Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 24, 2025 6:35



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 303 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19 ... 21  Następna strona
 "Bóg Urojony" Richarda Dawkinsa 

Czy przeczytałeś książkę "Bóg Urojony"?
TAK 42%  42%  [ 25 ]
NIE 58%  58%  [ 35 ]
Liczba głosów : 60

 "Bóg Urojony" Richarda Dawkinsa 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: "Bóg Urojony" Richarda Dawkinsa
Oczywiście, Sadomaczo zna lepiej dogmatykę kościoła oraz jego oficjalne stanowisko od księzy profesorów :o
"sądzę" w ustach specjalisty prawa znaczy więcej niż 'na pewno' w twoich. Czy jakiegoś wikarego z Pcimia. Wiesz, jakie głupoty padają z ambon? Dla ciebie autorytetem jest taki wikary, który twierdzi, że ubieranie się na czarno prowadzi do satanizmu, czy poważny ksiądz profesor, wykłądowca katolickiej uczelni?!
A jakby ci tego było mało: to masz też zdania bez tego typu osłabiaczy, weź choćby to:Ale nie jest to opatrzone sankcją karną w postaci ekskomuniki latae sententiae.

Popatrz na to z boku. Przecież to żałosne. Masz czarno na białym, wyłożone wyraźne przez kompetentą osobę z twojego 'obozu' - a ty dalej w zaparte. Kurczę, a papieżowi uwierzyłbyś, czy też nie?...

Dyskusja z tobą doprawdy nie ma sensu.

Na innym forum jest też taka gwiazda o nicku Gabriel. Usiłował nas w podobny sposób (tzn siła jedynie swojego przekonania) skłonić do uwierzenia, że w Polsce duchowny nie może byc członkiem władz mocą polskiego prawa. Nie przekonywały go konkretne przykłady księdza - członka rady gminy czy cytowane przepisy prawa wyborczego, które już pod koniec kilka osób mu podsuwało. Gościu nic!

Samomaczo, wal prawdę, ona cię wyzwoli - to ty?

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Wt maja 31, 2011 20:18
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sty 24, 2008 19:57
Posty: 129
Post Re: "Bóg Urojony" Richarda Dawkinsa
Zadałem Ci kilka prostych pytań, na żadne nie odpowiedziałeś a jedynie klepiesz wymyślone mantry o wikarych i wikipedii. Uświadamiam Cię, że kościół informował o grożącej ekskomunice za głosowanie za in-vitro, rola wikarego najczęściej ograniczała się do odczytania listu od Biskupa, a przynajmniej w mojej diecezji. Ale skąd możesz o tym wiedzieć, skoro kazania z ambony znasz wyłącznie dzięki klipom ks.Natanka. Pytam wiec Ciebie jako zagubiona owca na rozstaju drogi, powiedz mi no co jest nadrzędne, list Biskupa, czy opinia dominikanina (z wywiadu?), który na wstępie podkreślił "sądzę"?


Wt maja 31, 2011 20:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post Re: "Bóg Urojony" Richarda Dawkinsa
Sadomaczo napisał(a):
Odrzucanie symboliki chrześcijańskiej i przypisywanie własnej.
Fail
Sadomaczo napisał(a):
No więc ponownie pytam, na jakiej podstawie przypisujesz krzyżowi jakieś konkretne komunikaty? Twoja percepcja jest mocno ograniczona i w żadnym stopniu nie świadczy, że masz rację. Znasz wyłącznie symbolikę i na swoją modłę przypisujesz jej jakieś własne interpretacje. Skoro pojęciem niewiary oczyszczasz się ze wszelkich związków z konkretną obiektywną interpretacją symboliki, to jak mogę stwierdzić, że krzyż wbity w ziemie nie jest dla Ciebie sygnałem "tu zakopano skarb piratów".
Fail
Sadomaczo napisał(a):
Przypisywanie konkretnej nieobiektywnej symboliki przedmiotom kultu.
Fail
Sadomaczo napisał(a):
Przypisywanie krzyżowi symboliki niereligijnej w Twoim przypadku wynika z ateizmu!
O, a to jest wreszcie zdanie mające sens.

Podpowiem:
Definicja symbolu vs definicja alegorii.

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Wt maja 31, 2011 21:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: "Bóg Urojony" Richarda Dawkinsa
Ciekawy jestem, czy w sprawach prawnych zaufasz sędziemu czy wojewodzie...

Ale prawdę mówiąc twoja wersja też mnie cieszy - wynika z niej, że w Polsce prawie nie ma katolików, bo prawie wszyscy zostali ekskomunikowani! Można zdejmować krzyże w urzędach i likwidować religię w szkołach!

W sumie a 83% Polaków jest zdania, e przerywanie ciy
powinno by dozwolone,
http://www.bezuprzedzen.org/doc/04Opinie_o_prawie_do_aborcji_2002_CBOS.pdf

Nie chce mi się z tobą facet kłócić - bo to trudno nazwać dyskusją. W zaparte nawet pójdziesz, że niewierzący i ateista to słowa o różnym znaczeniu - nawet jak ci pokazałem, ze wg słowników to synonimy! Przecież to obłęd.

Jak chcesz, to wytłumaczę ci co najwyżej ewolucjonizm. Wątek czeka! To nauka, więc takimi zwodami nic nie zdziałasz. Chociaż, pewno pokusa krętactwa będzie silniejsza od logiki... Obym w tej prognozie nie miał racji!

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Wt maja 31, 2011 22:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: "Bóg Urojony" Richarda Dawkinsa
Acro napisał(a):
Naziści nosili na paskach napius Got mit uns, a Hitler sam deklarował się jako katolik.


Nie naziści, tylko niemieccy żołnierze. Tak samo w I wojnie św, i wojnie francusko-pruskiej, etc

No i gdzie i kiedy Hitler się deklarował jako katolik?

Cytuj:
Rosja - już 80% wierzących,


w co?

po raz kolejny acro rzuca jakieś liczby z sufitu rodem. :)

Cytuj:
wszystkie kraje skandywawskie to przytłaczająca przewaga niewierzących nad wierzącymi.


Wierzącymi w astrologię, fengszuja i zielonych szaraków z Plejad?

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Cz cze 02, 2011 11:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: "Bóg Urojony" Richarda Dawkinsa
Sadomaczo napisał(a):
...gen jako sekwencja odpowiednich białek...


ROTFL !!!! :D :D :D

Cytuj:
Piszę o treściach zamieszczanych na portalu racjonalista, o książkach Dawkinsa, o prasie pokroju tygodnika "NIE", tudzież o "Faktach i Mitach". Abstrakcja? Kupuje, czytam, widzę co się dzieje.


Tygodnik "NIE" to coś zupełnie innego niż (ir)racjonalista, czy "faktoidy i mity". "Nie" jest pismem poważnym, piszącym o sprawach poważnych. Można się z nim nie zgadzać, ale trzeba to co piszą brac pod uwagę.

Natomiast dwa pozostałe media są ...niepoważne. :)

Piszą o tak głębokich sprawach, jak jasnowidzenie jasnowidza, UFO, przepowiednie oriona na 2012, Majowie latający w kosmosie, duchy zmory i upiory :biggrin: Oraz oczywiście o ..kreacjonizmie. W tonie oczywiście pochwalnym.


Acro

Cytuj:
Racjonalista (przyznaję, znam) tematy ateizmu traktuje pobocznie, jednakowo jeżdzi po wróżkach, bioenergoterapeutach i tym podobnych oszustach, nawet Ufologach.


Proszę podac przykłady (inne niż homeopatia, po której faktycznie (ir)racjonalista jeździ) jeżdżenia po wróżkach, UFO i bioenergo coś tam.

Cytuj:
Prawo to jest opis pewnych reguł, stworzony przez człowieka. Reguły, zasady są cechą materii i energii. A ta pojawiła się sama z siebie, jako fluktuacja czasoprzestrzeni - suma energii jest zerowa, więc jest to możliwe.


A skąd sie wzieła reguła że jest to możliwe?

Cytuj:
na jakiej podstawie twierdzisz, że FiM są oficjalnym czasopismem ateistów?


No przecież, podobnie jak (ir)racjonalista tak się swego czasu zdeklarowali. "Pismo ateistów, racjonalistów i (bardzo)wolnych myślicieli" :mrgreen:

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Cz cze 02, 2011 12:12
Zobacz profil
Post Re: "Bóg Urojony" Richarda Dawkinsa
pilaster napisał(a):
Acro napisał(a):
Naziści nosili na paskach napius Got mit uns, a Hitler sam deklarował się jako katolik.


Nie naziści, tylko niemieccy żołnierze.

Wow, dobrze, że się Hitler o tym nie dowiedział, dałby im popalić ateista jeden! :-) Błagam, nie pogrążajcie się.


Cz cze 02, 2011 21:04

Dołączył(a): Pn maja 09, 2011 13:58
Posty: 28
Post Re: "Bóg Urojony" Richarda Dawkinsa
Hitler był ateistą panteistą a o szczegółowych analizach jego poglądów napisał Bloch w swojej książce obalającej tezy Dawkinsa:


http://urojonybogrichardadawkinsa.wdfil ... 20Dawkinsa


Cz cze 02, 2011 21:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: "Bóg Urojony" Richarda Dawkinsa
atheist napisał(a):
pilaster napisał(a):
Acro napisał(a):
Naziści nosili na paskach napius Got mit uns, a Hitler sam deklarował się jako katolik.


Nie naziści, tylko niemieccy żołnierze.

Wow, dobrze, że się Hitler o tym nie dowiedział, dałby im popalić ateista jeden! :-).


Hitler nie był ateistą. A poza tym, czyż Niemcy nie były warte mszy? ;)

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Pt cze 03, 2011 9:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn maja 09, 2011 13:58
Posty: 28
Post Re: "Bóg Urojony" Richarda Dawkinsa
Adolf Hitler: "Mając 13,14,15 lat nie wierzyłem już w nic, zresztą żaden z moich kolegów nie wierzył w tak zwaną komunię, poza paroma zupełnie głupimi prymusami". Rozmowy przy stole s.291 (cytat z wcześniej podanej książki) wygląda jednak na to, że Hitler był ateistą i w dodatku był antychrześcijańsko nastawiony do wiary.

Skąd Pan czerpie swoją wiedzę, że "Hitler nie był ateistą"? Można wiedzieć?


Pt cze 03, 2011 12:20
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post Re: "Bóg Urojony" Richarda Dawkinsa
Bo wie, ze byc ateista moze tylko czlowiek porzadny.

_________________
Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz


Pt cze 03, 2011 12:31
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 26, 2011 12:51
Posty: 127
Post Re: "Bóg Urojony" Richarda Dawkinsa
Ja uważam, iż Bóg jako osoba faktycznie należy do osób urojonych, ale tak jak w matematyce mamy liczby urojone inaczej zwane zespolone jak np i do kwadratu = -1, w szkole podstawowej uczą nas, że kwadrat czy każda inna parzysta potęga zmiennej musi się równać liczbie dodatniej, a tu nagle uczą nas później, iż istnieje zbiór liczb urojonych w których mogą zachodzić nieco inne zależności. To tytułem zarzutu, iż Bóg jest urojony, oczywiście,że jest urojony, gdyż objawia się w różny sposób, w różnym czasie.
Co do zarzutu typu Bóg pustyni. Oczywiście, że Bóg jest Bogiem pustyni i dodatkowo Bogiem Izraela, stąd to wiemy, iż prowadząc naród wybrany przez pustynie do ziemi obiecanej. Niestety Bóg Izraela nie jest Bogiem Rzymskim nie jest Bogiem Katolickim. Jest to oczywiste, gdy przyjrzymy się przykazaniom - Bóg Izraela nakazuje czcić Szabas (Sobotę, dzień siódmy), Bóg Rzymski nakazuje czcić Niedzielę, Bóg Izraela zakazuje czczenia wszelkiego rodzaju złotych cielców, Bóg Rzymski zezwala na swoich ołtarzach umieszczać malunki i rzeźby. Bóg Izraela życzy sobie, by reprezentowali go na ziemi Izraelici, Bóg Rzymski nie dba o pochodzenie.


Pt cze 03, 2011 12:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: "Bóg Urojony" Richarda Dawkinsa
walec2011 napisał(a):
Adolf Hitler: "Mając 13,14,15 lat nie wierzyłem już w nic, zresztą żaden z moich kolegów nie wierzył w tak zwaną komunię, poza paroma zupełnie głupimi prymusami". Rozmowy przy stole s.291 (cytat z wcześniej podanej książki) wygląda jednak na to, że Hitler był ateistą i w dodatku był antychrześcijańsko nastawiony do wiary.

Skąd Pan czerpie swoją wiedzę, że "Hitler nie był ateistą"? Można wiedzieć?


Z "Main Kampf", a skąd by indziej? Hitler wielokrotnie odwołuje się do "Opatrzności", czy jakichś tajemniczych "misji dziejowych", w każdym bądx razie bytów transcendentalnych. Hitler nie był ateistą, chociaż oczywiscie katolikiem tez nie.

Ludzie naprawdę nie dzielą się wyłacznie na katolików i ateistów. :)

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


So cze 04, 2011 9:26
Zobacz profil
Post Re: "Bóg Urojony" Richarda Dawkinsa
Cytuj:
Hitler nie był ateistą, chociaż oczywiscie katolikiem tez nie.

A czy Hitler był ochrzczony w Kościele?
Bo skoro był ochrzczony (a wg mojej wiedzy był-uczeszczał nawet do szkoły przykościelnej i marzył o drodze kapłańskiej), to na prawdę nie jest ważne jakie poglądy pózniej wyznawał , bo dla Koscioła pozostał na zawsze katolikiem, zgodnie z zasadą: „semel catholicus semper catholicus„.
Kan. 204 -
§1. Wiernymi są ci, którzy przez chrzest wszczepieni w Chrystusa, zostali ukonstytuowani Ludem Bożym i stawszy się z tej racji na swój sposób uczestnikami kapłańskiego, prorockiego i królewskiego posłannictwa Chrystusa, zgodnie z własną każdego pozycją, są powołani do wypełniania misji, jaką Bóg powierzył pełnić Kościołowi w świecie.

Kan. 849 - Chrzest, brama sakramentów, konieczny do zbawienia przez rzeczywiste lub zamierzone przyjęcie, który uwalnia ludzi od grzechów, odradza ich jako dzieci Boże i przez upodobnienie do Chrystusa niezniszczalnym charakterem włącza ich do Kościoła, jest ważnie udzielany jedynie przez obmycie w prawdziwej wodzie z zastosowaniem koniecznej formy słownej.

I chyba żaden katolik nie będzie tutaj negował Prawdy Kościelnej i sugerował,że Kościół , do którego przecież sam należy, może sie mylić w tak ważnej kwestii :?:


Więc naprawdę, możecie sobie darować te przepychanki czy był katolikiem ,czy nie. Bo ta sprawa jest aż nader oczywista... :D


Ostatnio edytowano So cze 04, 2011 10:52 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



So cze 04, 2011 10:48

Dołączył(a): So lut 26, 2011 12:51
Posty: 127
Post Re: "Bóg Urojony" Richarda Dawkinsa
Co wy z tym Hitlerem? Czyżby fascynowali was gładko wygoleni bojówkarze młodzieży wszechpolskiej?


So cze 04, 2011 10:51
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 303 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19 ... 21  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL