Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt wrz 02, 2025 17:44



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 276 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 15, 16, 17, 18, 19  Następna strona
 Życie po życiu 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Życie po życiu
Askadtowiesz napisał(a):
Gdyby Bóg nic nie robił, nie można byłoby się z nim porozumieć, w szczególności o coś go prosić, nie mógłby nas karać czy nagradzać itp. Cała religia straciłaby sens.


Hmm, czy zatem religie inne niż czczące Jahwe są bez sensu???

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Śr maja 01, 2013 21:54
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Życie po życiu
Askadtowiesz napisał(a):
JedenPost napisał(a):
Proszę bardzo: sytuacja, o której piszesz dotyczy jedynie bytów niezdolnych ogarnąć sytuacji, w której coś jest jednocześnie i takie i takie.

No cóż, myślę, ze coś takiego można wymyślić, ale nie moze się to zdarzyć w rzeczywistości, nawet boskiej.


A to czemu?

Askadtowiesz napisał(a):
Nic nie wiemy o bytach, dla których byłoby to sensowne.


Owszem. Dlatego wyraźnie odgranicza się życie wedle prawideł "tutejszych" od Nieba.


Askadtowiesz napisał(a):
Dwa punkty na osi czasu nie mogą istnieć równocześnie (czyli w tym samym czasie), gdyż przeczyłoby to definicji osi czasu.


Bo też nie chodzi o dwa punkty na osi czasu, tylko dwa stany, które my postrzegamy jako znajdujące się na różnych punktach osi czasu, bo inaczej nie potrafimy. Kwestia percepcji.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Cz maja 02, 2013 7:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Życie po życiu
Jajko napisał(a):
Hmm, czy zatem religie inne niż czczące Jahwe są bez sensu???

Dla jednych z sensem, dla innych bez sensu. Nie widzę pod tym względem istotnej różnicy między poszczególnymi religiami, gdyz wszystkie mają jedno wspólne założenie: opierają się na wierze i nie poddają się naukowej weryfikacji.

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


Cz maja 02, 2013 15:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Życie po życiu
JedenPost napisał(a):
Askadtowiesz napisał(a):
No cóż, myślę, ze coś takiego można wymyślić, ale nie moze się to zdarzyć w rzeczywistości, nawet boskiej.

JedenPost napisał(a):
A to czemu?

Nawet wtedy gdy mówimy o sprawach jakiegoś drugiego świata, powinniśmy zachować zdrowy rozsądek i trzymać się przyjętych reguł rozumowania.
Założyć mozna wszystko co przyjdzie do głowy, udowodnić się nie da, ale niechby były przynajmniej sensowne przesłanki.
Owszem, bywa tak, ze jakiegoś zjawiska nie potrafimy wyjasnić; ale przynajmniej możemy je obserwować. A tu ani obserwować, ani wyjaśnić ani nawet rozumieć. To niby skąd to wszystko wiadomo? Wymyśliłem - i to wystarczy???

Askadtowiesz napisał(a):
Nic nie wiemy o bytach, dla których byłoby to sensowne.

JedenPost napisał(a):
Owszem. Dlatego wyraźnie odgranicza się życie wedle prawideł "tutejszych" od Nieba.
Odgranicza się, tylko że zupełnie nie wiadomo, co jest za tą granicą. Każdy może sobie popuszczać wodze fantazji.
Cytuj:
Bo też nie chodzi o dwa punkty na osi czasu, tylko dwa stany, które my postrzegamy jako znajdujące się na różnych punktach osi czasu, bo inaczej nie potrafimy. Kwestia percepcji.

Możesz jaśniej? Moze jakiś przykład? Ale szczegółowo opisany, nie hasłowo.

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


Cz maja 02, 2013 16:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Życie po życiu
Przykład dałem Ci wcześniej z długowłosym blondynem i łysym ;) .

Askadtowiesz napisał(a):
A tu ani obserwować, ani wyjaśnić ani nawet rozumieć. To niby skąd to wszystko wiadomo?


Nie wiadomo. Ot, spekulacje. Ale skoro można pomyśleć, to przy założeniu, że istnieje wszechmocny Bóg - jest to na pewno możliwe.

Askadtowiesz napisał(a):
Każdy może sobie popuszczać wodze fantazji.


Owszem, o to chodzi. A przypominam, że to Ty próbowałeś ograniczać wodze cudzej fantazji twierdząc, że bycie żywym bez odczuwania czasu jest z gruntu niemożliwe.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Cz maja 02, 2013 17:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Życie po życiu
JedenPost napisał(a):

Askadtowiesz napisał(a):
A tu ani obserwować, ani wyjaśnić ani nawet rozumieć. To niby skąd to wszystko wiadomo?


Nie wiadomo. Ot, spekulacje. Ale skoro można pomyśleć, to przy założeniu, że istnieje wszechmocny Bóg - jest to na pewno możliwe.

Askadtowiesz napisał(a):
Każdy może sobie popuszczać wodze fantazji.


Owszem, o to chodzi. A przypominam, że to Ty próbowałeś ograniczać wodze cudzej fantazji twierdząc, że bycie żywym bez odczuwania czasu jest z gruntu niemożliwe.


Nic mi nie pozostaje jak oprawić tych kilka złotych myśli w ramki. No bo chyba nie będę dla równowagi popuszczał wodzy wlasnych fantazji. A mógłbym, skoro wszystko jest możliwe. I każdy mógłby, i stworzylibyśmy nowy wspaniały swiat.

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


Cz maja 02, 2013 19:37
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Życie po życiu
Proszę bardzo. Względem tych ramek, znaczy.

A tak bardziej serio - zasadniczo chodziło mi o to, by zwrócić Ci uwagę, że czas jest jest jedynie kwestią percepcji.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Cz maja 02, 2013 20:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Życie po życiu
JedenPost napisał(a):
A tak bardziej serio - zasadniczo chodziło mi o to, by zwrócić Ci uwagę, że czas jest jest jedynie kwestią percepcji.

Nadinterpretcja. Nie wolno brac wrazeń za rzeczywistość.Weźmy jakikolwiek zegar. Odmierza czas. Unieruchomienie zegara nie zatrzymuje upływu czasu. Skąd wiemy, ze czas "płynie"? Ze zmian, które wokół nas zachodzą. Weźmy jakąś wyrazistą zmianę. Słońce przed chwilą i za chwilę nie będzie już takie samo, gdyż spaliło pewną ilosć wodoru. Ta zmiana zaszła w czasie. My tego nie widzimy (bez specjalistycznych przyrządów), wydaje nam się, ze Słońce jest cały czas jednakowe.
Nawet ludzi mogoby w ogóle nie być na Ziemi, a i tak proces ten zachodziłby. Gdzi więc miejsce na percepcję?

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


Pt maja 03, 2013 8:41
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Życie po życiu
Askadtowiesz napisał(a):
Nadinterpretcja. Nie wolno brac wrazeń za rzeczywistość.Weźmy jakikolwiek zegar. Odmierza czas.


Nadinterpretacja. Zegar po prost działa. Nie odmierza czasu bardziej niż stół czy ściana - to my odmierzamy czas za pomocą zegara. Mierzenie czasu odbywa się w umyśle a zegar (ze względu na regularność mechanizmu i łatwość obserwowania zmian) jest tylko pomocnym rekwizytem.

Askadtowiesz napisał(a):
Weźmy jakąś wyrazistą zmianę. Słońce przed chwilą i za chwilę nie będzie już takie samo, gdyż spaliło pewną ilosć wodoru. Ta zmiana zaszła w czasie. My tego nie widzimy (bez specjalistycznych przyrządów), wydaje nam się, ze Słońce jest cały czas jednakowe.
Nawet ludzi mogoby w ogóle nie być na Ziemi, a i tak proces ten zachodziłby. Gdzi więc miejsce na percepcję?


Po pierwsze w samym wyodrębnieniu Słońca jako obiektu, po drugie w przyjęciu, że zachodzą w nim zmiany zamiast np. uznania, że mamy do czynienia z różnymi obiektami, po trzecie w przyjęciu, że różne stany obiektu są zorganizowane, niejako nanizane na coś co wyobrażamy sobie jako os czasu. Jak widzisz - percepcja działa tu w każdym momencie.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pt maja 03, 2013 9:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Życie po życiu
JedenPost napisał(a):
- to my odmierzamy czas za pomocą zegara. Mierzenie czasu odbywa się w umyśle a zegar (ze względu na regularność mechanizmu i łatwość obserwowania zmian) jest tylko pomocnym rekwizytem.

Zegar jest własnie po to abysmy mieli pomiar obiektywny. W umyśle kazdy sobie moze odmierzać inaczej.
Askadtowiesz napisał(a):
Nawet ludzi mogoby w ogóle nie być na Ziemi, a i tak proces ten zachodziłby. Gdzi więc miejsce na percepcję?
Cytuj:
Po pierwsze w samym wyodrębnieniu Słońca jako obiektu,.... percepcja działa tu w każdym momencie.
Ponawiam pytanie; gdyby ludzi nie było, czyja byłaby percepcja? Wszak pisałeś, ze "czas jest jest jedynie kwestią percepcji"

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


Pt maja 03, 2013 20:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Życie po życiu
Askadtowiesz napisał(a):
Zegar jest własnie po to abysmy mieli pomiar obiektywny. W umyśle kazdy sobie moze odmierzać inaczej.



Ale zegar sam z siebie nie mierzy czasu. Jego mechanizm tylko punktem odniesienia, słuzącym by różne osoby (umysły) mogły obiektywizować swoje postrzeganie tzw. upływu czasu.

Askadtowiesz napisał(a):
Ponawiam pytanie; gdyby ludzi nie było, czyja byłaby percepcja?


Niczyja. Nie byłoby czasu, który jest kategorią umysłu (tj. taką, którą umysł się posługuje).

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


So maja 04, 2013 8:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Życie po życiu
Eeee tam, jak ludzi nie było, to czas był. Czas to miara określająca odstępy między zdarzeniami. Obserwator jest tu zbędny. CCiekawe jest pytanie czy istnieje czas jeśli nie zachodzą żadne zdarzenia? No ale pewnie zawsze gdzieś coś zachodzi, jak nie w naszym Wszechświecie, to w innym, więc czas jest wieczny.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


So maja 04, 2013 10:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Życie po życiu
Jajko napisał(a):
Czas to miara określająca odstępy między zdarzeniami. Obserwator jest tu zbędny.


http://pl.wikipedia.org/wiki/Miara_%28metrologia%29
Miara (wielkości fizycznej lub umownej) – liczbowy wynik pomiaru danej wielkości(...)

Pomiar bez obserwatora? Ciekawe.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


So maja 04, 2013 11:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Życie po życiu
JedenPost napisał(a):
Cytuj:
Ale zegar sam z siebie nie mierzy czasu.

Z małą pomocą człowieka (czasami trzeba go zasilić) mierzy sam. Trzeba go też wczesniej skonstruować, więc nie działa sam z siebie. Jeśli miałeś na myśli, ze nie kreuje czasu, to zgoda.
Cytuj:
Jego mechanizm tylko punktem odniesienia, słuzącym by różne osoby (umysły) mogły obiektywizować swoje postrzeganie tzw. upływu czasu.
jak najbardziej, przecież to samo mówię.
Cytuj:
Niczyja. Nie byłoby czasu, który jest kategorią umysłu (tj. taką, którą umysł się posługuje).
W zasadzie Jajko mnie wyręczył, ale moze warto zilustrować przykładem. Załóżmy (odpukać), ze zdarzyła się jakaś katastrofa i wszyscy ludzie zginęli. Ale Słońce nadal spalałoby wodór (proces przebiagający w czasie), planety krążyłyby, a na Ziemi też by się to i owo działo, na przykład wybuchłby wulkan. Nie miałby kto tego obserwować, ale chyba ne mozesz zaprzeczyć, ze zachodziłoby to w czasie.

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


So maja 04, 2013 14:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Życie po życiu
JedenPost napisał(a):
Jajko napisał(a):
Czas to miara określająca odstępy między zdarzeniami. Obserwator jest tu zbędny.

JedenPost napisał(a):
Pomiar bez obserwatora? Ciekawe.
A czy ktoś mówił o pomierze? Była mowa o istnieniu. Gdy zachodzą po kolei zdarznia, to istnieja miedzy nimi odstępy czasowe. Nikt nie musi tego mierzyć.

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


So maja 04, 2013 14:53
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 276 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 15, 16, 17, 18, 19  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL