luk201 to co piszesz nie jest nowe w Kościele.Znowu polecam wziąć do ręki sobory,gdzie jest tematyka między innymi: pijaństwo wśród kleru itd.Kościół wie o tym,nie jesteśmy doskonali,ale sie doskonalimy.To jest proces,tak zły przykład psuje,to prawda,ale trzeb mieć zrozumienie i pokore.Każdy z nas grzeszy i każdy ma być świętym,niezależnie od swojej drogi.Jeśli Kościół grzeszy to dlatego,że ja grzesze.
Kto nie będzie przyjmował Ciała,ten nie będzie miał życia-o tym mówi Jezus w Ewangelii św.Jana-tam najwyraźniej jest mowa o tym.Jeśli ktoś nie może przyjąć to nie ma winy,tego uczy Kościół.
Świętość to wypełnienie możliwości danych nam do zbawienia,różnie to wygląda.A teraz już nie schodze z tematu

prosze kontynuować:D