Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 12, 2025 7:49



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 793 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 ... 53  Następna strona
 I co z Niepokalanym poczęciem? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36
Posty: 1407
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Yarpen_Zirgin napisał(a):
majanovak napisał(a):
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Skoro Pan Jezus nigdy nie zgrzeszył, to dlaczego z takim uporem twierdzisz, że słowo "wszyscy" w Rz 3,22-23 należy czytać dosłownie?


Oj Yarpen_Zirgin. Tlumaczylam to juz. WIELE razy..
Zobacz kontekst tego fragmentu to raz, to juz ci to samo wyjasni, a po 2 jest iles wersetow napisanych, ze Jezus nie zgrzeszyl, a po 3 Pan Jezus nie jest tylko czlowiekiem, ale takze Bogiem. Widzisz roznice?

Maju, to, że Chrystus jest Bogiem nie zmienia faktu, że jest również człowiekiem. W efekcie jasnym się staje, że słowa "wszyscy" w Rz 3,22-23 nie można odczytywać w sposób dosłowny i na tej podstawie twierdzić, że NMP zgrzeszyła lub była obciążona grzechem pierworodnym.


Gdzie masz madandat do tego by robic sobie obrazy? Masz Slowo na to?
Jesli nie, to dlaczego osmielasz sie dokladac cos do Slowa? Skoro w ST byl zakaz, a w Rzymian jasno mowi, ze to sie nadal nie podoba Bogu, to kim ty jestes, ze chcesz robic cos czego Bóg sobie nie zyczy? Chcesz swiadomie obrazac Boga swoim nieposluszenstwem?
I druga rzecz jesli Slowo mowi, ze wszyscy LUDZIE ZGRZESZYLI, a Jezus nie jest tylko czlowiekiem, ale jest takze Bogiem i z kontekstu widac, ze przeciez ludzie sa zbawieni przez Jezusa, i do tego jest wiele wersetow, w ktorych jest napisane, ze Jezus jest bez grzechu to czego ty jeszcze nie rozumiesz?
Udajesz, ze nic do ciebie nie dociera czy naprawde niczego nie pojmujesz?
Ale co jest dla ciebie zbyt trudne, ze Pan Jezus jest bez grzechu i to On zbawia ludzi? Nie rozumiesz, ze wszyscy ludzie zgrzeszyli w tym takze Maria? Ze nie ma nigdzie ani slowa na to, ze Maria jest poczeta bez grzechu. Ani jednego, wiec znowu chcesz dokladac cos do Slowa czego Ono nie pisze? To, ze KrK napisal wlasna teologie to znaczy, ze ty tez musisz na slepo w to wierzyc? Wiesz co Bóg mowi do tych ktorzy OSMIELA SIE zmienic jedno Slowo w Biblii?
"Co do mnie, to świadczę każdemu, który słucha słów proroctwa tej księgi: Jeżeli ktoś dołoży coś do nich, dołoży mu Bóg plag opisanych w tej księdze; (19) a jeżeli ktoś ujmie coś ze słów tej księgi proroctwa, ujmie Bóg z działu jego z drzewa żywota i ze świętego miasta, opisanych w tej księdze"


Cz gru 12, 2013 18:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36
Posty: 1407
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Yarpen_Zirgin napisał(a):
majanovak napisał(a):
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Primo: Zwróć uwagę na ten fragment, który zaznaczyłem kolorem w twoim cytacie.
Secundo: Zestaw to z wiedzą o tym, że Chrystus przyszedł do nas w widzialnej postaci jako człowiek. Na siebie widzialnego wskazał kiedy proszono go, aby pokazał Ojca. I zauważ, że Duch Święty również pokazał się w widzialnej postaci gołębicy i języków ognia.
Tertio: Wiosek, przed którym bronisz się rękami i nogami jest taki, że w momencie, w którym Bóg przyszedł w widzialnej postaci, zakaz wykonywania Jego wizerunków przestał obowiązywać, bo dotyczył on sytuacji, w której ludzie nie widzieli Boga.


Wiec jasno widac, ze nie zrozumiales tego wersetu z Koryntian 5..
No i Rzymian 1 tez nie ma na ciebie wplywu jak widze..

Przeciwnie. Rozumiem ten wers bardzo dobrze. Jedynie, w przeciwieństwie do ciebie, nie interpretuję go w oderwaniu od reszty Pisma Świętego i okoliczności spisania. W efekcie dostrzegam fakt, że ten fragment, na który z takim uporem się powołujesz, nie dotyczy ludzi, którzy oddają cześć Jahwe przy pomocy obrazów, ale pogan, którzy zamiast prawdziwego Boga czczą różnego rodzaju bożków przez "podobizny i obrazy śmiertelnego człowieka, ptaków, czworonożnych zwierząt i płazów".


Tzn. jak go interpretujesz? W jakim oderwaniu ja niby to interpretuje?
I gdzie Biblia mowi, ze mozna to robic, masz werset na to, ktory zmienilby znaczenie z Rzymian 1 i pokazaloby mi ten calosciowy obraz, ktorego ponoc nie widze? Jest taka wola Boza na to? Tak, to dlaczego jeszcze nie dales takiego przykladu? Na co czekasz?
No i koniecznie pokaz co cie zasugerowalo i w ktorym miejscu tego wersetu, ze piszesz: "dostrzegam fakt, że ten fragment, na który z takim uporem się powołujesz, nie dotyczy ludzi, którzy oddają cześć Jahwe przy pomocy obrazów, ale pogan, którzy zamiast prawdziwego Boga czczą różnego rodzaju bożków"
Jakie Slowo ci to zasugerowalo? Gdzie to dostrzegasz? Koniecznie napisz gdzie i w ktorym wersecie widzisz, ze to dotyczy pogan i ktory wyraz pokazuje, ze obrazy mozna tworzyc gdy sie oddaje chwale Bogu. Bo faktycznie jakos nie dostrzegam tych wersetow i jestem bardzo ciekawa, ktore wyrazy ci to tak ladnie zasugerowaly.
Ale jestes swiadomy, ze ten list Pawel pisze do wierzacych ludzi? To do nich kieruje te slowa. To im mowi, ze nie wolno tego robic.


Cz gru 12, 2013 18:43
Zobacz profil
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
majanovak napisał(a):
Gdzie masz madandat do tego by robic sobie obrazy?

W Pwt 4,15-19.

majanovak napisał(a):
Ale co jest dla ciebie zbyt trudne, ze Pan Jezus jest bez grzechu i to On zbawia ludzi? Nie rozumiesz, ze wszyscy ludzie zgrzeszyli w tym takze Maria?

Czy Chrystus jest człowiekiem?

majanovak napisał(a):
Ze nie ma nigdzie ani slowa na to, ze Maria jest poczeta bez grzechu.

Jest. Masz to w Łk 1,28.

majanovak napisał(a):
No i koniecznie pokaz co cie zasugerowalo i w ktorym miejscu tego wersetu, ze piszesz: "dostrzegam fakt, że ten fragment, na który z takim uporem się powołujesz, nie dotyczy ludzi, którzy oddają cześć Jahwe przy pomocy obrazów, ale pogan, którzy zamiast prawdziwego Boga czczą różnego rodzaju bożków"
Jakie Slowo ci to zasugerowalo? Gdzie to dostrzegasz? Koniecznie napisz gdzie i w ktorym wersecie widzisz, ze to dotyczy pogan i ktory wyraz pokazuje, ze obrazy mozna tworzyc gdy sie oddaje chwale Bogu.

Chociażby 1 Księga Królewska. Dokładnie to jej szósty rozdział.


Cz gru 12, 2013 18:43

Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36
Posty: 1407
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
medieval_man napisał(a):
Widzisz: kiedy ja biorę jakąś prawdę z Biblii i rozumiem ją trochę inaczej niż dosłowne rozumienie, to piszesz mi o ludzkiej filozofii.
Kiedy Ty mówisz, że wierzysz w Trójcę, ktora w Pismie świętym nie jest jasno wskazana, to jest ok.
No więc popatrz teraz.
Biorę słowo: Kecharitomene, "Pełna łaski" i zamiast niego mówię "Niepokalane Poczęcie".
To tylko zamiennik słowa, Maju, po prostu.
Skoro Ty możesz wierzyć w Trójcę, o której w Piśmie nie mowi się dosłownie (zgadzam się, że można koncepcję Trójcy z Pisma świetego wywieść) to i ja mogę wierzyc w Niepokalane Poczęcie, o którym w Pismie świętym nie mówi się dosłownie. Bo to po prostu zamiennik słowa, Maju...
:D

Bo ty wymyslasz cos czego nie ma w Slowie, a ja moge pisac - tak specjalnie dla ciebie - Bóg Ojciec Bóg Syn i Bóg Duch Swiety zamiast slowa Trojca. To niczego dla mnie nie zmienia zupelnie. Moge to uzywac jako zamienniki.
Natomiast slowo Laska a slowo niepokalane poczecie nie jest tozsame wiesz.
Zapytaj kogokolwiek to ci wyjasni. Laske ma kazdy wierzacy wiec czy kazdy jest automatycznie niepokalanie poczety? To chcesz mi powiedziec? :D
No tak dobrze nie ma wiesz. Wtedy Zbawiciel bylby niepotrzebny i cierpienie Chrystusa nadaremne.. Cos cie tu jednak logika zawiodla medieval_man..

medieval_man napisał(a):
Oczywiście. Trójca to nie to samo co Niepokalane Poczęcie.
Ale obydwa pojecie mają ze sobą to wspólne, że nie ma ich w Piśmie, ale czytajac Pismo można użyć ich jako zamienników. Twoje słowa, Maju
:D

Widzisz ja moge zrezygnowac ze slowa Trojca na rzecz slow Bóg Ojciec Bóg Syn Bóg Duch Swiety. A czy wtedy ty zrezygnujesz ze slowa niepokalane poczecie Marii? Ja moge nazywac kazda Osobe Boga osobno, nie ma sprawy..
Tyle, ze niepokalane poczecie to zupelnie inna historia, prawda? Tego sie tak nie da zrobic.. Bo widzisz to nie jest to samo.. W moim przypadku Bóg nadal bedzie Bogiem w twoim przypadku nie mozesz sie juz powolac na niepokalane poczecie Marii.. Dlaczego?, bo jest po prostu niebiblijne. Musisz znowu wrocic albo usprawiedliwiac dogmat tradycja KrK, albo tlumaczenieniem Kosciola, ze Duch Swiety potem mial kaprys i zmienil zdanie i teraz nalezy Marie wywyzszyc choc duch calej Biblii temu calkowicie zaprzecza.
To po prostu NIE SA ZAMIENNIKI. Na pewno nie w przypadku niepokalanego poczecia..
medieval_man napisał(a):
Owszem, to tego samego kalibru sprawa. Nie wiem jak możesz tego nie widzieć.
:D
(przestań, proszę posługiwać się "argumentami" typu: to co innego, jak można nie wiedzieć, czy tego nie czujesz, bo zwyczajnie to jest trollowanie, a nie rozmowa. I takie "argument" łatwo można odwrócić. Dlaczego? Bo jest pustym gadaniem.
A co Jezus mówił na temat wielomóstwa?)

Nie, nie jest, wlasnie ci to pokazalam powyzej. To nie sa zamienniki. Nie odnosnie niepokalanego poczecia. Ciebie tez prosze, przestan nazywac trollowaniem cos gdyz nie umiesz sobie poradzic z odpowiedzia. Nie umiesz to i tak widac, i zadne epitety pod czyims adresem tego nie zmienia, a pokazuje raczej slabosc twojego charakteru. Naprawde jest to potrzebne?
Wielomostwem jest rozaniec, litanie do swietych itd.
Ty tez powtarzasz mase razy to samo, aby mi wmowic twoje katolickie spojrzenie na jakas kwestie, tak samo i ja probuje w rozny sposob pod roznym katem tobie pokazac, ze sie mylisz.

medieval_man napisał(a):
A ja mówiąc "Niepokalane Poczęcie" ułatwiam sobie zycie, ale mogę mówić cały czas "Pełna łaski", "Ta, której Bóg uczynił wielkie rzeczy", "Dziewica", "Błogosławiona między niewiastami", "Matka mojego Pana", "Błogosławiona przez wszystkie pokolenia", itd. To jest w Biblii. A w przekazie ustnym jeszcze więcej.

Pelnia laski i niepokalane poczecie to nie to samo i nikomu tego nie wmowisz. Pelnie laski ma kazda wierzaca osoba, wiec czy kazde boze dziecko jest niepokalanie poczete? Chyba sie mylisz medieval_man. I to mocno.
Ta, ktorej Bóg uczynil wielkie rzeczy? Haha chyba Biblii nie czytales, bo Bóg uczynil wielkie rzeczy kazdemu.. :D
I nadal jest wciaz wiele dziewic na swicie..
Blogoslawiona miedzy niewiastami? Wiesz mase europejek jest pewnie bardziej blogoslawione niz wiele afrykanek, hindusek, muzulmanek. Tak, jestesmy blogoslawione pod wieloma wzgledami. Zal mi tych kobiet ogromnie. Tak, wiem i bez ciebie, ze mamy lepiej niz one.
"Matka mojego Pana" to zamiennik za Niepokalanego poczecia? hehe..
Matka Pana moze byc kazda kobieta, spojrz:
"I odpowiadając, rzekł im: Któż jest matką moją i braćmi? (34) I powiódł oczyma po tych, którzy wokół niego siedzieli, i rzekł: Oto matka moja i bracia moi. (35) Ktokolwiek czyni wolę Bożą, ten jest moim bratem i siostrą, i matką."
Sam Pan Jezus mowi, ze ktokolwiek wypelnia Boza wole jest Jego matka i siotra i bratem..
A blogoslawionych przez pokolenia jest wiele osob medieval_man. :D

medieval_man napisał(a):
Kolejne "argumenty". Może ja też czuję co jest z Ducha a co nie?

Mnie pytasz o to? To ja ci mam na to odpowiedziec? Jesli mnie pytasz to znaczy, ze sam nie wiesz wiec sprawa jes chyba jasna..
medieval_man napisał(a):
No tak.
Cały czas piszemy rzeczy zgodne z Biblią.
Skoro tego nie widzisz to nie zmusimy Cie, byś to zobaczyła.

Piszecie zgodnie z Biblia? A to dobre.. Gdzie w Biblii masz niepokalane poczecie? Nigdzie. Ja tego nie widze, bo tego nie ma. Pokazuje ci wersety, ktore temu zaprzeczaja a ty tego nie widzisz i co gorsza nie chcesz zobaczyc. Choc Biblia jest odnosnie tego klarowna i jasna i wersty mowia w sposob bezposredni i odnosnie niepokalanego poczecia i innych rzeczy.
medieval_man napisał(a):
A dlaczego to wiara w Niepokalane Poczęcie miałaby być sprzeczna z Bożym charakterem? Dlaczego miałaby byc bezsensem? Spróbuj na chwilę odłożyć Biblię, zamknąc oczy, wpatrzec się w miłość Ojca, która wybrała Maryję w szczególny sposób na Matkę Boga i zastanowić się, czy takie wielkie obdarzenie milością, by ustrzec Maryję od grzechu, by Syn narodził się z czystego naczynia, jest zbyt wielkie i niepodobne do Ojca?

Wlasnie ta milosc Ojca by tego nie zrobila. Milosc nie traktuje nikogo lepiej od drugiej osoby, milosc, ktora jest sprawiedliwa i milosc nie faworyzuje nikogo.
Mam wyobrazic sobie, ze Ojciec to moze czynic, w ten sposob chcesz mnie przekonac do tego? Przez uzycie wyobrazni? Ale dlaczego ja mam wierzyc, ze Bóg wybralby jedna osobe sposrod innych? Dlaczego? Na jakiej podstawie?
Pokaze ci cos mocnego, niewiarygodnego. Mam nadzieej, ze to zburzy twoje myslenie o wybraniu Marii:
"Ja w nich, a Ty we mnie, aby byli doskonali w jedności, żeby świat poznał, że Ty mnie posłałeś i że ich umiłowałeś, jak i mnie umiłowałeś."
Bóg kocha mnie tak samo jak Jezusa..!! Widzisz to? Myslisz, ze Maria jest kochana przez Boga bardziej niz Jezus? Mylisz sie. Bóg nas wszystkich (boze dzieci rzecz jasna) kocha tak jak Jezusa swego Syna. I gdzie ty tu wlozysz teraz wywyzszenie Marii?
A po 2 przeciez ja tez moge byc matka Jezusa, spojrz:
"I odpowiadając, rzekł im: Któż jest matką moją i braćmi? (34) I powiódł oczyma po tych, którzy wokół niego siedzieli, i rzekł: Oto matka moja i bracia moi. (35) Ktokolwiek czyni wolę Bożą, ten jest moim bratem i siostrą, i matką."
Maria nie zostala wybrana w szczegolny sposob, to wymysl KrK nie majacy uzasadnienia w Biblii.
A Syn urodzil sie z czlowieka, ktory byl tylko naczyniem, ale tez z Boga i wlasnie dlatego jest czysty i swiety. Maria jak widac nie byla do tego potrzebna. Nie czytales co sie stalo:
"Duch Święty zstąpi na ciebie i moc Najwyższego zacieni cię. Dlatego też to, co się narodzi, będzie święte i będzie nazwane Synem Bożym."
Duch Swiety Marie zacienil i DLATEGO Jezus urodzil sie bez grzechu. Maria nie miala z tym nic wspolnego, mogla byc dalej czlowiekiem, wiesz.
Daj jej byc czlowiekiem medival_man. Nie rob z niej Boga, bo nim nie jest i nie musi jak widac.
medieval_man napisał(a):
Może dla Ciebie jest sprzeczne.
Rozumiem, że liczy się tylko twoje prywatne, subiektywne zdanie, że coś jest sprzeczne z duchem...
:D

No wiesz sa rzeczy, ktore sa pewne. Wiec jakby ktos mowil, ze Bog jest zly, ze jest grzeszny, to wiadomo, ze nalezy takie rzeczy odrzucic jako niebiblijne. Podobnie z inymi przykladami. Trzeba tez wiedziec co Bóg dla nas zrobil przez Jezusa, zeby smialo odeprzec niebiblijne myslenie, ze Bóg moze kogos, jedna osobe wywyzszyc ponad wszystkich inny ludzi. Tak nie jest, bo to nie jest Duch Biblii.
medieval_man napisał(a):
Nie rozumiem, co tu w ogóle napisałaś. Z pojeciem świętości w ogóle się nie kłócę....

Gdybys rozumial na czym polega nasza swietosc (mowie o nowonarodzonych) to bys nie mogl wierzyc, ze Maria byla swieta sama z siebie i ze byla bez grzechu. Swietosc jest darem, nie wyuczonym procesem, nie ewolucja w naszym zyciu. Swietosc otrzymujemy gdy rodzimy sie na nowo z Ducha Bozego. Maria otrzymala ja w taki sam sposob. Byla grzeszna, potrzebowala Zbawiciela, ale potem narodzila sie na nowo i stala sie swieta. Dlatego takze ap. Pawel mowil do koryntian 'swieci' mimo, ze po ludzku, i 'po katolicku' oni wcale nie byli tacy swieci..


Cz gru 12, 2013 19:41
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36
Posty: 1407
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Soul33 napisał(a):
Ciekawe argumenty przemawiające ze niepokalanym poczęciem, które opisał MarekMRB:
Wiąże się to zarówno ze stanem faktycznym, jak i kulturą żydowską.
Całkiem zwyczajnie, grzeszny człowiek nie może obcować ze Świętym Bogiem. W Starym Testamencie oddano tę Prawdę wymownymi opisami. Na górze Synaj Bóg mówi do Mojżesza:
„Nie będziesz mógł oglądać mojego oblicza, gdyż żaden człowiek nie może oglądać mojego oblicza i pozostać przy życiu. I rzekł jeszcze Pan: Oto miejsce obok Mnie, stań przy skale. Gdy przechodzić będzie moja chwała, postawię cię w rozpadlinie skały i położę rękę moją na tobie, aż przejdę.” /Wj 33,20b-22/


Ale Soulu ten fragment ma przemawiac za niepokalanym poczeciem Marii? Co ma Mojzesz z Maria wspolnego? Czy nie weisz, ze w ST Duch Swiety spoczywal jedynie na wybranych ludziach ( i to nie przez caly czas ) czyli na krolach prorokach i kaplanach? Mojzesz zostal wybrany na lidera narodu izraelskiego i to Bóg go wybral, aby jemu przekazac Dekalog.
Ale czy Mojszez byl swiety? Bez grzechu? Nie, nie byl. Bóg ma takie naczynia jakie ma. Historia narodu izraelskiego pokazala jak roznych ludzi Bóg wybral, niektorzy byli posluszni Bogu, inni zupelnie nie.
Wiec co to za przyklad? Na pewno piszesz o niepokalanym poczeciu Marii?

Soul33 napisał(a):
Natomiast w czasie Zwiastowania, anioł zwraca się do Maryi tymi słowami:
„Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym.”/Łk 1,35/

To jest bardzo dobry przyklad, ktory mowi wrecz cos odwrotnego do twojego zamierzenia. Mowi bowiem, ze Maria nie miala nic wspolnego z tym co sie stalo. Byla po prostu naczyniem, ktore Bóg uzyl, ale to Duch Swiety byl tym, ktory Marie zacienil i dlatego Slowo mowi "Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym." Warszawska Biblia tlumaczy to samo innymi slowami i one mysle lepiej oddaja sens: "Dlatego też to, co się narodzi, będzie święte i będzie nazwane Synem Bożym."
Dlatego tez.. Dlaczego? Dlatego, ze to Duch Swiety zacieni Marie. To Boze dzielo, Ducha Swietego. Nie Marii. Widzisz to? To nie dzieki Marii Jezus urodzil sie swiety, ale dzieki Duchowi Swietemu.

Soul33 napisał(a):
Człowiek współczesny nie do końca zdaje sobie sprawę czym była Arka Przymierza. Widzimy w niej głównie ozdobną skrzynię w której przechowywano tablice Prawa.
Tymczasem Arka była czymś daleko więcej: przebywała w niej „chwała Pańska”.
Całe rozdziały Księgi Kapłańskiej zajmuje opis oczyszczeń jakim synowie Aarona musieli się poddać by móc złożyć ofiarę w Namiocie Spotkania.
Nikt – prócz lewitów - nie mógł dotknąć Arki (nawet w dobrej wierze):
Oto fragment mówiący o Arce Przymierza, który ojcowie Kościoła uważali za wskazanie na nienaruszalność Maryi:
„Gdy przybyli na klepisko Kidona, Uzza wyciągnął rękę, aby podtrzymać Arkę, ponieważ woły szarpnęły. Gniew Boży zapłonął przeciwko Uzzie i poraził go za to, że dotknął ręką Arki, i umarł tam przed Bogiem.”/1 Krn 13,9-10)
Maryja jest jak Arka Przymierza – przez dziewięć miesięcy nosiła w sobie samego Boga (podczas gdy w Arce przebywała tylko Jego chwała).

Soulu Maria nie jest jak Arka Przymierza.. To wyobraznia tylko KrK. I naprawde mnie osobiscie to smieszy takie cos.
Soulu kazda kobieta przez 9mcy nosi w sobie zycie zanim wyda je na swiat, zanim je urodzi. To nasza natura kobieca.. :-D
Juz ktos tutaj na forum mi mowil, ze Maria jest jak Arka Przymierza, bo Maria byla u Elzbiety 3 mce tak jak Arka u Obeda tez 3 mce..
Skad wy bierzecie takie rzeczy to ja nie wiem.. Trudno to wrecz skomentowac naprawde..
To sa twoje argumenty przemawiajace za niepokalanym poczeciem? Naprawde? Ty w to wierzysz przez te 'dowody'? :o


Cz gru 12, 2013 20:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36
Posty: 1407
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
majanovak napisał(a):
Gdzie masz madandat do tego by robic sobie obrazy?

Yarpen_Zirgin napisał(a):
W Pwt 4,15-19.

Naprawde? Ja czytam tam:
"Strzeżcie usilnie dusz waszych, gdyż nie widzieliście żadnej postaci, gdy Pan mówił do was na Horebie spośród ognia, (16) abyście nie popełnili grzechu i nie sporządzili sobie podobizny rzeźbionej, czy to w kształcie mężczyzny, czy kobiety, "
A ty widzisz tu mandat, ze jednak mozna robic podobizny? Wow.. nic dodac niz ujac..
Tak patrzac na Slowo - przez pryzmat wlasnego widzimisie, czy tez tego co chcesz zobaczyc, udowodnisz wszystko co chcesz.. Przeciez to od ciebie zalezy jak na cos spojrzysz.. Gratuluje uczciwosci wobec Slowa.. :brawo:

Yarpen_Zirgin napisał(a):
Czy Chrystus jest człowiekiem?

A jak myslisz? Bo Slowo chyba nie ma specjalnie znaczenia dla ciebie, liczy sie raczej co TY chcesz w Nim zobaczyc..

Yarpen_Zirgin napisał(a):
Jest. Masz to w Łk 1,28.

Naprawde? Tam jest napisane:
"I wszedłszy do niej, rzekł: Bądź pozdrowiona, łaską obdarzona, Pan z tobą, błogosławionaś ty między niewiastami."
Maria jest blogoslawiona. A jak myslisz czy inne boze dziecko jest blogoslawione czy nie?
A wiesz, ze Bóg Ojciec kocha mnie tak samo jak Pana Jezusa? To ja jestem blogoslawiona czy nie? :D

Yarpen_Zirgin napisał(a):
Chociażby 1 Księga Królewska. Dokładnie to jej szósty rozdział.

Ale ktory dokladnie werset, wiesz?


Cz gru 12, 2013 20:19
Zobacz profil
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
majanovak napisał(a):
Bo ty wymyslasz cos czego nie ma w Slowie, a ja moge pisac - tak specjalnie dla ciebie - Bóg Ojciec Bóg Syn i Bóg Duch Swiety zamiast slowa Trojca. To niczego dla mnie nie zmienia zupelnie. Moge to uzywac jako zamienniki.
Natomiast slowo Laska a slowo niepokalane poczecie nie jest tozsame wiesz.
Zapytaj kogokolwiek to ci wyjasni. Laske ma kazdy wierzacy wiec czy kazdy jest automatycznie niepokalanie poczety? To chcesz mi powiedziec? :D

Naprawde @maju wmowilas sobie, ze masz PELNIE LASKI? I moze to jeszcze potrafisz "biblijnie" uzasadnic?
Oszukuj sie dalej.


majanovak napisał(a):
No tak dobrze nie ma wiesz. Wtedy Zbawiciel bylby niepotrzebny i cierpienie Chrystusa nadaremne.. Cos cie tu jednak logika zawiodla medieval_man..


No z logika to kto inny jest tu juz od dawna na bakier. medieval_man nic nie pisal o tym, ze Zbawiciel bylby niepotrzebny, to twoj wlasny wymysl. I po co to robisz?


majanovak napisał(a):
Nie, nie jest, wlasnie ci to pokazalam powyzej. To nie sa zamienniki. Nie odnosnie niepokalanego poczecia. Ciebie tez prosze, przestan nazywac trollowaniem cos gdyz nie umiesz sobie poradzic z odpowiedzia. Nie umiesz to i tak widac, i zadne epitety pod czyims adresem tego nie zmienia, a pokazuje raczej slabosc twojego charakteru. Naprawde jest to potrzebne?

Naprawde twoje wmawianie innym, czegos, czego nie pisza mozesz sobie darowac. To jest bardzo nieuprzejme. Robisz to, boo nie chcesz sie przyznac do brakow w wyksztalceniu w jezykach i kulturze biblijnej? To nie wstyd. Wstydem jest brniecie w zaparte, zamiast powiedzenia: nie wiem, nie uczylam sie tego, sama sobie to wymyslam.
majanovak napisał(a):
Ty tez powtarzasz mase razy to samo, aby mi wmowic twoje katolickie spojrzenie na jakas kwestie, tak samo i ja probuje w rozny sposob pod roznym katem tobie pokazac, ze sie mylisz.

No ty nas zasypujesz wielkrotnie tym samym, tasiemcami tekstu z powtarzaniem w kolko tych samych cytatow biblijnych. Nasze ignorujesz. Ale to nie jest wielomowstwo, skad.

majanovak napisał(a):
Pelnia laski i niepokalane poczecie to nie to samo i nikomu tego nie wmowisz. Pelnie laski ma kazda wierzaca osoba, wiec czy kazde boze dziecko jest niepokalanie poczete? Chyba sie mylisz medieval_man. I to mocno.

No prosze: majanovak jednak siebie sama oklamuje, ze ma PELNIE laski.

majanovak napisał(a):
Ta, ktorej Bóg uczynil wielkie rzeczy? Haha chyba Biblii nie czytales, bo Bóg uczynil wielkie rzeczy kazdemu.. :D
I nadal jest wciaz wiele dziewic na swicie..


Twoja pogarda dla Matki Boga jest porazajaca. Naprawde dostapilas takiej godnosci, zeby urodzic Syna Bozego? Jestes pewna, ze Pan Bog obdarowalby ciebie Swoim Synem? Pycha to grzech glowny. Przyczyna upadku szatana. No ale przeciez wierzysz, ze ty juz jestes "pelna laski", choc nikt nigdzie ci tego nie powiedzial osobiscie.

majanovak napisał(a):
medieval_man napisał(a):
Kolejne "argumenty". Może ja też czuję co jest z Ducha a co nie?

Mnie pytasz o to? To ja ci mam na to odpowiedziec? Jesli mnie pytasz to znaczy, ze sam nie wiesz wiec sprawa jes chyba jasna..

A to medieval_man ciebie pyta? Wydaje ci sie. To bylo pytanie retoryczne. My wiemy, ze mamy Ducha sw i to On nas prowadzi. W Kosciele. I w naszym sercu. I On nam mowi, ze majanova sie myli. Ze twoje tlumaczenia sa wyjatkowo pokretne. i ze oszukujesz sama siebie.

majanovak napisał(a):
Piszecie zgodnie z Biblia? A to dobre.. Gdzie w Biblii masz niepokalane poczecie? Nigdzie. Ja tego nie widze, bo tego nie ma. Pokazuje ci wersety, ktore temu zaprzeczaja a ty tego nie widzisz i co gorsza nie chcesz zobaczyc. Choc Biblia jest odnosnie tego klarowna i jasna i wersty mowia w sposob bezposredni i odnosnie niepokalanego poczecia i innych rzeczy.

Pokazujemy ci wersety, ktore to potwierdzaja a ty tego nie widzisz i co gorsza nie chcesz zobaczyc.
majanovak napisał(a):
Wlasnie ta milosc Ojca by tego nie zrobila. Milosc nie traktuje nikogo lepiej od drugiej osoby, milosc, ktora jest sprawiedliwa i milosc nie faworyzuje nikogo.

Naprawde? Nikogo? A w takim razie dlaczego caly ST mowi o szczegolnym wybranstwie Izraela? O tym, ze Bog szczegolnie go umilowal? Coz to za "sprawiedliwa milosc", ktora wybiera jeden narod i niszczy inne?


majanovak napisał(a):
Mam wyobrazic sobie, ze Ojciec to moze czynic, w ten sposob chcesz mnie przekonac do tego? Przez uzycie wyobrazni? Ale dlaczego ja mam wierzyc, ze Bóg wybralby jedna osobe sposrod innych? Dlaczego? Na jakiej podstawie?

Na podstawie FAKTOW. Moze znasz jakas inna kobiete w historii, kotra byla godna urodzic Syna Bozego? Widze, ze dla ciebie, to drobiazg. Ot, byle kto moglby byc Matka Jezusa. to zapewne przypadek. A ze dotkniecie Arki Przymierza konczylo sie smiercia delikwenta? No coz, niektorzy uwazaja, ze Pana Boga mozna traktowac jak kumpla i to, ze On sie do nas zniza, daje nam jakies specjalne przywileje, zeby Jego Obecnosc traktowac jako cos normalnego.

majanovak napisał(a):
Pokaze ci cos mocnego, niewiarygodnego. Mam nadzieej, ze to zburzy twoje myslenie o wybraniu Marii:
"Ja w nich, a Ty we mnie, aby byli doskonali w jedności, żeby świat poznał, że Ty mnie posłałeś i że ich umiłowałeś, jak i mnie umiłowałeś."

I co? Jestesmy doskonali w jednosci?
To nie jest niewiarygodne. Niewiarygodne jest, ze ktos, kto sam sie odlacza od Kosciola, zeby "wyszlo na jego", smie twierdzic, ze niszczac prosbe Jezusa o jednosc, ma pelnie laski. To jest naprawde niewiarygodny tupet.


majanovak napisał(a):
A po 2 przeciez ja tez moge byc matka Jezusa, spojrz:
"I odpowiadając, rzekł im: Któż jest matką moją i braćmi? (34) I powiódł oczyma po tych, którzy wokół niego siedzieli, i rzekł: Oto matka moja i bracia moi. (35) Ktokolwiek czyni wolę Bożą, ten jest moim bratem i siostrą, i matką."

Po raz kolejny powtarzasz sie: wielomowstwo maju, pracuj nad stylem. Powtarzajac sie nikogo nie przekonasz.
to, ze Pan Jezus w swojej milosci i laskawosci traktuje nas jak najblizsza rodzine nie oznacza, ze jestesmy nia za wlasne zaslugi. Jestesmy przybranymi dziecmi Boga. Maryja jest Rodzona Matka Syna Bozego.
Naprawde w twojim zaslepieniu uwazasz, ze jestes tak samo wazna jak Ona?


majanovak napisał(a):
Maria nie zostala wybrana w szczegolny sposob, to wymysl KrK nie majacy uzasadnienia w Biblii.


Maryja zostala jak najbardziej wybrana w szczegolny sposob i ma to uzasadnienie w Biblii.
majanovak napisał(a):
A Syn urodzil sie z czlowieka, ktory byl tylko naczyniem, ale tez z Boga i wlasnie dlatego jest czysty i swiety. Maria jak widac nie byla do tego potrzebna. Nie czytales co sie stalo:

Twoja pogarda dla Maryji i dla Pana Boga jest porazajaca. Co za problem dla Boga przyjsc na swiat w ludzkiej postaci bez posrednictwa kobiety? A jezeli juz wybral SWOJA MATKE, to nie byl to przypadek.

Nikt nie robi z Maryji Boga (poza toba). Maryja jest Matka Syna Bozego. Kims wyjatkowo szczegolnym, kim majanovak nigdy by byc nie mogla. Obojetnie co by sobie wmawiala. Przepadlo. Matka Syna Bozego jest jedyna w historii i widac bylo w niej cos szczegolniejszego niz w majinovak, ze to nie maja zostala wybrana w Bozym planie.

majanovak napisał(a):
medieval_man napisał(a):
Nie rozumiem, co tu w ogóle napisałaś. Z pojeciem świętości w ogóle się nie kłócę....

Gdybys rozumial na czym polega nasza swietosc (mowie o nowonarodzonych) to bys nie mogl wierzyc, ze Maria byla swieta sama z siebie i ze byla bez grzechu. Swietosc jest darem, nie wyuczonym procesem, nie ewolucja w naszym zyciu. Swietosc otrzymujemy gdy rodzimy sie na nowo z Ducha Bozego. Maria otrzymala ja w taki sam sposob. Byla grzeszna, potrzebowala Zbawiciela, ale potem narodzila sie na nowo i stala sie swieta. Dlatego takze ap. Pawel mowil do koryntian 'swieci' mimo, ze po ludzku, i 'po katolicku' oni wcale nie byli tacy swieci..

Gdybys rozumiala na czym polega swietosc, to bys nigdy nie watpila, ze jest ona darem niezasluzonym od Boga. Maryja otrzymala ja od Boga ze wzgledu na Syna Bozego, ktorego miala urodzic. Otrzymala te laske w PELNI, jak nikt przed nia i nikt po niej. Ze wzgledu na SYNA. Nie na siebie. Ty otrzymalas laske "tylko" przybranego dzieciectwa Bozego. Maryja byla Matka Syna Bozego. To On byl Jej Synem. On odnosil sie do niej z szacunkiem naleznym rodzicom, zgodnie z Prawem Bozym. A ty masz czelnosc traktowac jak jak "wymienne naczynie".
Zastanow sie nad soba maju, zanim bedzie za pozno.

Z doswiadczenia wiem, ze obrazy matki synowie tak latwo nie wybaczaja. A Bog jest Bogiem gwaltownym i zazdrosnym.


Ostatnio edytowano Cz gru 12, 2013 20:32 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Cz gru 12, 2013 20:29
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
majanovak napisał(a):
majanovak napisał(a):
Gdzie masz madandat do tego by robic sobie obrazy?

Yarpen_Zirgin napisał(a):
W Pwt 4,15-19.

Naprawde? Ja czytam tam:
"Strzeżcie usilnie dusz waszych, gdyż nie widzieliście żadnej postaci, gdy Pan mówił do was na Horebie spośród ognia, (16) abyście nie popełnili grzechu i nie sporządzili sobie podobizny rzeźbionej, czy to w kształcie mężczyzny, czy kobiety, "
A ty widzisz tu mandat, ze jednak mozna robic podobizny?

Wystarczy, w przeciwieństwie do Ciebie, nie ignorować fragmentu, który zaznaczyłem w cytacie na zielono.

Cytuj:
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Czy Chrystus jest człowiekiem?

A jak (...)

Pytam o Twoje przekonania. Odpowiedz:

Czy Chrystus jest człowiekiem?

Cytuj:
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Jest. Masz to w Łk 1,28.

Naprawde? Tam jest napisane:
"I wszedłszy do niej, rzekł: Bądź pozdrowiona, łaską obdarzona, Pan z tobą, błogosławionaś ty między niewiastami."

Nie cytuj mi tu przekłamanego protestanckiego przekładu, który ma ukryć prawdziwą wypowiedź anioła. W rzeczywistości on powiedział tak:

Łk 1,28
28. Anioł wszedł do Niej i rzekł: Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą, <błogosławiona jesteś między niewiastami>.


Ponieważ znaczenie wersu miałaś wyjaśnione przez innych uczestników dyskusji, to nie będę powtarzał tego, co napisali, bo szkoda na to czasu.

Cytuj:
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Chociażby 1 Księga Królewska. Dokładnie to jej szósty rozdział.

Ale ktory dokladnie werset, wiesz?

Ja wiem, a Tobie, skoro nie wiesz, o który fragment mi chodzi, polecam przeczytanie tego rozdziału. Oczywiście w całości.


Cz gru 12, 2013 20:32
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 22, 2012 16:32
Posty: 62
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
majanovak napisał(a):
Naprawde, a skad wiesz, ze to Bóg?
Moge dac ci inne wytlumaczenie, ale nie bedzie juz milych 'ciarek' zapewniam cie.. I to ci sie na pewno nie spodoba..


No to na co jeszcze czekasz? Mów! Zapewne powiesz o szatańskim pochodzeniu tego cudu. Ja tylko przytoczyłem historię tego obrazu, aby wytłumaczyć nieprzypadkowego szatana u stóp Maryi, która go depcze!

Jeśli chodzi o twoją "pełnię" łask, to na pewno jesteś obdarzona niełaską pychy!

Stawiasz siebie na równi z błogosławioną między niewiastami?Uważasz, że jesteś nie mniej ważna jak Maryja?!

Jeszcze niedawno greckie ''charitoo'' miało dla ciebie jakieś znaczenie, mówiłaś że w Łk1,28 jest to samo co w Ef1,6, kiedy udowodniliśmy że Kecharitomene oznacza pełnię łask, i tylko wobec Maryi użyto tego sformułowania, a Paweł używa Echaritosene dla wszystkich wierzących. Jeśli już, to wobec ciebie przysługuje tytuł Echaritosene. Kiedy właśnie stwierdziliśmy tą różnicę to zmieniłaś zdanie na nie wiadomo co, zaczęłaś się wywyższać do stopnia kecharitomene eulogene a dobrze wiedziałaś że jesteś Echaritosene.
Jeszcze pisałaś o szczególnym wyróżnieniu Maryi z powodu jej macierzyństwa, potem czy wcześniej przytoczyłaś słowa Jezusa, że Maryja nie jest błogosławiona przez macierzyństwo, nie odparłaś tego zarzutu (a to zaważy na twojej prawdomówności), nie słuchasz wcale czyichś argumentów.

Jeszcze raz, ostatni raz!!!!

KECHARITOMENE oznacza PEŁNIĘ ŁASK. PEŁNIA! Słowo kluczowe, wracam do przykładu szklanki z wodą, woda się już przelewa, jest całkowicie wypełniona. Bóg, przez anioła mówi:,,Maryjo, jesteś wypełniona łaską. Jesteś pełna łaski! Jeśli łaska jest pełnią, to już nie ma miejsca. Grzech nie znalazł miejsca w Maryi, ponieważ prędzej wypełniła się Maryja łaską. Powtarzam:grzech się nie zmieścił ani w 0,000000001% !

_________________
,,Bóg nie dozwoli z siebie szydzić. A co człowiek sieje, to i żąć będzie: kto sieje w ciele swoim, jako plon ciała zbierze zagładę''(Gal 6,8)
,Kto się Mnie wyprze wobec ludzi, tego wyprę się i Ja wobec aniołów Bożych.'' (Łk 12,9)


So gru 14, 2013 20:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36
Posty: 1407
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Wystarczy, w przeciwieństwie do Ciebie, nie ignorować fragmentu, który zaznaczyłem w cytacie na zielono.

Dobrze pojdzmy tym torem w takim razie.
Jesli dzisiaj trzeba uzyskac zgode na upublicznienie czyjegos wizerunku to ty myslisz, ze nikt nie musi pytac o zgode Pana panow i Krola krolow? Ze to automatycznie oznacza, ze skoro Pan Jezus przyszedl w ciele to mozna robic co sie chce?
Czy ty bys chcial, zeby twoje zdjecie ktos sobie umieszczal gdzie tylko ma na to ochote, bez twojej wiedzy i zgody?
No i czy to na pewno jest Pan Jezus czy tez inni swieci jak np. Maria na tych obrazach? Czy ci artysci naprawde maluja wlasciwe osoby? Bo gdyby tak bylo to chyba powinna byc wszedzie ta sama twarz a nie za kazdym razem inna? Nie mowiac juz o tym, ze nieraz artysci malowali podobizne Pana Jezusa sugerujac sie twarza jakiegos bezdomnego czlowieka..
Wiec to na pewno jest to samo co zdjecie umieszczone na biurku??
Nie. Ci artysci wcale nie maluja portretu Pana Jezusa, ani ty tez nie wiesz jak wyglada nasz Zbawiciel wiec ten obraz nie moze ci Go przypominac. To tylko wymysl i wyobraznia czlowieka. Spokojnie mozna to tez nazwac zwyklym oszustwem.
No i ciekawostka. Dlaczego Maria ani zaden z uczniow - slowem nikt - nie rozpoznal Pana Jezusa po Jego zmartwychwstaniu? Czy to oznacza, ze Pan Jezus za kazdym razem ukazywal sie tym ludziom inaczej? To tak gwoli zastanowienia.. :D

Yarpen_Zirgin napisał(a):
Pytam o Twoje przekonania. Odpowiedz:
Czy Chrystus jest człowiekiem?


Czasem brakuje mi slow na twoje pytania naprawde.
Czy naprawde mozna robic co sie chce z wizerunkiem Pana Jezusa? To skandal to katolickie myslenie. Obraza i skandal.

Yarpen_Zirgin napisał(a):
Jest. Masz to w Łk 1,28.
Nie cytuj mi tu przekłamanego protestanckiego przekładu, który ma ukryć prawdziwą wypowiedź anioła. W rzeczywistości on powiedział tak:

Łk 1,28
28. Anioł wszedł do Niej i rzekł: Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą, <błogosławiona jesteś między niewiastami>.


Ponieważ znaczenie wersu miałaś wyjaśnione przez innych uczestników dyskusji, to nie będę powtarzał tego, co napisali, bo szkoda na to czasu.

Przeklamanego przekladu?
To moze odpowiedz mi na pytanie:
Dlaczego Maria musiala tak samo jak wszyscy inni ucznowie czekac na moc z wysokosci, o ktorej Pan Jezus mowil w ew. Lukasza 24,49?
Dokladnie tak jak inni Maria udala sie do gornej izby i razem z innymi czekala na zeslanie Ducha Swietego.
Po tym juz nie ma o Marii zadnej nawet malej wzmianki. Ani jednej.
To powiedz mi czym Maria sie roznila od pozostalych nasladowcow Pana Jezusa? Gdyby miala cos wiecej od pozostalych to dlaczego musiala tak jak inni pokornie czekac na moc z wysokosci? Widac, ze nie miala PELNI LASKI we wszystkim.
To pokazuje, ze dotyczy to tylko jej wybrania sposrod kobiet - by urodzila Zbawiciela. W tym jest jej blogoslawienstwo i przywilej. Ale niczym nie roznila sie od kazdej innej osoby.

Yarpen_Zirgin napisał(a):
Ja wiem, a Tobie, skoro nie wiesz, o który fragment mi chodzi, polecam przeczytanie tego rozdziału. Oczywiście w całości.

To po co o tym w ogole piszesz?
Jesli nie chesz dyskutowac to po co zawracaz glowe?


Pn gru 16, 2013 18:47
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
majanovak napisał(a):
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Wystarczy, w przeciwieństwie do Ciebie, nie ignorować fragmentu, który zaznaczyłem w cytacie na zielono.

Dobrze pojdzmy tym torem w takim razie.
Jesli dzisiaj trzeba uzyskac zgode na upublicznienie czyjegos wizerunku to ty myslisz, ze nikt nie musi pytac o zgode Pana panow i Krola krolow? Ze to automatycznie oznacza, ze skoro Pan Jezus przyszedl w ciele to mozna robic co sie chce?
Czy ty bys chcial, zeby twoje zdjecie ktos sobie umieszczal gdzie tylko ma na to ochote, bez twojej wiedzy i zgody?
No i czy to na pewno jest Pan Jezus czy tez inni swieci jak np. Maria na tych obrazach? Czy ci artysci naprawde maluja wlasciwe osoby? Bo gdyby tak bylo to chyba powinna byc wszedzie ta sama twarz a nie za kazdym razem inna? Nie mowiac juz o tym, ze nieraz artysci malowali podobizne Pana Jezusa sugerujac sie twarza jakiegos bezdomnego czlowieka..
Wiec to na pewno jest to samo co zdjecie umieszczone na biurku??
Nie. Ci artysci wcale nie maluja portretu Pana Jezusa, ani ty tez nie wiesz jak wyglada nasz Zbawiciel wiec ten obraz nie moze ci Go przypominac. To tylko wymysl i wyobraznia czlowieka. Spokojnie mozna to tez nazwac zwyklym oszustwem.
No i ciekawostka. Dlaczego Maria ani zaden z uczniow - slowem nikt - nie rozpoznal Pana Jezusa po Jego zmartwychwstaniu? Czy to oznacza, ze Pan Jezus za kazdym razem ukazywal sie tym ludziom inaczej? To tak gwoli zastanowienia.. :D

No, piękne argumenty dałaś Majunovak...
:D
Bo wiesz, czasami naprawdę piszesz fajnie i argumenty są przynajmniej warte zastanowienia.
Tu jednak dowaliłaś do pieca.
Pan Bóg nie dał nikomu praw autorskich do swojego wizerunku.
:lol:
Fakt, że nie dał. Wytocz katolikom i prawosławnym sprawę o naruszenie dóbr osobistych.
:lol:

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Pn gru 16, 2013 19:13
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36
Posty: 1407
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Kael napisał(a):
Naprawde @maju wmowilas sobie, ze masz PELNIE LASKI? I moze to jeszcze potrafisz "biblijnie" uzasadnic?
Oszukuj sie dalej.

Ja sobie niczego nie wmowilam, tylko czytam Biblie. Ty mozesz Jej nie wierzyc jesli nie chcesz. Twoj wybor.
Tak jak wierzysz takie bedziesz mial rezultaty.

Kael napisał(a):
No z logika to kto inny jest tu juz od dawna na bakier. medieval_man nic nie pisal o tym, ze Zbawiciel bylby niepotrzebny, to twoj wlasny wymysl. I po co to robisz?

Wyrywasz z kontekstu i teraz zdanie stracilo sens. To brudna manipulacja. Fuj.

Kael napisał(a):
Naprawde twoje wmawianie innym, czegos, czego nie pisza mozesz sobie darowac. To jest bardzo nieuprzejme. Robisz to, boo nie chcesz sie przyznac do brakow w wyksztalceniu w jezykach i kulturze biblijnej? To nie wstyd. Wstydem jest brniecie w zaparte, zamiast powiedzenia: nie wiem, nie uczylam sie tego, sama sobie to wymyslam.

Niczego nikomu nie wmawiam. Pisze jak jest.
A twoja powyzsza wypowiedz nie ma zadnego sensu, nie ma zadnych argumentow, jedynie uszczypliwosci. Nie ma wiec na co odpisac.

Kael napisał(a):
No ty nas zasypujesz wielkrotnie tym samym, tasiemcami tekstu z powtarzaniem w kolko tych samych cytatow biblijnych. Nasze ignorujesz. Ale to nie jest wielomowstwo, skad.

Ja wklejam wersety biblijne na dowod, a ty poslugujesz sie glownie wyobraznia i wlasnym widzimisie. Przepraszam katolickimi, bo przeciez katolik nie moze miec wlasnego spojrzenia, pogladu na nic. Tak jak Swiadkowie Jehowy tak i katolicy nie moga myslec samodzielnie. Tak jak SJ macie swoj podrecznik w postaci waszej tradcyji 'jak czytac Biblie' a oni maja swoja straznice. Wiecej was laczy niz podejrzewales, co?

Kael napisał(a):
No prosze: majanovak jednak siebie sama oklamuje, ze ma PELNIE laski.

Ja sie nie oklamuje, ja wierze Bogu. A ty ludzkiej tradycji. To nas odroznia. A komu lepiej ufac jak myslisz?
Biblia mowi, ze Bóg kocha mnie tak jak P. Jezusa. Wiec Maria chyba nie jest bardziej kochana niz Pan Jezus, jak myslisz?
Czyli czego nie mam co ma Maria? :D

Kael napisał(a):
Twoja pogarda dla Matki Boga jest porazajaca. Naprawde dostapilas takiej godnosci, zeby urodzic Syna Bozego? Jestes pewna, ze Pan Bog obdarowalby ciebie Swoim Synem? Pycha to grzech glowny. Przyczyna upadku szatana. No ale przeciez wierzysz, ze ty juz jestes "pelna laski", choc nikt nigdzie ci tego nie powiedzial osobiscie.

Przepraszam, ale twoje wnioski sa naduzyciem, wypaczeniem i zwykla nieprawda. Czyli to oszczerstwo.
Ja nie gardze Maria. Wypraszam sobie. Doceniam to co zrobila. Kochala Boga i okazala sie wierna, zaufala Bogu nie wiedzac co ja moze spotkac.
Ale po prostu nie wierze w jej wywyzszenie. Wierze, ze byla zwykla kobieta urodzila sie jak kazdy czlowiek, byla grzeszna jak czlowiek, potrzebowala Zbawiciela jak kazdy, potem wyszla za maz za Jozefa, miala z nim co najmniej 6 dzieci, a potem jak kazdy (na pelecenie Jezusa) oczekiwala na zeslanie Ducha Swietego, aby otrzymac moc z nieba i byc swiadkiem Pana Jezusa.
Ja jestem bozym dzieckiem i dlatego mam laske, a nie dlatego, ze na nia zasluguje. Nie rozumiesz czym jest nowe narodzenie i co to znaczy miec laske. Maria dostala laske jak kazdy wierzacy nie dlatego ze jest kims lepszym, ale dlatego, ze stala sie bozym dzieckiem, przyjela Zbawiciela do swego serca. To, ze urodzila Zbawiciela nie czyni jej nikim lepszym, nikim ponad nikogo innego. Nie rozumiesz czym jest zbawienie, odkupienie, nowe narodzenie. Masz tylko waskie, katolickie myslenie, ktore nie jest w stanie sobie wyobrazic czym nas Bóg laskawie obdarzyl. Nas wszystkich wierzacych.

Kael napisał(a):
A to medieval_man ciebie pyta? Wydaje ci sie. To bylo pytanie retoryczne. My wiemy, ze mamy Ducha sw i to On nas prowadzi. W Kosciele. I w naszym sercu. I On nam mowi, ze majanova sie myli. Ze twoje tlumaczenia sa wyjatkowo pokretne. i ze oszukujesz sama siebie.

Wy wiecie, naprawde? Watpie. Medieval_man wierzy, ze podczas mszalnego RYTUALU, OBRZEDU zachodzi prawdziwe przeistoczenie, ale narodzenie na nowo jest dla neigo tylko symbolem!! To takie pokrecone, ze brak slow.
Gdybys byl narodzonym bozym dzieckiem nie bylbys taki w stosunku do mnie jaki jestes. Wrogi, arogancki, bezczelny. Tak nie postepuje boze dziecko. Tak sie nie reprezentuje Chrystusa.
Duch Swiety nie prowadzi ludzi tylko w kosciele. Jesli Duch Swiety mieszka w czlowieku to go zmienia od wewnatrz. Czlowiek taki powinein czuc jak ma sie zachowywac w stosunku do bliznich. Na pewno nie tak jak ty.

Kael napisał(a):
Pokazujemy ci wersety, ktore to potwierdzaja a ty tego nie widzisz i co gorsza nie chcesz zobaczyc.

Rzadko pokazujecie a czesto ich nawet nierozumiejac. Ty w szczegolnosci Kaelu.

Kael napisał(a):
Naprawde? Nikogo? A w takim razie dlaczego caly ST mowi o szczegolnym wybranstwie Izraela? O tym, ze Bog szczegolnie go umilowal? Coz to za "sprawiedliwa milosc", ktora wybiera jeden narod i niszczy inne?

To dobry przyklad, bardzo trafny. Mysle, ze to bylo szczegolne wybranie, zgadzam sie. To wybor narodu, z ktorego Bóg wywiodl nam Zbawce. Jednak Bóg wszystkich ludzi traktuje tak samo. Tak mowi Jego Slowo.
"Albowiem u Boga nie ma względu na osobę"
Poza tym Bóg jest miloscia, wiec kocha kazdego, bo inaczej nie umie. I kocha swoje dzieci tak jak Jezusa. Czy Jezus jest kochany mniej niz Maria? A przeciez ten Jezus jest w kazdym czlowieku wierzacym (narodzonym z Ducha Bozego).
Zobacz co slowo mowi:
"On, który nawet własnego Syna nie oszczędził, ale go za nas wszystkich wydał, jakżeby nie miał z nim darować nam wszystkiego?"
Przy czym wiec sie upierasz Kaelu i na jakiej podstawie? Jednego wersetu?, a calej Biblii nie widzisz? Calego przekazu Biblii, Ducha tego Slowa, czy tez tego co mowi NT juz nie bierzesz pod uwage? Czy ktos kto ma w sobie BOGA samego moze czegos nie miec? Czego mi brakuje skoro sam Bóg wszechomagacy jest we mnie? Powiedz? Co Maria moze miec wiecej niz ja??? No powiedz. NICZEGO nie ma wiecej czego nie mam ja!!

Kael napisał(a):
Na podstawie FAKTOW. Moze znasz jakas inna kobiete w historii, kotra byla godna urodzic Syna Bozego? Widze, ze dla ciebie, to drobiazg. Ot, byle kto moglby byc Matka Jezusa. to zapewne przypadek. A ze dotkniecie Arki Przymierza konczylo sie smiercia delikwenta? No coz, niektorzy uwazaja, ze Pana Boga mozna traktowac jak kumpla i to, ze On sie do nas zniza, daje nam jakies specjalne przywileje, zeby Jego Obecnosc traktowac jako cos normalnego.

Rety ciagle to samo. Pisalam mase razy, ze to jest niesamowite blogoslawienstwo, laska i przywiej Marii. Ale to nie oznacza, ze w sposob automatyczny Maria stoi ponad innych ludzi. Bóg powiedzial jasno, ze kazdy moze byc Jego siostra i bratem i matka. Kazdy. Rozumiesz?, na pewno rozumiesz co to znaczy? Liczy sie posluszenstwo wobec Bozego slowa! Odpowiedz wiec sobie czy jestes posluszny Slowu Boga czy moze jednak bardziej kierujesz sie tym co mowi wasza tradycja..?
A co ma dotkniecie Arki do Marii ? Kolejna osoba, ktora wierzy, ze Maria jest symbolem czegos tam? Bo co, bo byla 3 mce u Elzbiety jak Arka u Obeda czy 9 mcy w ciazy jak tez cos tam, ale zapomnialam juz co to bylo zwiazane z Arka..
Wiec o jakich ty faktach mowisz? Bo ja nie widze zadnych faktow. Jakies naciaganie, wymysly to owszem, ale faktow brak. A szkoda.

Kael napisał(a):
I co? Jestesmy doskonali w jednosci?
To nie jest niewiarygodne. Niewiarygodne jest, ze ktos, kto sam sie odlacza od Kosciola, zeby "wyszlo na jego", smie twierdzic, ze niszczac prosbe Jezusa o jednosc, ma pelnie laski. To jest naprawde niewiarygodny tupet.

Ja jestesm za jednoscia Kaelu i to jak najbardziej, ale nie kosztem prawdy!! Nigdy kosztem prawdy! A mam pelnie laski, bo Biblia tak mowi. Mam Boga w sercu, wiec czego nie mam, dowiem sie w koncu? Masz na to odpowiedz to napisz i nie jęcz wiecej.

Kael napisał(a):
Po raz kolejny powtarzasz sie: wielomowstwo maju, pracuj nad stylem. Powtarzajac sie nikogo nie przekonasz.
to, ze Pan Jezus w swojej milosci i laskawosci traktuje nas jak najblizsza rodzine nie oznacza, ze jestesmy nia za wlasne zaslugi. Jestesmy przybranymi dziecmi Boga. Maryja jest Rodzona Matka Syna Bozego.
Naprawde w twojim zaslepieniu uwazasz, ze jestes tak samo wazna jak Ona?

Powtarzam sie tak jak ty. Ty tez w kolko macieju to samo piszesz. Pewnie dla przekonania mnie i utrwalenia swojej wiedzy. Wiec mi nie wolno? Ja probuje ci pokazac jakimis innymi slowami podobnej tresci, abys zrozumial, bo wyraznie niewiele rozumiesz a Slowo zwyczajnie ignorujesz. Nie ma do ciebie jakos dostepu Boze Slowo.

Kael napisał(a):
Maryja zostala jak najbardziej wybrana w szczegolny sposob i ma to uzasadnienie w Biblii.

Maria zostala wybrana owszem, ale w jaki szczegolny sposob? Nie masz na to dowodu. Bo wersetu brak. A twoje bezpodstawne slowa mnie nie przekonaja o tym. Trzeba miec na to dowody Kaelu.

Kael napisał(a):
Twoja pogarda dla Maryji i dla Pana Boga jest porazajaca. Co za problem dla Boga przyjsc na swiat w ludzkiej postaci bez posrednictwa kobiety? A jezeli juz wybral SWOJA MATKE, to nie byl to przypadek.

Nikt nie robi z Maryji Boga (poza toba). Maryja jest Matka Syna Bozego. Kims wyjatkowo szczegolnym, kim majanovak nigdy by byc nie mogla. Obojetnie co by sobie wmawiala. Przepadlo. Matka Syna Bozego jest jedyna w historii i widac bylo w niej cos szczegolniejszego niz w majinovak, ze to nie maja zostala wybrana w Bozym planie.

Nie gardze Maryja. Wmawiasz mi cos co nie jest prawda. Moge wiec smialo powiedziec nie klam Kaelu, bo to nie jest prawda. Tym bardziej nie gardze Bogiem. Pozwalasz sobie za duzo.
Zobacz co Biblia mwoi:
"A powiadam wam, że z każdego nieużytecznego słowa, które ludzie wyrzekną, zdadzą sprawę w dzień sądu"
Mam nadzieje, ze od teraz sie bedziesz bardziej liczyl ze slowami.. :D
Skad ja mam wiedziec dlaczego Bóg tak a nie inaczej cos wmyyslil? Mi sie nie podoba to, ze urodzilam sie w grzechu Adama i Ewy, ale nie mam na to wplywu zadnego. Mi sie nie podoba wiele rzeczy. Ale nie masz podstawy by twierdzic, ze Maria jest ponad innych ludzi. To bzdury. Bóg ma plan, ktorego my nie znamy, ale kazdy moze byc Jego matka i siostra i bratem. Wiec gdzie tu szczegolne wybranie Marii? Widzisz je? Bo ja nie.
Kazde boze dziecko jest kochane i szczegolne dla Boga, bo obdarzone laska, bo kochane jak Jezus, bo Bóg dal nam szczegolne plany, indywidualne talenty, wyjatkowa osobowosc, umiescil nas w konkretnej rodzinie. Wiele rzeczy jest jedynych w historii i Abraham i Dawid i Salomon i Eliasz i Szczepan i Pawel Piotr Jan i wielu innych. Kazdy dla Boga jest szczegolny. Kazdy kto slucha slowa i go wypelnia.

Kael napisał(a):
Gdybys rozumiala na czym polega swietosc, to bys nigdy nie watpila, ze jest ona darem niezasluzonym od Boga. Maryja otrzymala ja od Boga ze wzgledu na Syna Bozego, ktorego miala urodzic. Otrzymala te laske w PELNI, jak nikt przed nia i nikt po niej. Ze wzgledu na SYNA. Nie na siebie. Ty otrzymalas laske "tylko" przybranego dzieciectwa Bozego. Maryja byla Matka Syna Bozego. To On byl Jej Synem. On odnosil sie do niej z szacunkiem naleznym rodzicom, zgodnie z Prawem Bozym. A ty masz czelnosc traktowac jak jak "wymienne naczynie".
Zastanow sie nad soba maju, zanim bedzie za pozno.

Z doswiadczenia wiem, ze obrazy matki synowie tak latwo nie wybaczaja. A Bog jest Bogiem gwaltownym i zazdrosnym.

Ja dokladnie wiem, ze swietosc jest darem od Boga. Maryja nie otrzymala swietosci w momencie wybrania jej jako Matke Boga. Nie ma na to potwierdzenia w Slowie. Maryja musiala sie narodzic na nowo jak kazda inna osoba. Musiala czekac na zeslanie Ducha Swietego jak kazda inna soba.
I tak a propo jesli tego jeszcze nie wiesz to kazdy otrzymuje swietosc ze wzgledu na Jezusa.. Reszta co piszesz to czyste wymysly i wyobraznia autora wiec nie bede juz w to wchodzic glebiej, bo i tak wiedze masz problemy z emocjami. Maria tez jest tylko przybranym dzieckem. Nie inaczej. Urodzenie Pana Jezusa nie czyni jej dzieckiem Boga. To bezpodstawne wymysly Kaela.
To co mowie, pisze w pelnym przekonaniem i odpowiedzialnoscia.
Maria nie jest wywyzszona ponad nikogo. Tzn nie prez Boga, bo na pewno jest wywyzszana przez KrK, ale to nie jest juz Boza wola, raczej to sie nazywa balwochwalstwo.. :o


Wt gru 17, 2013 20:34
Zobacz profil
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
majanovak napisał(a):
Kael napisał(a):
Twoja pogarda dla Matki Boga jest porazajaca. Naprawde dostapilas takiej godnosci, zeby urodzic Syna Bozego? Jestes pewna, ze Pan Bog obdarowalby ciebie Swoim Synem? Pycha to grzech glowny. Przyczyna upadku szatana. No ale przeciez wierzysz, ze ty juz jestes "pelna laski", choc nikt nigdzie ci tego nie powiedzial osobiscie.

Przepraszam, ale twoje wnioski sa naduzyciem, wypaczeniem i zwykla nieprawda. Czyli to oszczerstwo.
Ja nie gardze Maria. Wypraszam sobie. Doceniam to co zrobila. Kochala Boga i okazala sie wierna, zaufala Bogu nie wiedzac co ja moze spotkac.


Ach; laskawie doceniasz?

majanovak napisał(a):
Ale po prostu nie wierze w jej wywyzszenie. Wierze, ze byla zwykla kobieta urodzila sie jak kazdy czlowiek, byla grzeszna jak czlowiek, potrzebowala Zbawiciela jak kazdy, potem wyszla za maz za Jozefa, miala z nim co najmniej 6 dzieci, a potem jak kazdy (na pelecenie Jezusa) oczekiwala na zeslanie Ducha Swietego, aby otrzymac moc z nieba i byc swiadkiem Pana Jezusa.


A moze jeszcze Pan Jezus byl synem z gwaltu oficera rzymskiego?
Skad ty w Biblii znalazlas te 6 dzieci po Jezusie? Gdyby miala dzieci po Jezusie, to co by z nimi zrobila, kiedy szla z Jezusem do Jerozolimy, jak mial On 12 lat? Slowa o nich nie ma.
Jozef i Jakub byli np "bracimi Jezusa" wedlug Mt 13,55. Tyle, ze ten Jozef np w niemieckiej wersji, nazywa sie Joses i wystepuje (tylko) 2 razy: jako syn siostry Maryji w Mt 27,56 i w Mt 13,55.

Twoj problem to czytanie przetlumaczonego (i to tendencyjnie) tekstu, a zamykanie oczu i uszu, kiedy ktos ci probuje pokazac, ze tekst oryginalny mowi cos innego.
Wierzysz sobie w co chcesz. Twoja sprawa. Tyle, ze nie jest to Objawienie, jakie dal nam Bog, a tylko twoje wymysly.

majanovak napisał(a):
Ja jestem bozym dzieckiem i dlatego mam laske, a nie dlatego, ze na nia zasluguje. Nie rozumiesz czym jest nowe narodzenie i co to znaczy miec laske. Maria dostala laske jak kazdy wierzacy nie dlatego ze jest kims lepszym, ale dlatego, ze stala sie bozym dzieckiem, przyjela Zbawiciela do swego serca. To, ze urodzila Zbawiciela nie czyni jej nikim lepszym, nikim ponad nikogo innego. Nie rozumiesz czym jest zbawienie, odkupienie, nowe narodzenie. Masz tylko waskie, katolickie myslenie, ktore nie jest w stanie sobie wyobrazic czym nas Bóg laskawie obdarzyl. Nas wszystkich wierzacych.

Zdziwisz sie, ale ja tez jestem bozym dzieckiem. Tez mam Ducha sw i On mowi mi cos zupelnie innego niz tobie.
Ja mam "waskie katolickie spojrzenie"? To ty masz mocno okrojone protestanckie myslenie "sola scriptura". I nie wierzysz w zadne natchnienie Ducha sw, ktore sie w twoim rozumie nie miesci. A sw Pawel przed tym przestrzegal. I co? I nic.

majanovak napisał(a):
Kael napisał(a):
A to medieval_man ciebie pyta? Wydaje ci sie. To bylo pytanie retoryczne. My wiemy, ze mamy Ducha sw i to On nas prowadzi. W Kosciele. I w naszym sercu. I On nam mowi, ze majanova sie myli. Ze twoje tlumaczenia sa wyjatkowo pokretne. i ze oszukujesz sama siebie.

Wy wiecie, naprawde? Watpie. Medieval_man wierzy, ze podczas mszalnego RYTUALU, OBRZEDU zachodzi prawdziwe przeistoczenie, ale narodzenie na nowo jest dla neigo tylko symbolem!! To takie pokrecone, ze brak slow.

A ty wierzysz w Przeistoczenie, czy nie? Z tego co piszesz nie, czyli uwazasz, ze Pan Jezus nas oszukal.
majanovak napisał(a):
Gdybys byl narodzonym bozym dzieckiem nie bylbys taki w stosunku do mnie jaki jestes. Wrogi, arogancki, bezczelny. Tak nie postepuje boze dziecko. Tak sie nie reprezentuje Chrystusa.

Przyganial kociol garnkowi. Nie bede twoich obelg, pomowien i arogancji tutaj cytowac. Sama siebie poczytaj, tak jakby to ktos do ciebie pisal. Moze ci sie oczy otworza.

I jeszcze na koniec tej jalowej rozmowy:
Twoje zaslepienie i brak zrozumienia tekstu zle swiadcza o twoim wyksztalceniu ogolnym. Bez znajomosci mentalnosci i swiata antycznego i realiow czasow Jezusa, mozesz sobie dowolne dyrdymaly wymyslac.
Przyznajesz racje tylko temu co tobie pasuje do konceptu i nie interesuja ciebie zwiazki przyczynowo.skutkowe, ktore rzucaja czesto inne swiatlo na calosc tekstu. Innymi slowy egzegeza u "sola scriptura" lezy i placze.
I to by bylo na tyle.


Ostatnio edytowano Wt gru 17, 2013 21:07 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Wt gru 17, 2013 21:06

Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36
Posty: 1407
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
NOSTRA napisał(a):
No to na co jeszcze czekasz? Mów! Zapewne powiesz o szatańskim pochodzeniu tego cudu. Ja tylko przytoczyłem historię tego obrazu, aby wytłumaczyć nieprzypadkowego szatana u stóp Maryi, która go depcze!

No tak naprawde to juz napisalam mimochodem jak mozna tlumaczyc to zachowanie obrazu. Chocby odwroceniem uwagi od Boga i skupieniem go na czlowieku i na obrazach. Ciekawe dlaczego tak jest, ze na katolickich obrazach Jezus jest namalowany tak czesto jako male bezbronne dzieciatko w rekach swej matki.. Taki ten Jezus malutki, taki bezbronny, taki bez mocy.. Ach ta Jego matka jak ona sie potrafi Nim zajac, jak Go kocha.. wow
Jakie to okropne! jakie wypaczone! A Jezus urosl, stal sie mezczyzna, doroslym, pelnym mocy, pelnym Ducha Swietego! A krzyz jest pusty, bo Jezus zmartwychwstal! Ale jak sie idzie do kosciola katolickiego to pelno roznych obrazow ponoc tej samej osoby choc za kazdym razem Pan Jezus wyglada inaczej, i w dodatku Pan Jezus taki biedny, taki malutki.. Choc przeciez juz nie powinien byc na krzyzu, bo zwyciezyl diabla i zwyciezyl smierc i zatriumfowal!! Ale nie dla katolikow.. O nie..

NOSTRA napisał(a):
Jeśli chodzi o twoją "pełnię" łask, to na pewno jesteś obdarzona niełaską pychy!

To pomowienie! Ja tylko mowie to co Biblia mowi, ze mam. A to jest pokora zgadzac sie ze Slowem. :D
Kazdy, ktory zaprzecza Slowu jest pyszny! bezczelny! i arogancki!

NOSTRA napisał(a):
Stawiasz siebie na równi z błogosławioną między niewiastami?Uważasz, że jesteś nie mniej ważna jak Maryja?!

Tak jestem tak samo wazna jak Maryja. :D
Skoro Pan Bóg mnie tak kocha jak Jezusa to czego mi brakuje? Czy Maria moze miec cokolwiek wiecej niz ja, ktora tak samo mam Jezusa jak ona? Powiedz?

NOSTRA napisał(a):
Jeszcze niedawno greckie ''charitoo'' miało dla ciebie jakieś znaczenie, mówiłaś że w Łk1,28 jest to samo co w Ef1,6, kiedy udowodniliśmy że Kecharitomene oznacza pełnię łask, i tylko wobec Maryi użyto tego sformułowania, a Paweł używa Echaritosene dla wszystkich wierzących. Jeśli już, to wobec ciebie przysługuje tytuł Echaritosene. Kiedy właśnie stwierdziliśmy tą różnicę to zmieniłaś zdanie na nie wiadomo co, zaczęłaś się wywyższać do stopnia kecharitomene eulogene a dobrze wiedziałaś że jesteś Echaritosene.
Jeszcze pisałaś o szczególnym wyróżnieniu Maryi z powodu jej macierzyństwa, potem czy wcześniej przytoczyłaś słowa Jezusa, że Maryja nie jest błogosławiona przez macierzyństwo, nie odparłaś tego zarzutu (a to zaważy na twojej prawdomówności), nie słuchasz wcale czyichś argumentów.


Wciaz upierasz sie przy jednym wersecie. Jak otwieram blueletterbible to ja widze, ze to samo slowo jes tuzyte w stosunku do Marii jak i do wszystkich wierzacych. Nie inne. Poza tym caly Duch tego Slowa, caly NT nie daje nam zadnych dowodow, ze Maria stoi ponad innych ludzi. Duch Biblii mowi nam raczej to, ze kazdy moze byc Pana Jezusa matka i siostra i bratem - wystarczy zachowywac Boze Slowo. A ty sie upierasz przy jednym wersecie i na nim zbudowales cala filozfie, cala doktryne. Ale tak sie nierobi. Trzeba patrzec na cala Biblie.
Nie rozumiesz, ze Biblia tlumaczy sie sama? Trzeba spojrzec na calosc Slowa! Na kontekst, na Ducha tego Slowa.
Dlatego nie wmawiaj mi, ze cos udowodniles. Chyba sobie jedynie.
Ja widze, ze G5487 χαριτόω charitoō to to samo slowo uzyte. Na nic innego nie mam dowodu. Opieram sie na ogolnie dostepnym i znanym Greek Lexicon.
Maria jest blogoslawiona w tym wybraniu jej sposrod wszystkich kobiet jako Matka Boga.
"I rzekł jej anioł: Nie bój się, Mario, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. (31) I oto poczniesz w łonie, i urodzisz syna, i nadasz mu imię Jezus."
Ta laska to jak mowi aniol - urodzenie Pana Jezusa! Chyba to widac w tym wersecie?
katolickie tlumaczenie jest takie:
"Lecz anioł rzekł do Niej: Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. (31) Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus."
Ale okazuje sie, ze choc naturalne urodzenie jest wspanialym blogoslawienstwem, jednak dla Boga cos wiecej ma znaczenie - to posluszenstwo Slowu Boga. I dlatego Jezus powiedzial, ze kazdy moze byc Jego siostra i matka i bratem. Bo nie liczy sie to co naturalne, ale to co duchowe. A trzeba sznowac Boga by wypelniac Jego Slowo.

NOSTRA napisał(a):
Jeszcze raz, ostatni raz!!!!

No przydaloby sie troche pohamowac emocje NOSTRA..

NOSTRA napisał(a):
KECHARITOMENE oznacza PEŁNIĘ ŁASK. PEŁNIA! Słowo kluczowe, wracam do przykładu szklanki z wodą, woda się już przelewa, jest całkowicie wypełniona. Bóg, przez anioła mówi:,,Maryjo, jesteś wypełniona łaską. Jesteś pełna łaski! Jeśli łaska jest pełnią, to już nie ma miejsca. Grzech nie znalazł miejsca w Maryi, ponieważ prędzej wypełniła się Maryja łaską. Powtarzam:grzech się nie zmieścił ani w 0,000000001% !

To wyobraznia autora jedynie.
Biblia mowi, ze mam wszystko, bo mam Boga. Czy Bogu czegos brakuje? Bo ja mam Boga W SOBIE.
Czy Maria moze miec cos wiecej skoro kazde boze dziecko ma Boga w sobie?
Maria byla czlowiekiem NOSTRA, tylko czlowiekiem w momencie spotkania sie z aniolem, nie ma powodu by myslec, ze do jej wybrania nie popelnila zadnego grzechu. To sa twoje wymysly jedynie, wyobraznia autora nie ma granic jak widze, ale to mnie nie przekona. Ja znam slowo NOSTRA. Nie ma wzmianki w Biblii, ze Maria urodzila sie bez grzechu.


Wt gru 17, 2013 21:07
Zobacz profil
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
majanovak napisał(a):
Tak jestem tak samo wazna jak Maryja. :D
Skoro Pan Bóg mnie tak kocha jak Jezusa to czego mi brakuje? Czy Maria moze miec cokolwiek wiecej niz ja, ktora tak samo mam Jezusa jak ona? Powiedz?


To ci jeszcze dziecko ostatni raz powiem: Maryja jest Matka Jezusa Chrystusa: jest Matka Syna Bozego, jest Matka ... Boga.
Nikt inny nigdy tej laski nie dostapi. Wiecej: nikt nie byl tej laski godny.
To teraz ciesz sie dalej, ze nie jestes pyszna! i arogancka! bo ci twoja wersja Biblii takie dyrdymaly do glowy wmawia.


Wt gru 17, 2013 21:11
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 793 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 ... 53  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL