Wymieniłam poglądy z teologiem i mogę przytoczyć jedynie jego słowa.
'Kluczem jest tu tajemnica Unii Hipostatycznej. Świadomość dotyczy osoby. Jezus Chrystus to jedna osoba a w niej zjednoczone dwie natury;Boska i ludzka. Jezus (też jako człowiek) miał świadomość swej Boskości. Skoro świadomość wyraża osobę, jest składnikiem bytu osobowego, to Pan Jezus miał jedną świadomość.
Był Bogiem i człowiekiem i należy przyjąć tego konsekwencje. A jeśli chodzi o konsekwencje to musimy przyjąć, że miał dwie wole, ale zgodne doskonale.
W żadnym człowieku nie zachodzi rzeczywistość Unii Hipostatycznej, jedynie w Jezusie Chrystusie'.

Inny teolog, zanim podałam czysto ludzkie wyjaśnienie, uznał, że monoteletyzm.
Skomentował; co za różnica- jedno i drugie uznano za herezję.

Zapewne większość teologów jest tego zdania.
Jednak są tacy, którzy uważają, że Jezus, pozostając jedną Osobą,
mógł mieć dwie świadomości ( Karl Rahner ),
widocznie nauczanie Kościoła zostawia tu jakąś furtkę,
dzięki której takie rozważania są możliwe bez popadania z nim w konflikt.

Cóż... ja pozostanę jednak przy swoim zdaniu:




Jeśli pozwolisz, nie będę jednak traktował Wikipedii jako wyroczni

Zwłaszcza nie jest dla mnie wyrocznią w kwestii relacji: natura ludzka - wolna wola - świadomość

Dziękuję Pozdrowienia dla teologa