Przeczytawszy to co piszecie zacząłem się zastanawiać dlaczego większość traktuje krzyżyk tylko jako symbol... To bardzo smutne... Skoro krzyżyk czy medalik jest tylko wymbolem to dlaczego ksiądz go błogosławi (potocznie - święci?) Po co?

Zapytałem się właśnie księdza i dostałem odpowiedź, która utwierdziła mnie w moim wcześniejszym przekonaniu, które prawie udało Wam się zniszczyć...

Racja, krzyżyk sam w sobie nie ma ŻADNEJ mocy. Ale kiedy się go pobłogosławi, spoczywa na nim szczególna moc Pana (która płynie od Boga a nie od przedmiotu!!). Do takiej osoby szatan ma większą obawę się zbliżyć. Pewnie w niektórych rodzi się w tym momencie bunt, ale rozumiem to... Niestety taki świat - media, kultura, pranie mózgu sprawiają, że ludzie odchodzą od tradycji, w której spoczywa bogadztwo prawdy... Święcenie domów, noszenie poświęconych medalików etc. sprawia, że szatan ma co raz większy dostęp do ludzi...

Nadal bunt?
Zapewne wiecie, że sataniści, szamani rzucają zły urok na przedmioty... Skoro uznajemy, że w tych przedmiotach kryją się złe moce, czemu negujecie fakt, że przez dany przedmiot (krzyżyk, gromnica) Pan nie ogarnia nas szczególną Łaską (np. w momentach kryzysu, czarnych myśli...) ?

Chciałbym, abyście podeszli do mojej wypowiedzi z miłością...
Pozdrawiam i życzę Mądrości Bożej!

daquer, napisałam przecież, że:

Ktoś kto nosi przy sobie talizman wierzy, że to właśnie przedmiot "ma moc"

Ty napisałeś dokładnie to samo tylko innymi słowami:

Racja, krzyżyk sam w sobie nie ma ŻADNEJ mocy.

No i zgadzam się z Toba w zupełności. Mam wrażenie, ze nie dokońca dobrze odczytałeś moja wypowiedź. Jeśli była zbyt mało jasna, to przepraszam.
No i oczywiście podchodzę do Twojej wypowiedzi z miłością, bo jak mogłoby być inaczej skoro chcemy tu wymieniać nasze poglady i myśli?

Pozdrawiam

Tak - noszę krzyżyk i medalik - nie poto by się nim obnosić, pokazywać...
Podoba mi się, jak młodziez nosi różaniec... dużo jest takich młodych ludzi.. ale żeby się nie skończyło tylko na noszeniu.... podobnie sprawa z medalikiem - ma on nam przypominać o Bogu, modlitwie itd.

Co do wypowiedzi Teofila,Jan:
.. to trochę dziwi mnie..
ad1. z góry zakładasz, że grzeszysz, brak poprawy...idąc dalej po co spowiedź, wiara....
ad2. nie chodzisz do kościoła by nieprowokować niewierzących? Brak świadectwa w swoim życiu...

Oczywiście wielu zakłada ten medalik, krzyż tylko dla szpanu...bo tak ładnie wyglądam...itp - i to jest złe.

Pozdrawiam serdecznie:)

Ja od kilku lat noszę medalik szkaplerzny i czuję się cudownie pod opieką Matki Szkaplerznej - wiem , że napewno obronił mnie od złego i sądże ,ze dzięki niemu nie stało mi się nic złego zwłaszcza w pracy , która wiązała się z dysponowaniem pieniędzmi.Zgodnie z przywilekem szkaplerznym wiem , że ten medalik + życie zgodne z Przykazaniami są dła mnie polisą na życie wieczne.Nigdy się nie rozstanę z tym medalikiem

dla mnie medaliki jakoś nie mają większego znaczenia. Jeżeli ktoś wierzy,chodzi do kościoła,itd to tylko jego sprawa,nie musi to być widoczne. Tym bardzież że teraz noszenie takich rzeczy to bardziej moda niż symbol wiary. Jak widze jakieś wisiorki krzyże wysadzane dużymi kamieniami to coś mnie trafia, albo jeżeli np ktoś nosi na palcu różaniec bo ładnie wygląda... wydaje mi się że teraz noszenie rzeczy związanych z wiarą, np krzyżyków już wcale się z nią tak ściśle nie łączy. Coraz częściej się przekonuję że staje się to tylko modą......

Chyba nie rozumiem ... trochę wyżej, w tym samym poście, napisałeś:



Te dwa zdania są sprzeczne ...

to cos podobnego co pan bog kazal mojzeszowi:?????????????

2 Moj. 25:40
40. Bacz, abyś uczynił to według wzoru, który ci ukazano na górze.
(BW)



dla mnie najlepsza polisa na zycie wieczne jest swieta krew pana jezusa

1 Piotr. 1:18
18. Wiedząc, że nie rzeczami znikomymi, srebrem albo złotem, zostaliście wykupieni z marnego postępowania waszego, przez ojców wam przekazanego,
(BW)
1 Piotr. 1:19
19. Lecz drogą krwią Chrystusa, jako baranka niewinnego i nieskalanego.
(BW)


ludzie zastanowcie sie wreszcie co wy robicie i mowicie

Izaj. 44:20
20. Kto się zadaje z popiołem, tego zwodzi omamione serce, tak że nie uratuje swojej duszy ani też nie powie: Czy to nie złuda, czego się trzymam?(BW)

Kol. 2:8
8. Baczcie, aby was kto nie sprowadził na manowce filozofią i czczym urojeniem, opartym i na żywiołach świata, na podaniach ludzkich a nie na Chrystusie;(BW)2 Piotr. 2:3
3. Z chciwości wykorzystywać was będą przez zmyślone opowieści; lecz wyrok potępienia na nich od dawna zapadł i zguba ich nie drzemie.
(BW)

Dodam, że jest to Moc płynąca od Boga - przekazana za pośrednictwem Jego Apostołów (Biskupa lub osób przez niego do tego uprawnionych).
Sam medalik nie może być przedmiotem kultu sam w sobie.
Nie wierzysz przecież "w medalik" lecz w Boga.
Święcenie przedmiotów to swojego rodzaju "zmuszanie" (złe słowo użyłem ) do szczególnego traktowania przedmiotu, gdyż tkwi na nim moc Boża.
Nie ma w tym nic z magii i okultyzmu - gdyż poświęcenie przedmiotu nałania do skierowania swych myśli ku Bogu lub rozważania spraw związanych z religią. (Np. rozważania nad Męką Chrystusa, żywotem świętego, który to medalik przedstawia)

.

ale:




zastanow sie czlowieku i zwroc swoj wzrok na jezusa ktory za ciebie zycie oddal

Nosząc krzyżyk na piersi i spoglądając na niego mam na myśli ukrzyżowanego Jezusa.
Poświęcenie medalika zmusza mnie do szczególnego traktowania tego przedmiotu.
Wytłumacz zatem co w tym złego

Rz 1:16
16. Bo ja nie wstydzę się Ewangelii, jest bowiem ona mocą Bożą ku zbawieniu dla każdego wierzącego, najpierw dla Żyda, potem dla Greka.
(BT)

spogladaj na jezusa i nna jego slowo a nie na kawal blachy.

o takich rzeczach pismo swiete nic nie mowi to wrecz tchnie poganstwem gdzie kazdy mial swego bozka lub jakis amulet czy talizman

Taaaaak ??
Rahelix, zanim napiszesz, o czym Pismo Swiete nie mowi, to sprawdzaj to na przyszlosc dokladniej.
Tym razem odsylam cie do sceny na pustyni z wezem przybitym do laski Mojzesza...

zanim napiszesz to pomysl

4Moj. 21:9
9. I zrobił Mojżesz miedzianego węża, i osadził go na drzewcu. A jeśli wąż ukąsił człowieka, a ten spojrzał na miedzianego węża, pozostawał przy życiu.
(BW)

Jan. 3:13-15
13. A nikt nie wstąpił do nieba, tylko Ten, który zstąpił z nieba, Syn Człowieczy.
14. I jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak musi być wywyższony Syn Człowieczy.15. Aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.(BW)

2 Król. 18:3-6
3. Czynił on to, co prawe w oczach Pana, wszystko tak, jak czynił Dawid, jego praojciec.
4. On to zniósł świątynki na wyżynach, potrzaskał słupy i rozkruszył węża miedzianego, którego sporządził Mojżesz; do tego bowiem czasu synowie izraelscy spalali mu kadzidło, nazywając go Nechusztan.
5. Na Panu, Bogu Izraela, polegał, tak że nie było po nim takiego jak on w gronie wszystkich królów judzkich, ani w gronie jego poprzedników,
6. Był przywiązany do Pana i nie odstępował od niego, przestrzegając przykazań, jakie Pan nadał Mojżeszowi.
(BW)

jeszcze u nikogo nie widzialem takiego weza na lancuszku

Wizerunek Jezusa na krzyżu nie jest bożkiem w świątyni pogańskiej
Ty też najpierw pomyśl zanim napiszesz...

Ja wierzę w szczególne znaczenie takich rzeczy, różnych symboli... Kazdy wisiorek ma dla mnie znaczenie, czasami bardzo duże...
Są one często związane w moimi doświadczeniami w okultyzmem... może to dlatego..