Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 17, 2025 22:40



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 805 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 54  Następna strona
 Ateizm,czyli urojona wizja człowieka 
Autor Wiadomość
Post 
"Wspólną cechą ateistów, z którymi miałem kontakt, jest to, że sprawiają wrażenie, jakby nie wiedzieli, iż to właśnie systemy ateistyczne doprowadziły do najbardziej okrutnych dyktatur oraz do największych zbrodni w historii ludzkości. W dziejach człowieka żadna marginalna mniejszość – a do takiej należą ateiści – nie dokonała zbrodni na tak wielką skalę, jak właśnie ci, którzy usiłują urządzić świat bez Boga. Wygląda na to, że o ludobójstwach dokonanych przez ateistów wiedzą wszyscy poza… ateistami. Żaden ze spotkanych przeze mnie ateistów nie powiedział, że przeprasza za zbrodnie dokonane przez systemy ateistyczne i że on sam próbuje wyciągać wnioski choćby z najnowszej historii. "


RATUNKU!!!
To jest jakaś abstrakcja!!!
A ilość zbrodni chzreścijan?!Przez całą historię?Może zle to ujęłam-pseudochrześcijan,posługujacych się religia jako narzedziem,ale po cichu przez wieki przez kościół akceptowanych!!!
Ksiadz przeciw księdzu-przytaczam tylko stwierdzenie ks.doktora habilitowanego,bez nazwiska bo to nie osoba publiczna.

I oklepany yu już Hitler,z hasłem "Bóg z nami" na pasach mundurów żołnierzy,i przyzwolenie społeczeństwana to wszystko.


I co się tu robi z ateistów?Morderców??????Paranoja!!
To,że sama jestem wierząca nie powoduje,że myślę o sobie jako o lepszej,wręcz przeciwnie,pewnie wielu ateistów rządeczkiem pójdzie przede mna do nieba.
Nie dość tego,iluz chrześcijan cierpi na chroniczną zatwardziałość serc,a wszystko,na co składa się ich religijność,to niedzielna msza!
A iluż ateistów znam,o po prostu złotych sercach,otwartych na ludzi i zwierzęta,którzy udzielają się chzrytatywnie i społecznie,ile mogą.
To ich prawo,że nie wierzą,ale,ludzie złoci,to nie czyni ich gorszymi!

Pomijając chrześcijaństwo,to pewnie ateiści stali za zbrodniami islamu,za masowymi mordami w Indiach i Pakistanie(na tle hinduizm-islam oczywiście).Przykłady można mnożyć!Ateiści toi zło tego swiata!Jasne!

Juz dawno nic mnie tak nie rozwścieczyło
! :bije:


Pt sty 02, 2009 15:36

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Witold napisał(a):
Widać trzeba wprowadzić nową systematykę.

homo sapiens atheos - zalicza się do zwierząt, ssaków i małp wąskonosych

homo sapiens christianitas - jakaś inna, boczna droga ewolucji, może mutacja genetyczna, która kilka milionów lat przed Jezusem "zboczyła" lekko z kursu i uniknęła hańbiącego pokrewieństwa z małpami wąskonosymi, było to częścią wielkiego planu mającego na celu utworzenie Jedynej Słusznej Religii kilka milionów lat później. Zaprawdę genialna jest ewolucja.


Wywyższanie się człowieka ponad naturę, ponad systematykę, ponad ewolucję - typowy dla ludzi religii egocentryzm.

Przez lata mówili, że nie pochodzą od małpy.
Teraz mówią "Może i pochodzimy, ale i tak nie mamy z małpami nic wspólnego".

Ciekawe czym w takim razie.
[/code]



homo sapiens należy do królestwa zwierząt, ale to nie znaczy, że jest zwierzęciem. Tak samo jak Twój pies należy do mieszkańców Polski ,ale to nie znaczy, że jest Polakiem. No chyba, że uważasz, że Twój teoretyczny pies jest Polakiem, bo mieszka w Polsce

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Pt sty 02, 2009 17:10
Zobacz profil

Dołączył(a): N lis 26, 2006 20:53
Posty: 60
Post 
Seweryn napisał(a):
homo sapiens należy do królestwa zwierząt, ale to nie znaczy, że jest zwierzęciem.

:D:D
czy móglbyś wyjaśnić jak to możliwe ze magnez należąc do metali nie jest metalem?

mam nadzieję, że miałeś na myśli tzw. wizerunek człwoieka, a nie pozycję w systematyce biologicznej...

ale jesli chciales powiedziec,że: "to, że jesteśmy zwierzętami nie daje nam prawa żeby zachowywać się jak one, czyli kierować wyłącznie instynktami" , cóż, dopiero wtedz się z Toba zgodzę :D


Pt sty 02, 2009 18:04
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
psalmopoeus napisał(a):
:D:D
czy móglbyś wyjaśnić jak to możliwe ze magnez należąc do metali nie jest metalem?

mam nadzieję, że miałeś na myśli tzw. wizerunek człwoieka, a nie pozycję w systematyce biologicznej...

ale jesli chciales powiedziec,że: "to, że jesteśmy zwierzętami nie daje nam prawa żeby zachowywać się jak one, czyli kierować wyłącznie instynktami" , cóż, dopiero wtedz się z Toba zgodzę :D


Tak jak już pisałem gdyby człowiek był zwierzęciem jego badaniem zajmowałaby się zoologia, która bada wszystkie zwierzęta. Badaniem człowieka zajmuje antropologia, która nie bada zwierząt. To jasne stanowisko nauki z którego wynika, że człowiek zwierzęciem nie jest.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Pt sty 02, 2009 18:36
Zobacz profil
Post 
czlowiek zwierzęciem nie jest bo ma wolną wolę,bo potrafi kochać,bo ma rozum a zwierze instynkt ,bo ma wyobrażnie i pamięć intelektualna a zwierze instynktowną.


Pt sty 02, 2009 20:19
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 7:41
Posty: 378
Post 
Cytuj:
czlowiek zwierzęciem nie jest bo ma wolną wolę,bo potrafi kochać,bo ma rozum a zwierze instynkt ,bo ma wyobrażnie i pamięć intelektualna a zwierze instynktowną.


Wolna wola nie uczyni ze zwierzęcia nie-zwierzęcia. "Wolna wola" może najwyżej próbować wywyższać się ponad królestwo zwierząt.

Osobiście trochę przemawia do mnie stwierdzenie, że człowiek jest najgorszym zwierzęciem. Które inne zwierzęta zabijają się nawzajem w takim stopniu jak ludzie? Które dewastują naszą planetę w takim samym stopniu? "Chorobą ziemi jest człowiek" mówił Nietzsche.

Cytuj:
homo sapiens należy do królestwa zwierząt, ale to nie znaczy, że jest zwierzęciem. Tak samo jak Twój pies należy do mieszkańców Polski ,ale to nie znaczy, że jest Polakiem. No chyba, że uważasz, że Twój teoretyczny pies jest Polakiem, bo mieszka w Polsce


Kawałek sera na kanapce nie jest serem, bo jest na kanapce.


Pt sty 02, 2009 22:17
Zobacz profil
Post 
Tak to odpowiedz na jedno proste pytanie:czy zwierze potrafi kochać oczywiście jeśli wiesz jaką prawdziwą miłość mam na myśli?


Pt sty 02, 2009 22:26
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 7:41
Posty: 378
Post 
Czy to, że jakiś zespół zjawisk nazwiemy "prawdziwą miłością", świadczy o tym, że to naprawdę istnieje? I skoro jest wyróżniająca się spośród powszechnych zachowań innych gatunków, to jej źródłem jest ponadnaturalny stwórca?


Pt sty 02, 2009 22:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 7:41
Posty: 378
Post 
I czy zwierzę potrafi nienawidzić?


Pt sty 02, 2009 22:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 12, 2008 23:03
Posty: 383
Post 
Decydowanie czy człowiek jest zwierzeciem czy nie - jest zadaniem godnym ateistów. Moim zdaniem niepotrzebne jest wchodzenie z nimi w spór w tej materi. Dla nas wierzących najwazniejsze jest to że i człowiek jak również każde zwierze jest stworzeniem bożym, (ale nie równym!!!). Człowiek bowiem dla Boga jest najważniejszym spośród nich. Jest cielesno-duchowy i jako jedyny posiada nieśmiertelną dusze, wolną wole, jest zdolny do prawdziwej miłości i do świadomego oddawania czci swojemu stwórcy. Tylko tyle i az tyle.


Pt sty 02, 2009 22:50
Zobacz profil
Post 
Czytaliście mój komentarz z bloga?
Jeżeli nie...

Księga Koheleta (3; 18-19):
"18 Powiedziałem sobie: Ze względu na synów ludzkich [tak się dzieje].
Bóg chce ich bowiem doświadczyć, żeby wiedzieli, że sami przez się są tylko zwierzętami.
19 Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt;
los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt, bo wszystko jest marnością."


Czy obecni tu katolicy mogą odpowiedzieć na postawione przeze mnie pytania odnoszące się do innych kwestii w tekście Dziewieckiego?


Pt sty 02, 2009 22:59

Dołączył(a): Pt gru 12, 2008 23:03
Posty: 383
Post 
Aton a powiedz mi czy Ty wierzysz czy wiesz że Bóg nie istnieje?


Pt sty 02, 2009 23:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 7:41
Posty: 378
Post 
To raczej jest domniemanie nieistnienia niż wiara w nieistnienie jeśli już.


Pt sty 02, 2009 23:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 12, 2008 23:03
Posty: 383
Post 
domniemanie to jest niewinności a to co mówisz to wykręt Mikołaju. Dwie opcje wierzysz czy wiesz?


Pt sty 02, 2009 23:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 7:41
Posty: 378
Post 
Nie to nie jest wykręt. Istnienie nie zostało udowodnione, więc domniema się nieistnienia.


Pt sty 02, 2009 23:19
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 805 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 54  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL