Autor |
Wiadomość |
Iwona19
Dołączył(a): So mar 17, 2012 9:05 Posty: 1335
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
JedenPost napisał(a): Fakt, acz zupełnie możliwe, że świat byłby znacznie lepszy, gdyby nie owo "NIE BĘDZIESZ MIAŁ BOGÓW CUDZYCH PRZEDE MNĄ"... Dlaczego?
_________________ "Wszystko badajcie! Trzymajcie się tego, co dobre, a unikajcie wszystkiego, co złe" (1 Tes 5, 21-22)
|
Śr lip 18, 2012 9:42 |
|
|
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Nie zastanawiało Cię nigdy, dlaczego np. Indianie Am. Północnej, setki różnych plemion mających setki różnych bogów, nie wpadli nigdy na to, by akurat z powodu się zabijać? Więcej - nigdy nie przyszło im do głowy kłócić się o to, czyja religia jest lepsza. O religiach wyrosłych z Biblii nie można tego powiedzieć.
Cytacik do rozważenia:
Wkrótce do doliny tej przybyła grupa delegatów rządowych w celu zorganizowania nowej agencji dla Indian. Jeden z przybyszów napomknął o dobrodziejstwach ewentualnych szkół dla ludzi Józefa. Wódz odpowiedział jednak, że jego plemię nie chce szkoły Białych.
- Dlaczego nie chcecie szkół? – Spytał jeden z delegatów.
- Będą nas uczyć, że musimy mieć kościoły – odparł Józef.
- Nie chcecie kościołów?
- Nie, nie chcemy kościołów.
- Dlaczego nie chcecie?
- Będą nas uczyć, jak kłócić się o Boga – powiedział Józef. – Nie chcemy się tego uczyć. Możemy się kłócić z ludźmi o sprawy tej ziemi, ale nigdy nie kłócimy się o Boga. Nie chcemy się tego uczyć.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Śr lip 18, 2012 9:51 |
|
 |
vahoo
Dołączył(a): Pn lis 15, 2010 17:31 Posty: 190
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Iwona19 napisał(a): JedenPost napisał(a): Fakt, acz zupełnie możliwe, że świat byłby znacznie lepszy, gdyby nie owo "NIE BĘDZIESZ MIAŁ BOGÓW CUDZYCH PRZEDE MNĄ"... Dlaczego? ji-had
_________________ nie jestem swiadkiem jehowy i nie sypie cytatami z rekawa...
|
Cz lip 19, 2012 1:54 |
|
|
|
 |
Hasesis
Dołączył(a): Wt lut 28, 2012 18:13 Posty: 63
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
BÓG JEST EMANACJĄ 
_________________
|
Pt lip 20, 2012 20:26 |
|
 |
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9014
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Co przez to rozumiesz?
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
So lip 21, 2012 12:05 |
|
|
|
 |
Hasesis
Dołączył(a): Wt lut 28, 2012 18:13 Posty: 63
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Nie jestem w stanie tego ZROZUMIEć,
...to jakbym ja sie zapytala Ciebie, czy jestes w stanie ogarnac wszechświat?
...Chyba najpierw musialabym zostac astronautą... Co odczuwa czlowiek, ktora znalazl sie chocby na ksiezycu? Niewielu z nas tego dokonalo, a to dopiero ksiezyc, gdzie tam inne planety, gdzie tam inne galaktyki...
i nadal nie wiemy gdzie sie konczy, a to przeciez materia... jak wiec zrozumiec cos co wykracza poza umysl?
Po pierwsze nie przez rozum.
_________________
|
So lip 21, 2012 14:10 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Jak nie przez rozum to przez co?
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
So lip 21, 2012 15:56 |
|
 |
Iwona19
Dołączył(a): So mar 17, 2012 9:05 Posty: 1335
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Acro napisał(a): Jak nie przez rozum to przez co? Chyba tylko przez wiarę.
_________________ "Wszystko badajcie! Trzymajcie się tego, co dobre, a unikajcie wszystkiego, co złe" (1 Tes 5, 21-22)
|
Pn lip 23, 2012 13:52 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
i miłość. bo miłość zmienia perspektywę patrzenia na wszystko i podpowiada odpowiedzi na trudne pytania.
|
Pn lip 23, 2012 13:54 |
|
 |
Iwona19
Dołączył(a): So mar 17, 2012 9:05 Posty: 1335
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Iwona19 napisał(a): Acro napisał(a): Jak nie przez rozum to przez co? Chyba tylko przez wiarę. mkb napisał(a): i miłość. bo miłość zmienia perspektywę patrzenia na wszystko i podpowiada odpowiedzi na trudne pytania. Racja. Szkoda tylko, że tak wiele osób już o tym nie pamięta.
_________________ "Wszystko badajcie! Trzymajcie się tego, co dobre, a unikajcie wszystkiego, co złe" (1 Tes 5, 21-22)
|
Pn lip 23, 2012 13:59 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Proszę mi powiedzieć, co można poznać (wiarygodnie) przez wiarę albo miłość? Przecież na ten sam temat tą metodą każdy może dojść do dowolnego wniosku. Jaka więc jest wartość poznawcza tej metody? Taka sama, jak poznania przez trawienie albo przez kolor zielony.
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Pn lip 23, 2012 14:13 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
wierze, ze np. osobę, możemy poznać w pełni, jedynie wtedy gdy ja kochamy. miłość zmienia całkowicie perspektywę naszego spojrzenia i pogłębia poznanie. pisze o tym, bo bardziej mnie pasjonuje poznawanie drugiego człowieka, niż odkrywanie co nowego na Marsie itp.
Ostatnio edytowano Pn lip 23, 2012 15:06 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz
|
Pn lip 23, 2012 15:01 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Aż dziw, ale - wypada się zgodzić  . Acro, rzuć okiem na Tischnera i jego rozróżnienie otwarcia intencjonalnego (na rzeczy) i dialogicznego (na drugiego człowieka), to wiele rozjaśnia.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pn lip 23, 2012 15:03 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
mkb napisał(a): wierze, ze np. osobę, możemy poznać w pełni, jedynie wtedy gdy ja kochamy. miłość zmienia całkowicie perspektywę naszego spojrzenia i pogłębia poznanie. pisze o tym, bo bardziej mnie pasjonuje poznawanie drugiego człowieka, niż odkrywanie co nowego na Marsie itp. Zaryzykowałbym stwierdzenie, że jest raczej odwrotnie - miłość nas zaślepia i zatraca obiektywizm. Kto kocha dzieci bardziej niż ich matki? I ileż matek, mimo tejże miłości (plus wieloletniego obcowania z pociechami) zostaje porażona wiadomością, że młodzian został bandytą... Nie wnikam, co chcesz poznawać - ciągle najważniejszy jest rozum. JedenPost napisał(a): Aż dziw, ale - wypada się zgodzić  . Acro, rzuć okiem na Tischnera i jego rozróżnienie otwarcia intencjonalnego (na rzeczy) i dialogicznego (na drugiego człowieka), to wiele rozjaśnia. Opisz to, proszę, z zaznaczeniem, jak to się stosuje do naszej dyskusji.
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Pn lip 23, 2012 19:01 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Acro napisał(a): Zaryzykowałbym stwierdzenie, że jest raczej odwrotnie - miłość nas zaślepia i zatraca obiektywizm. Kto kocha dzieci bardziej niż ich matki? I ileż matek, mimo tejże miłości (plus wieloletniego obcowania z pociechami) zostaje porażona wiadomością, że młodzian został bandytą...
Nie wnikam, co chcesz poznawać - ciągle najważniejszy jest rozum. Nie chodzi o miłość - uczucie, ale o miłość w ujęciu chrześcijańskim. W skrócie: to decyzja, by dbać o dobro drugiej osoby.
|
Pn lip 23, 2012 19:53 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|