijaniem zaplodnionej komorki.

I tak w sumie to wszystko się do tego sprowadza. Pewnie to, co napisze poniżej, nie będzie dla ciebie wartościową argumentacją, ale zawsze coś...

1. Osoby, które określały przerwanie ciąży jako morderstwo, rzadziej były zdecydowane na aborcję w sytuacji nieplanowanej ciąży - 52,8% tej grupy było zdecydowanych, żeby nie usuwać nieplanowanej ciąży. Z drugiej strony, wśród osób zdecydowanych na aborcję prawie co czwarta (22,5%) określała ten czyn mianem morderstwa. Skoro te osoby określały aborcje jako morderstwo widać uznawały zapłodnioną komorkę za człowieka. A skoro jest to większośc, a my mamy demokrację, więc...

2. Zauważ, że większość komórek tworzonych przez ciało ludzkie do czegoś służy. Jeżeli zaczniemy sie bawic w modyfikacje, to pewnego dnia może się okazać, że nasze ciała zbuntowaly sie przeciwko nam. Zresztą dzieje się tak - Zauważ instynkty macierzyńskie, które objawiaja się u kobiet, które zdecydowały się na aborcję. Komórka jajowa jest produkowana przez jajniki w celu podtrzymania gatunku, czyli narodzenia nowych, żywych istot.

3. Zastanówmy się jak zdefiniować istotę żywą. Zazwyczaj mozna to zrobić, gdy zauważymy u niej choc jedno z zzachowań: poruszanie się, odżywianie, rozwój (wzrost). U komórki występuje kilka z nich, możemy zatem stwierdzic, że jest żywa. Na świecie, tak sie juz od zwsze działo, że suki rodziły psy, a kotki - koty. Nie inaczej było z człowiekiem, którego kobiety od zarania dziejów rodziły niemowlęta. Skoro zatem udowodnilismy, że jest żywa i pochodzi od człowieka wniosek może byc tylko jeden - jest człowiekiem :)


A zatem porównanie do hitlerowskiego antysemityzmu wydaje mi się byc jak najbardziej odpowiednie, gdyz w obu przypadkach mówimy o zezwoleniu na zamordowanie człowieka.

Cytuj:
Nie, ja pokazalem blad logiczny. Podalem odnosnik do wiekszej ilosci podobnych bledow i do przykladow. Nie pisalem np. "blad logiczny, bo tak mowi Carl Sagan."

Bo widzisz, są różne rodzaje logiki np. logika katolicka ("I tak tego nie zrozumiesz, bo jesteś tylko człowiekiem, a każda logika Bogu urąga") Ale to nie znaczy, że wszyscy jesteśmy jej oddani. jak napisałem, większość błędów rzeczywiście wydaje mi sie byc opisana w odpowiedni sposób, ale tekst o równi pochyłej (zwłaszcza, gdy historia do spółki z biologią daje argumenty, których tak relatywnie rozpatrywać sie juz nie da) jest dla mnie nonsensowny.

Cytuj:
Nie podales def. "wypaczenia procesu spolecznego". Ja uwazam, ze za takie wypaczenie mozemy uznac zmiane powodujaca zaburzenie dotychczasowego stanu spoleczenstwa. Np. przejscie od monarchii do demokracji.

Definicja dobra, przykład nienajlepszy. Uznajmy, że są to zmiany, które w konsekwencji prowadzą do złych efektów.

Cytuj:
O ho, ho. "Podstawowe prawa natury." A coz to za prawa? Czy wycinanie lasow pod pola uprawne jest zgodne z prawami natury, czy nie? A ubieranie sie? A hodowanie zwierzat? A leczenie ludzi? A chodzenie do kosciola? A uzywanie maszyn?

Prawa wynikające z instynktów. Żadne zwierzę nie popełnia samobójstwa, czy nie morduje swoich młodych.

Cytuj:
Nie wiem czy takie spoleczenstwo istnialo (ale raczej tak - Sparta?),

No tak, ale czy teraz z punktu widzenia ludzi wolnych oceniamy Spartę pozytywnie ?. Bo argument, że upadła może byc błędem logicznym ;)

Cytuj:
nie wiem czy takie nie istnieje, gdzie jest przyzwolenie na mordowanie narodzonych dzieci. Zdaje sie, ze u Eskimosow istnieje przyzwolenie na "eutanazje", czyli zostawiaja po prostu starszych ludzi na smierc.

Kiedyś czytałem, że jakieś plemię z terenów dzisiejszego Wietnamu zjadało niepełnosprawne niemowlęta. Ale o wielkości i stopniu rozwoju państwa (społeczeństwa też) świadczy przede wszystkim to, jak opiekuje się dziecmi, starszymi i zwierzętami.

Cytuj:
Wieksza produkcja, przy mniejszej ilosci zatrudnionych! Ludzie musza sie ksztalcic by zmienic dotychczas wykonywany zawod. Tym ludziom jest gorzej. Stad sie braly i biora strajki. Zobacz jak to bylo w czasie rewolucji przemyslowej. A i teraz stare baby w urzedach wola wykonywac robote recznie w 5 osob niz zeby to robila 1 za pomoca komputera.

tez tak myślałem, ale Pug przekonał mnie, że jest inaczej. Marny ze mnie ekonomista, więc przeczytaj sobie:
http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?t=1020&start=60
W skrócie - jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz, a w dodatku doprowadzi to do rozwoju :)

Cytuj:
A jakie sa negatywne skutki wprowadzenia aborcji?

Jeszcze nikt nie wprowadził, więc nie wiadomo. O moich przypuszczeniach napisałem kilka postów wyżej.

Cytuj:
Ja np. chce miec prawo do powiedzenia - nie chce juz zyc, pomozcie mi umzec, bo ja sam nie jestem w stanie, bo mam bezwlad rak. Chce tez miec prawo wyrazic swoja wole, ze nie chce aby mnie podtrzywac tak jak ta Terry (niedawna sprawa w USA) i chce, zeby w razie stania sie roslinka, usmiercono mnie. I nie chce, zeby o moim zyciu decydowala rodzina, zona czy jakis tam sad

I pewnie sobie myslisz, że cała ludzkośc chce tego samego co ty, tylko jeszcze o tym nie wiedzą ;) A juz na pewno niewinni młodzi ludzie, oni z pewnoscią chcą tego samego co ty :)

Cytuj:
Zreszta jesli ktos chce abortowac wszystkie swoje plody uzywajac spirali, to ja nie mam nic przeciwko temu.

Zapytam teraz o coś, (demagogia, podpadająca w dodatku pod większośc błędów logicznych Sagana) dotykałeś kiedyś brzucha kobiety w ciąży ?

Pozdrawiam.

_________________
Jestem człowiekiem i jedyne czego mogę być pewny, to świadomość mojego istnienia. Jakakolwiek teza wygłoszona ponadto staje się dogmatem. Nie bądźmy niczego pewni, bo stworzymy kolejną religię.


Cz maja 26, 2005 20:57
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 23, 2005 17:37
Posty: 820
Post 
Agniulka napisał(a):
Xenotym napisał(a):
Czy mam przez to rozumieć, że istnieje jakaś granica? No to się chyba trochę różnimy.

Kompletnie nie rozumiem skąd ten pomysł jakobym pisała o jakiejś granicy

a 12 tyg... to nie granica?


Cz maja 26, 2005 21:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
Xenotym napisał(a):
a 12 tyg... to nie granica?

To jest granica zawarta w polskim prawie i niektórzy tu uznają ją za słuszną, bo rzekomo do tego czasu jest się "ledwo wykształconym zarodkiem". Po prostu obalam bzdurność takiego określenia 12-tygodniowego płodu.
Poza tym pisałam tam wyraźnie, że serce płodu zaczyna bić wcześniej niż matka ma pewność że w ogóle jest przy nadziei, więc szukanie granicy jest w ogóle absyrdalne.
Dla mnie granica jest oczywista :D Jest to moment połączenia komórki jajowej z plemnikiem :D

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Cz maja 26, 2005 21:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 23, 2005 17:37
Posty: 820
Post 
Agniulka napisał(a):
Dla mnie granica jest oczywista :D Jest to moment połączenia komórki jajowej z plemnikiem :D

Zgoda co do wyroku... a to pech...a miała być polemika.
Motywacja moja jest nieco inna... to na pocieszenie... by spór toczyć się mógł.


Cz maja 26, 2005 21:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
dla mnie za to oczywiste jest to ,że kiedy ziarno jest wyrzucane w błoto to to
niedaje sie szansy wzrostu
granica więc jest w etyce
nie w konkretnym miejscu w czynach

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


Cz maja 26, 2005 22:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57
Posty: 2184
Post 
Mam kilka pytan.

Od ktorego momentu jest to czlowiek? Zadawalem w innym temacie ale jakos mi nikt nie odpowiedzial. Czy jesli wprodzimy prawo ze "plod mozna usunac" do 10 tygodnia, to czym sie rozni ten embrion w momencie miniecia tych 10 tygodni od tego embionu minute wczesniej? Czy jesli ktos sie spozni 5 minut bo byl korek na drodze to taka matke byscie odeslali do domu? Czy dzialali bezprawnie?

Dziwne ze ludzie ktorzy sa za aborcja, w wiekszosci nie wierzacy (nie wypowiadam sie tu o ludziach nie wierzacych jako takich, co zreszta widac w tym temacie ze podzial wierzacy i nie tu nie obowiazuje) wypowiada sie za jakims dziwnym cudem stworzyciela czlowieka w jakims tam momencie ciazy. Przeciez logicznie rzecz ujmujac wymaga to wiekszego "cudu" niz powstanie nowego czlowieka w momencie poczecia. Bo "latwiej" uzasadnic powstanie nowego zycia, niz salto jakosciowe z jednej zywej istosy (chyba nikt nie ma watpliwosci ze nawet zygota jest zywa) w druga. I to na dodatek zawsze w taka sama czyli czlowieka.


Komorki macierzyste ktore daja najwiecej nadzieji pochodza z kregoslupa, jeszcze nie ma naukowo udowonionych badan ze komorki wybrane z embrionow tak samo dobrze sie regeneruja, naogol starzeja sie duzo szybciej. Wiec nawet gdyby udalo sie wyprodukowac nowa watrabe, trzeba bylo co jakis czas powtarzac operacje gdyz by sie starza szybciej niz organizm. Narazie jest wiecej propagandy. Za ktora sa grube pieniadze, wiele embrionow jest odsprzedawana firmom kosmetycznym na kremy odmladzajace.


Pt maja 27, 2005 0:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
Cytuj:
odsprzedawana firmom kosmetycznym na kremy odmladzajace.


mam nadzieje ,że jest wtedy informacja na mydełku "Oświęcim2"
alias kremie odmładzającym

podobno sie wycfanili i do 1% składników niemuszą podawać modyfikacji genetycznych

ale nieznam prawa
ciągle sie zmienia
dużo mówią ,sieją propagande i człowiek niewie w końcu co jest a co nie
a plotki chodzą...

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


Pt maja 27, 2005 0:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57
Posty: 2184
Post 
nie pamietam teraz skrotow uzywanych, naogol jest informacja, tylko malo kto to jest w stanie rozszyfrowac.


Pt maja 27, 2005 1:23
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 284 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 19  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL