Podchwytliwe Ale człowiek nie jest Bogiem...

To bez znaczenia
Tego typu odpowiedzi są tylko standardowym unikiem od rozpoznania sprawy i niczego faktycznie nie wyjaśniają.

Nie rozumiesz Natura Boga jest inna niż natura człowieka, dlatego nie da się ocenić drugiej przez porównanie do pierwszej

Czy matka Jezusa była niewolnicą dobra? Wszak według wierzeń chrześcijańskich bezsprzecznie była człowiekiem.

Piok333, czy mógłbyś w krótkich, żołnierskich słowach opisać na naturę Jahwe? Musisz sporo o tym wiedzieć skoro zarzucasz innym forumowiczom, że nie rozumieją.

Wręcz przeciwnie. Myślę, że, według koncepcji wszechmocnego Boga, właśnie nic nie ogranicza i dlatego nie czyni nic złego.

>> viewtopic.php?p=646824#p646824

Mogła wybrać zło. Nie była niewolnicą dobra Wolała jednak dobro


Nie tyle zarzucam, co stwierdzam fakt

Przecież Maryja była niepokalanie poczęta (czyli bez grzechu pierworodnego). Jak więc miałaby wybrać zło?

Tak, jak Adam i Ewa.

Maryja często słusznie nazywana jest Nową Ewą (nową czyli doskonalszą). Poza tym jest Matką Boga.Jeżeli miałaby podobnie jak my wybierać zło (czyli grzeszyć) to niczym się nie różniłaby od innych kobiet. Dlaczego więc Bóg miałby wybrać własnie tą Kobietę?

Nikt nie twierdził, że grzeszyła, tylko że mogła zgrzeszyć, gdyby chciała.

Zresztą, dopiero co ten dogmat ogłosili. Przez prawie 2000 lat ludzie go nie znali i nie mieli z tym problemu.

Szkoda,że Ewa nie była tak konsekwentna

Matką człowieka. Bóg nie ma matki, istnieje od zawsze, a przynajmniej tak mówią.
To bardzo dobre pytanie. Czym się różniła i dlaczego? Czy Bóg "wybrał tę kobietę" dlatego, że była pozbawiona grzechu pierworodnego, więc nie miała skłonności do grzechu?

Jest Matką Boga. To jeden z najstarszych dogmatów, ogłoszony na Soborze Efeskim w 431 r.



Najświętsza Dziewica Maryja w pierwszej chwili swego Poczęcia za szczególniejszą łaską i przywilejem Boga Wszechmogącego, przez wzgląd na przyszłe zasługi Jezusa Chrystusa Zbawiciela rodzaju ludzkiego zachowana była wolną od wszelkiej zmazy pierworodnej winy

Pius IX Ineffabilis Deus



Żaden dogmat nie bierze się z niczego. Nauka ta bowiem była uznawana od najdawniejszych czasów i zakorzeniła się głęboko w umysłach wiernych, a starania i zabiegi zwierzchników Kościoła wspaniale ją rozkrzewiały po całym świecie katolickim. (j.w.)

Coś ci gdzieś dzwoniło... Sobór efeski uchwalił, że Marii należy się tytuł Θεοτόκος (Theotokos), czyli Bożej Rodzicielki, a nie "Matki Boga", Μητέρα του Θεοῦ (Metera tou Theou).
Więc zanim ta bogini - skoro była Matką Boga, to chyba Bóg nie pochodzi od kobiety, lecz od bogini - stała się matką Boga, to Bóg nie istniał? Wielka Bogini Matka?


Wygląda na to, Johnny, że kompletnie nie zrozumiałeś pytania:
Czy Bóg wybrał tę kobietę dlatego, że była pozbawiona grzechu pierworodnego, więc nie miała skłonności do grzechu?
Czy została wybrana z jakiegoś innego powodu?
A może wcale nie została wybrana i mówienie, że "została wybrana przez Boga" to wprowadzanie w błąd, nadużycie językowe?

Tradycyjne akrukowe rżnięcie głupa.

KKK 495 Maryja, nazywana w Ewangeliach "Matką Jezusa" (J 2,1;19, 25) (Por. Mt 13, 55; por. św. Ireneusz, Adversus haereses, III, 22, 4). już przed narodzeniem swego Syna jest ogłoszona przez Elżbietę, pod natchnieniem Ducha Świętego, "Matką mojego Pana" (Łk 1, 43). Istotnie, Ten, którego poczęła jako człowieka z Ducha Świętego i który prawdziwie stał się Jej Synem według ciała, nie jest nikim innym jak wiecznym Synem Ojca, drugą Osobą Trójcy Świętej. Kościół wyznaje, że Maryja jest rzeczywiście Matką Bożą (Theotokos) (Por. Sobór Efeski: DS 251).



Tradycyjne akrukowe rżnięcie głupa. Słyszałeś może takie określenia, jak "Trójca Święta" albo "Wcielenie"?



Tradycyjne akrukowe rżnięcie głupa. Tak, oczywiście, Bóg tak sobie patrzył z góry i szukał kogoś, kto nie ma grzechu pierworodnego. No i - eureka! - okazało się, że akurat Maryja go nie miała! No to cóż miał Bóg zrobić, musiał ją wybrać, nie?