|
|
|
Dlaczego nie wierzyć w Boga?
Autor |
Wiadomość |
Klebestift
Dołączył(a): Pt lis 09, 2007 13:55 Posty: 387
|
Kościół twierdzi że niektóre sprawy wyglądały dokładnie tak jak jest napisane w Biblii a inne inaczej, tylko nie wiadomo jak wyglądały naprawdę i na jakiej zasadzie oddzielić to co należy rozumiec dosłownie od tego co ma być przenośnią. Oczywiście jedna niezmienna zasada jest taka - prawdą jest to co Kościół prawdą nazwie.
_________________ „Imagine there's no Heaven
It's easy if you try
No hell below us
Above us only sky”
|
Pt maja 16, 2008 15:16 |
|
|
|
 |
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
No napisał(a): A właściwie to co kościół twierdzi ?
Nic nie twierdzi, bo kościół to taka katolicka świątynia.
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
Pt maja 16, 2008 15:29 |
|
 |
Gamb
Dołączył(a): Cz maja 15, 2008 18:19 Posty: 9
|
Kściół ustala ci Dgmat który masz wiezyc niezależnie w to cz to jest prawdą czy nie... wiec jeżeli jesteś chrzescijaninem i wierzysz w biblijne stworzenie świata to nie możesz mówić wtedy o naukowym powstaniu świata
_________________ Bóg jest tylko odzwierciedleniem naszych lęków i potrzeby czuwania nad nami...
|
Pt maja 16, 2008 15:38 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
"o naukowym powstaniu swiata"...nie ma czegoś takiego
Nauka oferuje tylko teorie...a one zależnie od rozwoju nauki, non stop ulegają modyfikacji.
|
Pt maja 16, 2008 15:49 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
"o naukowym powstaniu swiata"...nie ma czegoś takiego
Nauka oferuje tylko teorie...a one zależnie od rozwoju nauki, non stop ulegają modyfikacji.
|
Pt maja 16, 2008 15:49 |
|
|
|
 |
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
Gamb napisał(a): Kściół ustala ci Dgmat który masz wiezyc niezależnie w to cz to jest prawdą czy nie... wiec jeżeli jesteś chrzescijaninem i wierzysz w biblijne stworzenie świata to nie możesz mówić wtedy o naukowym powstaniu świata
Nie wydaje mi się aby istniał kościelny dogmat o biblijnej wizji stworzenia świata...
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
Pt maja 16, 2008 15:59 |
|
 |
niktszczególny
Dołączył(a): Wt kwi 22, 2008 18:56 Posty: 649
|
Alus napisał(a): "o naukowym powstaniu swiata"...nie ma czegoś takiego Nauka oferuje tylko teorie...a one zależnie od rozwoju nauki, non stop ulegają modyfikacji.
...gdyż tłumaczą coraz więcej obserwacji. Obraz świata w mozole staje się coraz doskonalszy a teorie pozwalają przewidywać wyniki kolejnych obserwacji. Obserwacje NIECO odbiegają od teorii, teorię się modyfikuje lub tworzy nową, aby obejmowała nie tylko wszystkie stare ale i nowe obserwacje itd.
Ten mechanizm to nie słabość nauki, to jej siła.
|
Pt maja 16, 2008 22:30 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|