Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr sie 27, 2025 2:47



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Sens cierpienia na krzyżu 
Autor Wiadomość
Post 
"Jezus pogan nie interesował"...nie wszystkich :)...przykład: setnik, Syrofenicjanka, mieszkańcy Sychar w Samarii.


So cze 14, 2008 15:36

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
Nie zamierzam kręcić, ale chodziło mi o pogan "w duchu". Np. setnik rzymski miał większą wiarę niż ówcześni żydzi.
Jednak poganie oddawali cześć bóstwom w celu osiągnięcia sukcesu materialnego, a Jezus nakazał całkowicie porzucić związki z tym światem. Stąd ogólnie można powiedzieć, że ich nie interesowała nauka Jezusa lecz zaspokajanie własnych pragnień materialnych, nawet kosztem życia i cierpienia innych ludzi /podboje, reakcja Piłata/.


So cze 14, 2008 18:26
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Pt kwi 04, 2008 20:00
Posty: 62
Post Re: Sens cierpienia na krzyżu
Crevan napisał(a):
Chciałbym aby temat ten był odpowiednikiem dyskusji toczącej się w dziale "Prawdy wiary", w którym mogą się wypowiedzieć wszyscy zainteresowani.

Nurtuje mnie mianowicie jedno pytanie: dlaczego Bóg musiał uciekać się do tak drastycznych metod aby osiągnąć swój cel(zbawienie, przekazanie nauki etc.)? Czy nie mógł tego uczynić samym wyrażeniem woli?



D


ponieważ Bóg mimo że wszechmogący sam również przestrzega praw które dał ludziom.
inaczej mówiąc gdyby tego nie uczynił (tak drastycznych metod) to złamałby prawa które sam ustanowił


So cze 14, 2008 19:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Cytuj:
ponieważ Bóg mimo że wszechmogący sam również przestrzega praw które dał ludziom.

No nie wiem czy tak przestrzega skoro pozwala ludziom ginąć, zabijać się, staczać itd. Gdyby sam stosował się do swoich zasad moralnych świat byłby znacznie lepszym miejscem.


So cze 14, 2008 20:38
Zobacz profil

Dołączył(a): So cze 14, 2008 12:54
Posty: 189
Post 
[/quote]Szczerze mówiąc nie widzę sensu tego wątku, bo mam wrażenie, że chciałbyś dyskusji na temat śmierci Jezusa na krzyżu w oderwaniu od wiary Kościoła.

W takim wypadku wyrywasz element z kontekstu, rozpatrujesz go jako całość i na koniec wyjdzie Ci, że jest jakiś wybrakowany...[/quote]
wielu ludzi poza kosciolem katolickim wierzy w Jezusa, np ja.


So cze 14, 2008 22:18
Zobacz profil
Post 
o czym wy tu w ogole gadac ,do jakich metod musial sie uciekac bog
albo bog jest bogiem albo nie ,to wszystko to jedna wielka szopka ktora ktos sobie odstawia i nie wiadomo kiedy skonczy ,wtedy kiedy mu sie bedzie podobalo ,jak mozna byc takim naiwnym


So cze 14, 2008 22:37

Dołączył(a): Pn lut 05, 2007 18:09
Posty: 1227
Post 
taurus napisał(a):
wielu ludzi poza kosciolem katolickim wierzy w Jezusa, np ja.


Jednak to nadal nie zmienia faktu, że dyskusja o śmierci Jezusa w oderwaniu od chrześcijańskiego kontekstu nie prowadzi do niczego sensownego.

Wyjdzie Ci na końcu, że coś się kupy nie trzyma. Może wyciągniesz z tego jakieś konkretne wnioski w takim stylu jak galazkaoliwna, że "Bóg jest Bogiem, albo nie...".

Rozpatrywanie elementów chrześcijaństwa bez chrześcijańskiego kontekstu zawsze dopowadzi Cię do wniosku, że coś tutaj nie ma sensu. Po prostu.

Chyba, że nadasz temu nowy kontekst, w to bawią się chociażby różnego rodzaju ruchy New Age'owskie czy też ludzie widzący Jezusa jako wzór człowieka, który oddał życie za idee. To ma sens jeszcze mniejszy, ponieważ jest to przycinanie historii Jezusa do własnych oczekiwań czy też idei, które są kompletnie obce...

_________________
"Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny." (Mt 25,13)


N cze 15, 2008 0:04
Zobacz profil
Post 
snafu ,czy dopuszczasz w swoim zyciu mozliwosc ze wszystko co cie otacza moze byc iluzja rzeczywistosci


N cze 15, 2008 0:23

Dołączył(a): Pn lut 05, 2007 18:09
Posty: 1227
Post 
galazkaoliwna napisał(a):
snafu ,czy dopuszczasz w swoim zyciu mozliwosc ze wszystko co cie otacza moze byc iluzja rzeczywistosci


"Cóż, w takim razie zdecydowanie przepłaciłem mój nowy dywan."

A tak na serio, to nie widzę związku z tematem.

_________________
"Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny." (Mt 25,13)


N cze 15, 2008 9:21
Zobacz profil
Post 
gałązka - jeśli wszystko, to może i Ty jesteś tylko iluzją :D


N cze 15, 2008 9:38

Dołączył(a): Pt cze 13, 2008 20:10
Posty: 10
Post 
Jezus chcial pokazac nam ze naprawde nas kocha i to Co zrobil 2000 lat temu bylo prawda milosci chcial pokazac ze jest gotow oddac za nas smierc bo nas kocha ...

_________________
Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada,
lecz przez to, kim jest; nie przez to, co ma,
lecz przez to, czym dzieli się z innymi.
...Jan Pawel II


N cze 15, 2008 21:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sty 23, 2008 13:50
Posty: 101
Post 
Cytuj:
"albo chociaż Rzymianom"..
- "Setnik zas i jego ludzie, którzy odbywali straz przy Jezusie, widząc trzeęsienie ziemi i to co się działo, zlekli się bardzo i mówili: "Prawdziwie, Ten był Synem Bożym" (Mt 27,54).
A setnik z Kafarnaum proszący o zdrowie sługi - "Panie nie jestem godzien, abys wszedł pod dach mój, ale powiedz tylko słowo, a mój sługa odzyska zdrowie.."(Mt 8,Cool.
Nie sądzisz chyba, że w drodze wyjątku jednemu setnikowi znany był Jezus?Pytajnik


Po pierwsze: podajesz żydowskie źródła, które są w tym wypadku tendencyjne.
Po drugie: nie twierdziłem, że tylko Żydom znany był Jezus, lecz, że tylko oni widzieli w nim Boga.
Po trzecie: załóżmy nawet iż ów centurion, o którym mowa, wierzył w boskość Jezusa. Nie zmienia to jednak faktu, iż głównym celem wystapienia Jezusa pozostawali Żydzi.


Cytuj:
Jezus przyszedł do narodu od pokoleń przygotowywanego teologicznie na Jego nadejście. Skończyło się to zabiciem Go przez ten naród i odrzuceniem Go przez zdecydowaną większość pomimo, iż wiedzieli dobrze kim jest - przepowiedzianym przez Pismo Mesjaszem.



Właśnie o to mi chodzi. Dlaczego Bóg wybrał akurat Żydów? Czyżby kochał ich bardziej?


Cytuj:
Jezus pogan nie interesował bo ich zainteresowaniem były pieniądze. Pilat - reprezentant pogan - pomimo iż uznal Go za niewinnego skazal Go na śmierć aby mieć spokój na swoim terenie czyli utrzymać swoją władzę i dochody.


Gdyby Jezus chciał przekonać pogan, to(jako Bóg) powinien móc tego dokonać.


Cytuj:
ponieważ Bóg mimo że wszechmogący sam również przestrzega praw które dał ludziom.
inaczej mówiąc gdyby tego nie uczynił (tak drastycznych metod) to złamałby prawa które sam ustanowił


Nie rozumiem, co masz na myśli. Jakie prawa by złamał?


Cytuj:
Jednak to nadal nie zmienia faktu, że dyskusja o śmierci Jezusa w oderwaniu od chrześcijańskiego kontekstu nie prowadzi do niczego sensownego.



Wbrew pozorom, dyskusja ta dotyczy bardziej sensu poczynań Boga, niż śmierci Jezusa.


Cytuj:
Jezus chcial pokazac nam ze naprawde nas kocha i to Co zrobil 2000 lat temu bylo prawda milosci chcial pokazac ze jest gotow oddac za nas smierc bo nas kocha ...



Czy nie mógł tego pokazać w inny sposób? Wydaje mi się, że dla ówczesnego, prostego człowiek musiał wyglądać, jak pospolity przestępca, a nie jak Bóg cierpiący w imię miłości...


N cze 15, 2008 22:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
Crevan napisał(a):
Po drugie: nie twierdziłem, że tylko Żydom znany był Jezus, lecz, że tylko oni widzieli w nim Boga.
Problem w tym, że żydzi nie widzieli w Jezusie Boga i chcieli Go zabić wlaśnie za to, że czynił się równym Bogu.
Zgodnie ze ST Jahwe jest królem Izraela. W ten sposob zabieral wladzę sanhedrynowi.
Crevan napisał(a):
Po trzecie: załóżmy nawet iż ów centurion, o którym mowa, wierzył w boskość Jezusa. Nie zmienia to jednak faktu, iż głównym celem wystapienia Jezusa pozostawali Żydzi.
Głównym celem były 'zagubione owce' ale izraela duchowego a nie izraela cielesnego. Do niego należal setnik, który miał większą wiarę niż izraelici.
Crevan napisał(a):
Właśnie o to mi chodzi. Dlaczego Bóg wybrał akurat Żydów? Czyżby kochał ich bardziej?
Od kogoś musial zacząć.
Crevan napisał(a):
Gdyby Jezus chciał przekonać pogan, to(jako Bóg) powinien móc tego dokonać.
Od setek lat jest znany powszechnie na calym świecie a pogaństwo jak było tak jest nadal. Bóg nie zmusza na siłę. Daje całkowicie wolną wolę do wyboru. To prawa tego świata zmuszają do określonego dzialania np. prawa państwowe.


N cze 15, 2008 23:10
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lut 05, 2007 18:09
Posty: 1227
Post 
Crevan napisał(a):
Wbrew pozorom, dyskusja ta dotyczy bardziej sensu poczynań Boga, niż śmierci Jezusa.


Czyli, jeśli dobrze rozumiem, chcesz rozważać śmierć niechrześcijańskego Jezusa w kontekście poczynania niechrześcijańskiego Boga?

_________________
"Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny." (Mt 25,13)


N cze 15, 2008 23:53
Zobacz profil
Post 
A po pierwsze dendencyjni Żydzi spisali Dobrą Nowinę i przez 2 tys. lat nie są w stanie w nią uwierzyć :D


Pn cze 16, 2008 8:14
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL