Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 25, 2025 23:27



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 464 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 31  Następna strona
 Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa
TomMR napisał(a):
Nie tylko zauważ że Chrześcijaństwo to także podstawa cywilizacji zachodu
w sposób nierozerwalny z nim związana.
Nierozerwalny tylko dla tych, którzy sieją taką propagandę
(lub tych, którzy ją bezwiednie przyjmują, błędnie sądząc, że przecież nie ma żadnej alternatywy).
viewtopic.php?f=16&t=2338 - Chrześcijańskie korzenie Europy - czy rzeczywiście?
TomMR napisał(a):
Tam gdzie ludzie odchodzą od tych wartości widać kryzys społeczny.
Dowody proszę.
/*Chodzi o dowody, a nie teksty-opinie w stylu:
Czesi-ateiści rzadziej chodzą do kościoła, więc grzeszą, więc czeskie społeczeństwo przeżywa kryzys.
*/
TomMR napisał(a):
To także ludzie którzy kierują się tymi zasadami choć mają możliwość ją odrzucić.
Chrześcijanie, mimo że błądzą, to jednak nie odrzucają wielu zasad islamu.
Dlaczego? Bo podświadomie (czy może raczej duchowo) czują, wiedzą,
że droga Boża podana za pośrednictwem Muhammada (Pokój Niech Będzie z Nim)
jest w wielu miejscach właściwa, a jej odrzucanie byłoby aktem otwartej ignorancji.
TomMR napisał(a):
Co więcej jeśli nawet odrzucić kwestie wiary dla wielu ludzi jest to bardzo atrakcyjna filozofia.
Tylko po obróbce i nieortodoksyjnym podejściu
(jak to robi zresztą wielu tzw. wierzących).
TomMR napisał(a):
Pokaż mi inną starożytną religię która tak traktuje kwestie dobra i zła,zbawienia.
Tamte religie wybitnie służyły interesom grup rządzących a szarego człowieka traktowały źle
w Chrześcijaństwie jest inaczej.Ewentualnie zoroastryzm też ma w miarę podobną filozofię.
Dźinizm, konfucjanizm - religie nieteistyczne (razem z podaną przez ciebie - starsze od chrześcijaństwa).
TomMR napisał(a):
Więc pisanie o upadku Chrześcijaństwa jest błędem patrząc na to jakie kryzysy przechodził Kościół
jacy rządzili nim ludzi nie sposób nie pomyśleć że bez Bożej opatrzności by się to nie rozleciało.
Niepotrzebne wojny między braćmi muzułmanami także były czymś, z czego nie można być dumnym,
ale to nie jest żadnym powodem do uznania drogi islamu za niewłaściwą - to zaślepienie!
Sułtanaty, kalifaty, emiraty upadały, ale wiara w Allaha trwała, trwa i nadal trwać będzie niewzruszona.
Gdyby nie Jego łaskawa ręka, już dawno wszystko zeszłoby na drogę bezbożnictwa,
a jednak - nawet masonolewacka Francja poznała się na ateistycznych fantazmatach
i, choć tak odległa od ojczyzny Proroka, powoli nawraca się do Prawdziwego Boga.
To są fakty!!

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pn gru 12, 2011 18:59
Zobacz profil
Post Re: Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa
danbog napisał(a):
Cytuj:
Też tak uważam..głównie ze względu na moj brak zainteresowania ewangelizacją...ale może się chociaż na czyściec załapię.


Dostrzegam pewną niespójność w twoim stanowisku .
Jak można połączyć wiarę z brakiem zainteresowania ?

Nie można.
Natomiast można połączyć wiarę z brakiem zainteresowania ewangelizacją.
Choć nie polecam nikomu tej postawy, bo pewnie nie jest zgodna z nauczaniem Kościoła.
To jest takie moje, b osobiste zdanie. Uważam, że aby nie słyszeć o Jezusie
w dzisiejszym świecie (i w środowisku, w którym się obracam) trzeba się bardzo postarać..
Te podstawy, które są potrzebne, aby zainteresować się Nim bardziej, każdy ma, a jeśli chce się dowiedzieć coś więcej, to sam pyta (wystarczy tu spojrzeć na mnogość wątków typu Tęsknota za Bogiem, Bardzo chcę uwierzyć ) i wtedy odpowiadam.
No i w przypadku, gdy ktoś prawi androny typu Jezus historyczny-nie ma kogoś takiego, wtedy też staram się prostować...ale to chyba niewiele ma wspólnego z ewangelizacją.
Tak więc założyłam sobie, że jeśli ktoś jest ateistą, to widocznie ma to przemyślane i, w takiej sytuacji opowiadanie mu, że Jezus go kocha (kiedy on(a)nie chce tego słuchać) może tę osobę jedynie rozdrażnić..(sama też nie lubię, gdy ktoś ze mnie robi bardziej nieświadomą, niż w rzeczywistości jestem).


Wt gru 13, 2011 10:38
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa
Elbrus napisał(a):
TomMR napisał(a):
Tam gdzie ludzie odchodzą od tych wartości widać kryzys społeczny.
Dowody proszę.
/*Chodzi o dowody, a nie teksty-opinie w stylu:
Czesi-ateiści rzadziej chodzą do kościoła, więc grzeszą, więc czeskie społeczeństwo przeżywa kryzys.
*/

Cóż, utrudnię TomMR'owi zadanie i przedstawię statystyki z których wynika, że im kraj bardziej zlaicyzowany tym... wyraźnie zdrowszy społecznie! (jeżeli za zdrowie przyjąć takie wskaźniki jak ilość morderstw na tys mieszkańców, ciąż i aborcji nastolatek, chorób wenerycznych itp).

http://moses.creighton.edu/jrs/2005/2005-11.html

Ale nie wątpię, że skoro twierdzi on, że odejście od chrześcijaństwa prowadzi do kryzysu społecznego itp, to zaraz to ładnie udowodni.

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Wt gru 13, 2011 10:56
Zobacz profil
Post Re: Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa
Acro napisał(a):
Cóż, utrudnię TomMR'owi zadanie i przedstawię statystyki z których wynika, że im kraj bardziej zlaicyzowany tym... wyraźnie zdrowszy społecznie! (jeżeli za zdrowie przyjąć takie wskaźniki jak ilość morderstw na tys mieszkańców, ciąż i aborcji nastolatek, chorób wenerycznych itp).

.

Badania..jedni mają takie, drudzy-inne.
Poniżej zestawienie Polski z innymi zachodnimi krajami, jeśli chodzi o wskaźnik przestępczości ma mieszkańca..
Nie ma wyraźnego odniesienia do stopnia laicyzacji poszczególnych państw,
ale (póki co) Polska uchodzi za jedno z najbardziej religijnych panstw europejskich, a w porównaniu do Szwecji, czy Francji ta przestępczość jest wyraźnie niższa.
http://www.wprost.pl/ar/?O=91578)%C2%A0


Wt gru 13, 2011 11:41
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa
Cytuj:
Dobrym przykładem może być argument z Biblii, który strona wierząca przytacza, aby do czegoś przekonać.


To jest akurat raczej słaby przykład.

Cytuj:
Inny przykład to doświadczenia wewnętrzne. Dlaczego akurat subiektywne doświadczenie katolika, a nie buddysty, czy zielonoświątkowca miałoby być przekonujące?


A dlaczego ateista w ogóle zadaje tego rodzaju pytanie, skoro jest ateistą? Dla ateisty wszystkie religie się mylą, więc co za sens pytać, dlaczego miałby posłuchać akurat katolika, a nie buddysty czy zielonoświątkowca. Powinien chyba najpierw uznać sens słuchania kogokolwiek z nich, a potem dopiero się zastanawiać którego mianowicie? Żeby rozważać kwestię "która religia jest prawdziwa", trzeba najpierw założyć, że któraś z nich być może jest prawdziwa. A już to założenie przecież ateiści odrzucają. BTW to też słaby przykład. Zresztą także w drugą stronę - co mnie obchodzi, że nie macie doświadczenia Boga? To wasza ułomność (zanim zaczniecie się zapluwać - chodzi jedynie o to, że ja mam coś, czego nie macie wy, czyli mam więcej, czyli wy jesteście pod tym względem ułomni), nie moja.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Wt gru 13, 2011 11:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa
MARIEL napisał(a):
Acro napisał(a):
Cóż, utrudnię TomMR'owi zadanie i przedstawię statystyki z których wynika, że im kraj bardziej zlaicyzowany tym... wyraźnie zdrowszy społecznie! (jeżeli za zdrowie przyjąć takie wskaźniki jak ilość morderstw na tys mieszkańców, ciąż i aborcji nastolatek, chorób wenerycznych itp).

.

Badania..jedni mają takie, drudzy-inne.
Poniżej zestawienie Polski z innymi zachodnimi krajami, jeśli chodzi o wskaźnik przestępczości ma mieszkańca..
Nie ma wyraźnego odniesienia do stopnia laicyzacji poszczególnych państw,
ale (póki co) Polska uchodzi za jedno z najbardziej religijnych panstw europejskich, a w porównaniu do Szwecji, czy Francji ta przestępczość jest wyraźnie niższa.
http://www.wprost.pl/ar/?O=91578)%C2%A0


To bardzo proszę o przygotowanie z tego zestawienia stosownej statystyki. Uwzględniającej takie niuanse jak np. zaniżanie ilości zgłaszanych na policję gwałtów w krajach typu Polska, albo uwzględnianie w statystykach przestępstw Szwecji także zdarzeń, u nas kwalifikowanych jako wykroczenie. Proszę wylicz korelację na większej grupie krajów i zobaczymy, co ci wyjdzie, bo na razie to porównałeś Polskę i Szwecję i to nieszczęśliwie wybrane elementy.

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Wt gru 13, 2011 12:18
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39
Posty: 918
Post Re: Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa
Acro napisał(a):
Cóż, utrudnię TomMR'owi zadanie i przedstawię statystyki z których wynika, że im kraj bardziej zlaicyzowany tym... wyraźnie zdrowszy społecznie! (jeżeli za zdrowie przyjąć takie wskaźniki jak ilość morderstw na tys mieszkańców, ciąż i aborcji nastolatek, chorób wenerycznych itp).

Ale nawet jeżeli to prawda to da się to wyjaśnić. Otóż kiedy dać wiarę w chrześcijańskie opowieści, to musimy też uwierzyć w szatana, któremu nie wiedzieć czemu Pan Bóg pozwala wyłazić z piekła i robić sobie koło pióra, a największymi ofiarami tego są ludzie. A na dodatek szatan ten jest bardzo inteligentny, więc sprytnie robi wszystko co w jego mocy, żeby ośmieszyć, podważyć chrześcijaństwo i wierzących.

A przy okazji wpadło mi do łba takie pytanie bo nie wiem - czy zesłane do piekła dusze mogą je opuszczać? Tak jak szatan i demony?

_________________
http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 :spoko: http://pajacyk.pl/


Wt gru 13, 2011 12:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 3483
Post Re: Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa
Gargamel, coś mi grasz w smętną nutę...Dlaczego? Jeśli chodzi o Twoje pytanie- według KKK Dusze zesłane do piekła nie mogą z niego wyjść. Pozdrawiam

_________________
"Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"


Wt gru 13, 2011 12:53
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39
Posty: 918
Post Re: Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa
Wyjaśnij o co dokładnie chodzi to postaram się odpowiedzieć.

Cytuj:
według KKK Dusze zesłane do piekła nie mogą z niego wyjść.

Ale czy mogą w ogóle je opuszczać? Bo jeżeli nie, to doprawdy Pan Bóg musi bardzo lubić szatana, że ma on u Niego takie względy.

_________________
http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 :spoko: http://pajacyk.pl/


Wt gru 13, 2011 13:00
Zobacz profil
Post Re: Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa
Acro napisał(a):
Elbrus napisał(a):
TomMR napisał(a):
Tam gdzie ludzie odchodzą od tych wartości widać kryzys społeczny.
Dowody proszę.
/*Chodzi o dowody, a nie teksty-opinie w stylu:
Czesi-ateiści rzadziej chodzą do kościoła, więc grzeszą, więc czeskie społeczeństwo przeżywa kryzys.
*/

Cóż, utrudnię TomMR'owi zadanie i przedstawię statystyki z których wynika, że im kraj bardziej zlaicyzowany tym... wyraźnie zdrowszy społecznie! (jeżeli za zdrowie przyjąć takie wskaźniki jak ilość morderstw na tys mieszkańców, ciąż i aborcji nastolatek, chorób wenerycznych itp).

http://moses.creighton.edu/jrs/2005/2005-11.html

Ale nie wątpię, że skoro twierdzi on, że odejście od chrześcijaństwa prowadzi do kryzysu społecznego itp, to zaraz to ładnie udowodni.

Statystyki są równie wiarygodne jak ratingi.
Niepodważalnym dowodem ich "wiarygodności" jest słynne postawienie 250 milionów w zakładach bukmacherskich w stosunku 1:10 na opcję, ze w ciągu miesiąca raiting USA spadnie o jedno A.....i dziw nad dziwy za trzy tygodnie został obniżony.
A co ciekawe przez agencję raitingową, która w 2008r bank Lehmann Brothers wyceniała jako najwiarygodniejszy.


Wt gru 13, 2011 13:15
Post Re: Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa
Acro napisał(a):
To bardzo proszę o przygotowanie z tego zestawienia stosownej statystyki. Uwzględniającej takie niuanse jak np. zaniżanie ilości zgłaszanych na policję gwałtów w krajach typu Polska, albo uwzględnianie w statystykach przestępstw Szwecji także zdarzeń, u nas kwalifikowanych jako wykroczenie. Proszę wylicz korelację na większej grupie krajów i zobaczymy, co ci wyjdzie, bo na razie to porównałeś Polskę i Szwecję i to nieszczęśliwie wybrane elementy.

Żartujesz chyba..w artykule autor posłużył się danymi udostępnionymi przez Interpol..i to on dokonał porównania przestępczości w kilku krajach europejskich, nie tylko w Polsce i Szwecji.
Poza tym o jakich elementach, rzekomo nieszczęśliwie wybranych napisałam, i jak ma wyglądać ich szczęśliwe wybranie? Tak, żeby wynik był zgodny z Twoimi oczekiwaniami?


Wt gru 13, 2011 14:57

Dołączył(a): N sie 14, 2011 22:15
Posty: 115
Post Re: Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa
No cóż już postaram się odpowiedzieć na przykładzie Polski

Rośnie liczba rozrodów http://www.banzaj.pl/Polacy-coraz-czesc ... -6386.html
A jednocześnie spada liczba narodzin http://www.becikowe.com/?sr=demografia/demografia.htm
Spada też liczba Polaków chodzących do kościoła http://gosc.pl/doc/792117.Rzadziej-do-k ... do-Komunii
Rośnie liczba samobójstw http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/w-pols ... 30380.html
I rośnie też liczba narkomanów http://www.up.krakow.pl/konspekt/konspe ... mania.html

Widać wyraźnie kryzys społeczny(który przełoży się na kryzys ekonomiczny) wnioski nasuwają się same.Wraz ze spadkiem religijności ludzie tracą podłoże.Nie można bezkarnie usuwać tak zakorzenionego systemu wartości nie oferując nic w zamian

_________________
"Siła bez sprawiedliwości to przemoc. Sprawiedliwość bez siły to nieudolność
sosai Masutatsu Oyama


Wt gru 13, 2011 15:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 15, 2009 5:06
Posty: 40
Post Re: Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa
TomMR napisał(a):
Widać wyraźnie kryzys społeczny(który przełoży się na kryzys ekonomiczny) wnioski nasuwają się same.Wraz ze spadkiem religijności ludzie tracą podłoże.Nie można bezkarnie usuwać (pogrubienie moje- G.) tak zakorzenionego systemu wartości nie oferując nic w zamian

Jeśli mogę zapytać, kto usuwa ten system wartości? MTV, TVN, PO, PiS, Al-Jazeera? Z tego co wiem, wybór o wierze, bądź nie, jest świadomą decyzją. Nikt nie zmusza ludzi do odejścia z Kościoła. Chciałbym się też dowiedzieć, jak ten 'kryzys społeczny', którym jest odchodzenie od wiary przekłada się na kryzys ekonomiczny? Kraje które mają większy procent ateistów mają większy deficyt i zaciągają większe pożyczki? A może ateusze nie płacą podatków? Jeśli już jesteśmy przy podatkach i unikaniu ich płacenia, to mająca z tym problem Grecja jest akurat dość religijna. ("Statystyki te dla poszczególnych krajów Unii są niezwykle zróżnicowane, a udział osób wierzących w Boga waha się od zaledwie 15 - 25% społeczeństwa (Szwedzi, Estończycy i Czesi), aż po 80% i więcej (Polacy, Portugalczycy, Maltańczycy, Cypryjczycy, Grecy i Rumuni)." - wikipedia) Proszę też nie zrozumieć tego, jako atak na wierzących. Jeśli teza o wpływie religijności na ekonomię jest prawdziwa, to obawiam się, iż Czechy i Szwecja już byłyby na kolanach, a jednak kraje te dzielnie się trzymają.


Wt gru 13, 2011 15:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa
Alus napisał(a):
Statystyki są równie wiarygodne jak ratingi.
Niepodważalnym dowodem ich "wiarygodności" jest słynne postawienie 250 milionów w zakładach bukmacherskich w stosunku 1:10 na opcję, ze w ciągu miesiąca raiting USA spadnie o jedno A.....i dziw nad dziwy za trzy tygodnie został obniżony.
A co ciekawe przez agencję raitingową, która w 2008r bank Lehmann Brothers wyceniała jako najwiarygodniejszy.

A Alus jest równie wiarygodna co długoterminowe prognozy pogody, czego najlepszym dowodem jest to, że tydzień temu za środek tego tygodnia zapowiadano ochłodzenie.

Bez sensu?

Ma to dokładnie tyle samo sensu, co porównanie przez Ciebie ratingów do statystyki.
Doczytaj:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Rating_finansowy
http://pl.wikipedia.org/wiki/Statystyka

A jak dalej nie widzisz różnicy to powiedz mi, proszę, jaka dla rantingu USA była wartość odchylenia standardowego, wariancji, jakim testem policzono ten rating i jaka była siła związku oraz bład pierwszego rodzaju.

Swoją drogą założę się, że nie skończyłaś studiów w kierunku ścisłym (chyba że zaicznie) :(
MARIEL napisał(a):
Acro napisał(a):
To bardzo proszę o przygotowanie z tego zestawienia stosownej statystyki. Uwzględniającej takie niuanse jak np. zaniżanie ilości zgłaszanych na policję gwałtów w krajach typu Polska, albo uwzględnianie w statystykach przestępstw Szwecji także zdarzeń, u nas kwalifikowanych jako wykroczenie. Proszę wylicz korelację na większej grupie krajów i zobaczymy, co ci wyjdzie, bo na razie to porównałeś Polskę i Szwecję i to nieszczęśliwie wybrane elementy.

Żartujesz chyba..w artykule autor posłużył się danymi udostępnionymi przez Interpol..i to on dokonał porównania przestępczości w kilku krajach europejskich, nie tylko w Polsce i Szwecji.
Poza tym o jakich elementach, rzekomo nieszczęśliwie wybranych napisałam, i jak ma wyglądać ich szczęśliwe wybranie? Tak, żeby wynik był zgodny z Twoimi oczekiwaniami?

To poproszę o wyliczenie siły związku, korelacji itp. Mamy "na oko" zgadywać? Chociaż banalny wykres już by pomógł (nawet bez linii trendu). Bo na razie w artykule jest kilka różnych wartości, każda dla różnych krajów - i tyle!

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Wt gru 13, 2011 17:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa
TomMR napisał(a):
No cóż już postaram się odpowiedzieć na przykładzie Polski

Rośnie liczba rozrodów http://www.banzaj.pl/Polacy-coraz-czesc ... -6386.html
A jednocześnie spada liczba narodzin http://www.becikowe.com/?sr=demografia/demografia.htm
Spada też liczba Polaków chodzących do kościoła http://gosc.pl/doc/792117.Rzadziej-do-k ... do-Komunii
Rośnie liczba samobójstw http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/w-pols ... 30380.html
I rośnie też liczba narkomanów http://www.up.krakow.pl/konspekt/konspe ... mania.html

Widać wyraźnie kryzys społeczny(który przełoży się na kryzys ekonomiczny) wnioski nasuwają się same.Wraz ze spadkiem religijności ludzie tracą podłoże.Nie można bezkarnie usuwać tak zakorzenionego systemu wartości nie oferując nic w zamian


OK, wybrałeś opcję jednego kraju. Trochę to ryzykowne, ale ujdzie.
No to teraz poproszę o wyliczenie korelacji odsetka wierzących (jako wskaźnik może odestek chodzących do koćioła) z pozostałymi wskaźnikami. Stawiam franki przeciwko orzechom, że prędzej wyjdzie korelacja z poziomem bezrobocia, PKB itp - ale co tam będę uprzedzał wypadki.

A - nie licz ilości narodzin bezwględnej (bo to bez sensu), tylko dzietność kobiet - ominiesz w ten sposób ewidentną minę jaką są wyże i niże demograficzne.

[PS. Kiedyś z ciekawości, na porzeby innej dyskusji, policzyłem, czy istnieje związek pomiędzy dzietnością a laicyzacją w krajach europejskich. Związek nie istnieje (R2 = 0,06)


Załączniki:
relacja.jpg
relacja.jpg [ 37.36 KiB | Przeglądane 2364 razy ]

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
Wt gru 13, 2011 17:21
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 464 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 31  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL