I co z Niepokalanym poczęciem?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Luter widział, ale skoro jesteś mądrzejszy od Lutra.....
|
Wt maja 14, 2013 16:39 |
|
|
|
 |
Login2
Dołączył(a): N sty 23, 2011 11:09 Posty: 916
|
 Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
To pokaż mi palcem gdzie jak ty to widzisz, bo ja też bym chciał zobaczyć. Może za głupi jestem.
|
Wt maja 14, 2013 16:50 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Login2 napisał(a): Jest napisane "wszyscy zgrzeszyli", a nie "wszyscy zgrzeszyli poza Marią". Nie jest także napisane "wszyscy zgrzeszyli poza Bogiem", więc mógłbyś równie dobrze mówić, że Bóg jest grzeszny.
|
Wt maja 14, 2013 17:08 |
|
|
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Wszyscy zgrzeszyli przeciw Bogu a zatem Jezus też...
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Wt maja 14, 2013 17:10 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Login2 napisał(a): To pokaż mi palcem gdzie jak ty to widzisz, bo ja też bym chciał zobaczyć. Może za głupi jestem. Cały tekst mówi o bezgrzeszności Maryi - Jej serce było sercem niezrównanym - czyli nie podlegające porównaniu z sercem wszystkich ludzi. A jak Pan powiedział wszystko zło pochodzi z serca. Jej serce było różne od naszych, czyli czyste, co Luter podkreśla O czystości serca!
|
Wt maja 14, 2013 18:55 |
|
|
|
 |
Login2
Dołączył(a): N sty 23, 2011 11:09 Posty: 916
|
 Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Dobra miałem dalej to ciągnąć ale poddaję się... Przeraża mnie to co piszecie po prostu.
|
Śr maja 15, 2013 7:36 |
|
 |
bojanowska
Dołączył(a): Wt sie 31, 2010 14:55 Posty: 185
|
 Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Temat tejże dyskusji jest, mimo wszystko, dość logiczny. Czy naprawdę w s z y s t k o musi być dosłownie napisane w Piśmie Świętym? Czy w Piśmie Świętym musi być zapisane słowo "czyściec", aby wszyscy chrześcijanie w jego istnienie uwierzyli? Oprócz tego w listach św. Pawła jest kilka razy mowa o posłuszeństwie przełożonym - i nie idzie tylko o posłuszeństwo wobec szefa w pracy! Jeżeli katolik wierzy w Słowo Boże, w Pismo Święte, stosuje się do niego i w geście posłuszeństwa przyjmuje to, co Kościół naucza, nawet jeżeli się z tym nie zgadza czy to mu nie pasuje.
_________________ Powtarzanie rzeczy oczywistych jest obowiązkiem inteligentnych ludzi - G. Orwell
|
Pt maja 17, 2013 18:41 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
bojanowska napisał(a): Czy w Piśmie Świętym musi być zapisane słowo "czyściec", aby wszyscy chrześcijanie w jego istnienie uwierzyli? Wszyscy? Tylko katolicy i to dopiero w 12 wieku w Biblii to "wyczytali".
|
So maja 18, 2013 13:28 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Alus napisał(a): Cytuj: Cytuj: Faktycznie nie ma sensu wskazywać, kiedy się ma zestawienie Pisma Świętego z jakimś credo...  "Jakieś Credo" - nic dziwnego, ze większość Kościołów Chrześcijańskich nie kwalifikuje ŚJ do chrześcijan. Ale że w czym problem? Przed soborami tego credo nie było, więc pierwsze pokolenia wyznawców nie były chrześcijanami? Credo to tekst, który został uchwalony przez głosowanie na zjeździe biskupów, w odpowiedzi na kontrowersje i niezgodności poglądów. A podobno "prawdy nie ustala się większością głosów".
|
Śr maja 22, 2013 7:22 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Cytuj: nie było, więc pierwsze pokolenia wyznawców nie były chrześcijanami? Credo to tekst, który został uchwalony przez głosowanie na zjeździe biskupów, w odpowiedzi na kontrowersje i niezgodności poglądów. A podobno "prawdy nie ustala się większością głosów". Tekst Credo konstantynopolitańsko-nicejskiego przyjęty został w 325r., na pierwszym soborze od czasów apostolskich. Owszem byli i wtedy, podobnie jak ŚJ, głoszący różne herezje, w odpowiedzi na to zwołano sobór i w jednym tekście zebrano wszystkie prawdy wiary wierzących w Chrystusa, które On przekazał. Tekst Credo od stuleci żaden Kościół chrześcijański, poza ŚJ, nie podważył.
|
Śr maja 22, 2013 7:54 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Alus napisał(a): Cytuj: nie było, więc pierwsze pokolenia wyznawców nie były chrześcijanami? Credo to tekst, który został uchwalony przez głosowanie na zjeździe biskupów, w odpowiedzi na kontrowersje i niezgodności poglądów. A podobno "prawdy nie ustala się większością głosów". Tekst Credo konstantynopolitańsko-nicejskiego przyjęty został w 325r., na pierwszym soborze Ejże,ejże! To wyznanie wiary nie bez powodu nazywa się nicejsko- konstantynopolitańskie. Ponieważ tekst credo soboru nicejskiego z roku 325 nie jest taki sam. Po prostu bzdury opowiadasz. Alus napisał(a): Owszem byli i wtedy, podobnie jak ŚJ, głoszący różne herezje, w odpowiedzi na to zwołano sobór i w jednym tekście zebrano wszystkie prawdy wiary wierzących w Chrystusa Zwołano sobór i przegłosowano "prawowierną" postać wiary. A podobno "prawdy nie ustala się większością głosów". Soborowe "wyznania wiary" to nic innego jak formuły "prawowierności" przyjęte w wyniku głosowań. Co ciekawe, a czego katolicy szczególnie nie nagłaśniają: Sobór nicejski (325) uchwalił wyznanie wiary, zwane "nicejskim". Tekst tzw. "credo nicejsko-konstantynopolitańskiego" łączy się często z soborem w Konstantynopolu (381), ale w zgodnej opinii historyków wcale nie został uchwalony podczas tego soboru. Po prostu kilkadziesiąt lat później, na soborze chalcedońskim (451), "potwierdzono" na samym początku dwa wyznania wiary: "symbol trzystu osiemnastu Ojców z Nicei" ORAZ "symbol stu pięćdziesięciu świętych Ojców zebranych w Konstantynopolu". Jednak na soborze efeskim (431), który nastąpił po soborze konstantynopolitańskim, a przed soborem chalcedońskim, przytoczono tekst credo... nicejskiego. Mało tego: uchwalono, że nie wolno formułować ani nauczać niczego różnego od nicejskiego wyznania wiary z 325 . Sobór efeski 451, kanon 7 napisał(a): Nikomu nie wolno głosić, spisywać ani formułować innej wiary niż ta, która została ustalona przez świętych Ojców zgromadzonych w Nicei wraz z Duchem Świętym. Ci, którzy ośmielają się inną wiarę formułować, rozpowszechniać lub głosić [...] — to jeśli są biskupami albo duchownymi mają być pozbawieni urzędu: biskupi episkopatu, duchowni przynależności do kleru; jeśli zaś są to osoby świeckie, mają być wyłączone ze wspólnoty Kościoła. [...] Co oznacza, że zarówno credo nicejsko-konstantynopolitańskie, jak i credo chalcedońskie, uchwalone wbrew orzeczeniu soboru efeskiego, są nieprawomyślne, a ich autorzy i głosiciele automatycznie zostali pozbawieni uczestnictwa w Kościele. Alus napisał(a): Tekst Credo od stuleci żaden Kościół chrześcijański, poza ŚJ, nie podważył. To ahistoryczna bzdura. Chyba że "Kościół chrześcijański" definiujesz kołowo: jako taką wspólnotę, która przyjęła to credo. Nie ma najmniejszych wątpliwości, że w szczególności zwolennicy Ariusza, przeciwko poglądom których skierowano credo nicejskie, byli chrześcijanami. Już w momencie uchwalania tego tekstu istniały liczne rzesze chrześcijan, które się z nim nie zgadzały.
|
Śr maja 22, 2013 9:25 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Z Ewangeli wg św. Mateusza: (Mt 1:24-25) "wziął swą żonę do siebie, lecz nie zbliżał się do niej, aż porodziła syna; i nadał mu imię Jezus" Czy zdanie "nie zbliżał się do niej, aż porodziła syna" sugeruje że potem już współżyli, czy raczej - stawia nacisk na fakt, że nie było kontaktu, bo Jezus począł się z Ducha Świętego? Ta pierwsza sugestia oczywiście przeczy stwierdzeniu "Maryja zawsze dziewica"... Pytanie zadałem z czystej ciekawości, chciałbym poznać Wasze opinie. PS Jestem wierzący 
|
Śr maja 22, 2013 9:50 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Nickel napisał(a): Czy zdanie "nie zbliżał się do niej, aż porodziła syna" sugeruje że potem już współżyli, czy raczej - stawia nacisk na fakt, że nie było kontaktu, bo Jezus począł się z Ducha Świętego? Kuń-tekst całości wskazuje, że chodzi o podkreślenie, że Józef w tej ciąży nie maczał palców[*]. [*] skojarzenia freudowskie każdy bierze na siebie.
|
Śr maja 22, 2013 9:58 |
|
 |
frater
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52 Posty: 2219 Lokalizacja: GG 304230
|
 Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Kochani przede wszystkim nie przepychajcie się, która Wiara w BOGA jest lepsza, bo na ogół okoliczności ziemskiego Pielgrzymowania wpływają na to, jak Wierzymy w BOGA.
Jeżeli Siostro, Bracie chcesz dojść do prawdy samemu dla siebie to zrób tak;
Zastosuj jakąś Modlitwę Kontemplacyjną. Ja jestem Katolikiem i jedną z najskuteczniejszych Modlitw jest Różaniec Święty, a należy się Modlić na nim tak - w czasie Odmawiania Zdrowaś Maryjo (można po łacinie Ave Maria) – w tym samym czasie Kontempluję daną Tajemnicę lub to co mnie nurtuje. Można to samo Kontemplować np. przy innej bardzo silnej Modlitwie - Kontemplacji Męki PAŃSKIEJ. (jeżeli nie uznajesz tych Modlitw – Módl się po swojemu, ale Modlitwą Kontemplacyjną).
Więc Kontemplujmy na Różańcu Świętym podczas Tajemnicy „Zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie” czym jest określenie `Maryja zawsze Dziewica`.
Każdy Chrześcijanin bez względu w jakim Kościele jest może dojść do prawdy, bo prawda jest jedna. Także ŚJ, których traktuję jak Samarytan Biblijnych i szanuję Ich Wiarę.
Wskazane byście byli w Stanie Łaski Uświęcającej. To początek naszej Kontemplacji.
|
So maja 25, 2013 21:00 |
|
 |
lokis
Dołączył(a): N sty 13, 2013 4:33 Posty: 1633
|
 Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
„Zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie” O ile wiem matka Jezusa byla mezatka. Moze tutaj odnosisz sie do jej zycia panienskiego? Chodzi moze o "matrimonium non consumatum", a dowody jakies masz? Powinienes pisac jasniej. Twoje wypowiedzi juz niejednego doprowadzily do utraty zmyslow. I ja jestem na dobrej drodze. 
|
N maja 26, 2013 6:17 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|