Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt paź 07, 2025 12:49



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 67 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Status Syna Bożego - Czy Jezus na pewno był synem Boga?? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 20:38
Posty: 64
Post 
Jeżeli chcecie sie upierać że Syn Boży znaczy Bóg, albo osobę boską to proszę:
Cytuj:
„A kiedy ludzie zaczęli rozmnażać się na ziemi i rodziły im się córki, ujrzeli Synowie Boży, że córki ludzkie były piękne. Wzięli więc sobie za żony te wszystkie, które sobie upatrzyli" ( Gen. 6,1-2).

I dalej: „A w owych czasach, również i potem, gdy Synowie Boży obcowali z córkami ludzkimi, byli na ziemi olbrzymi, których im one rodziły. To mocarze, którzy z dawien dawna byli sławni" (Gen. 6,4).


I mamy cały PANTEON BOGÓW! Witamy w starożytnej Grecji czy Rzymie.
Natomiast w Nowym Testamencie, w słynnym Kazaniu na Górze Jezus mówi tak:
Cytuj:
„Błogosławieni pokój czyniący! Albowiem oni Synami Bożymi nazwani będą" (Mt 5,9).

Jasno chodzi tu oto, że Synowie Boży to Dzieci Boże. A każdy dobry człowiek jest dzieckiem Bożym i właśnie oto Jezusowi chodzi. Po prostu to podkreśla że jest dobrym człowiekiem, a nie istotą boską.


Pt lis 07, 2008 21:44
Zobacz profil
Post 
LVL napisał(a):
Po prostu to podkreśla że jest dobrym człowiekiem, a nie istotą boską.

Kłamał zatem mówiąc o sobie "JA JESTEM"???


Pt lis 07, 2008 23:12

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
Posty: 4028
Post 
"Ja jestem" może mieć tysiące znaczeń. Posiłkujesz się jakimiś dwuznacznymi wypowiedziami wybierając specyficzną interpretację, jednocześnie ignorując to co jest jednoznaczne i klarowne.


Pt lis 07, 2008 23:14
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 20:38
Posty: 64
Post 
Cytuj:
2 J 1, 7-8
Wielu bowiem pojawiło się na świecie zwodzicieli, którzy nie uznają, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele ludzkim. Taki jest zwodzicielem i Antychrystem.


W ciele ludzkim, znaczy że był człowiekiem, a kto sądzi inaczej jest ANTYCHRYSTEM
POZRO!


Pt lis 07, 2008 23:25
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
To jest strasznie zabawne jak się czyta pewne osoby, które z taką pewnością wypowiadają się o Biblii, jakby sami ją napisali, a mówią przy tym takie bzdury, że głowa mała. Wydaje im się, że są mądrzejsi od ludzi, którzy całe życie poświęcają dogłębnym studiom nad Biblią, że lepiej wiedzą co Biblia mówi niż sami jej autorzy, że oto przeczytali i znaleźli zaprzeczenie tego, co głosi Kościół, chociaż powtarzają te same schematy od 2 tysięcy lat... To jest naprawdę bardzo zabawne, i bardzo żałosne...


So lis 08, 2008 0:25
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
Posty: 4028
Post 
Kamyk napisał(a):
To jest naprawdę bardzo zabawne, i bardzo żałosne...

Bardzo żałosne to jest to wasze wykręcanie się gatunkami literackimi jak nauka udowodni, że coś w Biblii nie jest prawdą, naciąganie interpretacji jak gumy w procy i odwracanie kota ogonem we fragmentach które chrześcijańskiej wymarzonej wizji Boga nie odpowiadają.
LVL podaje fragmenty w których Jezus wyraźnie rozróżnia siebie od Boga, a Wy tutaj wyskakujecie z jakimiś "ja jestem". Panie, idź pan.


So lis 08, 2008 0:31
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
O tym właśnie mówię. Jak dyletanci się zabierają do interpretacji Pisma. Jakbyś Biblię znał, to określenie "Ja Jestem" byłoby dla ciebie więcej niż oczywiste. A to ignorowanie gatunków literackich tylko pokazuje Twój brak elementarnej wiedzy z poziomu szkoły średniej


So lis 08, 2008 0:35
Zobacz profil
Post 
Kamyk napisał(a):
Wydaje im się, że są mądrzejsi od ludzi, którzy całe życie poświęcają dogłębnym studiom nad Biblią


Mówisz o Jehowych ? :-)


So lis 08, 2008 0:41

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
Posty: 4028
Post 
Kamyk napisał(a):
O tym właśnie mówię. Jak dyletanci się zabierają do interpretacji Pisma. Jakbyś Biblię znał, to określenie "Ja Jestem" byłoby dla ciebie więcej niż oczywiste. A to ignorowanie gatunków literackich tylko pokazuje Twój brak elementarnej wiedzy z poziomu szkoły średniej

Raczej elementarnej wiedzy z zakresu komplikowania rzeczy prostych na siłę i mydlenia oczu przy pomocy interpretacji wymyślonych na potrzebę wniosków. Przez wieki chrześcijanie tworzyli sobie interpretację Biblii na zasadzie "byleby się zgadzało i wyszło na nasze" i teraz wciskają ją jako jedyną słuszną, a jak ktoś ich bzdurnych interpretacji nie podziela to jest niedouczony.
Mi szczerze wisi ile wieków uczeni kościelni siedzieli nad Biblią, wystarczy mi spojrzeć na to jak pokrętne są uzasadnienia które spłodzili i jak mało są zasadne.
Ja wiem, że odpowiednio komplikując sprawę można nawet wokół największych bzdur stworzyć otoczkę prawdopodobieństwa (jak np. paradoks Zenona mający dowodzić, że nie da się przejść odcinka bo wymaga to pokonania nieskończonej ilości mniejszych odcinków), ale w większości przypadków wystarczy zdrowy rozsądek aby zobaczyć że jest to wszystko zrobione na siłę i wersje alternatywne są równie prawdopodobne. Cała chrześcijańska interpretacja Biblii jest tendencyjna, opracowana tak, aby potwierdzić założenia tej religii.


So lis 08, 2008 0:58
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post 
Gdyby fachowcy interpretujacy Biblie mieli na celu jej prawdziwe
wyjasnienie byc moze stalaby sie bardziej przystepna i klarowna.
Niestwty oni podchodza do pracy ze z gory wytyczona "Prawda" i
staraja sie jej wszystko podporzadkowac. Nowe odkrycia gmatwaja
i tak juz trudne do zrozumienia sprawy wiec mamy to co mamy.


So lis 08, 2008 6:46
Zobacz profil
Post 
Zencognito napisał(a):
[Ja wiem, że odpowiednio komplikując sprawę można nawet wokół największych bzdur stworzyć otoczkę prawdopodobieństwa .

Można :D ...spotkać "znawców Biblii" udawadniajacych oszustwa biblistów i Kościoła, posiłkujacych nie niepodważalnym cytatem z Biblii
- "Nie ma Boga"
a tylko przebrzydli interpretatorzy "podchodzacy do pracy ze z góry wytyczona Prawdą" usiłują wtłoczyć, że cytat ów w całości brzmi:
- "Mówi głupi w sercu swoim" "Nie ma Boga" (Ps 14,1)


So lis 08, 2008 8:41

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Cytuj:
Cała chrześcijańska interpretacja Biblii jest tendencyjna, opracowana tak, aby potwierdzić założenia tej religii

Tak, akurat Kościół ma najwięcej do powiedzenia w sprawie Biblii, bo to Kościół Biblię stworzył. Biblia jest zapisem wiary Kościoła, więc Kościół najlepiej wie, co w Niej jest zapisane. To Pismo Święte wyrosło z wiary Kościoła, a nie na odwrót. Dlatego jedynie interpretacja Kościoła może być jedyną możliwą interpretacją legalną.
Tak jeszcze na potwierdzenie tego - na przełomie XIX i XX w. mocno zaczęto zastanawiać się nad historycznością Jezusa i pod tym kątem zaczęto interpretować Biblię, to okazało się, że interpretacje niechrześcijańskie, rzekomo mające ukazać prawdę i obnażyć fałsz Kościoła, same były fałszem, a każda jedna była od siebie dalece odmienna


Cytuj:
ale w większości przypadków wystarczy zdrowy rozsądek aby zobaczyć że jest to wszystko zrobione na siłę i wersje alternatywne są równie prawdopodobne

Na szczęście do interpretacji tekstu nie używa się "zdrowego rozsądku", tylko metod krytyki literackiej. I dobrze, bo jakby było więcej takich Zencognitów i by nam interpretowali Biblię, to mielibyśmy kwiatki w stylu że Bóg stworzył ziemię w ciągu 6 dni". Dziękuję, to ja wolę naukowe podejście, niż takie dyletanckie widzimisię, niespełniające kryteriów logicznych i metodologicznych


So lis 08, 2008 10:14
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 11, 2003 18:46
Posty: 677
Post 
To ja mam do was pytanko, za co chciał zabić najwyższy kapłan Jezusa, za jakie bluźnierstwo.

Mt 26:63-65 BT
A najwyższy kapłan rzekł do Niego: Poprzysięgam Cię na Boga żywego, powiedz nam: Czy Ty jesteś Mesjasz, Syn Boży? Jezus mu odpowiedział: Tak, Ja Nim jestem. Ale powiadam wam: Odtąd ujrzycie Syna
Człowieczego, siedzącego po prawicy Wszechmocnego, i nadchodzącego na obłokach niebieskich. Wtedy najwyższy kapłan rozdarł swoje szaty i rzekł: Zbluźnił. Na cóż nam jeszcze potrzeba świadków? Oto teraz słyszeliście bluźnierstwo."

_________________
Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy
św. Jan Kasjan


So lis 08, 2008 11:15
Zobacz profil
Post 
Jezus posłużył się cytatami ze ST:
- (Ps 110,1_ "Syn Człowieczy siedziący po prawicy",
- (Dn 7,13-14) "nadchodzacy na obłokach niebieskich"
tym samym w oczach zgromadzonych utożsamił się z Bogiem.....według Żydów zbluźnił.


So lis 08, 2008 11:44

Dołączył(a): Pt lip 11, 2003 18:46
Posty: 677
Post 
Alus napisał(a):
Jezus posłużył się cytatami ze ST:
- (Ps 110,1_ "Syn Człowieczy siedziący po prawicy",
- (Dn 7,13-14) "nadchodzacy na obłokach niebieskich"
tym samym w oczach zgromadzonych utożsamił się z Bogiem.....według Żydów zbluźnił.


Dokladnie tak !. Ciekawe, że adwersarzom pewnie to nie wystarczy . :o :D

_________________
Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy
św. Jan Kasjan


So lis 08, 2008 12:08
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 67 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL