Innymi słowy
nie masz podstaw żeby twierdzić, że chrześcijaństwo nie przetrwało by bez pomocy z góry. Już ja mam większe żeby twierdzić, że spokojnie dało by sobie radę.

Cristof, nie koloryzuj. Napisalem o ludziach glupich. Wierzenia moga byc niezrozumiale, albo dziwne czy malo prawdopodobne(slowa, glupie, nie uzywamy). Ostatecznie ta kometa mogla byc statkiem!
Roznica miedzy sekta a "niesekta" jest dla mnie za bardzo lotna. Na forum wiara.pl uznaje KrK za Kosciol wiodacy a wszystko inne - sekciarstwo. Przyjmiecie kiedys SJ to tez ich dolacze.

Rany Boskie wierzy ktoś jeszcze w te brednie o okultyzmie, magi, opętaniu itp? Sam kiedyś próbowałem się w to zabawiać ale po kilkunastu nieudanych eksperymentach wykluczam realność tej kwesti. Weźmy takie opętanie - ja sam próbowałem przywołać cośtam (nieważne) i co? JAJCO! A oni żekomo bez zaproszenia zostali opętani - ciekawe?

Słuchaj... Nie udało mi sę rozszczepić atomu. Więc nie da sie tego zrobić! Nowego pierwiastka też nie odkryłem, więc nie istnieje! Wierze tylko w to co widzę?

ja też się bawiłem i nic się nie stało wiesz - to są takie bajeczki dla naiwnych i służą do zastraszania ludu, tylko i wyłącznie.

zgadza się, trzeba się opierać na faktach i jasnych dowodach, nie na bzdurach. jakbyś studiował chemię i się tym życiowo zajmował, miał sprzęt - jaki problem rozszczepić pierwiastek? z tym nowo odkrytym pierwiastkiem całkowicie nietrafiony przykład...

jak mi ktoś pokaże magiczne światełka, teleportację czy inne coś i nauka nie znajdzie odpowiedzi na te zjawiska - uznam, że magia istnieje. to chyba lepsza metoda poznania od ślepej wiary.

Oczywiście! Ale nie łapiesz analogi: on pisze, że próbował, i mu się nie udało. Więc ja piszę, że pobowałem rozszczepić pierwiastek, i się nie udało. Koniec. Nie ważna jest metoda...


Czyli wychodzisz r4dz10 z założenia, że wierzysz tylko w to, co widzisz? Gratulację postawy! Więdz co u ciebie napędza np. czajnik? Bo pradu też nie widać, więc?

Proszę bardzo, światełka i coś, zarejestrowane przez NASA:

http://www.youtube.com/watch?v=FfwG7nQ0 ... L&index=40

Nauka nie zna odpowiedzi na te i setki innych zjawisk , wniosek r4dz10 magia istnieje

analogię załapałem, spokojnie problem w tym, że istnienie pierwiastka da się udowodnić, a istnienia magii nie! wychodzę z założenia, że wierzę w to, na co są dowody, więc to z prądem to fail

metoda jest ważna. w domu bez aparatury i odpowiedniej wiedzy nie jesteś w stanie rozszczepić pierwiastka

Sewerynie, pisząc o światełkach i "czymś", miałem na myśli czynności/zjawiska wykonywane za pomocą magii. a Ty wyskakujesz z meteorytami :/

Brawo! Wreszcie załapałeś! Tak samo jest np. z magią. To, że komuś nie uda się, "wyczarować" czegokolwiek, nie znaczy to, że jest to niemożliwe...


Czemu nie dasię udowodnić magii? Gdyby ktoś się tym na serio zainteresował?

Twój autorytet mnie absolutnie przekonuje.
Magii nie ma

Według Nasa są to niezidentyfikowane obiekty, a Ty zidentyfikowałeś je jako meteoryty. Ok niech będzie

to jest opis filmiku, który zamieścił autor. mam nadzieję, że się tym nie kierujesz i znasz oficjalne zdanie NASA w sprawie tego nagrania? według mnie to meteoryty, najbardziej prawdopodobne ale cholera wie, mogą być to ciekawscy trąbkouszni marsjanie

no dobra, w tym wypadku masz rację. ale w magię i tak nie uwierzę!

Czy ktoś wierzy że są tzw. magiczne słowa które po wypowiedzeniu ściągną do maga demona? i on oczywiście wykona nasze 3 życzenia niczym złota rybka? No to proszę bardzo - poexperymentujcie sobie (byle nie na widoku bo was rodzina wsadzi do wariatkowa).