Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 03, 2025 20:36



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 530 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22 ... 36  Następna strona
 Sens chrztu niemowlat 
Autor Wiadomość
Post Re: Sens chrztu niemowlat
Alus napisał(a):
O radykalizmie Chrystusa w wielu aspektach naszego życia już dyskutowaliśmy.
Ale uciekłeś od dyskusji o radykalnym nakazie odrzucenia wszelkich dóbr materialnych, aby prawdziwie pójść za Chrystusem - Kto chce iść za Mną niech sie zaprze samego siebie.


Ale to znów jest raczej inny temat niż nakaz chrztu, i nie ukciekłem ani nie uciekam teraz, ale to po prostu nie ma wiekszego związku z nakazem Chrystusa aby udzielać chrztu ponieważ chrzest jest istotny dla uzyskania zbawienia, a chrzest jak wiemy gładzi grzech pierworodny. Nie można wymazać tego grzechu w inny sposób jak tylko poprzez chrzest.


Cytuj:
Jak miłosierny Bóg potraktuje osoby nie ochrzczone lub żyjące w związku niesakramentalnym - chwała Bogu- nie mnie sądzić.



A czy moje słowa są takim osądem? Nie sądzimy, ale obowiązkiem chrześcijanina jest mówić glośno o tym iż jest to grzech ciężki i życie w ciężkim grzechu. Dla dobra dusz, ponieważ chrześcijanin powinien przejawiać pewien stopień gorliwości w zbawieniu innych, nie tylko siebie. Szeroko pojęta tolerancja pozwala dzisiaj na akceptację tego zjawiska, zarówno społeczną jak i przez rodziców, rodzinę, przyjaciół.

Myślę że chrześcijanie nie powinni pozostawać obojętni i tolerancyjni wobec tego, iż ktoś żyje w taki sposób że to staje się drogą do piekła. To fakt że tutaj trudno jest zwracać uwagę, dlatego iż ludzie wymagają poszanowania ich prywatności.

Grzechy nieczytstości ranią Chrystusa w szczególny sposób. Mamy taką wizję także w objawieniach siostry Faustyny. Ten grzech jest wspominany w różnych objawieniach, i mówi o tym zarówno Chrystus jak i Matka Boża. To nie jest jakaś sprawa moralności i etyki, ale to jest kwestia zbawienia tych osób, żyjących w taki sposób. A wielu ludzi wybiera taką drogę.


Śr lis 16, 2016 18:14
Post Re: Sens chrztu niemowlat
To ja powiem tak: jak się przychromolisz do moich Rodziców, zostaniesz potraktowany gromkim brehehe. Jak to nie wystarczy, dostaniesz w ryj. I myślę, że więcej Polaków poprze moją postawę, niż Twoją. A już na pewno będą to Polacy lepiej wykształceni, zorganizowani, bogatsi. Dlatego ja Ciebie uprzejmie prosze: daj sobie spokój ze świadkowaniem Panu, przynajmniej w ten sposób. Żyj i daj żyć innym.

Odnośnie troski o zbawienie innych, powiem, jako niechrześcijanin, tak: nie zarażaj ludzi swoimi fobiami, ale martw się sam o siebie. Odnośnie dobra dusz pozostaje już tylko pusty śmiech, bo co niby ta fraza ma znaczyć? Dusza jest fragmentem, a do Nieba czy piekła idzie cały człowiek. A mowa przeciw szeroko pojętej tolerancji w Twoich ustach świadczy o postępującym – mniejsza, bo mnie wymoderują. Piłujesz gałąź, na której sam siedzisz i tyle.


Cz lis 17, 2016 1:41
Post Re: Sens chrztu niemowlat
equuleuss napisał(a):
Alus napisał(a):
O radykalizmie Chrystusa w wielu aspektach naszego życia już dyskutowaliśmy.
Ale uciekłeś od dyskusji o radykalnym nakazie odrzucenia wszelkich dóbr materialnych, aby prawdziwie pójść za Chrystusem - Kto chce iść za Mną niech sie zaprze samego siebie.


Cytuj:
Ale to znów jest raczej inny temat niż nakaz chrztu, i nie ukciekłem ani nie uciekam teraz, ale to po prostu nie ma wiekszego związku z nakazem Chrystusa aby udzielać chrztu ponieważ chrzest jest istotny dla uzyskania zbawienia, a chrzest jak wiemy gładzi grzech pierworodny. Nie można wymazać tego grzechu w inny sposób jak tylko poprzez chrzest.

Grzech pierworodny - a ja jestem cielesny, zaprzedany w niewolę grzechu. - to nie grzech czynny, świadomy i dobrowolny, trudno traktować go w kategorii grzechu osobistego.
To skażenie natury wszystkich ludzi, nie wybrany i nie dokonany przez konkretnego człowieka.
Dziwne byłoby potępienie wieczne, li tylko za samą naturę człowieka.


Cz lis 17, 2016 7:48

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Sens chrztu niemowlat
ErgoProxy napisał(a):
To ja powiem tak: jak się przychromolisz do moich Rodziców, zostaniesz potraktowany gromkim brehehe. Jak to nie wystarczy, dostaniesz w ryj.
Internetowy heros ;)
Zachowaj swoje bohaterstwo dla kogoś, kto faktycznie obraża Twoich Rodziców. equuleuss mówi o pewnych sytuacjach - to, że odnosisz to do swoich Rodziców to Twój problem. I ich...

Cytuj:
I myślę, że więcej Polaków poprze moją postawę, niż Twoją.
Jedzmy g.... miliony much nie mogą się mylić!
Cytuj:
A już na pewno będą to Polacy lepiej wykształceni, zorganizowani, bogatsi.
Propaganda bezbożności... Zresztą bezpodstawna.
Zresztą, w chwili śmierci Ci to nie pomoże.
Cytuj:
Dlatego ja Ciebie uprzejmie prosze: daj sobie spokój ze świadkowaniem Panu, przynajmniej w ten sposób. Żyj i daj żyć innym.
A kto Ci zabrania żyć?
Rzucasz się, bo equuleuss trafiła we wstydliwą dla Ciebie sprawę.
Cytuj:
Odnośnie troski o zbawienie innych, powiem, jako niechrześcijanin, tak: nie zarażaj ludzi swoimi fobiami, ale martw się sam o siebie. Odnośnie dobra dusz pozostaje już tylko pusty śmiech, bo co niby ta fraza ma znaczyć? Dusza jest fragmentem, a do Nieba czy piekła idzie cały człowiek. A mowa przeciw szeroko pojętej tolerancji w Twoich ustach świadczy o postępującym – mniejsza, bo mnie wymoderują. Piłujesz gałąź, na której sam siedzisz i tyle.
Equuleuss pisze co myśli - i ma dobre serce (choć nie zgadzam się z wszystkim co pisze. Drażni Cię - nie czytaj.
A ja CIę drażni wiara i jej zasady - nie wchodź na forum na stronie wierze poświęconej.

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


Pt lis 18, 2016 2:11
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Sens chrztu niemowlat
Alus napisał(a):
O radykalizmie Chrystusa w wielu aspektach naszego życia już dyskutowaliśmy.
Ale uciekłeś od dyskusji o radykalnym nakazie odrzucenia wszelkich dóbr materialnych, aby prawdziwie pójść za Chrystusem - Kto chce iść za Mną niech sie zaprze samego siebie.
Odróżniajmy rzeczy konieczne od korzystnych (tzw rady ewangeliczne)

equuleuss napisał(a):
Ale to znów jest raczej inny temat niż nakaz chrztu, i nie ukciekłem ani nie uciekam teraz, ale to po prostu nie ma wiekszego związku z nakazem Chrystusa aby udzielać chrztu ponieważ chrzest jest istotny dla uzyskania zbawienia, a chrzest jak wiemy gładzi grzech pierworodny. Nie można wymazać tego grzechu w inny sposób jak tylko poprzez chrzest.
Alus napisał(a):
Grzech pierworodny - a ja jestem cielesny, zaprzedany w niewolę grzechu. - to nie grzech czynny, świadomy i dobrowolny, trudno traktować go w kategorii grzechu osobistego.
To skażenie natury wszystkich ludzi, nie wybrany i nie dokonany przez konkretnego człowieka.
Dziwne byłoby potępienie wieczne, li tylko za samą naturę człowieka.
Tak się składa, ze Aluś ma rację - ale i equuleuss ją ma. Wasze teksty nie są sprzeczne.

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


Pt lis 18, 2016 2:13
Zobacz profil WWW
Post Re: Sens chrztu niemowlat
Marek_Piotrowski napisał(a):
Zachowaj swoje bohaterstwo dla kogoś, kto faktycznie obraża Twoich Rodziców. equuleuss mówi o pewnych sytuacjach - to, że odnosisz to do swoich Rodziców to Twój problem. I ich...

My tu nie mamy żadnego problemu, że ślub był aż cywilny. Jeszcze. Bo niestety, łazi po tym świecie trochę ludzi gotowych do poszczucia na nas winy w imię idei czystej i własnego dobrego samopoczucia. I nie tylko na nas. I nie tylko winy.

Odnośnie miliardów much – akurat nie o to mi chodziło, proszę próbować dalej.

Odnośnie propagandy bezbożnictwa – ani chrześcijaństwo nie kończy się na katolicyzmie, ani wiara na chrześcijaństwie, o czym, jak widzę, nigdy dość przypominania apologetom ograniczonym do jednego wyznania.

Marek_Piotrowski napisał(a):
Rzucasz się, bo equuleuss trafiła we wstydliwą dla Ciebie sprawę.

Prorok jaki, czy co...

Mężu Boży, satanistki mi się śnią. Co mi pomoże?

Marek_Piotrowski napisał(a):
Equuleuss pisze co myśli - i ma dobre serce

Kojarzy mi się w tym momencie taki filmik z akademii ku czci Dnia Pokoju: dwoje dzieci miało w kluczowym momencie wypuścić w niebo gołąbka. Dzieci przejęte, trzymały tego gołąbka mocno przez całą akademię i na komendę wypuściły faktycznie. W niebo.

Ciep.

Częstokroć, w porywach do zawsze, dobre serduszka to za mało.

Marek_Piotrowski napisał(a):
A ja CIę drażni wiara i jej zasady - nie wchodź na forum na stronie wierze poświęconej.

Drażnią mnie ludzie zawłaszczający dla siebie pewne sprawy i pojęcia – takie jak wiara czy dobro – i gotowi narzucać swoje widzimisię w tej materii całemu światu, a nawet Wszechświatu. Natomiast prawda...

Proszę pana, jest sobie Transcendencja, którą określamy jako nieskońćzenie przekraczającą możliwości pojmowania istot doczesnych. Przyznajmy katolikowi 1000000 (milion) tekielich mocy wyjaśniającej, a ateiście 1 (jednego) tekieliego. Problem: jaka jest różnica między omyłkami, jakie oni popełniają, kiedy mówią o Transcendencji? Bo mnie, uzbrojonemu w limesy, Apostołom nieznane, wychodzi że jest to omyłka taka sama. I że jest ona nieskończona.


Pt lis 18, 2016 3:51

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Sens chrztu niemowlat
Chrzanisz nie na temat i nie odpowiadasz na pytania - a jeśli idzie o to że ktoś będzie Cię przymuszał do ślubu kościelnego, to pomyliłeś strony. To ateiści zwalniali z pracy za ślub kościelna i to Ty teraz grozisz Equuleuss, a nie odwrotnie.
Wchodzisz na forum poświęcone wierze i dąsasz się, że ludzie piszą o wierze.
Ot, ateistyczna, "tolerancyjna" "logika".

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


Pt lis 18, 2016 4:07
Zobacz profil WWW
Post Re: Sens chrztu niemowlat
Marek_Piotrowski napisał(a):
Chrzanisz nie na temat

Jeżeli pana drażnią moje posty – proszę nie czytać. Acz ciekaw jestem odpowiedzi na problem odnośnie Transcendencji. Dlaczego mam wrażenie, że odpowiedzi nie będzie?

Marek_Piotrowski napisał(a):
i nie odpowiadasz na pytania

Bo pan nie odróżnia pojęć "zabrania żyć" od "nie daje żyć". Na takim poziomie różnic semantycznych (czy jak to nazwać) porozumienie nie jest możliwe.

Marek_Piotrowski napisał(a):
a jeśli idzie o to że ktoś będzie Cię przymuszał do ślubu kościelnego, to pomyliłeś strony.

Wchodzi pan w kompetencje moderacji... ale to pewnie i tak wyląduje we wzajemnych uwagach. Tam będzie mi pan mógł do woli nawet naubliżać.

Marek_Piotrowski napisał(a):
To ateiści zwalniali z pracy za ślub kościelna i to Ty teraz grozisz Equuleuss, a nie odwrotnie.

Equluessowi.

Marek_Piotrowski napisał(a):
Wchodzisz na forum poświęcone wierze i dąsasz się, że ludzie piszą o wierze.
Ot, ateistyczna, "tolerancyjna" "logika".

Szintoistyczna.


Pt lis 18, 2016 4:23
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9098
Post Re: Sens chrztu niemowlat
Coraz częściej się zastanawiam, skąd w ludziach tyle jadu, nienawiści? Jestem w stanie zrozumieć chwilowe poruszenie, złość i w związku z tym użycie niewłaściwych określeń, słów, czy sarkazmu. Sama czasem się tego dopuszczam, niestety, ale żeby mieszać z błotem tylko dlatego, że ktoś nie wierzy w Boga? Niepojęte. Zamiast przyciągać do Chrystusa, odpycha.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Pt lis 18, 2016 7:21
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Sens chrztu niemowlat
Cytuj:
Szintoistyczna.
OK, już zatem wiem co myśleć o szintoiźmie.
A raczej o ludziach którzy snobują się na oryginalnośc ;-)
Cytuj:
Coraz częściej się zastanawiam, skąd w ludziach tyle jadu, nienawiści? Jestem w stanie zrozumieć chwilowe poruszenie, złość i w związku z tym użycie niewłaściwych określeń, słów, czy sarkazmu. Sama czasem się tego dopuszczam, niestety, ale żeby mieszać z błotem tylko dlatego, że ktoś nie wierzy w Boga? Niepojęte. Zamiast przyciągać do Chrystusa, odpycha.
Bo oczywiście nie ma nic wspólnego z jadem oswiadczanie na forum, że się komuś obije mordę - co innego kiedy ktoś protestuje przeciw podobnym zachowaniom, prawda Małgosiu?
Wtedy Małgosia może z pozycji "doskonałej" przywalić takiej osobie (z którą od dawna ma na pieńku) i jeszcze przedstawić się jako ta lepsza :mrgreen:

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


Pt lis 18, 2016 8:23
Zobacz profil WWW
Post Re: Sens chrztu niemowlat
Ech... no taki już urok mój, że lubię, jak z bandy iskry lecą.

Panie Piotrowski – myśmy już z equuleussem załatwiali sprawy jak mężczyźni, bodaj ze dwa razy. Przyjdzie wreszcie zrobić to w realu i na to piwo się w końcu umówić. : PPP


Pt lis 18, 2016 8:31
Post Re: Sens chrztu niemowlat
Obicie mordy to jad, ale nie brudzenie sobie rąk obijaniem mordy wycieraczkom do butów, to przejaw chrześcijańskiego miłosierdzia......


Pt lis 18, 2016 10:24
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Sens chrztu niemowlat
Alus napisał(a):
Obicie mordy to jad, ale nie brudzenie sobie rąk obijaniem mordy wycieraczkom do butów, to przejaw chrześcijańskiego miłosierdzia......

Nie mogłaś się powstrzymać?
Bije w tym taka nienawiść i kompleksy, że szkoda gadać.

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Pt lis 18, 2016 16:58
Zobacz profil WWW
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9098
Post Re: Sens chrztu niemowlat
Marek_Piotrowski napisał(a):
Bo oczywiście nie ma nic wspólnego z jadem oswiadczanie na forum, że się komuś obije mordę - co innego kiedy ktoś protestuje przeciw podobnym zachowaniom, prawda Małgosiu?

Stuknij w stół ... . Napisałam to ogólnie do wszystkich. Skąd ten atak?
Marek_Piotrowski napisał(a):
Wtedy Małgosia może z pozycji "doskonałej" przywalić takiej osobie (z którą od dawna ma na pieńku) i jeszcze przedstawić się jako ta lepsza

Z kim mam na pieńku? Z Tobą? :shock: Nie, ale skoro tak uważasz, to chyba, Ty ze mną :P Oświeć mnie, bo ja nie znam nikogo na tym forum, z kim mam na pieńku.
A i nigdy nie przedstawiałam siebie jako tej doskonalszej. Skąd ta ocena? Kompleksy? :mrgreen:
Znam swoje wady (ponoszą mnie emocje, używam sarkazmu), o czym nie raz pisałam, mam prawo i obowiązek zwracać uwagę na niewłaściwe postawy. Staram się nigdy nie oceniać osób. I przyjmuję krytykę moich postaw, chyba, że nie jest to ocena postawy, a mojej osoby. Na to się nie godzę.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Pt lis 18, 2016 17:52
Zobacz profil
Post Re: Sens chrztu niemowlat
medieval_man napisał(a):
Alus napisał(a):
Obicie mordy to jad, ale nie brudzenie sobie rąk obijaniem mordy wycieraczkom do butów, to przejaw chrześcijańskiego miłosierdzia......

Cytuj:
Nie mogłaś się powstrzymać?
Bije w tym taka nienawiść i kompleksy, że szkoda gadać.

Bo Ty oczywiście w słowach "nie jesteś godna czyścic mu buty" nienawiści nie dostrzegasz....ba słusznie należało się lewactwu.....
Kompleksy powiadasz - czyli Jezusem sprzeciwiający, się bijącemu Go żołdakowi kierował się kompleksem.


Pt lis 18, 2016 19:27
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 530 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22 ... 36  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL