Orędzia na czasy ostateczne - połączone wątki
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Orędzia na czasy ostateczne - połączone wątki
@quas - "tracenie czasu dla Jezusa" to pewna przenośnia, którą ty wyrywasz z kontekstu i traci sens. Jeśli nie potrafisz zrozumieć takiej formy wypowiedzi to wróć się do podstawówki na język polski. Mam nadzieję, quas, że nie masz choinki w domu, w końcu to pogański zwyczaj. I że 25 grudnia nie obchodzisz Bożego Narodzenia, bo kiedyś tego dnia czczono boga Jule, a spiskowcy zastąpili to świętem chrześcijańskim aby pod przykrywką wprowadzić pogańskich bożków do naszych domów. Nie odwiedzasz rodziny i nie śpiewasz kolęd, którymi zastąpiono pogański zwyczaj odwiedzania krewnych i śpiewania pieśni pogańskich?. Wesołych Świąt! 
|
Śr gru 24, 2014 12:06 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Orędzia na czasy ostateczne - połączone wątki
Yarpen_Zirgin napisał(a): quas napisał(a): Franciszek co jakiś czas systematycznie wrzuca różne kontrowersyjne teksty, a to o jego chrzczeniu kosmitów, a to że Pan Jezus był mistrzem tracenia czasu...itd. Naprawdę dużo tego. Ale wielu to wszystko broni udając że wszystko jest dobrze, ale też wielu widzi że padają słowa szkodliwe. Więc kolejne słowa z cyku, a będzie ich wciąż coraz to więcej i będą coraz to bardziej szkodliwe, w szybkim czasie trzeba będzie coraz to bardziej się wysilać aby bronić Franciszka i jego zmian w Kościele, bo wszystko zostało przepowiedziane i wypełnia się. Franciszek modli się aby Pan Jezus podłożył innym pod nogi skórkę od banana i aby fiknęli kozła.„Także nasze życie może się takie stać. I powiem wam, że czasem, gdy spotykam takich ludzi, takich chrześcijan o słabym sercu, nie opartym na Jezusie jako skale, a za to bardzo sztywnych na zewnątrz, modlę się: ‘Panie, podłóż im skórkę od banana na drodze, niech fikną niezłego kozła, niech się zawstydzą z powodu swej grzeszności i tak niech spotkają Ciebie, który jesteś Zbawicielem’.Całość tutaj: http://www.fronda.pl/a/faryzeusze-w-kos ... 45129.html Jak ktoś wyrywa pojedyncze zdania papieża z kontekstu, to nie dziwne, że wydają mu się szkodliwe i bez sensu. Natomiast jak się je czyta lub słucha z całym kontekstem, to widać ich głębię i mądrość. Tyle, że aby tak czynić, trzeba zacząć słuchać Namiestnika Chrystusa i odrzucić fałszywych proroków. Nic nie wyrywam z kontekstu tylko stwierdzam fakt jak modli się Franciszek o czym sam mówi i poucza jak pisze : A Franciszek modli się aby Pan Jezus podłożył innym pod nogi skórkę od bana i aby fiknęli niezłego kozła. Żaden kontekst nie przykryje tutaj oszustwa i zwodniczości takiej nauki i takiej fałszywej modlitwy, choćby na koniec dodało się że chodziło o nawrócenie. To obraz mściwego katolicyzmu, to obraz mściwego katola, obraz podobny do tego przedstawionego w ,,Dzień Świra''. Panie Boże dowal sąsiadowi, bliźniemu, niech się przewróci na skórce od bana i fiknie niezłego kozła, a później niech się nawróci. Taką modlitwą obraża się Pana Jezusa i jest ona wyrazem buty i pychy. I nie ma znaczenia czy dotyczy to sąsiada, wroga, faryzeusza.... Życzyć człowiekowi źle w modlitwie, Panie podłóż sąsiadowi, bliźniemu skórkę od banana, niech fiknie niezłego kozła, tego chcę, a później niech się nawróci - tak wygląda nie pierwsza i nie ostatnia fałszywa, zwodnicza nauka Franciszka.
|
So gru 27, 2014 20:37 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Orędzia na czasy ostateczne - połączone wątki
quas napisał(a): Yarpen_Zirgin napisał(a): quas napisał(a): Franciszek co jakiś czas systematycznie wrzuca różne kontrowersyjne teksty, a to o jego chrzczeniu kosmitów, a to że Pan Jezus był mistrzem tracenia czasu...itd. Naprawdę dużo tego. Ale wielu to wszystko broni udając że wszystko jest dobrze, ale też wielu widzi że padają słowa szkodliwe. Więc kolejne słowa z cyku, a będzie ich wciąż coraz to więcej i będą coraz to bardziej szkodliwe, w szybkim czasie trzeba będzie coraz to bardziej się wysilać aby bronić Franciszka i jego zmian w Kościele, bo wszystko zostało przepowiedziane i wypełnia się. Franciszek modli się aby Pan Jezus podłożył innym pod nogi skórkę od banana i aby fiknęli kozła.„Także nasze życie może się takie stać. I powiem wam, że czasem, gdy spotykam takich ludzi, takich chrześcijan o słabym sercu, nie opartym na Jezusie jako skale, a za to bardzo sztywnych na zewnątrz, modlę się: ‘Panie, podłóż im skórkę od banana na drodze, niech fikną niezłego kozła, niech się zawstydzą z powodu swej grzeszności i tak niech spotkają Ciebie, który jesteś Zbawicielem’.Całość tutaj: http://www.fronda.pl/a/faryzeusze-w-kos ... 45129.html Jak ktoś wyrywa pojedyncze zdania papieża z kontekstu, to nie dziwne, że wydają mu się szkodliwe i bez sensu. Natomiast jak się je czyta lub słucha z całym kontekstem, to widać ich głębię i mądrość. Tyle, że aby tak czynić, trzeba zacząć słuchać Namiestnika Chrystusa i odrzucić fałszywych proroków. Nic nie wyrywam z kontekstu tylko stwierdzam fakt jak modli się Franciszek o czym sam mówi i poucza jak pisze : A Franciszek modli się aby Pan Jezus podłożył innym pod nogi skórkę od bana i aby fiknęli niezłego kozła. Żaden kontekst nie przykryje tutaj oszustwa i zwodniczości takiej nauki i takiej fałszywej modlitwy, choćby na koniec dodało się że chodziło o nawrócenie. Nie przykryje, bo nie ma tutaj czego przykrywać. Ani rzekomego oszustwa, ani zwodniczości czy fałszywości modlitwy. Tyle, że aby dostrzec głębię tej nauki i modlitwy, tak jak już pisałem, trzeba słuchać Namiestnika Chrystusa, a nie samozwańczego proroka z Internetu. Jak ktoś wierzy Marii Bożego Miłosierdzia czy Żywemu Płomieniowi, a nie Kościołowi i papieżowi, to nie dziwne, że widzi jedynie to, co mu fałszywy widzący podaje, a nie rzeczywiste nauczanie Ojca Świętego Franciszka.
|
So gru 27, 2014 20:54 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Orędzia na czasy ostateczne - połączone wątki
Yarpen_Zirgin napisał(a): Nie przykryje, bo nie ma tutaj czego przykrywać. Ani rzekomego oszustwa, ani zwodniczości czy fałszywości modlitwy. Tyle, że aby dostrzec głębię tej nauki i modlitwy, tak jak już pisałem, trzeba słuchać Namiestnika Chrystusa, a nie samozwańczego proroka z Internetu. Jak ktoś wierzy Marii Bożego Miłosierdzia czy Żywemu Płomieniowi, a nie Kościołowi i papieżowi, to nie dziwne, że widzi jedynie to, co mu fałszywy widzący podaje, a nie rzeczywiste nauczanie Ojca Świętego Franciszka. Yarpen_Zirgin, moje negatywne nastawienie do tego jak Franciszek przedstawił modlitwę nie wynika z objawień, tylko z logicznego myślenia i z tego jak poznałem Pana Jezusa, Jego Słowo i Prawdę w Piśmie Świętym. Dlatego traktuję Twoje uderzenie w Orędzia Ostrzeżenie jako brak argumentów. Pokarz mi więc jak widzisz tą głębię czy mądrość w modlitwie propagowanej przez Franciszka, modlitwie mściwej i złośliwej, gdzie modli się o to aby Pan Jezus podłożył innym pod nogi skórę od banana, aby fiknęli niezłego kozła. Katolik znający Pana Jezusa i Prawdę modli się o nawrócenie sąsiada, wroga, czy faryzeusza. Nie ma tu miejsca na żadne złorzeczenia, życzenia aby ktoś doświadczył cierpienia i zła co ma miejsce u Franciszka. To obraza Boga, wypaczenie jakie serwuje Franciszek. Pokaż mi tą głębię, mądrość jaką tu widzisz. I dla wyjaśnienia. Znam i jestem przekonany co do prawdziwości słów Boga do ostatniego pokolenia w Orędziach Ostrzeżenie. Nie znam słów żywego Płomienia, ale po tym co czytałem od tych którzy tu to propagowali ostatnio, widzę że ich słowa nie mają wiele wspólnego z Panem Jezusem, a nawet są całkowitym zaprzeczeniem. To mi wiele mówi.
|
N gru 28, 2014 23:17 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Orędzia na czasy ostateczne - połączone wątki
Twoja firma coraz słabiej sie stara. Ja bym Ci za farmazony takiej jakości nie zapłacił ani złotówki.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pn gru 29, 2014 8:37 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Orędzia na czasy ostateczne - połączone wątki
quas napisał(a): Yarpen_Zirgin napisał(a): Nie przykryje, bo nie ma tutaj czego przykrywać. Ani rzekomego oszustwa, ani zwodniczości czy fałszywości modlitwy. Tyle, że aby dostrzec głębię tej nauki i modlitwy, tak jak już pisałem, trzeba słuchać Namiestnika Chrystusa, a nie samozwańczego proroka z Internetu. Jak ktoś wierzy Marii Bożego Miłosierdzia czy Żywemu Płomieniowi, a nie Kościołowi i papieżowi, to nie dziwne, że widzi jedynie to, co mu fałszywy widzący podaje, a nie rzeczywiste nauczanie Ojca Świętego Franciszka. Yarpen_Zirgin, moje negatywne nastawienie do tego jak Franciszek przedstawił modlitwę nie wynika z objawień, tylko z logicznego myślenia i z tego jak poznałem Pana Jezusa, Jego Słowo i Prawdę w Piśmie Świętym. Dlatego traktuję Twoje uderzenie w Orędzia Ostrzeżenie jako brak argumentów. Pokarz mi więc jak widzisz tą głębię czy mądrość w modlitwie propagowanej przez Franciszka, modlitwie mściwej i złośliwej, gdzie modli się o to aby Pan Jezus podłożył innym pod nogi skórę od banana, aby fiknęli niezłego kozła. Katolik znający Pana Jezusa i Prawdę modli się o nawrócenie sąsiada, wroga, czy faryzeusza. Nie ma tu miejsca na żadne złorzeczenia, życzenia aby ktoś doświadczył cierpienia i zła co ma miejsce u Franciszka. To obraza Boga, wypaczenie jakie serwuje Franciszek. Pokaż mi tą głębię, mądrość jaką tu widzisz. I dla wyjaśnienia. Znam i jestem przekonany co do prawdziwości słów Boga do ostatniego pokolenia w Orędziach Ostrzeżenie. Nie znam słów żywego Płomienia, ale po tym co czytałem od tych którzy tu to propagowali ostatnio, widzę że ich słowa nie mają wiele wspólnego z Panem Jezusem, a nawet są całkowitym zaprzeczeniem. To mi wiele mówi. Ależ jak najbardziej ewangeliczne - nie bójcie się tych którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle . Tyle Ewangelia, a porzekadło mówi lepiej upaść z godnością niż żyć w hańbie.Czyli tłumacząc "na chłopski rozum" - lepiej poślizgnąć się na skórce banana, potłuc dupę, ale poprzez to zrozumieć, że niegodne życie, to życie w hańbie służące jedynie temu, który dusze i ciało może zatracić w piekle.
|
Pn gru 29, 2014 10:00 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Orędzia na czasy ostateczne - połączone wątki
JedenPost napisał(a): Twoja firma coraz słabiej sie stara. Ja bym Ci za farmazony takiej jakości nie zapłacił ani złotówki. Mówiłem Ci że nie należę do żadnej firmy, grupy, organizacji i nikt mi nie płaci, a mój stosunek do Orędzi Ostrzeżenie jest oparty tylko i wyłącznie na wierze że to Bóg mówi do ostatniego pokolenia i je prowadzi przez sztorm, na wierze do której nikt mnie nie przekonywał. A mimo to jako ateista dalej te kłamliwe pomówienia wymyślasz celowo. Alus napisał(a): Ależ jak najbardziej ewangeliczne - nie bójcie się tych którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle . Fajny cytat tyle że od czapy. Tutaj list otwarty do Franciszka związanym z tym jego tekstem, ale skupiający się na innym fałszu w nim zawartym niż mściwa modlitwa propagowana przez Franciszka nie mająca nic wspólnego z Panem Jezusem. Skupiono się na fałszu przedstawienia przez Franciszka faryzeuszy i w liście zwraca się uwagę na to że faryzeusze są właśnie w otoczeniu Franciszka i dzięki temu mają wielkie pole do działania, do niszczenia Prawdy. W tekście widać też nadzieję co do osoby Franciszka, ale powoli oczy się otwierają, a wszystko to zostało dokładnie przepowiedziane w Orędziach Ostrzeżenie i wypełnia się przed bliskim powrotem Pana. http://www.bibula.com/?p=78804
|
Wt gru 30, 2014 14:59 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Orędzia na czasy ostateczne - połączone wątki
Straszysz "ostrzeżeniami" samozwańczej wizjonerki już od 2 lat....a spełnienia jej ostrzeżeń ani widu, ani słychu....przeinaczanie sensu wypowiedzi papieża niczego w tej kwestii nie zmieniają.
|
Wt gru 30, 2014 15:08 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Orędzia na czasy ostateczne - połączone wątki
Zadajmy sobie pytanie, czy Bóg jest istotą inteligentną? Jeśli odpowiemy że tak, to zadajmy drugie, czemu powierzył tak ważne wizje,oraz przekonywanie do nich, osobom tak bardzo niewiarygodnym?
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Wt gru 30, 2014 15:17 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Orędzia na czasy ostateczne - połączone wątki
quas napisał(a): A mimo to jako ateista dalej te kłamliwe pomówienia wymyślasz celowo.
1. Nie jestem ateistą. 2. Od kłamliwych pomówień jesteś tu Ty i Twoja Firma. 
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Wt gru 30, 2014 17:12 |
|
 |
lokis
Dołączył(a): N sty 13, 2013 4:33 Posty: 1633
|
 Re: Orędzia na czasy ostateczne - połączone wątki
Cytuj: ...do tego jak Franciszek przedstawił modlitwę nie wynika z objawień, tylko z logicznego myślenia i z tego jak poznałem Pana Jezusa... Zastanowiles sie nad ulomnoscia czlowieka? Czy twoje logiczne myslenie ma prawo byc blednym? Skoro zdecydowales sie byc katolikiem musisz przyjac nadrzedna role Franciszka, musisz byc pokornym. Ja natomiast mysle, ze baby ci potrzeba. 
|
Wt gru 30, 2014 18:28 |
|
 |
Muharadża
Dołączył(a): Wt gru 30, 2014 18:05 Posty: 14
|
 Re: Orędzia na czasy ostateczne - połączone wątki
Objawienia prywatne są potrzebna, bo wzbudzają lęk w ateistycznym motłochu!
popatrzcie na julię kim z naju. Ona krwawi na drodze krzyżowej!!!
|
Wt gru 30, 2014 18:34 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Orędzia na czasy ostateczne - połączone wątki
Muharadża napisał(a): Objawienia prywatne są potrzebna, bo wzbudzają lęk w ateistycznym motłochu!
Zali drżycie, ateistyczni współmotłosznicy?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Wt gru 30, 2014 21:42 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Orędzia na czasy ostateczne - połączone wątki
Alus napisał(a): Straszysz "ostrzeżeniami" samozwańczej wizjonerki już od 2 lat....a spełnienia jej ostrzeżeń ani widu, ani słychu....przeinaczanie sensu wypowiedzi papieża niczego w tej kwestii nie zmieniają. Jeżeli odbierasz mówienie o zagrożeniach, powrocie Pana, ukrzyżowaniu Kościoła które jest jego drogą jak Pana i zdradzie...jako straszenie to ok. Dla mnie to straszeniem nie jest, musiałbym wtedy powiedzieć że i Apokalipsa jest starszeniem Boga. Poza tym nic nie przeinaczam tylko mówię o tym co powiedział Franciszek, o jego fałszywej modlitwie. To Ty przeinaczasz kiedy dajesz cytaty nie związane z tym o czym piszę, nie związane z modlitwą Franciszka. WIST napisał(a): Zadajmy sobie pytanie, czy Bóg jest istotą inteligentną? Jeśli odpowiemy że tak, to zadajmy drugie, czemu powierzył tak ważne wizje,oraz przekonywanie do nich, osobom tak bardzo niewiarygodnym? Wist może uważasz się z bardziej wiarygodnego, nie ma sprawy. Ja nie uważam się za wybitnie wiarygodnego, jestem słaby jak inni, ale w tej słabości staram się bronić Prawa Boga i Prawdy Boga. Idąc dalej za tym co piszesz. Nie zapominajmy że i Pan Jezus nie był wiarygodny dla bardzo wielu. Tu można zadać pytanie analogiczne do tego co napisałeś. Czy Bóg nie był na tyle inteligentny, że Syn Boży przyszedł z tak niewiarygodnej dla wielu rodziny. Syn Boga tak niewiarygodnie się objawił, przyszedł w tak prostej rodzinie, przecież był ''tylko synem'' cieśli. Nawet kiedy się urodził nie było dla Niego miejsca między ludźmi. Tak wzgardzono Bogiem że aż został ukrzyżowany. W takiej rodzinie przeszedł Mesjasz  A i wielu prorków Boga nie było w takim rozumieniu lepszymi, byli wzgardzeni, uznani za niewiarygodnych. Czy i Piotr nie okazał swojej słabości, nie mówiąc już o Judaszu. Dlatego właśnie tak jak odrzucono Boga przy pierwszym przyjściu tak i wzgardzi się Bogiem przy drugim przyjściu odrzucając to tak samo, ma to miejsce obecnie. Mało tego, tak jak naród wybrany ukrzyżował Boga przy pierwszym przyjściu, tak w Kościele dokona się wielka zdrada Boga i ukrzyżowanie przy drugim przyjściu Pana. Kościół Pana zostanie wypluty ze swej odwiecznej siedziby i zostanie ukrzyżowany, uznany za heretycki przez swoją siedzibę, w swoim własnym gnieździe, dokładnie tak jak Pan Jezus. I to już się powoli obecnie ujawnia, zostało to przepowiedziane i wypełnia się za obecnego ostatniego pokolenia.JedenPost napisał(a): 1. Nie jestem ateistą. 2. Od kłamliwych pomówień jesteś tu Ty i Twoja Firma.  Nawróciłeś się ? Bo pisałem wcześniej do Ciebie jako do ateisty i nie przypominam sobie abyś wtedy mówił że ateistą nie jesteś. Skończ z tymi kłamstwami o jakiejś firmie. Piszę Ci wyraźnie że do żadnej firmy nie należę związanej z Orędziami Ostrzeżenie, to bzdura. Dałeś uśmiechniętą buzię żeby to kłamstwo załagodzić bo dobrze wiesz że zmyślasz, ale to tego fałszu nie zmieni. Owszem piszę o Orędziach Ostrzeżenie, identyfikuję się z nimi i się z tym wcale nie ukrywam, a nawet mogę je bronić kiedy widzę w nich prawdę, a taką widzę, ale powiązania które wymyślasz kłamliwie są całkowitą nieprawdą. Mówię Ci o tym, a Ty dalej celowo zmyślasz całkowicie nieprawdziwe pomówienia. Jedyne co mnie łączy z Orędziami Ostrzeżenie to wiara i prawda, tak jak i z Pismem Św. i Kościołem Pana, ale zbudowanym na Prawdzie Boga.
|
Śr gru 31, 2014 0:01 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Orędzia na czasy ostateczne - połączone wątki
Muharadża napisał(a): Objawienia prywatne są potrzebna, bo wzbudzają lęk w ateistycznym motłochu!
popatrzcie na julię kim z naju. Ona krwawi na drodze krzyżowej!!! A słyszałeś aby Julia Kim mówiła o kimkolwiek z pogarda czy nienawiścią??? Cytuj: Jeżeli odbierasz mówienie o zagrożeniach, powrocie Pana, ukrzyżowaniu Kościoła które jest jego drogą jak Pana i zdradzie...jako straszenie to ok. Dla mnie to straszeniem nie jest, musiałbym wtedy powiedzieć że i Apokalipsa jest starszeniem Boga. Poza tym nic nie przeinaczam tylko mówię o tym co powiedział Franciszek, o jego fałszywej modlitwie. To Ty przeinaczasz kiedy dajesz cytaty nie związane z tym o czym piszę, nie związane z modlitwą Franciszka. Problem w tym, że Ty nie zdolny jesteś pojąć sensu wypowiedzi Franciszka, widocznie nie uważałeś na lekcjach jęz. polskiego gdy uczono o alegorii. Cytuj: Skończ z tymi kłamstwami o jakiejś firmie. Piszę Ci wyraźnie że do żadnej firmy nie należę związanej z Orędziami Ostrzeżenie, to bzdura. Dałeś uśmiechniętą buzię żeby to kłamstwo załagodzić bo dobrze wiesz że zmyślasz, ale to tego fałszu nie zmieni. Owszem piszę o Orędziach Ostrzeżenie, identyfikuję się z nimi i się z tym wcale nie ukrywam, a nawet mogę je bronić kiedy widzę w nich prawdę, a taką widzę, ale powiązania które wymyślasz kłamliwie są całkowitą nieprawdą. Mówię Ci o tym, a Ty dalej celowo zmyślasz całkowicie nieprawdziwe pomówienia. Jedyne co mnie łączy z Orędziami Ostrzeżenie to wiara i prawda, tak jak i z Pismem Św. i Kościołem Pana, ale zbudowanym na Prawdzie Boga. Identyfikowanie się jest jedną z form przynależności.
|
Śr gru 31, 2014 9:40 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|