Nie spełniło się, ponieważ świątynia i Jerozolima miały zostać zburzone podczas końca świata oraz zaraz po zburzeniu świątyni i Jerozolimy miały nastąpić spektakularne wydarzenia: zaćmienie słońca i księżyca, spadanie gwiazd z nieba, nadejście w chwale na obłokach niebieskich, z zastępami aniołów, zgromadzenie wybrańców ze wszystkich stron świata... Ale co tam, Alus wie lepiej, co napisali ewangeliści, bo tak sobie wymyśliła.

Alus wie lepiej - "kamień na kamieniu" ma pozostać w dzień końca świata.
Jak na razie ze świątyni pozostała ściana płaczu (488 m, wysokości od 19 do 32 m), z wydzielonym 48 metrową dla mężczyzn i 12 metrową dla kobiet częścią modlitewną, zatem jednak nie rozwalona w pył świątynia.
A teraz tradycyjnie poleć ty nieuki/niedouku bredzisz.

"Benedykt XVI w książce Jezus z Nazaretu opisuje, jak proroctwo Jezusa o zburzeniu Świątyni spełniło się w 70. r. podczas oblężenia i zniszczenia Jerozolimy."

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Eschato ... owa_Jezusa

"Żywot proroka akruka według świętego Bimbiasza", XI, 7-10:
...I powiedział uczniom swoim: "A oto jutro będzie losowanie gry, którą znacie, kupcie dziś kupony i zaznaczcie liczby, a zdobędziecie bogactwo. Są one: dwanaście, siedemnaście, dwadzieścia trzy, dwadzieścia cztery, trzydzieści cztery i czterdzieści osiem". Oni jednak wątpili w słowa jego i rozeszli się, mówiąc między sobą: "Któż by liczby, jakie wypadną, mógł poznać?". I stało się, że dnia następnego, a była to sobota 6 października roku 2018 ery nazyrejskiej, w losowaniu Lotto zjawiły się liczby, które im podał, a oni dziwili się wielce i żałowali zwątpieniu swemu.

XII, 6-7
Innego dnia powiedział: "Strzeżcie się sprzedawców, albowiem jedni liczyć nie potrafią, inni błądzą myślami. A są też tacy, co chcą was oszukać. Kto potrafi, niech to zrozumie! Rychło bowiem sprzedawca pietruszki oszuka mię przy wydawaniu reszty na złotych dziesięć". I stało się, że kiedy kupował pietruszkę, sprzedawca wydał mu o dziesięć złotych reszty za mało.

Rozumiesz, Teresse?

Już się do tego odnosiłem. Jest to teza oparta na wydzieraniu z kontekstu, bez względu na to, czy pisze tak jakaś Alus na jakimś forum, czy też czy pisze tak jakiś papież w jakiejś książce. Świątynia oraz Jerozolima miały zostać zburzone podczas wydarzeń końca świata, a zaraz potem miały spadać gwiazdy z nieba i nadejść Syn człowieczy w chwale na obłokach niebieskich... Co ciekawe, polska wikipedia bezpośrednio przed wzmianką o książce Benedykta XVI przytacza wyrwany z kontekstu werset Mt 24:2, po którym bezpośrednio następuje Mt24:3, gdzie uczniowie pytają Jezusa, kiedy to nastąpi?, kiedy nastąpi zburzenie świątyni? A Jezus im w kolejnych wersetach odpowiada - nastąpi to podczas końca świata, którego wydarzenia będą się odbywać tak a tak.

"W dzień końca świata" ma zostać zniszczona zarówno świątynia, jak i Jerozolima. Wtedy. A nie wcześniej.
Jak widać, bredzisz. A w przypadku chrześcijan nieznajomość treści ewangelii świadczy o nieuctwie. Zaś nieumiejętność zrozumienia - o niekumatości. Trzecią możliwością jest mataczenie.

akruk

http://www.fronda.pl/blogi/memento-mori/list-j-k-mikke-do-ateistow,6605.html

W Ewangelii św. Łukasza jest mowa o tym, że koniec świata nastąpi w jakimś czasie po zburzeniu świątyni , najpierw muszą przeminąć czasy pogan:

"Skoro ujrzycie Jerozolimę otoczoną przez wojska, wtedy wiedzcie, że jej spustoszenie jest bliskie. Wtedy ci, którzy będą w Judei, niech uciekają w góry; ci, którzy są w mieście, niech z niego uchodzą, a ci po wsiach, niech do niego nie wchodzą! Będzie to bowiem czas pomsty, aby się spełniło wszystko, co jest napisane. Biada brzemiennym i karmiącym w owe dni! Będzie bowiem wielki ucisk na ziemi i gniew na ten naród: jedni polegną od miecza, a drugich zapędzą w niewolę między wszystkie narody. A Jerozolima będzie deptana przez pogan, aż czasy pogan przeminą. " (Łk 21, 20-24)

A 4 możliwością jest dążenie akruka do ukazania siebie jako najmądrzejszego spośród wszystkich piszących na forum.....aż dziwne, że przegapił, iż Jezus dwukrotnie mówi o zburzeniu świątyni i Jerozolimy - w czasie końca świata i zburzenia przez wojska A Jerozolima będzie deptana przez pogan, aż czasy pogan przeminą, które to wersy w całości przytoczył feelek.

Co tam na forum, od papieży i teologów badających Bibię od 2 tys. lat.

A - serio Jezus mówił o zburzeniu w 70roku, ale wówczas patrząc na całość proroctwa jest już chyba po końcu świata, co się trochę nie zgadza
B - pozostały fragment Świątyni się liczy, więc Benedykt popełnił błąd
C - ? ? ?

To popatrz dokładnie na całość:
- spustoszenie Jerozolimy przez wojska,
- wymordowanie Żydów jedni polegną od miecza
- drugich zapędzą w niewolę między wszystkie narody - ok 2 tysiące lat życia Żydów w diasporach,
-Jerozolima będzie deptana przez pogan , co trwa do współczesności,
- aż czasy pogan przeminą - Ewangelię będą znać wszystkie narody.
- na koniec Paruzja - powstanie nowa ziemia i nowe niebo, czyli zniszczenie materialnego świata jaki znamy, w tym Jerozolimy, a daty której nie zna nikt.

Na pewno jest proroctwo o przyjściu na obłokach - jest taka pieśń kościelna :"Oto Pan Bóg przyjdzie z rzeszą świętych knam przybędzie"... skądsik się to musiało wziąść

Jest tez taka pieśń religijna gdzie się spiewa: He comes, riding on the clouds (Przychodzi, jadąc na obłokach)...nazywa się Days of Elijah

Wydaje mi się ze księgą prorocką jest tez Apokalipsa...

Po tym można odróżnić prawdziwe przyjście od fałszywych. Prawdziwy przyjdzie na obłokach, fałszywi będą gadać że są reinkarnacją Chrystusa.

Rozumiem to tak, ze Ty twierdzisz, ze to zostało napisane post factum i włożone w Jego usta.