|
|
|
|
|
|
"Brain rot” czyli jak bezboleśnie stracić wiarę
| Autor |
Wiadomość |
|
george45
Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59 Posty: 3328
|
 Re: "Brain rot” czyli jak bezboleśnie stracić wiarę
Może wyjaśnienie tego jest bliżej niż dalej. Jakiś czas temu czytałem o próżni kwantowej. Ponoć w niej pojawiają się i znikają pary cząstka-antycząstka. Tym samym cmentarzysko światów jako takie nie będzie istniało. Światy mogły się pojawiać i znikać (bez śladu). A i o niewiadomym znanym można sobie pospekulować.
|
| So lis 15, 2025 12:14 |
|
|
|
 |
|
Witold33
Dołączył(a): Pt mar 22, 2024 9:07 Posty: 1927
|
 Re: "Brain rot” czyli jak bezboleśnie stracić wiarę
Ale o niewiadomym nieznanym, już trochę trudniej. Próbnych światów, jeśli wierzyć matematyce, musiało być bez liku.Z drugiej strony czasoprzestrzeń jest dość obszerna.A czemu by zaraz wykluczyć, że stale się powiększa? Nawet nie całkiem doskonały Stwórca światów, jeśli trzeba, umie zwielokrotnić nieskończoność.
|
| So lis 15, 2025 15:41 |
|
 |
|
george45
Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59 Posty: 3328
|
 Re: "Brain rot” czyli jak bezboleśnie stracić wiarę
Pojawianie się pary - cząstka-antycząstka, nie oznacza, że natychmiast po pojawieniu się znikają. Nie oznacza też że nie znikną. Tym samym poszerzanie się jest jak najbardziej logicznym. Ponoć zgodnie z najnowszymi danymi, wszechświat rozrasta się z prędkością około 70 km/s na megaparsek. Oznacza to, że na każde 3,26 miliona lat świetlnych (czyli jeden megaparsek) wszechświat rozszerza się o około 70 kilometrów na sekundę.
|
| N lis 16, 2025 12:01 |
|
|
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|
|