Autor |
Wiadomość |
amadeus35
Dołączył(a): So kwi 03, 2010 15:13 Posty: 1226
|
 Re: śmierć kliniczna
asj napisał(a): Posłuchaj proszę. Ateiści i agnostycy nie są ślepi. Nie są niemyślący i nie są ignorantami. Przemyśleli sobie sprawę, zważyli argumenty za i przeciw istnieniu Boga i doszli do wniosku, że 'za' ich nie przekonuje. Więc jeśli Bóg każe za niewiarę, to przynajmniej część z nas skaże na wieczne potępienie. Ale nie traktuj nas jak upośledzonych. ........................ Jestescie ludzmi i wam nalezy sie szacunek, jesli nie wierzycie jestem to w stanie zrozumiec ..... mimo wszystko kiedy zaczynaja sie problemy jako ostatnia `` deske ratunku`` jest modlitwa do Boga ..... i tobie da Pan Bog szanse Bog nie kaze za niewiare przeciez dal ci wolna wole .....
_________________ Bog jest Miloscia :)
|
Wt lut 15, 2011 10:03 |
|
|
|
 |
amadeus35
Dołączył(a): So kwi 03, 2010 15:13 Posty: 1226
|
 Re: śmierć kliniczna
....................... W taki sposob dyskutujac nikogo nie przekonasz do swojej racji do racji Pisma Swietego nawet ci co mysla inaczej tez trzeba szanowac ich zdanie... gwaltownoscia niczego sie nie osiagnie....
_________________ Bog jest Miloscia :)
|
Wt lut 15, 2011 10:07 |
|
 |
asj
Dołączył(a): Pt lut 04, 2011 20:16 Posty: 91
|
 Re: śmierć kliniczna
amadeus - gratuluję tolerancyjnej postawy :) tym razem naprawdę bez ironii.
_________________ "There ain't no answer. There ain't going to be any answer. There never has been an answer. That's the answer." Gertrude Stein -- Charytatywne codzienne klikanie http://www.suchoparek.yoyo.pl/akcje_charytatywne.html
|
Wt lut 15, 2011 11:05 |
|
|
|
 |
amadeus35
Dołączył(a): So kwi 03, 2010 15:13 Posty: 1226
|
 Re: śmierć kliniczna
asj napisał(a): amadeus - gratuluję tolerancyjnej postawy  tym razem naprawdę bez ironii. .......... dziekuje  tego wlasnie uczy Pismo Swiete tolerancji , szacunku oraz cierpliwosci do innych ....
_________________ Bog jest Miloscia :)
|
Wt lut 15, 2011 12:01 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: śmierć kliniczna
Stanislav Grof - "Najdalsza podróż- misterium i świadomość śmierci". Polecam, naprawde warto  autor nie jest stronniczy, więc plus dla niego
|
Wt lut 15, 2011 14:08 |
|
|
|
 |
hary
Dołączył(a): Pn lut 14, 2011 11:16 Posty: 2
|
 Re: śmierć kliniczna
sa rzeczy ktore nigdy nie da sie po ludzku wytlumaczyc.... i one pozostana na zawsze tajemnica dla tych ktorzy nie wierza.... [/quote]
tu bym się nie zgodził np wcześniej wiele rzeczy nie rozumiano a dzisiaj te zjawiska każdy rozumnie (trzęsienia ziemi, wulkany, meteoryty, zaćmienia słońca, że ziemia jest okrągła, że ziemia krąży wokół słońca a nie odwrotnie nawet pioruny) zjawiska były używane w religii jako kary za grzechy. Jak znalazł się ktoś mądrzejszy który nie zgadzał się z poglądami kościoła to został wyklęty (Kopernik) lub oskarżali o herezje i palili na stosie tu ujawnia się ciemna strona wiary która mi się bardzo nie podoba.
Rzeczy które dzisiaj nauka nie rozumie kiedyś zrozumie to kwestia czasu chyba ze ludzkość sama się wcześniej zgładzi ale to już inna sprawa
|
Cz lut 17, 2011 13:25 |
|
 |
wial
Dołączył(a): Pn sty 31, 2011 18:48 Posty: 41
|
 Re: śmierć kliniczna
Cytuj: sa rzeczy ktore nigdy nie da sie po ludzku wytlumaczyc.... i one pozostana na zawsze tajemnica dla tych ktorzy nie wierza.... A dla tych którzy wierzą? To, że dla nich coś jest oczywiste to nie znaczy, że tak jest. Bo oni mają wiarę a nie wiedzę na dany temat. Nawet najszczersze chęci milionów ludzi nie sprawią, że nieprawda stanie się prawdą. Miliony mogą chodzić na kolanach na jasną górę, co wcale nie oznacza, że musi być tak jak im się wydaje 
_________________ Wszystko jest złudzeniem, na prawdę istnieje jedynie jabłko i robak który w nim mieszka. Aktualnie śpi, a nasze życie jest tylko jego snem! Fajne naszywki oraz dekoracyjne plakaty.
|
Cz lut 17, 2011 14:34 |
|
 |
moni27
Dołączył(a): Pt lut 18, 2011 12:36 Posty: 1
|
 Re: śmierć kliniczna
Znane są przypadki osób, które relacjonują swoje wspomnienia z "życia po życiu", ale nie wszyscy wiedzą, co w tym czasie dzieje się z tą osobą "na zewnątrz". Śmierć kliniczna jest stanem, w którym człowiek jest nieprzytomny oraz nie jest zdolny do samodzielnego oddychania, a jego serce nie bije wystarczy przeczytać bardzo ciekawy wywiad z lekarzami śmierć kliniczna.
|
Pt lut 18, 2011 12:46 |
|
 |
żar
Dołączył(a): Wt gru 14, 2010 20:15 Posty: 66
|
 Re: śmierć kliniczna
Czytałam tą książkę, ale nie spotkałam się z tymi słowami krytyki. Ciekawe, ale wstrzymuję się od oceniania z racji tego, że nie przeżyłam śmierci klinicznej (przynajmniej nic o tym nie wiem).
_________________ Interesuje się NLP i Coachingiem
|
N lut 20, 2011 17:30 |
|
 |
ulsulka
Dołączył(a): N lut 27, 2011 12:55 Posty: 32
|
 Re: śmierć kliniczna
To czego teraz nie da się wyjaśnić, w przyszłości pewnie będzie miało dowodowe podłoże i racjonalne wyjaśnienie. Ludzie wiele razy się mylili, lecz z biegiem czasu i nauki, takie dyskusyjne sprawy zostały udowodnione. Przykład: sprawy jak odkrycia Kopernika o obrocie ciał niebieskich, za co została na niego nałożona kościelna klątwa, albo Giordano Bruno spalony na stosie przez kościół za głoszenie odkryć Kopernika. Mylący się kościół musiał przepraszać i zmieniać swoje podejście wiele razy.
To, że teraz czegoś nie rozumiemy nie znaczy, że trzeba to potępiać, a nuż za kilka, kilkanaście, kilkadziesiąt lat okaże się, że się mylimy.
|
Pn lut 28, 2011 7:56 |
|
 |
kropeczka_ns
Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36 Posty: 2041
|
 Re: śmierć kliniczna
Byłam kilka lat temu przy śmierci 17 letniej dziewczyny w szpitalu. To była dziewczyna chora na wrodzoną dystrofię mięśniową której mięśnie (oddechowe też) zanikały stopniowo i w końcu była już zupełnie niewydolna oddechowo. W ostatnich chwilach chwilami była świadoma a chwilami jakby nagle uspokajała się, odpływała (pomimo że oczy miała otwarte i oddychała jeszcze) i po tych momentach pocieszała mamę żeby nie płakała bo czeka na nią tam najpiekniejsza pani jaką widziała. Nie komentuję, tylko opowiadam co widziałam. Było to wstrząsające i bardzo wiarygodne dla świadków, uwierzcie mi 
_________________ Ania
|
Pn lut 28, 2011 9:52 |
|
 |
ulsulka
Dołączył(a): N lut 27, 2011 12:55 Posty: 32
|
 Re: śmierć kliniczna
Zależy jak kto do tego podchodzi, człowiek widzi to co chce widzieć, czasem też robi wszystko by ulżyć innym mówiąc cokolwiek aby ich pocieszyć, równie dobre moim zdanie mogły by być halucynacje w tak poważnym stanie, nie mam nic przeciwko, po prostu nie przekonuje mnie takie świadectwo wiary w boga czy jego matkę Marię, śmierć jest przykra szczególnie jeśli chodzi o najbliższych i to w młodym wieku, ale dla mnie to tylko śmierć i ludzki zagmatwany umysł, który lubi płatać figle.
|
Pn lut 28, 2011 14:04 |
|
 |
żar
Dołączył(a): Wt gru 14, 2010 20:15 Posty: 66
|
 Re: śmierć kliniczna
poczytajcie ciekawy artykuł: http://niewiarygodne.pl/kat,1017181,tit ... omosc.htmlO dziwo relacje osób, które przeżyły śmierć kliniczną są b.podobne.
_________________ Interesuje się NLP i Coachingiem
|
Pn lut 28, 2011 20:49 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
 Re: śmierć kliniczna
|
Wt mar 01, 2011 1:56 |
|
 |
amadeus35
Dołączył(a): So kwi 03, 2010 15:13 Posty: 1226
|
 Re: śmierć kliniczna
Cytuj: Znane są przypadki osób, które relacjonują swoje wspomnienia z "życia po życiu", ale nie wszyscy wiedzą, co w tym czasie dzieje się z tą osobą "na zewnątrz". Śmierć kliniczna jest stanem, w którym człowiek jest nieprzytomny oraz nie jest zdolny do samodzielnego oddychania, a jego serce nie bije wystarczy przeczytać bardzo ciekawy wywiad z lekarzami śmierć kliniczna.
Niestety nie masz racji, bylem w takim stanie faktem jest ze nie wiem co sie dzielo dookola tylko ze nie bylem w tym czasie w szpitalu i jednak przezylem a wiec oddychalem,wywiad z lekarzem na niewiele sie przyda poniewaz po mojej rozmowie kiedy opowiedzialem gdzie bylem i co widzilem byl bardziej tym zaskoczony niz ja,mysle ze kazdy przypadek jest inny 
_________________ Bog jest Miloscia :)
|
Śr mar 02, 2011 9:24 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|