Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr cze 05, 2024 6:00



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
 dlaczego Chrystus ujawnił się 2 tysiące lat temu? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 27, 2007 10:35
Posty: 273
Post 
Na to pytanie nikt Ci nie odpowie, bo nikt z ludzi nie zna odpowiedzi.
W ogóle bezsensowny ten temat.

Tak samo można zapytać dlaczego trawa jest zielona? Bo nie niebieska.

_________________
"Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu"
Antoine de Saint Exupery


Wt sie 28, 2007 20:20
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Temat wcale nie jest bezsensowny Bóg musiał mieć przecież jakiś powód by czekać te ok.200 000 lat z powiadomieniem nas o swoim istnieniu...


Wt sie 28, 2007 20:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
Zapewne taki Bóg miał plan. Zazwyczaj Bóg zsyłał proroka, czy sędziego gdy Izraelici byli uciskani i wołali do Pana. Wtedy w I wieku nie było inaczej. Żydzi oczekiwali przyjścia kogoś kto ich wyrwie z niewoli. Tym razem jednak był to ktoś więcej niż prorok, a wyrwał z czegoś więcej niż ludzko pojętej niewoli. Czemu konkretnie 2.000 late temu, a nie troche wcześniej czy póżniej? Może istnieją przesłanki na ten temat, ale ja tego nie wiem. Może Bóg uznał że dla ludzkości w tym etapie rozwoju, takiej rzeczywistości historycznej (Imperium Rzymskie) będzie to najlepszy czas. Zrobił tak nie dlatego że w innym czasie Jezus nie osiągnął by sukcesu, tylko może właśnie dlatego aby zadając takie pytanie coś nam uświadomić, On tego nie potrzebuje lae nasze ludzkei umysły tak.


Wt sie 28, 2007 20:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Cytuj:
Zrobił tak nie dlatego że w innym czasie Jezus nie osiągnął by sukcesu, tylko może właśnie dlatego aby zadając takie pytanie coś nam uświadomić, On tego nie potrzebuje lae nasze ludzkei umysły tak.

ale co ?


Wt sie 28, 2007 21:26
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 26, 2007 8:29
Posty: 220
Post 
WIST napisał(a):
Zapewne taki Bóg miał plan. Zazwyczaj Bóg zsyłał proroka, czy sędziego gdy Izraelici byli uciskani i wołali do Pana. Wtedy w I wieku nie było inaczej. Żydzi oczekiwali przyjścia kogoś kto ich wyrwie z niewoli. Tym razem jednak był to ktoś więcej niż prorok, a wyrwał z czegoś więcej niż ludzko pojętej niewoli. Czemu konkretnie 2.000 late temu, a nie troche wcześniej czy póżniej? Może istnieją przesłanki na ten temat, ale ja tego nie wiem. Może Bóg uznał że dla ludzkości w tym etapie rozwoju, takiej rzeczywistości historycznej (Imperium Rzymskie) będzie to najlepszy czas. Zrobił tak nie dlatego że w innym czasie Jezus nie osiągnął by sukcesu, tylko może właśnie dlatego aby zadając takie pytanie coś nam uświadomić, On tego nie potrzebuje lae nasze ludzkei umysły tak.

czytając Twoją wypowiedź można przypuszczać, że Bóg jest doskonałym strategiem On wszystko wie lepiej... ale Bóg jest wszystkim co istnieje i nie istnieje, czyli wie wszystko, bo jest wszystkim i niczym. Reasumując każdy z nas chcąc nie chcąc jest Bogiem.


Wt sie 28, 2007 21:32
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
Bóg jest Bogiem, był zawsze, będzie zawsze, tylko doksonały i wedle swojej woli, z miłości stworzył ten świat. Nie jest ograniczony zatem wie wszystko i jest ponad wszystkim. Ale ja nie jestem Bogiem, ani Bóg nie jest mną. W każdym razie jako Katolik inaczej myśleć nie mogę, ale jeśli masz własny obraz boga, to Twój faktycznie takim może być (oczywiście nie mówie o tym że każde wyobrażenie jest realnym bytem, ale jedynie że takie w umyśle człowieka funckjonuje i to jest Twój bóg).

W tym temacie jednak wyrażnie mówimy o Bogu Chrześcijańskim, nie jakimś innym.


Wt sie 28, 2007 23:05
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 26, 2007 8:29
Posty: 220
Post 
WIST napisał(a):
Bóg jest Bogiem, był zawsze, będzie zawsze, tylko doksonały i wedle swojej woli, z miłości stworzył ten świat. Nie jest ograniczony zatem wie wszystko i jest ponad wszystkim.


1) czy Bóg ma wolną wole?
2) "z miłości stworzył ten świat", ale Bóg jest wszystkim co istnieje i poza czasem i od zawsze i na zawsze
3) "wie wszystko", więc czego mu brakuje?
4) "jest ponad wszystkim", ale stworzył ludzi choć jest wszystkim?

WIST napisał(a):
Ale ja nie jestem Bogiem, ani Bóg nie jest mną. W każdym razie jako Katolik inaczej myśleć nie mogę, ale jeśli masz własny obraz boga, to Twój faktycznie takim może być (oczywiście nie mówie o tym że każde wyobrażenie jest realnym bytem, ale jedynie że takie w umyśle człowieka funckjonuje i to jest Twój bóg).

teraz kompletnie nic nie rozumiem... Bóg jest jeden, więc dlaczego piszesz, że to jest mój Bóg czyżby było ich więcej niż jeden?

WIST napisał(a):
W tym temacie jednak wyrażnie mówimy o Bogu Chrześcijańskim, nie jakimś innym.

to są jeszcze inni Bogowie? możesz ich wymienić?


Wt sie 28, 2007 23:42
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
kyob wszystko co napisałem opieram o moją wiare, wynikającą z nauki Kościoła Katolickiego. Zatem dla mnie Bóg nie jest wszystkim i wszystko jest Bogiem. Dla mnie te Twoje twierdzenia to herezja i dlatego Twoje pytania stawiane mi są bezcelowe i żle zadresowane. Zresztą to już drugi temat gdzie piszesz to co piszesz. Ale tutaj mowa jest o Bogu w którego wierzą Chrześcijanie, taki jest charakter forum, zatem jak już napisałem gdzie indziej Twoją wizje Boga musisz pozostawić dla siebie, jeśli chcesz dalej pozsotac w zgodzie z tematem głównym tej tutaj dyskusji.

Gdy pisze o czyimś Bogu to już nie pierwszy raz spotykam się z niezrozumieniem, pomimo iż w nawiasie specjalnie napisałem wyjaśnienie, żeby nie było nieporozumień. Dodam tylko że św. Paweł używał też tego typu wypowiedzi, w stosunku do pogańskich bożków, co nie znaczy że uważał że obok Boga w którego wierzył, realnie w świecie duchowym istnieją inne byty. Ja podobnie, pisząc że masz swoją wizje Boga, mam na myśli, że wierzysz w coś co nie jest tym samym Bogiem w którego ja wierze. Masz zatem jego wizje, jak piszesz: jest wszystkim we wszystkim i wszystko jest nim. Dla mnie to błąd, jedyny i realny Bóg w którego ja wierze nie jest taki, zatem to co piszesz określa byt który nie istnieje, lub inaczej istnieje tylko w sferze Twojich myśli, wyobrażeń. Przyjmij zatem prosze że w tym temacie jeśli chcesz się dogadać z Katolikiem to tylko jeśli będziesz się opierać tylko na takim poznaniu Boga jakim dysponuje Katolik, zresztą zgodnie z założeniem tego tematu, który pyta o Jezusa, a z racji charakteru Forum przyjmujemy domyślenie teologie Katolicką.


Śr sie 29, 2007 0:01
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 26, 2007 8:29
Posty: 220
Post 
Rozumiem, czyli jeśli mam milion pytań powinienem założyć milion tematów. Tylko potem nie piszcie, że hurtowo tworze nowe tematy.


Śr sie 29, 2007 0:07
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
Nikt Ci nie zabrania pytać, ale trzymajmy się tematu. Są tematy gdzie ludzie różnych wyznań, czy różnych filozofii mogą dyskutować, ale tutaj jeśli chcesz dyskutować, to potrzeba wspólnego podejścia do tego kim jest Bóg, a to zapewnia tylko oparcie się na jedenj i konkretnej nauce i teologii.


Śr sie 29, 2007 0:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
Posty: 4028
Post 
kyob napisał(a):
Zencognito napisał(a):
Kyob, Ty naprawdę uważasz, że zadałeś sensowne pytanie?

ujawnił się 2tyś lat temu:
a) przez przypadek i nie był tym za kogo go teraz uważamy

No i w takim przypadku Twoje pytanie nie ma sensu.
kyob napisał(a):
b) celowo i był tym za kogo go teraz uważamy, ale skoro Bóg był i jest od zawsze to po kiego czorta pojawia się Jezus w czasotoprzestrzeni?

W takim zaś przypadku spekulujesz na temat motywów działania istoty której inteligencja wielokrotnie przewyższa Twoją, więc Twoje pytanie też jest bez sensu. Równie dobrze mrówka mogłaby próbować zrozumieć motywy działania człowieka.

Jak więc widzisz tak czy siak Twoje pytanie jest bez sensu. Poświęcaj więcej czasu na zastanowienie zanim założysz kolejny temat - algorytm postępowania, który Ci napisałem w dziale "moderacja" będzie pomocny.


Śr sie 29, 2007 5:43
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 26, 2007 8:29
Posty: 220
Post 
Zencognito napisał(a):
kyob napisał(a):
ujawnił się 2tyś lat temu:
a) przez przypadek i nie był tym za kogo go teraz uważamy

No i w takim przypadku Twoje pytanie nie ma sensu.
kyob napisał(a):
b) celowo i był tym za kogo go teraz uważamy, ale skoro Bóg był i jest od zawsze to po kiego czorta pojawia się Jezus w czasotoprzestrzeni?

W takim zaś przypadku spekulujesz na temat motywów działania istoty której inteligencja wielokrotnie przewyższa Twoją, więc Twoje pytanie też jest bez sensu. Równie dobrze mrówka mogłaby próbować zrozumieć motywy działania człowieka.

Jak więc widzisz tak czy siak Twoje pytanie jest bez sensu. Poświęcaj więcej czasu na zastanowienie zanim założysz kolejny temat - algorytm postępowania, który Ci napisałem w dziale "moderacja" będzie pomocny.

kiedy wskazuje bezsens, wiary - zarzucacie mi bezsens pytania... EOT


Śr sie 29, 2007 8:26
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
Posty: 4028
Post 
Tak, oczywiście, jak ktoś wykaże Ci bezsens Twojego pytania, to przecież nie może to być nic innego jak wynik czystej złośliwości. Przecież taki mistrz logiki jak Ty nie może nie mieć racji i wręcz nie jest w stanie napisać czegoś, co nie miałoby głębokiego sensu przyćmiewającego tutejszych zacietwierzonych userów.


Śr sie 29, 2007 8:48
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 12, 2007 10:26
Posty: 112
Post Re: dlaczego Chrystus ujawnił się 2 tysiące lat temu?
kyob napisał(a):
dlaczego 2 tysiące lat temu a nie teraz czy 5 lat temu??


Z tego samego powodu dlaczego ujawniali/ja sie inni chrystusi (=mesjaszowie).


Śr sie 29, 2007 17:03
Zobacz profil
Post 
Inny_punkt_widzenia napisał(a):
kyob napisał(a):
moi rodzice poszli na boczek i tak rozpocząłem swoją przygodę z życiem

nie rozumiem po co mam się doszukiwać celowości mojego urodzenia?
Świetnie to ująłeś ,potwierdzam to co zauwazyłeś ja to też tak właśnie widze i osobiście doszłem do przekonania ,że życie jest dziełem przypadku ,ale niektórzy mylą przypadek z przyczyną i wnioskują ,że nic nie dzieje sie bez przypadku ,niezauważając jednoczesnie ,że mówią juz zupełnie o czymś innym.


A jak ma się wytłumaczyć ze swego istnienia Bóg? Też ma powiedziec moi rodzice poszli na boczek i tak oto stałem się przez przypadek Bogiem.


Cz sie 30, 2007 20:52
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL