Czy Jezus postępował wg. własnych nauk ?
Autor |
Wiadomość |
Rozmyślacz
Dołączył(a): N maja 24, 2009 16:31 Posty: 340
|
 Re: Czy Jezus postępował wg. własnych nauk ?
ashkel86
ja Cie rozumiem i widzę że większość "obeznanych" w piśmie podchodzi to treści bez krytycznego aparatu historycznego, jako do źródła historycznego, odbierając pismo święte za bezkrytyczny bez zastrzeżeń zbiór opowiadań o życiu Jezusa. Dziwi mnie czasami podejście tych właśnie nadinterpretacji w Kościele i używanie Biblii jako w stu procentach super wyznacznika informacji o Bogu i jego ziemskiej wersji Jezusie, jak wiemy takich mesjaszy i tym podobnych, było wieku i też ginęli na krzyżu w podobny sposób jak Jezus, Piłat w piśmie świętym np. ukazany jest jako człowiek, który nie dokonał skazania bezpośrednio Jezusa, wina przerzucona jest na Żydów. Co z tego wynika, otóż to pismo to jedyny argument kościoła w szerzeniu autorytetu Jezusa a treści zawarte w nim niejednokrotnie są sprzeczne, zafałszowane i trudne do skonfrontowania po 2000 lat. Zważając na fakt ewolucji języka, znaczeń słów, nadinterpretacji zdarzeń, zachowań a tym bardziej stronniczości spisujących ewangelię a na koniec zmiany dokonywane w piśmie na przestrzeni dziejów, niszczenie pism, i ksiąg stojących w opozycji do nauki Jezusa. Palenie i niszczenie źródeł historycznych.
Tylko ślepa wiara może dawać komuś pewność że to co spisane to jedyna niepowtarzalna wiara o Bogu, ślepa bo bezkrytyczna. I bez głębszego zaczytania się nie mamy możliwości swojej własnej oceny bo opiera się ona na nauce kościoła którą karmi się nad od chrztu po komunię, bierzmowanie itd itd. A to powoduje że 90% wierzących nie wie co pisze kredą nad drzwiami pisząc K+M+B czy też nie wie co to jest Wielkanoc.. ot po prostu jest...a wszyscy dookoła życzą sobie wesołych świąt - jakie to trywialne i śmieszne
Szkoda mi czasami a może i podziwiam tych w niewiedzy pełnej...ludzi i może siebie samego że sam zacząłem się zastanawiać o co w tym wszystkim chodzi a teraz karzę się za to zgłębianiem wiedzy nad pismem i oddalaniem się od tego co pierwotne, czyli nakazanej wyuczonej wiary - bo tak kazali rodzice..
pozdrawiam
p.s. na koniec może jeszcze postawię tezę że Jezus był prekursorem języka NLP???
|
So kwi 03, 2010 14:26 |
|
|
|
 |
amadeus35
Dołączył(a): So kwi 03, 2010 15:13 Posty: 1226
|
 Re: Czy Jezus postępował wg. własnych nauk ?
ashkel86 napisał(a): Pytanie do chrześcijan. Czy Jezus postępował wg. własnych nauk ? Ja w swoich postach spróbuje wykazać ,że nie. Mesjasz stosuje jakby podwójne standardy , bardzo surowe dla innych ,a wobec siebie dużo łagodniejsze. Dla mnie widoczne jest również ignorowanie przez Jezusa swojego nauczania.
1) Stosunek wobec nieprzyjaciół
Najpierw teoria :
"Słyszeliście, że powiedziano: Będziesz miłował swego bliźniego, a nieprzyjaciela swego będziesz nienawidził*. A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują;" Mt 8,43-44
" Drugie jest to: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. Nie ma innego przykazania większego od tych" Mk 13,31
" A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi." Mt 5,22
Jak wygląda praktyczna realizacja tego przez Jezusa ? Otóż nie żałuje on przekleństw nie tylko wobec osób ,które krytykuje lecz także dla tych ,którzy odrzucili jego posłanie (często dlatego ,bo go nie zrozumieli).
34 Plemię żmijowe! Jakże wy możecie mówić dobrze, skoro źli jesteście? Przecież z obfitości serca usta mówią. Mt 12,34
"Wygląd nieba umiecie rozpoznawać, a znaków czasu nie możecie? 4 Plemię przewrotne i wiarołomne żąda znaku, ale żaden znak nie będzie mu dany, prócz znaku Jonasza*». Z tym ich zostawił i odszedł. " Mt 16,3-4
Mt 23,13-36 - cała lista przekleństw mamy tam : "Biada wam ","Głupi i ślepi! ","obłudnicy", "Bo podobni jesteście do grobów pobielanych, które z zewnątrz wyglądają pięknie, lecz wewnątrz pełne są kości trupich i wszelkiego plugastwa.", "Węże, plemię żmijowe, jak wy możecie ujść potępienia w piekle? "
"7 Powtórnie więc powiedział do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Ja jestem bramą owiec. 8 Wszyscy, którzy przyszli przede Mną, są złodziejami i rozbójnikami*, a nie posłuchały ich owce." J 10,7-8
Gdyby was gdzie nie chciano przyjąć i nie chciano słuchać słów waszych, wychodząc z takiego domu albo miasta, strząśnijcie proch z nóg waszych! Zaprawdę, powiadam wam: Ziemi sodomskiej i gomorejskiej lżej będzie w dzień sądu niż temu miastu" (Mt 10, 14-15)
Na koniec perełka, Jezus uważa ,że lepiej ,aby Judasz się nie narodził (czasem ukrzyżowanie nie było zależne od tego ?) " Wprawdzie Syn Człowieczy odchodzi, jak o Nim jest napisane, lecz biada temu człowiekowi, przez którego Syn Człowieczy będzie wydany. Byłoby lepiej dla tego człowieka, gdyby się nie narodził»."Mk 26,24
2) Pokojowość Jezusa
Wtedy Jezus rzekł do niego: «Schowaj miecz swój do pochwy, bo wszyscy, którzy za miecz chwytają, od miecza giną. Mt 26,52
A Ja wam powiadam: Nie stawiajcie oporu złemu. Lecz jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi! 40 Temu, kto chce prawować się z tobą i wziąć twoją szatę, odstąp i płaszcz! Mt 5,39-40
"Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam." J 14,27
Realizacja Jezusa w praktyce
" Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz." Mt 10,34
Kolejna perełka, Jezus każe kupić miecz
" 35 I rzekł do nich: «Czy brak wam było czego, kiedy was posyłałem bez trzosa, bez torby i bez sandałów?» Oni odpowiedzieli: «Niczego». 36 «Lecz teraz - mówił dalej - kto ma trzos, niech go weźmie; tak samo torbę; a kto nie ma, niech sprzeda swój płaszcz i kupi miecz!* 37 Albowiem powiadam wam: to, co jest napisane, musi się spełnić na Mnie: Zaliczony został do złoczyńców*. To bowiem, co się do Mnie odnosi, dochodzi kresu»*. 38 Oni rzekli: «Panie, tu są dwa miecze». Odpowiedział im: «Wystarczy». " Łk 22,35-38
Czy myślicie, że przyszedłem dać ziemi pokój? Nie, powiadam wam, lecz rozłam. Łk 12,57
"13 Zbliżała się pora Paschy żydowskiej i Jezus udał się do Jerozolimy. 14 W świątyni napotkał siedzących za stołami bankierów oraz tych, którzy sprzedawali woły, baranki i gołębie. 15 Wówczas sporządziwszy sobie bicz ze sznurków, powypędzał wszystkich ze świątyni, także baranki i woły, porozrzucał monety bankierów, a stoły powywracał." J 13-15
3) Sprawy majątkowe
"Z upodobaniem chodzą oni w powłóczystych szatach, lubią pozdrowienia na rynku, pierwsze miejsca w synagogach i zaszczytne miejsca na ucztach. Objadają domy wdów i dla pozoru odprawiają długie modlitwy. Ci tym surowszy dostaną wyrok." Mk 12,38-40
"1 Następnie wędrował przez miasta i wsie, nauczając i głosząc Ewangelię o królestwie Bożym. A było z Nim Dwunastu 2 oraz kilka kobiet, które uwolnił od złych duchów i od słabości: Maria, zwana Magdaleną, którą opuściło siedem złych duchów; 3 Joanna, żona Chuzy, zarządcy u Heroda; Zuzanna i wiele innych, które im usługiwały ze swego mienia. " Łk 8,1-3
Innymi słowy Jezus sam zachowuje się jak Ci objadający "domy wdów"
Jak należy postępować z bogactwami ?
"Jezus mu odpowiedział: "Jeżeli chcesz być doskonały, idź, sprzedaj swoje dobra i daj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za mną". 22 Gdy młodzieniec usłyszał tę odpowiedź, odszedł zasmucony. Miał bowiem wiele posiadłości. " Mt 19,21-22
Nie ma jednak nic złego ,aby zmarnować perfumy warte trzysta denarów, zamiast sprzedać je i uzyskane środki przekazać ubogim ! Warunek jest jeden perfumy należy wylać na włosy mesjasza. Ponownie mamy podwójne standardy. Judasz (słusznie) krytykuje to zachowanie jako niestosowne. Autor ewangelii daje nam do zrozumienia ,że wcale nie zrobił to z troski o ubogich (dosłownie) lecz "był złodziejem, i mając trzos wykradał to, co składano."
"3 Maria zaś wzięła funt* szlachetnego i drogocennego olejku nardowego i namaściła Jezusowi nogi, a włosami swymi je otarła*. A dom napełnił się wonią olejku. 4 Na to rzekł Judasz Iskariota, jeden z uczniów Jego, ten, który miał Go wydać: 5 «Czemu to nie sprzedano tego olejku za trzysta denarów i nie rozdano ich ubogim?» 6 Powiedział zaś to nie dlatego, jakoby dbał o biednych, ale ponieważ był złodziejem, i mając trzos wykradał to, co składano. "
J 12,3-6
Również tłumaczenie Jezusa jest kompletnie absurdalne. "Na to Jezus powiedział: «Zostaw ją! Przechowała to, aby [Mnie namaścić] na dzień mojego pogrzebu*. 8 Bo ubogich zawsze macie u siebie, ale Mnie nie zawsze macie». "
Czasem Twój pogrzeb drogi Jezusie nie nastąpił dużo ,dużo później ? Porażające jest też ostatnie zdanie. "Bo ubogich zawsze macie u siebie, ale Mnie nie zawsze macie". Zatem tak wygląda troska Jezusa wobec biednych ? Odpowiem moze tak fundamentem wiary jest Biblia czytajac ja przemawia ona do kazdego indywidualnie szukanie i tlumaczenie sobie na swoj logiczny sposob jest skazane na porazke..jak rowniez przytaczanie mysli innych filozofow i szukanie czegos ..czego i tak sie nie znajdzie nie ma zadnego sensu...... sila wiary polega na tym ze wlasnie wierzysz a jak uwierzysz i przyjmiesz Jezusa Chrystusa do swojego serca swiadomie poczujesz jego sile i obecnosc 
_________________ Bog jest Miloscia :)
|
So kwi 03, 2010 15:41 |
|
 |
ashkel86
Dołączył(a): Śr kwi 29, 2009 15:12 Posty: 660
|
 Re: Czy Jezus postępował wg. własnych nauk ?
Cytuj: Dalej proszę Cię o wskazanie tej nienawiści. W tekście jest stwierdzenie faktu, że lepiej by dla niego było, gdyby się nie narodził. Gdzie w tym fakcie jest nienawiść? Czyżby Jezus nie mógł mówić o faktach ludziom, jeśli nie podobają się im? Zacytuj fragment jednoznacznie pokazujący nienawiść. Wprawdzie Syn Człowieczy odchodzi, jak o Nim jest napisane, lecz biada temu człowiekowi, przez którego Syn Człowieczy będzie wydany. Byłoby lepiej dla tego człowieka, gdyby się nie narodził». 25 Wtedy Judasz, który Go miał zdradzić, rzekł: «Czy nie ja, Rabbi?» Odpowiedział mu: «Tak jest, ty». biada - wykrzyknik wyrażający grożące komuś niebezpieczeństwo, nieszczęście itp. Słownik ortograficzny języka polskiego - Muza 2001, 2005 - T. Karpowicz nienawiść -wrogość, wielka niechęć do czegoś lub kogoś - Słownik poprawnej polszczyzny - PWN 2004 - L. Drabik, E. Sobol Nie wiem jak dla Ciebie ,ale dla mnie to wypowiedź Jezusa w tym i innym wypadku pasuje do definicji nienawiści. Trudno mi znaleźć usprawiedliwienie dla życzenia komuś ,aby się nie narodził. Czy gdyby tobie ktoś powiedział takie życzenia ,uznałbyś to za wyraz troski ? Ponadto Jezus zamiast jakoś pomóc Judaszowi ,każe mu dopełnić zdrady. Jakiż to Mesjasz ,popycha kogoś do tak oczywistego grzechu ? Dodatkowo każe mu się śpieszyć ! Nie powinno czasem Chrystusowi zależeć ,aby odwieść go od błędu i tym samym potępienia ? "Jezus zaś rzekł do niego: «Co chcesz czynić, czyń prędzej!»" J 13,27 Cytuj: ashkel86, pokaż mi gdzie jest napisane, że się nie zdziwił. Tam nie ma tego napisane wprost. Łatwo to jednak wykazać. Gdy spiskujesz skrycie przeciwko komuś ,a ten przy grupie ludzi , wyraźnie oznacza Cię zdrajcą , zachowywałbyś się jak Judasz ? Mam na myśli, otwarte przyznanie się do winy. 25 Wtedy Judasz, który Go miał zdradzić, rzekł: «Czy nie ja, Rabbi?» Odpowiedział mu: «Tak jest, ty». Mt 26,25 Zastanawiające jest również dlaczego Judaszowi nie dało do myślenia ,skąd Jezus wiedział o jego zdradzie ? Z tekstu wynika ,że wszyscy po ogłoszeniu owej rewelacji , przechodzą do porządku dziennego niemal natychmiast. Jak naciągana jest kwestia Judasza widać u ew. Matusza. Chodzi o proroctwo ,którego nie ma - możesz sobie poczytać w innym moim temacie. Cytuj: Srogość słów Jezusa nie wyraża gniewu, tylko wielki ból z powodu ludzkiej ślepoty i zatwardziałości. Nazywając rzeczy po imieniu chce ich wyrwać z duchowego odrętwienia i obojętności.
Tylko Jezus przeklina miasta, grupy ludzi ,którzy go zwyczajnie nie rozumieją. A on sam dziwi się temu wielce. Ich nie zrozumienie wynika z wcześniejszego prawa, nadanego przez nikogo innego tylko samego Boga. Przykładowo Jezus narusza szabat twierdząc ,że jest on dla człowieka. Jednakże kapłani mieli podstawy ,aby uważać inaczej. Była sytuacja ,gdzie Mojżesz pytał się o radę wobec człowieka zbierającego drewno na pustyni w szabacie. Bóg kazał go zabić. Nic dziwnego ,zatem ,że Jezusowe poglądy kłóciły się ze ST. Poglądy na temat bogactwa też kolidują ze sobą. W ST bogactwo to uznanie w oczach Boga, szczególna łaska. Jezus natomiast odcina się od ludzi bogatych i to nawet tych dobrych. "17 Gdy wybierał się w drogę, przybiegł pewien człowiek i upadłszy przed Nim na kolana, pytał Go: «Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» 18 Jezus mu rzekł: «Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg*. 19 Znasz przykazania: Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, nie oszukuj, czcij swego ojca i matkę»*. 20 On Mu rzekł: «Nauczycielu, wszystkiego tego przestrzegałem od mojej młodości». 21 Wtedy Jezus spojrzał z miłością na niego i rzekł mu: «Jednego ci brakuje. Idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną!» 22 Lecz on spochmurniał na te słowa i odszedł zasmucony, miał bowiem wiele posiadłości. " Nie było by prościej ,aby Bóg od początku wprowadził rozsądniejsze prawo. Ja odnoszę wrażenie ,że nie ludzie utrudnili Jezusowi zadanie lecz zrobił to cały Stary Testament. Cytuj: O ile się nie mylę, to Jezus jest według chrześcijan prawdziwym Bogiem i Sędzią, czyli nie ma nic dziwnego w tym, że nazywa rzeczy po imieniu i podsumowuje ludzkie błędne zachowania. On może to robić. Po to przyszedł, aby leczyć chorych. Niestety często tabletki od lekarza są gorzkie i trudne do przełknięcia. Zasadniczy problem. Żydzi nie uważali go za Boga. Wypominali mu przecież kto jest jego ojcem , matką ,gdy tamten mówił o swoim zstąpieniu z nieba. Dlaczego mieliby brać Jezusa jako posłańca Boga ? Widzieli go jako człowieka z krwi i kości. Trudno komuś uwierzyć ,że ktoś wyglądający podobnie jak inni ludzie, może być Bogiem. Gdy nie masz pewności czy leczy cię lekarz to nie chętnie przyjmujesz leki od niego ,prawda ? Cytuj: Zabawne, skąd Porfiriusz wie jakie boskie słowa powinien w jakiej sytuacji wypowiadać Bóg? Pewnie chodziło mu o to ,że nie podejmował obrony własnego imienia i uporczywie milczał. Cytuj: Mój znajomy skończył szkołę i został podróżnikiem. Sława, pieniądze, podróże. Spełniony życiowo. Szczęśliwy. Niestety w Afryce dopada go lew. "Lepiej aby nie podróżował" - wyrażam się negatywnie, czy troskliwie? Czymś innym jest sugerowanie komuś błędu jakim jest podróżowanie, a Jezusowym " aby się nie narodził". To drugie jest już negacją samego istnienia kogoś. Ponadto Jezus na 100 % widział konieczność zaistnienia faktu zdrady. Bezsensowne było zatem wypominanie jej. Gdyby Jezus troszczył się o los Judasza, czy popychałby ( i popędzał też) go do zdrady -> patrz początek postu gdzie jest to szerzej omówione. Cytuj: Może kiedyś 2 tysiące lat temu przysłowia były inne i ich wydźwięk był łagodniejszy? Popularny "pies" był właśnie klasycznym przykładem powiedzenia kynologicznego. Z pewnością nie niósł takiego przesłania jak dzisiejsze nazwanie kobiety mianem samicy psa. Gdyby wydźwięk był podobny, kobieta nie starała by się kontynuować rozmowy i wykorzystać owych słów. Kobieta prowadziła rozmowę dalej ,ponieważ była zdesperowana. Musiała się poniżyć ,aby uzyskać pomoc. Twierdzisz ,że zwrot pies wobec człowieka w tamtych czasach nie był obraźliwy albo upokarzający ? "19 Nie zaniesiesz do domu Pana, Boga twego, zarobku nierządnicy, jak i "zapłaty dla psa"*, jako rzeczy ofiarowanej ślubem. Tak jednym, jak i drugim brzydzi się Pan, Bóg twój. "11 Jak pies do wymiotów powraca*, tak głupi powtarza szaleństwa." ks. Przysłów 26,11 " I rzekł Filistyn do Dawida: «Czyż jestem psem, że przychodzisz do mnie z kijem?" 1 Sm 17,43 Za kim to wyruszył król izraelski? Za kim ty gonisz? Za zdechłym psem, za jedną pchłą? 1 Sm 24,15 "8 On zaś oddając mu pokłon, rzekł: «Czym jest sługa twój, że byłeś łaskaw spojrzeć na zdechłego psa, jakim ja jestem?» " 2 Sm 9, 8 "13 Wtedy Chazael zawołał: «Czymże jest twój sługa - ten [zdechły] pies - żeby miał wykonać to straszne dzieło?" 2 Krl 8,13
|
So kwi 03, 2010 17:49 |
|
|
|
 |
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
 Re: Czy Jezus postępował wg. własnych nauk ?
ashkel86 napisał(a): Cytuj: Dalej proszę Cię o wskazanie tej nienawiści. W tekście jest stwierdzenie faktu, że lepiej by dla niego było, gdyby się nie narodził. Gdzie w tym fakcie jest nienawiść? Czyżby Jezus nie mógł mówić o faktach ludziom, jeśli nie podobają się im? Zacytuj fragment jednoznacznie pokazujący nienawiść. Wprawdzie Syn Człowieczy odchodzi, jak o Nim jest napisane, lecz biada temu człowiekowi, przez którego Syn Człowieczy będzie wydany. Byłoby lepiej dla tego człowieka, gdyby się nie narodził». 25 Wtedy Judasz, który Go miał zdradzić, rzekł: «Czy nie ja, Rabbi?» Odpowiedział mu: «Tak jest, ty». biada - wykrzyknik wyrażający grożące komuś niebezpieczeństwo, nieszczęście itp. Słownik ortograficzny języka polskiego - Muza 2001, 2005 - T. Karpowicz nienawiść -wrogość, wielka niechęć do czegoś lub kogoś - Słownik poprawnej polszczyzny - PWN 2004 - L. Drabik, E. Sobol Nie wiem jak dla Ciebie ,ale dla mnie to wypowiedź Jezusa w tym i innym wypadku pasuje do definicji nienawiści. Trudno mi znaleźć usprawiedliwienie dla życzenia komuś ,aby się nie narodził. Czy gdyby tobie ktoś powiedział takie życzenia ,uznałbyś to za wyraz troski ? To nie są życzenia, żeby ktoś się nie narodził. To jest stwierdzenie faktu - że lepiej by było dla niego się nie narodzić. Biada mu, bo grozi mu za to niebezpieczeństwo. Gdzie tu jest nienawiść? Dalej nie widzę. Wpychasz w Jezusa nienawiść, coś czego nie ma w tekście. Nadinterpretujesz te słowa, sam zabarwiasz je i decydujesz, że Jezus czuł nienawiść do Judasza. Nie ma tego w tekście. Czy jeśli groziło Judaszowi za to piekło, to czyż słowa Jezusa nie były właśnie precyzyjne i słuszne? ashkel86 napisał(a): Ponadto Jezus zamiast jakoś pomóc Judaszowi ,każe mu dopełnić zdrady. Jakiż to Mesjasz ,popycha kogoś do tak oczywistego grzechu ? Dodatkowo każe mu się śpieszyć ! Nie powinno czasem Chrystusowi zależeć ,aby odwieść go od błędu i tym samym potępienia ? Jezus go nie popychał do grzechu. Judasz już dużo wcześniej podjął tę decyzję. Widocznie Jezus już znał jego serce. ashkel86 napisał(a): Cytuj: ashkel86, pokaż mi gdzie jest napisane, że się nie zdziwił. Tam nie ma tego napisane wprost. Łatwo to jednak wykazać. Gdy spiskujesz skrycie przeciwko komuś ,a ten przy grupie ludzi , wyraźnie oznacza Cię zdrajcą , zachowywałbyś się jak Judasz ? Mam na myśli, otwarte przyznanie się do winy. 25 Wtedy Judasz, który Go miał zdradzić, rzekł: «Czy nie ja, Rabbi?» Odpowiedział mu: «Tak jest, ty». Mt 26,25 Nie znamy serca i emocji Judasza. Może właśnie ten szok spowodował, że zadał to pytanie. A może pytał tak samo jak każdy z nich: Bardzo tym zasmuceni, zaczęli pytać jeden przez drugiego: "Chyba nie ja, Panie?". Mt 26,2 i podobnie zapytał Judasz czy to żeby się przyznać, czy to żeby ukryć swoją winę wśród innych takich pytań. Tego nie wiemy. A więc nie ma tego w tekście a to jedynie Twój domysł. Tak jak większość tych Twoich nadinterpretacji.
_________________ Piotr Milewski
|
So kwi 03, 2010 21:27 |
|
 |
ziele_force
Dołączył(a): Cz maja 21, 2009 8:36 Posty: 366
|
 Re: Czy Jezus postępował wg. własnych nauk ?
Na pewno ashkel udowadnia, że wszelkie dosłowne interpretacje nie tylko ST ale i NT nie mogą być jakąś "Jedyną słuszną prawdą objawioną" Chylę czoła przed Tobą, że jesteś jednym z tych nielicznych, który w swojej argumentacji nie ucieka się do jadu i atakowania innych osób. Myślę, że obrońcy Jezusa (jumik, mazli) chcą po prostu widzieć Jezusa niedosłownie, jako dziwną symbiozę Boga z człowiekiem. Tylko nie wiem czemu wciąż używają argumentacji wypływającej z logiki? Piję do sporu gniewu Jezusa i nienawiści do Judasza. Ten aspekt ostatniej wieczerzy w przekazach ewangelicznych jest pozbawiony jakiekogolwiek sensu i logiki. Jezus jako Bóg znał plan Judasza, znał wolę Boga, którą głosił, że umrze i zmartwychwstanie. Popycha i zachęca Judasza do czynu, potem publicznie go demaskuje i w całej swej miłości życzy mu, że lepiej żeby sie nie narodził bo czeka go potępienie. Pomijając absurdalne zachowanie apostołów i tą sytuację a skupmy się na postawie Jezusa. Dwojaka miłość -> wiedzieć, że ktoś się narodzi, po to by zdradzić i zgrzeszyć, czego wynikiem będzie wieczne potępienie, a z drugiej strony zaraz, zaraz... Judasza powołał do zycia Bóg. Miłość? Czy Jezus (Bóg) jest miłosierny? Warto by uzupełnić ten przekaz o apokryficzną ewangelię Judasza, która rzuci też trochę inny obraz na tę sprawę 
|
N kwi 04, 2010 9:39 |
|
|
|
 |
pawis-66
Dołączył(a): Śr sie 17, 2005 20:23 Posty: 321
|
 Re: Czy Jezus postępował wg. własnych nauk ?
Co do wypowiedzi Jezusa dotyczącej Judasza. Jest to tak proste, że nie rozumiem właśnie tego niezrozumienia. Ewangelia przekazuje nam wiele wypowiedzi Jezusa, ale nie wszystkie, ewangeliści starali sie przekazać to co istotne. Co nam w takim razie chce Jezus powiedzieć przez owe zdanie wiele razy cytowane przez nas w tym wątku? Prawdą jest, że Syn człowieczy musi umrzeć w ten sposób, ale nieprawdą jest, że ten który to zrobi musiał to uczynić. A dlaczego mu biada? Bo on wie co czyni może nie w doskonały sposób, ale na tyle by w pełni ponosić odpowiedzialność za swój czyn. Zasadnicza różnica w stosunku do tych którzy go krzyzowali, gdzie prosi Boga Ojca "nie poczytaj im tego grzechu". Nie wypowiedzenie tego zdania o Judasza dawało by wiele więcej pytań ludzi o miłość Boga, niż ten zarzut. "Wszystko mi wolno, ale nie wszystko przynosi korzyść" Ja choc niedoskonały, jako ojciec muszę szanować wolną wolę swoich dzieci, a juz szczególnie tych dorosłych, nawet gdy te ich wybory strasznie mnie bolą.
_________________ Jezu, ufam Tobie
|
N kwi 04, 2010 11:44 |
|
 |
ashkel86
Dołączył(a): Śr kwi 29, 2009 15:12 Posty: 660
|
 Re: Czy Jezus postępował wg. własnych nauk ?
Cytuj: To nie są życzenia, żeby ktoś się nie narodził. To jest stwierdzenie faktu - że lepiej by było dla niego się nie narodzić. Biada mu, bo grozi mu za to niebezpieczeństwo. Gdzie tu jest nienawiść? Dalej nie widzę. Wpychasz w Jezusa nienawiść, coś czego nie ma w tekście. Nadinterpretujesz te słowa, sam zabarwiasz je i decydujesz, że Jezus czuł nienawiść do Judasza. Nie ma tego w tekście. Jakże inaczej nazwać słowa Jezusa odnośnie losu Judasza ? Nadinterpretacją byłaby ,gdyby Jezus nie wypowiedział tych słów. Tymczasem on to zrobił. Można by mówić o trosce ,jakby Chrystus próbował go powstrzymać w jakikolwiek sposób. Mesjasz natomiast nie próbuje mu nawet pomóc, wręcz przeciwnie utwierdza go w konieczności dokonania zdrady i co szokujące popędza go. Wszystkim innym grzesznikom ,nawet tych co przeklina stara się wskazywać jakąś właściwą ścieżkę. Mówi im ,aby nie grzeszyli więcej itp. A wobec własnego ucznia nie stać go na takie działania ? Nie potrafi nawet mu wybaczyć za jego życia. Scena na krzyżu się nie liczy, ponieważ Judasz wtedy już nie żył. Ponadto mamy wyraźnie zasugerowane szatan wstąpił w Judasza. Dlaczego mesjasz pozwala zewnętrznej sile na sterowanie apostołem. Należy też zauważyć ewangeliści nie umieją podać ,jaka motywacja kierowała Judaszem przy zdradzie. Mam uwierzyć ,że wydał go od tak sobie ? Moim zdaniem Judasz nie uważał go za mesjasza lecz obłudnika (scena z oblaniem włosów olejkiem). Apostołowie ,aby to ukryć nadają zdrajcy miano złodzieja, opętanego przez szatana. "4 Na to rzekł Judasz Iskariota, jeden z uczniów Jego, ten, który miał Go wydać: 5 «Czemu to nie sprzedano tego olejku za trzysta denarów i nie rozdano ich ubogim?» 6 Powiedział zaś to nie dlatego, jakoby dbał o biednych, ale ponieważ był złodziejem, i mając trzos wykradał to, co składano. " 3 Wtedy szatan wszedł w Judasza, zwanego Iskariotą, który był jednym z Dwunastu. Łk 22, 3 Odnośnie ostatniego fragmentu. Tutaj dowiadujemy się ,że szatan wstąpił zanim doszło do wieczerzy. Tymczasem u innego ewangelisty Jana, następuje to w momencie kiedy Jezus podaje mu chleb. "Umoczywszy więc kawałek [chleba], wziął i podał Judaszowi, synowi Szymona Iskarioty .A po spożyciu kawałka [chleba] wszedł w niego szatan. Czekajcie sądziłem ,że szatan już w niego wszedł wcześniej, zatem po co miałby robić to ponownie ? Między czyszczeniem świątyni , a wieczerzą zrobił sobie przerwę ? Cytuj: Jezus go nie popychał do grzechu. Judasz już dużo wcześniej podjął tę decyzję. Widocznie Jezus już znał jego serce. Jak każesz komuś się pośpieszyć w celu dopełnienia zdrady to automatycznie wyrażasz, aprobatę wobec tego czynu. W końcu Jezus podkreśla zdrada jest konieczna do wypełnienia planu.
|
N kwi 04, 2010 14:09 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|