POMOCY! [Zwątpienie odnośnie tego http://www.projekt-cheop]
Autor |
Wiadomość |
Maro15
Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 17:18 Posty: 156
|
a co powiecie na temat zbliżającej się planety Nibiru? Jej istnienie zostało już potwierdzone i zbliża się w strone ziemi.
|
Pt lip 18, 2008 13:46 |
|
|
|
 |
nomines
Dołączył(a): Cz gru 27, 2007 15:17 Posty: 1233 Lokalizacja: Nowy Sącz
|
snafu napisał(a): Zaczęło się od Projektu Cheops, teraz jesteśmy na całunie (czy raczej całunach). Dokąd dążycie? Mam nadzieję, że gdzieś zgodnie z tematem wątku, ponieważ jeśli chodzi całun to zagadnienia te były poruszane na forum. Muszę Cię zatem zasmucić: dyskusja (jak zwykle niestety) wymknęła się spod kontroli. Na pocieszenie dodam, że temat Całunów/ikon i tym podobnych jest bliski naszej dyskusji. Prawdę powiedziawszy teraz zadziałała zasada "uderz w stół a nożyce się odezwą". Serdecznie pozdrawiam Maro15 napisał(a): a co powiecie na temat zbliżającej się planety Nibiru? Jej istnienie zostało już potwierdzone i zbliża się w strone ziemi.
już złożyłem zamówienie do piekarni na wielki chleb powitalny. Sól od dawna leży w magazynie.
A co my mamy powiedzieć? Walnie nas to nas walnie i tyle. Chyba że cała ludzkość zbierze się na jednym kontynencie i zacznie podskakiwać żeby Ziemia nieco przyspieszyła. Ale ja brednie wypisuję...
_________________ "Nauka robi 95 kroków. Pozostałe 5 trzeba przejść na klęczkach." Zenon Ziółkowski
http://blog.wiara.pl/nomines/ zapraszam :)
|
Pt lip 18, 2008 13:51 |
|
 |
Anula
Dołączył(a): Cz lip 24, 2003 10:29 Posty: 328
|
opat_90 napisał(a): A co my mamy powiedzieć? Walnie nas to nas walnie i tyle. Chyba że cała ludzkość zbierze się na jednym kontynencie i zacznie podskakiwać żeby Ziemia nieco przyspieszyła...
Do Moda: błędy należy korygować, a tematu nie ma konieczności rozwijać, skoro już istnieją pokrewne.
Odnośnie wszelkich rewelacji pseudonaukowych, widzę tylko jedno zagrożenie: jako, że podawany jest 2012 rok - wzmożoną rekrutację do sekt w duchu New Age, wszelkiej maści, czy osławionej ostatnio - scjentologii.
_________________ „Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi i rzeczywiście nimi jesteśmy” (1 J 3, 1).
|
Pt lip 18, 2008 19:11 |
|
|
|
 |
Mirisha
Dołączył(a): Cz maja 29, 2008 9:02 Posty: 206
|
Maro15 napisał(a): a co powiecie na temat zbliżającej się planety Nibiru? Jej istnienie zostało już potwierdzone i zbliża się w strone ziemi.
Odległość Nibiru od nas, widoczność i inne parametry są wstawiane przez zwolenników w zależności od sytuacji. Raz jest blisko, raz daleko. Raz widać ją gołym okiem, innym razem wyłącznie przez naziemne teleskopy z Antarktydy. Cóż, taka manipulacja - zawsze można podać odpowiednią odpowiedź.
|
Pt lip 18, 2008 19:22 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Maro15 napisał(a): a co powiecie na temat zbliżającej się planety Nibiru? Jej istnienie zostało już potwierdzone i zbliża się w strone ziemi.
co to za planeta i do czego się zbliża?
|
So lip 19, 2008 3:53 |
|
|
|
 |
nomines
Dołączył(a): Cz gru 27, 2007 15:17 Posty: 1233 Lokalizacja: Nowy Sącz
|
Swoją drogą do tej pory nie wiedziałem, że planety mogą sobie swobodnie latać po wszechświecie. Szkoda, że Ziemia tego nie potrafi tylko krąży po jakimś orbitalu i nawet centymetr się nie przesunie.
_________________ "Nauka robi 95 kroków. Pozostałe 5 trzeba przejść na klęczkach." Zenon Ziółkowski
http://blog.wiara.pl/nomines/ zapraszam :)
|
So lip 19, 2008 9:26 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
He, he, ale odzew na pospiesznie wyszukane linki z netu. No, no... oczywiście w oczach matki z Gwadelupy można pewnie i więcej rzeczy zobaczyć... praktycznie wszystko co chcesz. Tak samo jak w kałuży oleju czy na drzewie. Ludzie mają tendencje do widzenia twarzy i postaci (nawet w naturalnych ukształtowaniach terenu). Wynika to z właściwości naszego mózgu i jest zupełnie naturalne.
Czasami wrażenia są tak silne, że nie można nad nimi zapanować, sami się przekonajcie:
http://www.maxior.pl/film/48217/Iluzja
Oczywiście możecie mówić, że portal racjonalista jest stronniczy (  ), ale czy to samo Opacie powiesz o osobach, które badały powyższe eksponaty i wypowiadały się na ich temat krytycznie? Wybacz, ale Ty nie jesteś dla mnie ekspertem w dziedzinie technik sztuki i to, że Tobie nie udało się stworzyć całunu nie jest absolutnie żadnym dowodem na to, że eksperci w tej dziedzinie się mylą. Troszeczkę pokory kolego
Czymże różni się naiwność ludzi wierzących w projekt Cheops (podobno są dowody  ) od naiwności ludzi wierzących w Boga Katolickiego, Smoka Wawelskiego, czy Świętego Mikołaja? Oczywiście niczym absolutnie, ale to nie przeszkadza ludziom wierzyć 
|
So lip 19, 2008 10:16 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
"ludzie mają tendencję do widzenia"...co skutkuje niewytłumaczalnym zjawiskiem prawie 500 letniego istnienia tkaniny z włókien agawy
A czym się różni wiara w św. Mikołaja od wiary w nieistnienie Boga?  ...św. Mikołaj to przynajmniej postać historyczna - Mikołaj (ok 270-352), biskup Miry (dzisiejsza Turcja).
.
|
So lip 19, 2008 10:34 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: św. Mikołaj to przynajmniej postać historyczna Bóg, jakby nie było też, ostatnio widziany 2000 lat temu  Cytuj: "ludzie mają tendencję do widzenia"...co skutkuje niewytłumaczalnym zjawiskiem prawie 500 letniego istnienia tkaniny z włókien agawy
A od kiedy istnienie starej tkaniny jest cudem ?
Dawno nie było się muzeum 
|
So lip 19, 2008 10:38 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Od kiedy istnienie starej tkaniny jest cudem"...przeczytaj sobie co kwatifikuje się pod znamiona cudu...coś co jest niezgodne z prawami natury...w naturze tkanina z liści agawy ulega zupełnemu rozkładowi po 20 góra 30 latach.
O badaniach obrazu MB z Guadelupe, w 1986 techniką fotograficzną stosowaną na satelitach, na Uniwersytecie Cornell, można przeczytać w książce "Znaki na niebie - Boskie ingerencje czy przejawy obecności pozaziemskich istot rozumnych" J. i P. Fiebag.
"Był widziany 2000 lat temu"....wystarczy  - to potwierdza Jego istnienie.
|
So lip 19, 2008 11:22 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
chyba że się je czymś impregnuje...
konie czy zebry???
|
So lip 19, 2008 12:39 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: "Był widziany 2000 lat temu"....wystarczy Very Happy - to potwierdza Jego istnienie.
Oczywiście, jednak nie potwierdza boskości, tak samo jak istnienie biskupa nie potwierdza tego, że na gwiazdkę dzieciom prezenty przynosi nadnaturalna istota mająca zdolności zaginania czasoprzestrzeni
Mam nadzieję, że rozumiesz analogię.
|
So lip 19, 2008 12:55 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Nie ma żadnej analogii
Mikołaj zmarł i tylko pamięć o jego dobroci przetrwała wśród ludzi w formie obdarowywania w dniu. którego jest patronem....nie ma w tym nic nadnaturalnego.
Czego nikt nie może powiedzieć np. o ranach Chrystusa -stygmatach, które nikt nie "stworzy" w sposób naturalny, lub inedii - M. Robin (50 lat), K. Emmerlich (ok 30)....to świadectwo obecności Boga przez wieki.
Do tego dochodzą ponadnaturalne znaki: chusta z Manoppello. Całun, obraz MB z Guadelupe...etc.
|
So lip 19, 2008 14:51 |
|
 |
Anula
Dołączył(a): Cz lip 24, 2003 10:29 Posty: 328
|
Cytuj: Trollowanie (trolling) – antyspołeczne zachowanie charakterystyczne dla forów dyskusyjnych i innych miejsc w Internecie, w których prowadzi się dyskusje.
Trollowanie polega na zamierzonym wpływaniu na innych użytkowników w celu ich ośmieszenia lub obrażenia (czego następstwem jest wywołanie kłótni) poprzez wysyłanie napastliwych, kontrowersyjnych, często nieprawdziwych przekazów czy też poprzez stosowanie różnego typu zabiegów erystycznych. Za Wikipedią. Tyle teoria, a praktyka? Rita napisał(a): Czymże różni się naiwność ludzi wierzących w projekt Cheops (podobno są dowody Mruga 2 ) od naiwności ludzi wierzących w Boga Katolickiego, Smoka Wawelskiego, czy Świętego Mikołaja?
Tak, wiem, wiem temat istnieje i podaję adres: viewtopic.php?t=2444&highlight=trolli
Mam jednak na uwadze troskę o 'maluczkich' 
_________________ „Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi i rzeczywiście nimi jesteśmy” (1 J 3, 1).
|
So lip 19, 2008 16:07 |
|
 |
buscador
Dołączył(a): Pn gru 15, 2003 23:13 Posty: 1790
|
Alus napisał(a): Czego nikt nie może powiedzieć np. o ranach Chrystusa -stygmatach, które nikt nie "stworzy" w sposób naturalny, lub inedii - M. Robin (50 lat), K. Emmerlich (ok 30)....to świadectwo obecności Boga przez wieki. Do tego dochodzą ponadnaturalne znaki: chusta z Manoppello. Całun, obraz MB z Guadelupe...etc.
To oznacza tylko tyle że świat jest o wiele bogatszy niż nam się wydaje, tylko nie myśl przypadkiem że nie wieżę w Boga. Bóg to rzeczywistość absolutnie niepoznawalna i nie potwierdzą Go żadne cuda. Cuda co najwyżej potwierdzą istnienie innych światów (płaszczyzn), innych czyli bardziej uduchowionych niż ziemska oraz praw na zasadzie których funkcjonują
_________________ Nie wierzę w Boga którego istnienia można by dowieść
|
So lip 19, 2008 16:45 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|