zgadzam sie z tobą Mesjasz jeśli tak miałoby wyglądać piekło to płodzenie dzieci na ten świat byłoby najpotworniejszą rzeczą jaką można zrobić drugiemu człowiekowi a bóg oczywiscie według niektórych byłby najukochańszym tatusiem na świecie palącym żywcem swoje ukochane dzieci które pobładziły

Żeby trwać przez wieczność w ogniu piekielnym to lepiej się w ogóle nie narodzić.

Ty faktycznie wierzysz w to, co ludzie o Bogu powymyslali i powypisywał i? Tak trudno wykombinować i wytworzyć np. DNA, trzeba niezmiernej do tego inteligencji. I taki Twórca miałby oczekiwać, że jego doskonały twór że strachu przed piekłem przerobi się sam w jakieś dziwadło święte, które jeśli już, to tylko raz do roku i to w celu mienia dzieci? I tylko po ciemku?
Gdzie tu logika?

Czy my rozumiemy, jak "tam" liczony jest czas i wieczność? A ten ogień czy na pewno jest taki... jak ze smoły?

Dziadziu, nie wiem jak wy to rozumiecie, ale zapewne nie wiecie, że te czasy w których miast ty lub pan czy pani mówiło się wy, minęły, ponoć bezpowrotnie.
Może zatem powiesz, jakim ogniu nauczaliście kiedyś, a o jakim nauczacie teraz modląc się "O mój Jezu, przebacz nam nasze grzechy, zachowaj nas od ognia piekielnego,[...]" Smoła i siarka zostałe wyparta przez coś bardziej ekologicznego?

Mądry papież Franciszek potwierdził już, że żadnego piekła nie ma i nie było. No bo to przecież kompletny bezsens. Twórca atomu, kwarków, RNA , fotosyntezy bezsensów by nie wytwarzał.
Bezsensy potrafią wygłówkować ludziki w ziemskich parafiach. Ludziom dorosłym chyba trochę szkoda czasu na bajeczki?

@Witold33

Stwórca atomów i DNA sprawia też, że w pożarach giną ludzie w męczarniach, że ludzie umierają na nieuleczalne choroby. A więc wg Twojego rozumowania jest On też twórcą bardzo silnych cierpień.

Ale papież Franciszek mówił, że ludzie, żyjący na ziemi bez Boga (czyli potępieni) tez jakoś żyją wiecznie... bez Boga, poza Bogiem. A to nazywamy i jest piekłem.

Nawet jeżeli człowiek żyłby 1000 lat to i tak wieczna kara pośmiertna jest bez sensu, kara niewspółmierna do czynów.

Oczywiście. Do tego niewyobrażalna. Mimo że Chuck Norris dwa razy policzył do nieskończoności.Teraz kolej na Trumpa.
Z drugiej strony, dawne, prymitywne ludy pasterskie, dla dydaktyki których te narrację utworzono ,były na drobne niedogodności znacznie mniej wrażliwe niż np my i trzeba je było straszyć czymś solidnym.
Nie mówiąc już nawet o tym, jak piekło że smołą byłoby nieekologiczne. KK ratował się wymyśleniem czyśćca, z którego za kasę można się było w razie czego wykupić. To dopiero kiepełe.

A ciemny ludek, z wiarą średniowieczną, wciąż w to wierzy. I dlatego buntuje się przeciw Bogu.

Czy wy na prawdę nie zorientowaliście się, że jest wiek XXI? Że nauka, wiedza, rozumienie nieco posunęło się do przodu od czasów, w których tkwicie?

Chcesz powiedzieć, że czyściec KK wykreslił z KKK? Na którym Soborze?
Więc teraz już tylko wóz albo przewóz? Tak tak/nie nie?

"za kasę można się było w razie czego wykupić" wóz albo przewóz. Ale nie tylko.

Jak można nawet za 10000 lat najbardziej grzesznego życia umieścić kogo w piekle ,to jest Bóg miłości ? To jest kpina.
Powinien być czyściec dla wszystkich i wszyscy do nieba, to byłoby najlepsze rozwiązanie.

Piekło nie jest jakimś pojemnikiem czy izbą, w której kogoś się umieszcza.
Piekło jest to życie bez Boga i poza Bogiem, uświadomione w jego tragedii i na wieki utrwalone.