Jak to jest że wierzycie?
Autor |
Wiadomość |
Panna_Funia
Dołączył(a): So gru 29, 2012 23:16 Posty: 876
|
 Re: Jak to jest że wierzycie?
Alus->Cytuj: Manipulujesz jak zwykle. 1. fakt - 90% stanowią ludzie osobiście deklarujący się katolikami. 2. fakt - część z tych zdeklarowanych wierzy w reinkarnację lub zaprzestało praktyk religijnych. Nic się nikomu nie wydaje, a z faktami się nie dyskutuje. Ależ nic podobnego! To Pani manipuluje (może nie jak zwykle, ale się zdarza), co wykazałam. Gdzie Pani wygodnie krzyczeć, że ma być po katolicku, bo tylu jest katolików, którzy tego chcą, to Pani to robi. Ale jak się potem okazuje, że owi katolicy, są już niekoniecznie tak całkiem po katolicku, to wtedy Pani Alus głosi, że tylko im się wydaje, iż są katolikami... Następnym razem próbując forsować swoje, zanim powoła się Pani na innych ludzi, proszę sobie poszukać i powołać się na takie statystyki, które mówią o tym, czy ludzie faktycznie za czymś się opowiadają. Wtedy będzie uczciwie. Ale na to nie liczę, bo to Pani 'argument' z ręki wytrąca. Niemniej, zapiszę sobie Pani powyższą wypowiedź, by ją przytoczyć, gdy przeczytam raz jeszcze jak powołuje się Pani na tych ludzi, kiedy Pani wygodnie  Cytuj: Wiara to nie zabobon Kwestia podejścia i interpretacji.
_________________ 'I jak tu nie być optymistą. Moi wrogowie okazali się takimi świniami, jak przewidywałem.' Stanisław Jerzy Lec
...to be who I am
|
Śr cze 12, 2013 15:56 |
|
|
|
 |
aremac
Dołączył(a): Cz lis 17, 2011 22:34 Posty: 93
|
 Re: Jak to jest że wierzycie?
MadziaK1987 napisał(a): Pawro ale właśnie w Kościele Katolickim wierzy się, żę Bogu trzeba na kolanach dziękować za wszystko prosić o jakąś łaskę i w ogóle to łaska, że żyjemy .Katolicy wierzą również, że papież jest nie omylny Moim zdaniem Bóg wcale nie oczekuje że za spełnioną prośbę trzeba mu oddawac setki pokłonów, na pewno pragnie abyś go prosiła, a On da, w ten sposób pokaże że istnieje, że jest. Jajko pytanie do Ciebie skoro Bóg to fikcja to jak odpowiesz mi na to zdanie : odkąd mówie Bogu żeby robił co zechce z moim życiem, z moją seksualnością potrafię trwać w czystości nawet do 1 miesiąca (zazwyczaj po tym czasie upadam) . Jak? przecież dobrze wiesz jak to jest, jesteś facetem. Wiem że to nie przekonuje bo to mały dowód, argument ale myśle że jest jeszcze wiele rzeczy jakie mi Ukochany Zbawiciel dał
|
Śr cze 12, 2013 17:01 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Jak to jest że wierzycie?
MadziaK1987 napisał(a): Wydaje mi się to trochę dziwne . A dlaczego?
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Śr cze 12, 2013 17:10 |
|
|
|
 |
MadziaK1987
Dołączył(a): Pn lut 28, 2011 20:33 Posty: 217
|
 Re: Jak to jest że wierzycie?
Nie do końca chodziło mi o takie odpowiedzi? Próbujecie Mnie przekonać, że nie mam racji pisząc, że wiara katolicka opiera się na ślepym zaufaniu, pokorze i przepraszaniu za wszystko. Dlaczego dziwi mnie taka postawa u osób wykształconych? Bo wydaje mi się niedorzeczne aby osoba która ma pojęcie o świecie o historii nadal ślepo ufała hierarchą kościelnym wierząc w to, że są asystowani duchem świętym. To tak trochę jak w starożytności czczono faraona (tylko proszę mi tu zaraz nie wymieniać różnic między religią starożytną a katolicką. Różnice znam porównuje tylko to ślepe poddaństwo, klękanie itd.) Jajko ma trochę racji twierdząc, że im bardziej ludzie wykształceni tym mniej religijni. Patrząc na laicką Europe można śmiało zauważyć , że obserwujemy najdłuższy okres w historii Europy bez wojny. Czyli jakoś życie bez religijności wyszło nam Europejczykom na dobre.
|
Cz cze 13, 2013 8:19 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jak to jest że wierzycie?
"Czyli jakoś życie bez religijności wyszło nam Europejczykom na dobre." To tez najdłuższy okres w historii bez kosmicznych katastrof i okres największych zbiorów buraka cukrowego i tez wszystko dzięki brakowi religijności ? Należałoby chyba wyjaśnić związek między dwoma zjawiskami . "Jajko ma trochę racji twierdząc, że im bardziej ludzie wykształceni tym mniej religijni." Cóż może ci mniej wykształceni są najzwyczajniej mądrzejsi, widzą jeszcze rzeczy dobre i złe, czarne i białe a nie tylko przeróżne odcienie szarości i bylejakości. "ślepe poddaństwo, klękanie itd.)" Nie klęka się przed księdzem tylko przed Bogiem, nie zauważyłem u siebie także ślepego poddaństwa . Moje chrześcijaństwo to mój wybór i staram się być w nim konsekwentny . Nikt mnie do tego nie zmuszał, mogłem zdecydować inaczej zostać agnostykiem , ateistą , buddystą itp. Zawsze mogę ta decyzję zmienić i odejść, mam takie prawo, więc gdzie tu ślepe poddaństwo ?
|
Cz cze 13, 2013 8:56 |
|
|
|
 |
MadziaK1987
Dołączył(a): Pn lut 28, 2011 20:33 Posty: 217
|
 Re: Jak to jest że wierzycie?
zraz to nie jest okres największych zbiorów buraka cukrowego. Im mniej do powiedzenia ma papież tym w Europie jest spokojniej nie zauważyłeś?
|
Cz cze 13, 2013 9:01 |
|
 |
MadziaK1987
Dołączył(a): Pn lut 28, 2011 20:33 Posty: 217
|
 Re: Jak to jest że wierzycie?
"Nie klęka się przed księdzem tylko przed Bogiem," Nigdy nie widziałam, aby ludzie klękali przed Bogiem za to przed księdzem wiele razy a jak już biskup przyjedzie ło matko to się dopiero dzieje.
|
Cz cze 13, 2013 9:03 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jak to jest że wierzycie?
Panna_Funia napisał(a): Alus->Cytuj: Manipulujesz jak zwykle. 1. fakt - 90% stanowią ludzie osobiście deklarujący się katolikami. 2. fakt - część z tych zdeklarowanych wierzy w reinkarnację lub zaprzestało praktyk religijnych. Nic się nikomu nie wydaje, a z faktami się nie dyskutuje. Ależ nic podobnego! To Pani manipuluje (może nie jak zwykle, ale się zdarza), co wykazałam. Gdzie Pani wygodnie krzyczeć, że ma być po katolicku, bo tylu jest katolików, którzy tego chcą, to Pani to robi. Ale jak się potem okazuje, że owi katolicy, są już niekoniecznie tak całkiem po katolicku, to wtedy Pani Alus głosi, że tylko im się wydaje, iż są katolikami... Następnym razem próbując forsować swoje, zanim powoła się Pani na innych ludzi, proszę sobie poszukać i powołać się na takie statystyki, które mówią o tym, czy ludzie faktycznie za czymś się opowiadają. Wtedy będzie uczciwie. Ale na to nie liczę, bo to Pani 'argument' z ręki wytrąca. Niemniej, zapiszę sobie Pani powyższą wypowiedź, by ją przytoczyć, gdy przeczytam raz jeszcze jak powołuje się Pani na tych ludzi, kiedy Pani wygodnie  Deklaruje 90%, Kościół wykazuje 87% ochrzczonych, liczby praktykujących kształtują się od 36%-78% - to są fakty. Jakby nie patrzył większość społeczeństwa Faktem jest także, ze wielu katolików jest tzw. "letnich" - i ci mogą wierzyć w reinkarnację, bioenergoterapię i inne okultystyczne zabiegi. Cytuj: Kwestia podejścia i interpretacji. Fakt, a każdy z nas kiedyś to osobiście zweryfikuje. MadziaK1987 napisał(a): Nie do końca chodziło mi o takie odpowiedzi? Próbujecie Mnie przekonać, że nie mam racji pisząc, że wiara katolicka opiera się na ślepym zaufaniu, pokorze i przepraszaniu za wszystko. Dlaczego dziwi mnie taka postawa u osób wykształconych? Bo wydaje mi się niedorzeczne aby osoba która ma pojęcie o świecie o historii nadal ślepo ufała hierarchą kościelnym wierząc w to, że są asystowani duchem świętym. To tak trochę jak w starożytności czczono faraona (tylko proszę mi tu zaraz nie wymieniać różnic między religią starożytną a katolicką. Różnice znam porównuje tylko to ślepe poddaństwo, klękanie itd.) Jajko ma trochę racji twierdząc, że im bardziej ludzie wykształceni tym mniej religijni. Patrząc na laicką Europe można śmiało zauważyć , że obserwujemy najdłuższy okres w historii Europy bez wojny. Czyli jakoś życie bez religijności wyszło nam Europejczykom na dobre. No tak I i II wojna światowa to przecież nic innego jak wojna religijna. Niedorzeczne jest twierdzenie bez możliwości dowiedzenia, że Bóg nie istnieje.
|
Cz cze 13, 2013 9:11 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Jak to jest że wierzycie?
Alus napisał(a): Deklaruje 90%, Kościół wykazuje 87% ochrzczonych, liczby praktykujących kształtują się od 36%-78% - to są fakty.
Jakby nie patrzył większość społeczeństwa
? Przecież jakby nie patrzył wynika z tego, że przynajmnije wedle niektórych danych, które podajesz, większość społeczeństwa katolicyzmu nie praktykuje.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Cz cze 13, 2013 9:29 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jak to jest że wierzycie?
MadziaK1987 napisał(a): Nigdy nie widziałam, aby ludzie klękali przed Bogiem (...) Pan Bóg jest niewidzialny, więc nie da się tego zobaczyć.
|
Cz cze 13, 2013 9:37 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jak to jest że wierzycie?
"Im mniej do powiedzenia ma papież tym w Europie jest spokojniej nie zauważyłeś?" Kolejne hasełko bez pokrycia . W ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat spadła tez populacja krów mlecznych i co z tego, tez ma wpływ na wojnę ? Nadal nie wskazujesz związku miedzy zjawiskami, a tylko to, ze zachodzą w tym samym czasie. "Nigdy nie widziałam, aby ludzie klękali przed Bogiem" Cóż , nie da się . Na tym własnie polega wiara , a nie na obawie przed jakimiś kotłami . Proponuję przejść do choćby podstawowej wiedzy i porzucić te stereotypowe hasła o kotłach , klęczkach i bezmyślnym posłuszeństwie . O ile jest Pani faktycznie zainteresowana odpowiedzią na postawione przez siebie pytanie.
|
Cz cze 13, 2013 11:10 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jak to jest że wierzycie?
MadziaK1987 napisał(a): Nie do końca chodziło mi o takie odpowiedzi To po co zadajesz pytanie tutaj? Jeśli "chodzi Ci" o konkretne odpowiedzi, to sobie ich sama udziel. Jak pytasz kogoś innego, to musisz się liczyć z tym, że odpowie inaczej, niż sobie zamyśliłaś. I nie gadaj, że znasz wiarę chrześcijańską, bo tym "Bogiem co wygląda jak człowiek" udowodniłaś, że nie masz o niej pojęcia.
|
Cz cze 13, 2013 11:25 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jak to jest że wierzycie?
JedenPost napisał(a): Alus napisał(a): Deklaruje 90%, Kościół wykazuje 87% ochrzczonych, liczby praktykujących kształtują się od 36%-78% - to są fakty.
Jakby nie patrzył większość społeczeństwa
? Przecież jakby nie patrzył wynika z tego, że przynajmnije wedle niektórych danych, które podajesz, większość społeczeństwa katolicyzmu nie praktykuje. Zależy w którym regionie Polski - tzw ściana wschodnia i południe Polski to zdecydowanie ponad 50%. Tych niepraktykujących nie można odrzucić, skoro sami deklarują się jako wierzący.
|
Cz cze 13, 2013 11:42 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Jak to jest że wierzycie?
Jak to się ma do: Cytuj: Tylko im się wydaje, że są katolikami. A wierzą jak im żywnie się podoba. ?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Cz cze 13, 2013 11:49 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jak to jest że wierzycie?
JedenPost napisał(a): Jak to się ma do: Cytuj: Tylko im się wydaje, że są katolikami. A wierzą jak im żywnie się podoba. ? Wielu wierzących nie pogłębia znajomości, prawd wiary, przez co nie robi im żadnej różnicy zbawiająca ofiara Chrystusa z procesem samozbawienia człowieka w procesie reinkarnacji.
|
Cz cze 13, 2013 11:53 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|