Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 24, 2025 19:06



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 398 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 27  Następna strona
 Leki homoopatyczne a zniewolenia. 
Autor Wiadomość
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Leki homoopatyczne,a zniewolenia.
Angella_S napisał(a):
A podobno jest jeden Kościół. A tu tyle zdań ile wyznawców.


Bo widzisz Angella_S, Bóg nie reguluje w Swym Objawieniu czy w wodzie albo w kroplach walerianowych siedzi Szatan czy nie siedzi. To są prywatne dyskusje prywatnych osób na tematy, w których dyskutanci mogą mieć tysiące różnych zdań, a same tematy są, moim zdaniem, wątpliwe jeśli chodzi o sensowność.

Chyba, że mówimy o czymś co się nazywa pure nonsens :x

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Wt gru 14, 2010 18:52
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Leki homoopatyczne,a zniewolenia.
Leki homeopatyczne coraz szerzej wchodzą do praktyk nie tylko zielarzy, występują one także w terapiach medycznych jako suplementy wspomagające uzdrawianie. Istnieje interes całego przemysłu chemiczno - farmaceutycznego, zagrożony istnieniem tych, opartych o zioła lekarstw.
W obronie zagrożonego przemysłu wysyła się w świat plotki, sugerujące, że w lekach homeopatycznych siedzi Szatan, a ich zażywanie grozi śmiercią jakiś czas po wyzdrowieniu (sic!), a następnie Piekłem.

Szkoda kłócić się, czy w kroplach walerianowych siedzi Szatan czy nie, bo rzeczowości w tej dyskusji trudno się dopatrzyć. Pewnie jak w życiu, w jednej flaszce siedzi Szatan, a w drugiej nie ma go.
Zamiast się więc kłócić o to co nie widać, warto się zastanowić i opracować naukowo inny temat:

Jeśli w kroplach walerianowych siedzi Szatan to co się będzie działo z nim w trakcie rozcieńczania tych kropli wodą do nieskończonego rozcieńczenia. Bo, na ile zrozumiałem, pewna część ludzi uważa, że Szatan siedzi nie tyle w alkoholowym roztworze tych kropli, co w roztworze wodnym, o rozcieńczeniu ogromnie wielkim.

Warto też porozmawiać,o tym, w którym miejscu Szatan wchodzi do lekarstwa. Na polu, gdzie zioło sobie spokojnie rośnie, w momencie przenoszenia zioła do roztworu alkoholowego, czy jakoś później?
Jest to istotne z punktu widzenia BHP zielarzy i pracowników Herbapolu. No i medyków różnej maści aplikujących tak spreparowane lekarstwo chorym. O chorych nie wspomnę, bo oni podobno zdrowieją , tyle że pod wpływem Szatana, a nie Boga, jak woleliby przeciwnicy leków homeopatycznych.

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Wt gru 14, 2010 19:10
Zobacz profil
Post Re: Leki homoopatyczne,a zniewolenia.
Cytuj:
Bo widzisz Angella_S, Bóg nie reguluje w Swym Objawieniu czy w wodzie albo w kroplach walerianowych siedzi Szatan czy nie siedzi. To są prywatne dyskusje prywatnych osób na tematy, w których dyskutanci mogą mieć tysiące różnych zdań, a same tematy są, moim zdaniem, wątpliwe jeśli chodzi o sensowność.

Chyba, że mówimy o czymś co się nazywa pure nonsens :x

Reguluje, reguluje :)
Jeśli "wynalazca" leków homeopatycznych, wielki Mistrz Loży Masońskiej, spirytysta, ogłasza, ze metodę wytworzenia owych leków przekazała mu postać wywołana podczas seansu spirytystycznego.
I że owa postać zapewniła o mocy leku z przestrzeni kosmicznej, którą pozyskuje "dynamizuje" się poprzez potrząsaniem rozcieńczonego w wodzie do potęgi entej leku.....i uzyskuje się "ducha lekowego".
To jest to naturalny proces badawczy, technika pozyskiwania, wytwarzania leków, czy zwykła magia??.....
Może jeszcze powiesz, że Biblia nie zakazuje wszelkiej magii, wywoływania duchów???

Ps. krople walerianowe i wszelkiego rodzaju medykamenty ziołowe nie należa do kategorii leków homeo....więc skończ te bzdurne opowiadanie o szatanie w walerianie
Te potrząsane "dynamizowane"dla pozyskania energii kosmicznej, z "duchem leku" muszą zawierać na etykiecie informację, że są lekami homeo.

W którym miescu wchodzi szatan.....chyba w posatci "ducha leków" w procesie "dynamizowania"
Znawcy podpowiadają jak zrobić piwo homeopatyczne...wlać butelkę w Krakowie, a zaczerpnąc w Gdańsku :D


Ostatnio edytowano Wt gru 14, 2010 19:29 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Wt gru 14, 2010 19:21
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Leki homoopatyczne,a zniewolenia.
Naprawdę myślałem, że chodzi o dobroduszne ziołowe leki z ziół zbieranych normalnie przy Nowiu Księżyca. Nigdy nie leczyłem się żadnym lekiem homeopatycznym chyba. Zostałem wprowadzony w błąd na stronie polskiego New Age prowadzonej przez Roberta Tekieliego, gdzie pisze on, że ziołolecznictwo to jest sekta.

No ale jeśli jest tak jak mówisz, to nadal są zasadne pytania, w którym momencie procesu fizykochemicznego zostaje wprowadzony Szatan do buteleczek z lekarstwami.

Teraz, ponieważ napisałaś, że leki homeopatyczne produkuje się przemysłowo, przyszła mi do głowy straszna myśl ...
A czy w fabrykach farmaceutycznych produkujących lekarstwa nie homeopatyczne, Szatan nie może wejść do ampułek i flaszeczek ???????

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Wt gru 14, 2010 19:29
Zobacz profil
zbanowana na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 09, 2010 15:18
Posty: 352
Post Re: Leki homoopatyczne,a zniewolenia.
Na Wildzie w Poznaniu tez mieszka Szatan - wedle słów piosenki zespołu Pidzama Porno. Nie wiem nie sprawdzałam.

Podobno Szatan boi sie różanca, wiec w czym problem. Różańcem go! Różańcem go dobij!

_________________
"Kiedy zorientowałem się, że jestem symbolem Polski, wpadłem w depresję" - ORZEŁ


Ostatnio edytowano Wt gru 14, 2010 19:40 przez Angella_S, łącznie edytowano 3 razy



Wt gru 14, 2010 19:33
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Leki homoopatyczne,a zniewolenia.
maly_kwiatek napisał(a):
Naprawdę myślałem, że chodzi o dobroduszne ziołowe leki z ziół zbieranych normalnie przy Nowiu Księżyca. Nigdy nie leczyłem się żadnym lekiem homeopatycznym chyba.

Nigdy nie zażywałeś Oscilococcinum z najdroższej kaczki świata?
patrz:
http://www.rp.pl/artykul/9157,276884_Kaczka_homeopatyczna_.html
maly_kwiatek napisał(a):
Zostałem wprowadzony w błąd na stronie polskiego New Age prowadzonej przez Roberta Tekieliego, gdzie pisze on, że ziołolecznictwo to jest sekta.

No ale jeśli jest tak jak mówisz, to nadal są zasadne pytania, w którym momencie procesu fizykochemicznego zostaje wprowadzony Szatan do buteleczek z lekarstwami.

Kto pisze o wprowadzaniu Szatana? Szatan to nie element mikstury
maly_kwiatek napisał(a):
Teraz, ponieważ napisałaś, że leki homeopatyczne produkuje się przemysłowo, przyszła mi do głowy straszna myśl ...
A czy w fabrykach farmaceutycznych produkujących lekarstwa nie homeopatyczne, Szatan nie może wejść do ampułek i flaszeczek ???????

Czuje się jak w "Szkle kontaktowym" - trywializowanie przez ośmieszanie. Czy odwrotnie... :x

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Wt gru 14, 2010 19:37
Zobacz profil WWW
Post Re: Leki homoopatyczne,a zniewolenia.
maly_kwiatek napisał(a):
Naprawdę myślałem, że chodzi o dobroduszne ziołowe leki z ziół zbieranych normalnie przy Nowiu Księżyca. Nigdy nie leczyłem się żadnym lekiem homeopatycznym chyba. Zostałem wprowadzony w błąd na stronie polskiego New Age prowadzonej przez Roberta Tekieliego, gdzie pisze on, że ziołolecznictwo to jest sekta.

Jesli Tekieli tak autentycznie pisze, to wyraźnie ma problemu z demologią.

Ja nie korzystam z leków homeo, ale nie z racji strachu przed szatanem, ale z przekonania, ze mikronowa cząstka leku rozbełtana i potrząsana, to placebo i glukoza rozmieszana w wodzie - dodaje się ją dla smaku.
Z ziół korzystam od zawsze, mało tego stale w domu mam w doniczce aloes, geranium.
A na działce uprawiam mnóstwo ziół :) .....wykorzystuję w chorobach, a także jako przyprawy w kuchni, poprawiające trawienie, smak.


Wt gru 14, 2010 19:40
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Leki homoopatyczne,a zniewolenia.
Angella_S,
Szatan prawdopodobnie jest w tej piosence.
Bo też czytałem na stronach New Age, że Szatan siedzi w niektórych gatunkach i utworach muzycznych. No a jak śpiewa zespól o nazwie nie dość że Pidżama, to jeszcze Porno, to masz jak w banku, że w ich piosenkach siedzi Szatan. Radzę uważać.

A Wildę w Poznaniu będę omijać.

medieval_man napisał(a):
Nigdy nie zażywałeś Oscilococcinum z najdroższej kaczki świata?


A fuuj ...
Brzmi okropnie.
Świadomie bym tego nie wziął do ust. Mam nadzieję, że mi tego nikt nie wlał do piwa.

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Wt gru 14, 2010 19:42
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Leki homoopatyczne,a zniewolenia.
Alus,
zajrzałem na stronę firmowaną przez Pana Tekielego i - rewelacja !
Zniknęło wiele haseł, dawniej tam funkcjonujących. Zniknęło ziołolecznictwo, jednak uważaj. Zniknęła także homeopatia ! :o

Nadal dzielnie broni się w kanonie zła - pozytywne myślenie :D

Zobacz sama.
http://www.newage.info.pl/

A ja poszukam jeszcze innych stron new age i popatrzę co tam się dzieje.
Pozdrawiam :)

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Wt gru 14, 2010 19:50
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Leki homoopatyczne,a zniewolenia.
mały_kwiatek
Robert Tekieli nie prowadzi strony New Age, ale stronę o New Age. Rozróżniajmy pewne rzeczy.

Co do samej homeopatii:
Homeopatia jest działaniem-leczeniem opartym nie na wiedzy naukowej, tylko na wierze w magiczne działanie zachowanej w roztworze jakiejś duszy, czy pamięci substancji.
A wiara w dzialania magiczne jest uchybieniem Bogu. To na pierwszym poziomie.
Drugi poziom oceny homeopatii wiąże się z przekonaniem Biblii i Kościoła, że pewne działania magiczne faktycznie kontaktują nas z nieprzyjaznym światem duchowym. I homeopatia spełnia kryteria takich działań

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Wt gru 14, 2010 19:57
Zobacz profil WWW
Post Re: Leki homoopatyczne,a zniewolenia.
medieval_man napisał(a):
Homeopatia jest działaniem-leczeniem opartym nie na wiedzy naukowej, tylko na wierze w magiczne działanie zachowanej w roztworze jakiejś duszy, czy pamięci substancji.
A wiara w dzialania magiczne jest uchybieniem Bogu.
Nic podobnego. Homeopatia nie jest wiarą w magiczne działanie specyfiku, a jedynie przekonaniem o skuteczności leczniczej pewnych substancji podanych w wielkich rozcieńczeniach. Takie przekonanie nie ma uzasadnionych naukowo podstaw, ale to stanowczo nie to samo, co wiara w działania magiczne, w magię.
Można nawet spotkać lekarzy przepisujących pacjentom leki homeopatyczne w przekonaniu ich skuteczności i z całą pewnością nie uważają, żeby ich działanie było oparte na jakiejś "duszy". Jeśli mowa w związku z homeopatią o "pamięci" substancji to traktuje się to jako wygodną przenośnię, uproszczenie, obrazujące cechy zwyczajnej nieożywionej materii.


Ostatnio edytowano Wt gru 14, 2010 20:11 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Wt gru 14, 2010 20:04
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Leki homoopatyczne,a zniewolenia.
maly_kwiatek napisał(a):
medieval_man napisał(a):
Nigdy nie zażywałeś Oscilococcinum z najdroższej kaczki świata?


A fuuj ...
Brzmi okropnie.
Świadomie bym tego nie wziął do ust. Mam nadzieję, że mi tego nikt nie wlał do piwa.

wpadlem na ciekawy artykuł
http://www.psychomanipulacja.pl/art/artykul-czy-paragraf.htm

A oscillococcinum to jeden z najpopularniejszych "leków" na przeziębienie w Europie zachodniej. W Polsce też. Na półce w każdej aptece

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Wt gru 14, 2010 20:09
Zobacz profil WWW
Post Re: Leki homoopatyczne,a zniewolenia.
Cytuj:
Zniknęła także homeopatia ! :o

Nie znikła - popatrz dokładniej......ale rzeczywiscie pusta.
Za to decyzja NRL
http://www.rp.pl/artykul/279049.html


Ostatnio edytowano Wt gru 14, 2010 20:26 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Wt gru 14, 2010 20:10
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Leki homoopatyczne,a zniewolenia.
akruk napisał(a):
Nic podobnego. Homeopatia nie jest wiarą w magiczne działanie specyfiku, a jedynie przekonaniem o skuteczności leczniczej pewnych substancji podanych w wielkich rozcieńczeniach. Takie przekonanie nie ma uzasadnionych naukowo podstaw, ale to stanowczo nie to samo, co wiara w działania magiczne, w magię.
Można nawet spotkać lekarzy przepisujących pacjentom leki homeopatyczne w przekonaniu ich skuteczności i z całą pewnością nie uważają, żeby ich działanie było oparte na jakiejś "duszy" czy "pamięci" substancji traktowanych inaczej niż jako przenośnie.


Byc może można spotkać takich lekarzy.
Ja natomiast spotkałem osoby z dyplomami lekarskimi, które twierdzą, bez żadnej przenośni, że w roztworze jest dusza specyfiku.
Spotkałem lekarzy, którzy opracowuja dla pacjentów recepty na roztwory różnych substancji opierając się na analizie snów pacjentów w powiązaniu z wiedzą z zakresu z mitologii
Skoro, jak piszesz Takie przekonanie nie ma uzasadnionych naukowo podstaw to co kieruje lekarzami w nabywaniu przekonania o ich skuteczności?

Skoro nie jest to przekonanie co do obiektywnego działania leku, a homeopatia nie ma nic wspólnego z placebo (przecież stosuje się ją wobec niemowląt, wobec których placebo nie może działać) to co jeszcze można brac pod uwagę oprócz działania magicznego?

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Wt gru 14, 2010 20:16
Zobacz profil WWW
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Leki homoopatyczne,a zniewolenia.
Medieval_man,
kilka lat temu wszedłem na to forum i zastałem ożywioną dyskusję na ten sam temat, co tu dziś rozmawiamy. Dyskutanci jako wybitny autorytet w sprawie szatana siedzącego w New Age podawali osobę Roberta Tekielego. Zrobiłem rekonesans w internecie, bo nie wiedziałem, ani co to jest New Age ani kto to jest Robert Tekiely. Z początku chciałem zaalarmować władze forum, bo Tekely był jedynym człowiekiem prowadzącym polskie strony na temat New Age, czyli pod pretekstem walki z New Age, w istocie ją propagował. Napisał też dużo książek, które były na tej stronie promowane i z których dzieci i młodzież mogła nauczyć się po prostu różnych technik New Age, albo przynajmniej dowiedzieć się gdzie szukać informacji na ich temat.

Napisałem jednak tylko posta na ten temat w jednym z tematów New Age i skończyłem zainteresowanie tematem, bo mnie specjalnie nie zajmują ani sekty ani New Age.

Walka z tym co zalało jakiś czas temu Polskę jeśli chodzi o te zagadnienia, które na stronie Tekelego można zobaczyć nie ma sensu.

Ludzka głupota nie ma dna, a w Polsce ma ona bardzo szeroki zasięg.

Należy w ogóle uświadamiać ludzi na czym polega ich głupota a nie walczyć z całym Wschodem, medycyną wschodnią i wschodnimi religiami i z Szatanem w butelkach z francuskich koncernów.

Tyle ode mnie.
Nie będę wyszukiwał kolejnych przykładów na głupotę rozsianą w internecie, szkoda czasu.
Znalazłem piękne świadectwo Arcybiskupa Henryka Hosera, który jest przy okazji służby kapłańskiej, także lekarzem i proponuję zapoznać się z nim.

Cytuj:
Artur Sporniak: Jaki jest stosunek Kościoła do homeopatii?

Abp Henryk Hoser: Z punktu widzenia Kościoła nie ma specyficznego problemu homeopatii jako medycznej metody leczenia. W tej dziedzinie kontrowersje, które istnieją, dotyczą oceny homeopatii w zakresie praktyki lekarskiej i wiedzy medycznej. Z drugiej strony, istnieje problem uciekania się do homeopatii w kontekście praktyk magicznych, ezoterycznych czy wręcz satanistycznych. Trzeba dokładnie wiedzieć, czym jest homeopatia. Z jednej strony jest to pewna filozofia leczenia rodem z przełomu XVIII i XIX wieku, z drugiej zaś to współczesna dyskusja, żywa w środowiskach lekarskich i dotycząca produktów homeopatycznych. Homeopatia ma wielu zwolenników i wielu przeciwników. Oceny oscylują między traktowaniem „leków” homeopatycznych jako placebo, a więc jako środka farmakologicznie nieaktywnego, a panaceum, tj. środka uniwersalnego na wszystkie schorzenia — tak do homeopatii podchodzą niektórzy jej zwolennicy.

W wielu krajach europejskich produkty homeopatyczne dopuszczone są do obrotu i są stosowane przez lekarzy jako uzupełnienie (komplement) leczenia podstawowego, którego nie powinno się zastępować. Bez rozstrzygania sporu, należy postulować, by homeopatia, jeśli jest stosowana, była w gestii uprawnionych do leczenia lekarzy.

Ksiądz Arcybiskup mówi to właśnie jako lekarz...

Tak, i z tej perspektywy warto też sobie uświadomić, jaki jest substrat materialny homeopatii. Są to niezwykle wielkie rozcieńczenia substancji roślinnych bądź zwierzęcych.

Skąd się zatem wziął problem homeopatii w Kościele? Wziął się z tego, że różne praktyki ezoteryczne używają rozmaitych sposobów leczenia, sięgają też po różne produkty i przedmioty. Można mówić o swego rodzaju rekuperacji czy pozyskiwaniu owych przedmiotów i praktyk dla magii. Dotyczy to nie tylko homeopatii, ale także akupunktury, refleksoterapii czy ziołolecznictwa. Podkreślmy, że nie są „winne” same te praktyki, tylko ich użycie przez osoby parające się magią. Zatem jedyne ostrzeżenie, jakie tu można sformułować, dotyczy możliwości użycia magicznego czy ezoterycznego homeopatii — ostrzeżenie przed złą duchowością.


Całość mądrego rzeczowego stanowiska Arcybiskupa - Tutaj:

http://www.opoka.org.pl/biblioteka/I/IB ... atia3.html

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Wt gru 14, 2010 20:18
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 398 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 27  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL