Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
gargamel napisał(a): Lizo pamiętasz aby pytał Ciebie Bóg, czy chcesz się urodzić, czy podpisywałaś jakiś kontrakt? Gargamelu, to cud, że żyję ja i moja mama po porodzie. Obie nie miałyśmy szans na przeżycie. Odwracam pytanie: to Bóg chciał czegoś ode mnie w tym życiu. Zostałam powołana do życia, ponieważ On tego chciał. Chcieli też moi rodzice miłość ukierunkować na swoje dzieci. Cytuj: Bóg jest jak gangster, który składa propozycję nie do odrzucenia - będziesz we mnie wierzył i przestrzegał przykazań albo poślę ciebie na wieczność do piekła. Czy naprawdę taki jest Bóg? Nie mam aspiracji do bycia jak Bóg, uznaję swoją rolę stworzenia, nie Stwórcy. On jednak kocha mnie bezwarunkowo i pragnie mego dobra. Postawił mi drogowskazy na życie doczesne (tu mamy pewne ograniczenia), bym trafiła do Niego. Powiedział też: nie zmuszam Cię do niczego, wybieraj...Gangster chce mnie zniszczyć, Bóg obiecuje szczęście na które trzeba trochę popracować. Cytuj: Kilka lat temu syn sąsiadów popełnij samobójstwo, z tego co go znałem nie był on wierzący. Ale pamiętam, że był młodym, wrażliwym, miłym człowiekiem. A moje dociekania na temat piekła stąd się właśnie biorą, że w głowie mi się nie mieści aby tacy ludzie trafiali do piekła na wieczne męki, czy co tam jeszcze nawiedzeni głoszą. Czy takie jest nauczanie KK? Czy przyszło Ci do głowy, że Twe modlitwy mogą mu pomóc? Czyż nie wziął tego Bóg pod wzgląd zanim Ty pomyślałeś o takiej możliwości? KK uważa, że samobójstwo popełnia się w stanie niepełnej świadomości. Nie ma więc mowy o grzechu ciężkim. W momencie śmierci osoba ta mogła zawołać: Boże przebacz! Nie zadręczaj się więc z powodu tego młodego człowieka, możesz mu pomóc: modlitwy, ofarowane msze czy posty. Święci niezmiennie powtarzają, że ludzie idą na zatracenie, ponieważ nie ma osób, które chcą im pomóc. Jeszcze jedno. Bóg powiedział o. Pio: nikt nie pójdzie do piekła nie wiedząc o tym. Musiałby odtrącić Boga. Nie wierzę w to, by uczyniła to wrażliwa osoba. Cytuj: Kwestia też, czy ks.Pawlukiewicz ma rację i czy rację ma Benedykt XVI tytułując encyklikę - Bóg jest miłością. Bóg jest Miłością.
|
Pn cze 20, 2011 12:08 |
|
|
|
 |
gargamel
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39 Posty: 918
|
 Re: Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
Liza napisał(a): Nie mam aspiracji do bycia jak Bóg, uznaję swoją rolę stworzenia, nie Stwórcy. On jednak kocha mnie bezwarunkowo i pragnie mego dobra. Postawił mi drogowskazy na życie doczesne (tu mamy pewne ograniczenia), bym trafiła do Niego. Powiedział też: nie zmuszam Cię do niczego, wybieraj...Gangster chce mnie zniszczyć, Bóg obiecuje szczęście na które trzeba trochę popracować. To skąd wieczne piekło? Co to za pomysł by komuś zgotować taki los, no chyba że ktoś wie czym jest piekło i sam zechce do niego iść na wieczność, no ale wtedy będzie to wybór człowieka, czyli coś jakby Raj. Ja w piekło nie wierzę, i chyba interwencji boskiej trzeba żebym uwierzył. W mojej niechęci do religii chrześcijańskiej motywy natury moralnej są ważniejsze aniżeli sytuacja argumentacyjna tej religii. Jest to niechęć do moralnego zniewolenia, które religia ta w sobie zawiera; wiara w absolut, przeciwko któremu nigdy i w żadnych warunkach niepodobna się zbuntować. Jest to również niechęć do fałszywych pocieszeń; każda religia jest dla mnie podszyta strachem przed uznaniem autentycznej sytuacji człowieka w świecie. Jest to również niechęć do okrucieństwa: na przykład przypuszczenie, że może istnieć świat, gdzie szczęście doskonałe pewnej grupy ludzi może współistnieć z maksymalnym nieszczęściem innych, że więc Bóg może cześć ludzi zmuszać do tego, aby się czuli doskonale szczęśliwi, chociaż wiedzą, że inni, choćby najbliżsi im ludzie, znajdują się na dnie nieszczęścia - a niebo i piekło na tym polega; innymi słowy - w wyobraźni katolickiej nie piekło jest dla mnie świadectwem największego okrucieństwa, ale niebo - szczęśliwi zbawieni, których błogości nie może poruszyć los potępionych. - Leszek Kołakowski
_________________ http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 http://pajacyk.pl/
|
Pn cze 20, 2011 14:52 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
Gargamelu: piekło jest realną rzeczywistością, która otwiera się przed człowiekiem, króry odrzuci miłość i Boga. Wolność jest nie tylko przywilejem, ale i zobowiązaniem. Nie jesteśmy zwierzętami, które żyją bez winy moralnej. To, o czym napisałeś jest marzeniem złego... 1. Człowiek nie ma wierzyć w piekło. Ma wierzyć w dobrodusznego, przebaczającego wszystko Boga, przymykającego oko na wszystkie niegodziwości człowieka. 2. Ma wyeliminować Boga ze świadomości i uznać Boga za wytwór ludzkiej świadomości. 3. Ma uwierzyć w złego i karzącego Boga i uznać człowieka za niegodnego Boskiego spojrzenia 4. Człowieka powinien więc interesować tylko człowiek, najlepiej jakiś anonimowy biedny afrykańczyk lub niesprawiedliwości ogólnoświatowe...Skupiony na problemach całego świata śmiertelnik nie zobaczy potrzebującego znajdującego się tuż obok...A Bóg powiedział: nie wszyscy, którzy mi mówią Panie, Panie wejdą do królestwa niebieskiego. Nie wiem jaki los spotkał L.Kołakowskiego. Wielkość w oczach ludzkich nie jest tym samym u Boga, nie zawsze to się pokrywa.
|
Pn cze 20, 2011 16:13 |
|
|
|
 |
gargamel
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39 Posty: 918
|
 Re: Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
Ja tam tego nie kupuję. Po śmierci chcę po prostu zniknąć na wieczność i mieć spokój, i tak najprawdopodobniej będzie, z każdym;) A poza tym, o jakim odrzucaniu miłości mowa, ja bym nie odrzucił, ale też nie dostrzegłem żadnych po temu okazji. Skoro Bóg jest taki dobry i sprawiedliwy to powinien bardziej wychodzić ludziom na przeciw, nie sądzisz.
_________________ http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 http://pajacyk.pl/
|
Pn cze 20, 2011 16:28 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
gargamel napisał(a): Ja tam tego nie kupuję. Po śmierci chcę po prostu zniknąć na wieczność i mieć spokój, i tak najprawdopodobniej będzie, z każdym;) A poza tym, o jakim odrzucaniu miłości mowa, ja bym nie odrzucił, ale też nie dostrzegłem żadnych po temu okazji. Skoro Bóg jest taki dobry i sprawiedliwy to powinien bardziej wychodzić ludziom na przeciw, nie sądzisz. Ma przeżyć życie za Ciebie? Dał Ci talenty, sympatyczną aparycję, miłe usposobienie, potrafisz zyskiwać sympatię ludzi. Wykorzystaj to dla dobra siebie i innych ludzi. Zapomnij o piekle, skoncentruj się na zbawieniu. Maszerujesz do nieba w towarzystwie życzliwych Ci ludzi, nie zapominaj, że jesteś jedyny w swoim rodzaju! A u mnie masz codzienie to o co prosiłeś.  Mam się rozmyśleć? 
|
Pn cze 20, 2011 18:20 |
|
|
|
 |
gargamel
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39 Posty: 918
|
 Re: Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
Cytuj: Pomimo triumfu wiecznego piekła w średniowieczu (Akwinata nie tylko wyrażał przekonanie, że ci którzy się zbawiają są w mniejszości, lecz i podkreślał, że jedną z przyjemności przygotowanych dla zbawionych będzie napawanie się widokiem potępionych) i wyklęcia apokatastazy należy odnotować interesujący incydent świadczący o tym, że koncepcja Orygenesa odcisnęła trwałe piętno w eschatologii chrześcijaństwa. http://www.magazyn.ekumenizm.pl/content ... 311469.htmCiekawe więc, czy do tej pory nie znudziło się św. Tomaszowi patrzenie, jak innych czarty w ogniu palą. Może nie, bo przecież jaki przyjemny to musi być widok, a jak fajnie wyją ci potępieńcy, rozkosz dla uszu. Do stu tysięcy demonów!, jeżeli naprawdę takie cuś palnął Tomasz z Akwinu, to jakim cudem został świętym i doktorem Kościoła?
_________________ http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 http://pajacyk.pl/
|
Śr cze 22, 2011 15:19 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
gargamel napisał(a): Do stu tysięcy demonów!, jeżeli naprawdę takie cuś palnął Tomasz z Akwinu, to jakim cudem został świętym i doktorem Kościoła? Świętym zostaje się za wiarę, a najlepszym zdarzają się poglądy, które z czasem dezaktualizują się.
|
Śr cze 22, 2011 17:02 |
|
 |
szyszkownik
Dołączył(a): Pt sty 21, 2011 12:43 Posty: 805
|
 Re: Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
Liza napisał(a): Gargamelu: piekło jest realną rzeczywistością, która otwiera się przed człowiekiem, króry odrzuci miłość i Boga. Wolność jest nie tylko przywilejem, ale i zobowiązaniem. Nie jesteśmy zwierzętami, które żyją bez winy moralnej.
Pomijając bezsens stwierdzenia, że piekło to "realna rzeczywistość" (równie dobrze, a nawet lepiej powinno być "nierealna rzeczywistość", zastanawiam się skąd to przekonanie? Masz na to jakiś dowód, czy tylko wiarę?
|
Śr cze 22, 2011 22:54 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
szyszkownik napisał(a): Liza napisał(a): Gargamelu: piekło jest realną rzeczywistością, która otwiera się przed człowiekiem, króry odrzuci miłość i Boga. Wolność jest nie tylko przywilejem, ale i zobowiązaniem. Nie jesteśmy zwierzętami, które żyją bez winy moralnej.
Pomijając bezsens stwierdzenia, że piekło to "realna rzeczywistość" (równie dobrze, a nawet lepiej powinno być "nierealna rzeczywistość", zastanawiam się skąd to przekonanie? Masz na to jakiś dowód, czy tylko wiarę? taaa...byłam, widziałam...Bóg zwycięży
|
Cz cze 23, 2011 22:41 |
|
 |
gargamel
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39 Posty: 918
|
 Re: Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
Liza napisał(a): taaa...byłam, widziałam...Bóg zwycięży A niech zwycięży. A dzisiaj wyczytałem, że ludzie w piekle są z własnej woli, bo sami je sobie wybrali jako miejsce wiecznego przebywania. I nawet mogą się z niego wydostać, ale nie chcą, bo po śmierci tak zdecydowali, a człowiek po śmierci wie czego chce, i takie tam. Wniosek - dla jednych Niebo jest Rajem, a dla innych Raj to Piekło. http://www.analizy.biz/marek1962/pieklo.pdf tylko nie wiem co ma oznaczać ten pies na początku
_________________ http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 http://pajacyk.pl/
|
Cz cze 23, 2011 23:12 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
Gargamelu. Ludzie szukający Boga, zawsze go znajdą. Przełącz mózg na poszukiwanie Nieba, piekło poznałeś i wnioskuję, że nie bardzo masz ochotę tam przebywać. Zostaw je tym, którzy kpią z Boga i są przekonani, że już zajęli Jego miejsce. To przerażająca perspektywa dlatego wielu wierzących w Boga prosi o nawrócenie tych, którzy nie widzą i nie słyszą.
|
Pt cze 24, 2011 9:11 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
Liza napisał(a): Gargamelu. Ludzie szukający Boga, zawsze go znajdą. Przełącz mózg na poszukiwanie Nieba, piekło poznałeś i wnioskuję, że nie bardzo masz ochotę tam przebywać. Zostaw je tym, którzy kpią z Boga i są przekonani, że już zajęli Jego miejsce. To przerażająca perspektywa dlatego wielu wierzących w Boga prosi o nawrócenie tych, którzy nie widzą i nie słyszą. Lizo, czy gdyby Twoje dzieci kpiły z Ciebie skazałabyś je na potępienie? Czy gdyby Twoje dziecko popełniło coś naprawdę złego, na przykład zabiło kogoś dla pieniędzy, skazałbyś je na najstraszliwsze i wieczne tortury?
|
Pt cze 24, 2011 22:09 |
|
 |
LJ91
Dołączył(a): Śr lis 24, 2010 7:26 Posty: 448
|
 Re: Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
atheist napisał(a): Lizo, czy gdyby Twoje dzieci kpiły z Ciebie skazałabyś je na potępienie? Czy gdyby Twoje dziecko popełniło coś naprawdę złego, na przykład zabiło kogoś dla pieniędzy, skazałbyś je na najstraszliwsze i wieczne tortury? A czy sędzia, którego dziecko dopuściło się morderstwa powinien skazać swoje dziecko zgodnie z obowiązującym prawem (czyli na śmierć lub dożywotnie pozbawienie wolności)? Więcej, czy król, który stanowi prawa na danym obszarze powinien skazać na tortury czy śmierć w męczarniach swoje dziecko, które dopuściło się złamania prawa i nie okazuje żadnej skruchy czy refleksji nad swoją zbrodnią? Nietrafiona analogia, zapomniałeś o tym, że Bóg to nie tylko "ojciec", ale przede wszystkim "sędzia"...do tego sprawiedliwy. Ludziom się wydaje, że skoro określamy Boga jako "miłosiernego" to wyklucza to wszelkie zło czy ból...otóż nie, Bóg to przede wszystkim sędzia, który nadał takie a nie inne prawo (w ramach swojej autonomii) i w ramach tego prawa kieruje się dobrem i miłością do swoich dzieci.
_________________ "Lud ten czci Mnie wargami, ale ich serce jest daleko ode Mnie. Daremne jednak cześć Mi oddają, głosząc nauki, które są ludzkimi nakazami." - Izajasz 29,13
|
Pt cze 24, 2011 22:20 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
LJ91 napisał(a): atheist napisał(a): Lizo, czy gdyby Twoje dzieci kpiły z Ciebie skazałabyś je na potępienie? Czy gdyby Twoje dziecko popełniło coś naprawdę złego, na przykład zabiło kogoś dla pieniędzy, skazałbyś je na najstraszliwsze i wieczne tortury? A czy sędzia, którego dziecko dopuściło się morderstwa powinien skazać swoje dziecko zgodnie z obowiązującym prawem (czyli na śmierć lub dożywotnie pozbawienie wolności)? Oczywiście, że nie powinien. Właśnie dlatego nie dopuszcza się do sądzenia własnych dzieci i dlatego na przykład rodzice nie mają obowiązku wydać dziecka policji nawet jeśli jest poszukiwane listem gończym. Nawet nasze "ziemskie" prawo rozumie, że nie może stać ponad rodzicielską miłością. LJ91 napisał(a): Nietrafiona analogia, zapomniałeś o tym, że Bóg to nie tylko "ojciec", ale przede wszystkim "sędzia" Taaak? No, proszę, jaka wolta. A ja słyszałem dotąd, że On jest miłością. Teraz się okazuje, że jednak "przede wszystkim sędzią". Sędzią, który skazuje ludzi na śmierć "kierując się ich dobrem". Ciekawe, ciekawe. Ale jeśli już tak lubisz sądzenie i sprawiedliwość to zapytam Cię o coś innego: czy uważasz (w oparciu o naukę płynącą z Twojej wiary), że po śmierci będę cierpiał niekończące się katusze po wieczne czasy? Dla ułatwienia podpowiem Ci, że nie wierzę w Boga, Biblię uważam za dzieło wyłącznie ludzkie a sakramenty za religijne zabobony. Odpowiesz mi?
|
So cze 25, 2011 0:43 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
atheist: boisz się?
|
So cze 25, 2011 7:59 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|