No właśnie! Tu mamy tą makaroniarę! Odpowiedni zestaw wałków masz? Jajka tylko trochę drogie, ale chińskie będą tańsze, może trochę świecą i nieładnie pachną, ale dla wytrwałych wyznawców to betka.

Uznałem,że wyższy poziom stanu mamony,a także żona i dzieci w tym życiu doczesnym nie są mi potrzebne

A toś mu zabiła ćwieka... Biedny teraz tylko o tym makaronie

I gdzie ta Boga w tym kosmosie mieszka?

Ty, Ty, Ty, makaron to tylko sprawa uboczna!
Nie przepadam za makaronem.

Sprawa uboczna czego?


To po co o nim tyle gadasz?

Mam wrażenie, że ludzie, którzy zachwycają się pięknem przyrody, nie przyglądają się jej dokładnie. Ten świat to ciągła walka o przetrwanie. Większość zwierząt umiera z głodu lub ginie z rąk drapieżnika.
Zawsze gdy ktoś zachwyca się pięknem tego świata, przypominam sobie, jak Cejrowski w jednej z książek pisał o wężu zjedzonym od środka przez armię mrówek. Albo wyobrażam sobie jak samiec modliszki zostaje konsumowany przez partnerkę podczas kopulacji. Albo jak samica bociana zjada najsłabsze ze swoich młodych. Tak, toż to piękny i cudowny świat. Na chwałę Bożą!

To też powinno nas czegoś uczyć! Świat żywy stanowi dla siebie zamknięty łańcuch pokarmowy. Tak jest i to jest dobre.Tam nikt nad nikim się nie znęca, tylko profesjonalnie zabija i zjada tyle, ile potrzebuje.
Ludzie wierzący w Boga i szanujący Jego Prawo, rozumieją to i szanują, w przeciwieństwie do materialistów, którzy mało że rujnują ten łańcuch przez stosowanie różnych trucizn, to jeszcze odnoszą się z największą pogardą do ludzi (to przecież egoiści), czego najskrajniejszym przykładem jest mordowanie przez rozszarpywanie na kawałki dziecka w łonie matki. To jest dopiero barbarzyństwo człowieka obdarzonego przez Stwórcę rozumem, który ten oddał na służbę diabłu.

To tak jak Ty...

Jeżeli się komuś coś zarzuca, to trzeba to uzasadnić, bo inaczej jest to nienawistne opluwanie!

Taaa, ciekawe dla kogo dobre. Wiesz, zwierzęta nie narzekają, bo nie mają świadomości ( takiej jak my), ale co się nacierpią to jest ich.
A może cierpienie jest dobre?

Gdybyś był w stanie otworzyć się na prawdę, czyli potrafiłbyś korygować swoją świadomość pod wpływem poznawanej prawdy, to pogadałbym z Tobą, ale widzę że Ty jedyne co potrafisz, to atakować tym, co zostało zakute w Twojej świadomości. W takiej sytuacji wybacz, ale nie odpowiem na Twoje pytanie.

No i po co ten diabeł ? do diaska

Jestem szalenie otwarty na prawdę, ale nie powiesz mi że twoje słowa : "Świat żywy stanowi dla siebie zamknięty łańcuch pokarmowy. Tak jest i to jest dobre" są prawdą w jakimkolwiek znaczeniu tego słowa. "tak jest i to jest dobre" to tak jakbyś powiedział " tak jest i koniec kropka" i jeszcze tupnął nogą.
Pytam DLACZEGO REGUŁY GRY SĄ TAKIE OKRUTNE? Odpowiedź "bo tak. To jest dobre" nie specjalnie mnie satysfakcjonuje. Dlaczego to jest dobre?. Co dobrego jest w tym, że większość zwierząt umiera z głodu lub jest pożerana żywcem?

A gdybyś widział jak stare chore zwierzęta się męczą i też umierają z głodu, to wtedy byłoby dobrze?
Zwierzęta nie mają przecież rozumu, tylko instynkt, taki program wgrany im przez Stwórcę i w ich działaniu nie ma żadnej perfidii. Gdybyś pożył w naturalnym środowisku, a nie w mieście, to zobaczyłbyś jak to wszystko współgra.
Gdyby ludzie żyli wg Prawa Bożego, to obecnie z głodu nie ginęliby ani ludzie, ani zwierzęta.
Wiesz co jest w Twoim stosunku do tego problemu symptomatyczne? To, że nie jest Ci żal około stu tysięcy ludzi umierających na świecie z głodu, tylko ubolewasz nad "okrucieństwem" zwierząt w stosunku do siebie.