Gdyby człowiek był zwierzęciem jego badaniem zajmowała by się zoologia gdyż zoologia zajmuje się badaniem wszystkich zwierząt .
Badaniem człowieka zajmuje się antropologia która nie zajmuje się badaniem zwierząt . To jasno określone stanowisko nauki.

Więc niezależnie od tego jak wiele osób będzie zaprzeczać nauce i mówić, że koło to kwadrat, ja uznaję stanowisko nauki i twierdzę tak jak ona, że człowiek nie jest zwierzęrzeciem, gdyż badaniem zwierząt zajmuje się zoologia , a nie antropologia.

Czytałeś kiedyś jakąś książkę antropologiczną?

Oddzielono zoologie od człowieka nie dlatego, że człowiek biologicznie nie jest zwierzęciem, ale dlatego, że dziedziny badające człowieka zajmują się dodatkowymi kwestiami i jest ich na tyle dużo, ze zmuszają do tworzenie odmiennej gałęzi nauki.

Seweryn, wszyscy ci tu chyba wyjaśnili w wielu postach że jest inaczej


Nauki kreacjonistycznej - dla mnie to nie jest nauka, to jest ideologia.

A Ty się Mistrzu tak na nauce znasz jak wilk na gwiazdach albo i jeszcze gorzej.

A tu człowiek jest zaliczany do zwierząt.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Cz%C5%82owiek

Biologicznie jest podobny, jednak według nauki nie jest zwierzęciem , choć należy do zbioru organizmów podobnych, ale to nie znaczy że koło to kwadrat.

Seweryn, wróć pamięcią tu:

Jest zbiór figur. Wchodzą do niego koła i kwadraty. Każdy kwadrat jest figurą. Każde koło jest figurą. Ale żaden kwadrat nie jest kołem. Żadne koło nie jest kwadratem.
Jeśli jeszcze raz stwierdzisz że z tej analogii wynika że koło jest kwadratem to radzę wrócić do tego miejsca żeby się przekonać żę wcale tego nie powiedziałem.



Dlaczego twierdzisz, że wiesz co nauka mówi na temat taki czy inny, skoro wielokrotnie ja i inne osoby wytknęły ci ignorancję?
Według nauki człowiek jest zwierzęciem. Pokazywałem ci na to odpowiednie linki, więc odpuść już sobie.

Po prostu możesz myśleć co chcesz, ale nikogo tu nie przekonasz do tej swojej... hmm... wizji?

Czytaj ze zrozumieniem do rodziny, należy do rodziny ,tak jak należy do królestwa zwierząt, jednak nie jest zwierzęciem.


Przykład z pierwszej klasy:
koło należy do zbioru figur ,jednak koło nie jest kwadratem.
[/b] [/quote]

Seweryn,

Prześledźmy twoją argumentację:
1. Twierdzisz, że człowiek nie jest zwierzęciem, bo nie zajmuje się nim zoologia.
1. Twierdzisz, że zoologia nie zajmuje się człowiekiem, bo zajmuje się zwierzętami, a człowiek nie jest zwierzęciem.
Naprawdę nie widzisz błędnego koła?

Ja twierdzę, że zoologia zajmuje się także człowiekiem chociażby ustalając jego miejsce w systematyce organizmów żywych. To, że człowiekiem zajmuje się antropologia, nie wyklucza tego, że człowiek należy też do dziedziny badań zoologii.

Seweryn, zostaw już do koła i kwadraty, bo najwyraźniej ta analogia cie przerosła. Zostawmy już to.

Spytam się inaczej.
Do jakiego należysz rodzaju? Poprawna odpowiedź (i tu chyba się ze mną zgodzisz), jest taka, że należysz do rodzaju ludzkiego.
I pytanie za 100 punktów. Czy z tego że należysz do rodzaju ludzkiego wynika że jesteś człowiekiem?

Należę do rodzaju ludzkiego ale nie jestem człowiekiem.

Dokładnie należymy do gatunku człowiek rozumny i jesteśmy właśnie tym co określa gatunek ,a nie podzbiór. Więc do pozostałych podgrup tylko należymy. Diabeł tkwi w szczegółach.

1)Piszesz zoologia nie zajmuje się człowiekiem bo zajmuje się czym innym , sugerujesz ze zabrakło im czasu na człowieka. Nie , zoologia nie zajmuje się człowiekiem tylko zwierzętami ,a to jest różnica.

2) Ty twierdzisz . Movsd twierdzi, że koło jest kwadratem i co z tego Mnie bardziej interesuje co twierdzi nauka.


A nie o człowieku . O człowieku jest inna nauka, niezależnie czy to akceptujesz czy brniesz.

Pytanie było o to czy jesteś człowiekiem (członkiem rodzaju Homo), abstrahując od tego, czy jesteś człowiekiem rozumnym (członkiem gatunku Homo sapiens). Inaczej mówiąc, czy nazwa nadana przez należenie do taksonu wyższej rangi (rodzaj) jest negowana przez przynależność do taksonu niższej rangi (gatunek).