Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr wrz 17, 2025 20:50



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 434 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25 ... 29  Następna strona
 Polska mesjaszem narodów? 
Autor Wiadomość
Post Re: Polska mesjaszem narodów?
Cytuj:
Być może jesteśmy właśnie świadkami tych głębokich przemian.


Polegających na tym że Europa stanie się islamska.

Cytuj:
Więc, albo przylgniemy do Chrystusa i ocalejemy, albo pójdziemy za bezrozumną ateistyczną ideologią współczesnej Europy i zginiemy jako naród.


W Niebie nie istniają narody, języki, tożsamości narodowe i wszelkie tego typu rzeczy. Ja i tak nie czuję czegoś takiego i nawet nie rozumiem.

Cytuj:
My - nikt tego za nas nie zrobi.


Jak to mówią z pustego nawet Salomon nie naleje.


Cytuj:
Nie piszę o poszczególnych Europejczykach, ale o Europie, jako wspólnocie. Jest ona z całą pewnością ideologicznie ateistyczna. Kto ma jeszcze jakiekolwiek wątpliwości?


Spójrz czasem na komentarze ludzi pod jakimiś artykułami na tematy Kościoła lub ogólnie na tematy religine. Ale nie na stronach typowo religinych, ale gdzieś typu Onet, Interia albo inne gdzie możesz mieć przekrój społeczny poglądów. Wtedy czytając możesz sobie pomyśleć że coś tutaj nie gra i te 90% polskich katolików powinno być raczej jako 90% polskich ateistów i walczących w imię ateistycznej idei. Te 90% czy więcej to jest być może po prostu procent ochrzchonych w Kościele Katolickim i to chyba na tyle. Chrzest jako forma tradycji.

Cytuj:
Jednak naród przetrwał i nie stracił swojej tożsamości.


Co to jest ta tożsamość narodowa? Amerykanie są patriotami, nie Polacy. Amerykanie są dumni ze swojej flagi, a Polacy nie. I gdzie ta tożsamość? W grupach Młodzieży Wszechpolskiej? Bo zdecydowana większość młodzieży to ma wyjechane za przeproszeniem i dosłownie - wyjechane na Wyspy i w inne miejsca gdzie dopiero czują że są ludzmi - ludzmi. Bo są nawet inaczej traktowani niż tutaj w Polsce. Bo tam znajdują coś czego im Polska dać nie jest w stanie. I to nie jest tylko sprawa pieniędzy. Człowiek potrzebuje przede wszystkim być człowiekiem a dopiero potem może sobie być Polakiem czy kimkolwiek chce.

Nikt nie wybiera sobie kraju gdzie się urodził i raczej nikogo to nie zobowiązuje do patriotyzmu z automatu.

Cytuj:
Naród jednak pozostał i odrodził państwo po wojnie.


Państwo jako kolejna republika sowiecka przez około 50 lat po wojnie? Dzięki Unii Polska wygląda teraz lepiej. Chyba ze ktoś nadal lubi mieszkać w brudnych i zaniedbanych miastach i wsiach, i klepać jeszcze większą biedę. Nie chciałbym zamknąć się tylko w polskim zaścianku z bocianami. Są o wiele piękniejsze miejsca na tym świecie i bardziej przyjazne.

Cytuj:
Europa jest ateistyczna a nawet ściślej - pogańska (choć sama nie jest świadoma tego ostatniego).


Czy Polska nie leży w Europie? Czy w Polsce jest inaczej? Czy to że w większe święta jest więcej ludzi w kościołach czyni Polskę krajem ludzi głęboko wierzących? Czy w Polsce chrzci się dzieci z prawdzią i głęboką wiarą czy bardziej dla tradycji? Czasem mam wrażenie że w takim murzyńskim chórze gospel jest więcej tej żywej wiary niż w całym polskim kościele podczas Pasterki, gdzie czasem a może nawet dość często ludzie przychodzą bo fajnie jest, bo fajna tradycja, a nawet można poczuć aromat mocnego alkoholu.


Śr kwi 27, 2016 1:09
Post Re: Polska mesjaszem narodów?
Cytuj:
Naród przetrwał, nie stracił swej tożsamości

Reżim stalinowski do 1953r zamordował ponad 60 milionów mieszkańców ZSRR, a pomimo to większość narodów zamieszkujących ten rozległy kraj przetrwała.


Śr kwi 27, 2016 9:03
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52
Posty: 1365
Post Re: Polska mesjaszem narodów?
equuleuss napisał(a):
Polegających na tym że Europa stanie się islamska

Islamizacja to może być zaledwie początek. Niepokoje wojenne i zamachy szybko wywołają zgodę Europejczyków na głębokie zmiany.
equuleuss napisał(a):
W Niebie nie istniają narody, języki, tożsamości narodowe i wszelkie tego typu rzeczy. Ja i tak nie czuję czegoś takiego i nawet nie rozumiem.

Oczywiście, że Niebie nie ma narodów. Ale są tutaj na ziemi. Ja osobiście chciałbym, żeby mój naród przetrwał i trwał wiernie przy Chrystusie.
equuleuss napisał(a):
Spójrz czasem na komentarze ludzi pod jakimiś artykułami na tematy Kościoła lub ogólnie na tematy religine. Ale nie na stronach typowo religinych, ale gdzieś typu Onet, Interia albo inne gdzie możesz mieć przekrój społeczny poglądów. Wtedy czytając możesz sobie pomyśleć że coś tutaj nie gra i te 90% polskich katolików powinno być raczej jako 90% polskich ateistów i walczących w imię ateistycznej idei. Te 90% czy więcej to jest być może po prostu procent ochrzchonych w Kościele Katolickim i to chyba na tyle. Chrzest jako forma tradycji.

Forum Onetu, czy inne podobne nie jest reprezentatywne. Wogóle unikałbym tego typu pobieżnych ocen.
Bóg zna nasze serca lepiej niż my sami.
Jeśli cokolwiek możemy dla Niego zrobić to tylko dzięki Jego Łasce. Wierzę w to, ze potrafimy z nią współpracować.
equuleuss napisał(a):
Co to jest ta tożsamość narodowa? Amerykanie są patriotami, nie Polacy. Amerykanie są dumni ze swojej flagi, a Polacy nie. I gdzie ta tożsamość? W grupach Młodzieży Wszechpolskiej? Bo zdecydowana większość młodzieży to ma wyjechane za przeproszeniem i dosłownie - wyjechane na Wyspy i w inne miejsca gdzie dopiero czują że są ludzmi - ludzmi. Bo są nawet inaczej traktowani niż tutaj w Polsce. Bo tam znajdują coś czego im Polska dać nie jest w stanie. I to nie jest tylko sprawa pieniędzy. Człowiek potrzebuje przede wszystkim być człowiekiem a dopiero potem może sobie być Polakiem czy kimkolwiek chce.

Nikt nie wybiera sobie kraju gdzie się urodził i raczej nikogo to nie zobowiązuje do patriotyzmu z automatu.


Dajesz upust kompleksom narodowym. Na szczęście wyrastamy już nich. Zachłysnęliśmy się światem, ale znów zaczynamy doceniać naszą wartość.
Chyba nie twierdzisz, że te tysiące ludzi w czasie Święta 11 listopada, czy na pogrzebie Zygmunt Szendzielarz "Łupaszki" to sami skrajni nacjonaliści.

Następuje renesans patriotyzmu i dumy z bycia Polakiem. Jest na to ogromne zapotrzebowanie i co ciekawe - właśnie wśród młodzieży. To jest przyszłość i nie wolno tego zmarnować. Żeby kolejne pokolenie patriotów nie zostało zmarnowane na jakiejś bezsensownej walce o nie nasze sprawy.

equuleuss napisał(a):
Państwo jako kolejna republika sowiecka przez około 50 lat po wojnie? Dzięki Unii Polska wygląda teraz lepiej. Chyba ze ktoś nadal lubi mieszkać w brudnych i zaniedbanych miastach i wsiach, i klepać jeszcze większą biedę. Nie chciałbym zamknąć się tylko w polskim zaścianku z bocianami. Są o wiele piękniejsze miejsca na tym świecie i bardziej przyjazne.


Przyjazne - ale czemu?
Co wzbudza Twój zachwyt? Nie sądź po pozorach. Europa to "pobielony grób". Jest jak ślepiec i głupiec, który nie wie dokąd zmierza. Tego głupca zapewne niedługo ktoś weźmie na smycz i poprowadzi, gdzie będzie chciał.
Oni już dawno zatracili instynkt samozachowawczy. Oddają się hedonizmowi a dla zachowania takiego stylu życia poświęcą wszystko - nawet swoją wolność.

Trzymajmy się Chrystusa - w Nim jest prawdziwa nadzieja.
equuleuss napisał(a):
Czy Polska nie leży w Europie? Czy w Polsce jest inaczej? Czy to że w większe święta jest więcej ludzi w kościołach czyni Polskę krajem ludzi głęboko wierzących? Czy w Polsce chrzci się dzieci z prawdzią i głęboką wiarą czy bardziej dla tradycji? Czasem mam wrażenie że w takim murzyńskim chórze gospel jest więcej tej żywej wiary niż w całym polskim kościele podczas Pasterki, gdzie czasem a może nawet dość często ludzie przychodzą bo fajnie jest, bo fajna tradycja, a nawet można poczuć aromat mocnego alkoholu.


Nie opieraj się na wrażeniach, ale zaufaj Bogu. Jeśli On chce, żeby z tego kraju wyszła iskra, to przecież kto jak kto - ale On wie co mówi (!).
Jakoś z tego właśnie narodu wyszedł św. Jan Paweł II. Z tego narodu pełnego grzechów!

Przez Maryję naszą Królową wszystko jest możliwe - tylko dajmy się prowadzić.
Dajmy się poprowadzić Chrystusowi - nikt tych wszystkich trudnych spraw nie załatwi lepiej niż On.

_________________
"Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas"
(2 Kor 4)


Śr kwi 27, 2016 20:58
Zobacz profil
Post Re: Polska mesjaszem narodów?
Querty, problem jest w czym innym a mianowicie w utozsamieniu duszy z potrzebami i przyjemnosciami materialnego ciala jak pisalem w innym temacie.
Dusza ktora w ten sposob stala sie materialnym cialem jest smiertelna i wtedy dziala i podleva istnieniu w kategoriach smiertelnikow.
Na ich szczescie Bog za wstawiennictwem NMP przygotowal im kolejna sposobnosc nawrocenia ktora ujawni sie niebawem.


Śr kwi 27, 2016 23:56
Post Re: Polska mesjaszem narodów?
Cytuj:
Nie opieraj się na wrażeniach, ale zaufaj Bogu. Jeśli On chce, żeby z tego kraju wyszła iskra, to przecież kto jak kto - ale On wie co mówi (!).
Jakoś z tego właśnie narodu wyszedł św. Jan Paweł II. Z tego narodu pełnego grzechów!

Przez Maryję naszą Królową wszystko jest możliwe - tylko dajmy się prowadzić.
Dajmy się poprowadzić Chrystusowi - nikt tych wszystkich trudnych spraw nie załatwi lepiej niż On.

Z tego kraju wyjdzie iskra, KTÓRA PRZYGOTUJE ŚWIAT NA POWTÓRNE PRZYJŚCIE MOJE - co nie oznacza jakiegoś wywyższenia Polski ponad inne narody.
Kto chce przewodzić niech służy innym - a służba to rozpowszechnienie na cały świat przez polskiego świętego papieża kultu Jezusa Miłosiernego, który nie zanikł, choć przez lata był oficjalnie zakazany przez Watykan.
Naród? - nie ma Greka, Żyda, niewolnika, wolnego, mężczyzny, kobiety, w Chrystusie wszyscy jedno jesteśmy......wywyższenie Boże zatem trudno upatrywać w kwestiach materialnych czy narodowościowych.


Cz kwi 28, 2016 7:23
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52
Posty: 1365
Post Re: Polska mesjaszem narodów?
Alus napisał(a):
Naród? - nie ma Greka, Żyda, niewolnika, wolnego, mężczyzny, kobiety, w Chrystusie wszyscy jedno jesteśmy......wywyższenie Boże zatem trudno upatrywać w kwestiach materialnych czy narodowościowych.

Wybacz, ale to jest komunał.
Tutaj na ziemi żyjemy wśród ludów i narodów a nie w jakiejś komunie.
Oczywiście Słowo Boże jest dla wszystkich i w Niebie nie będzie państw i narodów. Ale my mówimy o życiu teraz - na ziemi.

Zobacz ile razy Pismo Święte posługuje się pojęciem ludu, narodu (choćby Naród Wybrany, ale i w nowym Testamencie i w Listach i w Apokalipsie). Nie twórzmy wiec sztucznego pojęcia świata bez narodów - bo takowy póki co nie istnieje.

Nikt z nas nie żyje w próżni. Jesteśmy współzależni od siebie. A jeśli jesteśmy współzależni w sprawach materii (choćby podatków), to i również w sprawach wiary (podejścia do Kościoła, parafii, czy choćby ustawy o in-vitro, która jest przecież skutkiem naszej - obywatelskiej woli)

Alus napisał(a):
Z tego kraju wyjdzie iskra, KTÓRA PRZYGOTUJE ŚWIAT NA POWTÓRNE PRZYJŚCIE MOJE - co nie oznacza jakiegoś wywyższenia Polski ponad inne narody.

A to nie jest wywyższenie ?!
Szczególna misja dla samego Chrystusa NIE JEST WYWYŻSZENIEM?

_________________
"Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas"
(2 Kor 4)


Cz kwi 28, 2016 7:48
Zobacz profil
Post Re: Polska mesjaszem narodów?
Nie. Wystarczy odłożyć na bok własne fantasmagorie i czytac ze zrozumieniem. Misja jest dla iskry, która wychodzi z kraju; pod to może podpadać Niemiec, Kaszuba, Ślązak, Ukrainiec, ba, Wietnamczyk nawet czy wprost Murzyn. O narodzie nie ma słowa. Poza tym narody miewają sztywne karki i proroków Bożych wyganiają na kopach, bo nie głoszą tego, co się narodom roi.

Ty się, Qwerty, ogarnij.


Cz kwi 28, 2016 8:05
Post Re: Polska mesjaszem narodów?
Qwerty2011 napisał(a):
Alus napisał(a):
Naród? - nie ma Greka, Żyda, niewolnika, wolnego, mężczyzny, kobiety, w Chrystusie wszyscy jedno jesteśmy......wywyższenie Boże zatem trudno upatrywać w kwestiach materialnych czy narodowościowych.

Wybacz, ale to jest komunał.
Tutaj na ziemi żyjemy wśród ludów i narodów a nie w jakiejś komunie.
Oczywiście Słowo Boże jest dla wszystkich i w Niebie nie będzie państw i narodów. Ale my mówimy o życiu teraz - na ziemi.

Zobacz ile razy Pismo Święte posługuje się pojęciem ludu, narodu (choćby Naród Wybrany, ale i w nowym Testamencie i w Listach i w Apokalipsie). Nie twórzmy wiec sztucznego pojęcia świata bez narodów - bo takowy póki co nie istnieje.

Nikt z nas nie żyje w próżni. Jesteśmy współzależni od siebie. A jeśli jesteśmy współzależni w sprawach materii (choćby podatków), to i również w sprawach wiary (podejścia do Kościoła, parafii, czy choćby ustawy o in-vitro, która jest przecież skutkiem naszej - obywatelskiej woli)

Jak tłumaczy Biblia jest to efekt pychy - wieża Babel.
A efekty? ....miliardy ofiar wojen, miliardy ofiar wyzysku ekonomicznego.....i tak przez tysiąclecia :(

Alus napisał(a):
Z tego kraju wyjdzie iskra, KTÓRA PRZYGOTUJE ŚWIAT NA POWTÓRNE PRZYJŚCIE MOJE - co nie oznacza jakiegoś wywyższenia Polski ponad inne narody.

Cytuj:
A to nie jest wywyższenie ?!
Szczególna misja dla samego Chrystusa NIE JEST WYWYŻSZENIEM?

Szerzenie kultu Jezusa Miłosiernego jest wywyższeniem, nie zasłużonym, ale darem Boga.....podobnie jak łaska zbawienia darowana światu przez ofiarę krzyża.
Odnoszę się do często prezentowanego wywyższenia pojmowanego w kategoriach materialnych, lub próby przedstawiania RP jako wzoru państwa katolickiego.
Mesjasz był tylko jeden i nie szukał żadnych splendorów, wyróżnienia za swą dobrowolną ofiarę z samego siebie.


Ostatnio edytowano Cz kwi 28, 2016 8:19 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Cz kwi 28, 2016 8:14

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Polska mesjaszem narodów?
Qwerty2011 napisał(a):

Przyjazne - ale czemu?
Co wzbudza Twój zachwyt? Nie sądź po pozorach. Europa to "pobielony grób". Jest jak ślepiec i głupiec, który nie wie dokąd zmierza. Tego głupca zapewne niedługo ktoś weźmie na smycz i poprowadzi, gdzie będzie chciał.
Oni już dawno zatracili instynkt samozachowawczy. Oddają się hedonizmowi a dla zachowania takiego stylu życia poświęcą wszystko - nawet swoją wolność.

Trzymajmy się Chrystusa - w Nim jest prawdziwa nadzieja.


Kiepska rada, jeśli chodzi o stosunki społeczne. Za czasów, gdy Europa trzymała się Chrystusa ciągle trwały tu wojny, w dużej części religijne. Teraz mamy (w obszarze Wspólnoty Europejskiej a potem UE) ponad pół wieku pokoju. Wy, chrześcijanie, wyrzynaliście siebie (i innych) na tym kontynencie już wystarczająco długo. Dajcie odpocząć.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Cz kwi 28, 2016 8:17
Zobacz profil
Post Re: Polska mesjaszem narodów?
JedenPost napisał(a):
Qwerty2011 napisał(a):

Przyjazne - ale czemu?
Co wzbudza Twój zachwyt? Nie sądź po pozorach. Europa to "pobielony grób". Jest jak ślepiec i głupiec, który nie wie dokąd zmierza. Tego głupca zapewne niedługo ktoś weźmie na smycz i poprowadzi, gdzie będzie chciał.
Oni już dawno zatracili instynkt samozachowawczy. Oddają się hedonizmowi a dla zachowania takiego stylu życia poświęcą wszystko - nawet swoją wolność.

Trzymajmy się Chrystusa - w Nim jest prawdziwa nadzieja.


Kiepska rada, jeśli chodzi o stosunki społeczne. Za czasów, gdy Europa trzymała się Chrystusa ciągle trwały tu wojny, w dużej części religijne. Teraz mamy (w obszarze Wspólnoty Europejskiej a potem UE) ponad pół wieku pokoju. Wy, chrześcijanie, wyrzynaliście siebie (i innych) na tym kontynencie już wystarczająco długo. Dajcie odpocząć.

Ateiści sowieccy to gołąbki pokoju :D


Cz kwi 28, 2016 8:20

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Polska mesjaszem narodów?
A co mają do tematu, bo nie rozumiem? Mowa była chyba o funkcjonowaniu UE (i poprzdniczek).

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Cz kwi 28, 2016 8:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52
Posty: 1365
Post Re: Polska mesjaszem narodów?
Alus napisał(a):
Jak tłumaczy Biblia jest to efekt pychy - wieża Babel.
A efekty? ....miliardy ofiar wojen, miliardy ofiar wyzysku ekonomicznego.....i tak przez tysiąclecia

Zło awsze jest skutkiem współpracy człowieka z szatanem. Bóg jednak mimo to w człowieku działa. Jeśli człowiek popełnił grzech pierworodny - to nadal Bóg z nim pozostał. Jesli poprzez pychę podzielił się - to nadal Bóg z nim jest.
I tak jak Bóg działa w nowych warunkach - gdzie nie ma Raju - z pożytkim dla człowieka.
Tak i działa w sytuacji podzielenia (wykorzystując ją) dla dobrego celu.

Dlatego w Biblii są narody i ludy. I ponoszą zbiorową odpowiedzialność i zbiorowe skutki swoich czynów. Choć na Sądzie Ostatecznym każdy będzie odpowiadał indywidualnie.
Dlatego właśnie już tutaj na ziemi narody poniosą skutki swoich czynów - bo w życiu przyszłym narodów już nie będzie i w czyśćcu ich też nie ma. Polecam zresztą a ciekawy artykuł w Polonia Christiana, który dotyka tego tematu.

Alus napisał(a):
Szerzenie kultu Jezusa Miłosiernego jest wywyższeniem, nie zasłużonym, ale darem Boga.....podobnie jak łaska zbawienia darowana światu przez ofiarę krzyża.

Przecież o tym piszę.
Alus napisał(a):
Odnoszę się do często prezentowanego wywyższenia pojmowanego w kategoriach materialnych, lub próby przedstawiania RP jako wzoru państwa katolickiego.
Mesjasz był tylko jeden i nie szukał żadnych splendorów, wyróżnienia za swą dobrowolną ofiarę z samego siebie.


Ale jeśli kiedyś (może za 300 lat) Bóg zechce nas wywyższyć również materialnie - to myślę, że nie będziesz miała niczego przeciwko temu?
Jeśli taka Jego wola to co nam do tego?

JedenPost napisał(a):
Kiepska rada, jeśli chodzi o stosunki społeczne. Za czasów, gdy Europa trzymała się Chrystusa ciągle trwały tu wojny, w dużej części religijne. Teraz mamy (w obszarze Wspólnoty Europejskiej a potem UE) ponad pół wieku pokoju. Wy, chrześcijanie, wyrzynaliście siebie (i innych) na tym kontynencie już wystarczająco długo. Dajcie odpocząć.


Chrześcijaństwo nie jest z zasady pacyfistyczne. Żołnierzowi nie zabronił Pan Jezus wojować. Jest wiele sytuacji, w których należy podjąć walkę.

Rzecz w tym, żeby nie wykraczać ponad to, co konieczne. Mieć szacunek do przeciwnika i jego rodzin. Przekroczenia w tej materii wśród chrześcijan zdarzały się - człowiek jest grzeszny i ulega popędom.

Ale ludobójstwo i to zorganizowane na masową skalę jest wymysłem pogan i ateistów. Doszli oni w tej materii do diabelskiej doskonałości.

JedenPost napisał(a):
A co mają do tematu, bo nie rozumiem? Mowa była chyba o funkcjonowaniu UE (i poprzdniczek).


Tylko naiwny może twierdzić, że (względny) spokój krajów Europy jest czymś stałym, niezmiennym i opiera się na ateizmie.

_________________
"Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas"
(2 Kor 4)


Cz kwi 28, 2016 9:16
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Polska mesjaszem narodów?
Qwerty2011 napisał(a):
Chrześcijaństwo nie jest z zasady pacyfistyczne. Żołnierzowi nie zabronił Pan Jezus wojować. Jest wiele sytuacji, w których należy podjąć walkę.


Jasne, np. gdy ktoś wierzy w co innego.

Qwerty2011 napisał(a):
Ale ludobójstwo i to zorganizowane na masową skalę jest wymysłem pogan i ateistów.


Jasne. Ateiści wybili Indian, posługując się hasłem Objawionego Przeznaczenia. Ateiści zorganizowali powstanie tajpingów, największą w historii świata rzeź (20 milionów ludzi) przed II wojną światową, której przewodził facet podający się za brata Jezusa.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Cz kwi 28, 2016 9:40
Zobacz profil
Post Re: Polska mesjaszem narodów?
Czy wiesz jaka jest roznica miedzy wierzacym a poboznym?


Cz kwi 28, 2016 10:10
Post Re: Polska mesjaszem narodów?
@JedenPost
Komuniści szerzący ateizm jako jedyny własciwi światopogląd zabili w XX wieku w masowych zbrodniach 100 mln ludzi. Wielu uważa to za mocno zaniżone liczby, bo w samych łagrach rosyjskich do 1956 roku zmarło ponad 60 mln ludzi.
A jak przebiegała wybielana dzis rewolucja francuska? Pisze się o gilotynie, a zapomina o masowych topieniu ludności w Wandei. Wyobrażasz sobie utopienie kilkunastu tysięcy ludzi? Bez względu na wiek i płeć. Kobiety i dzieci. Niemowlęta i starcy. W sumie zamordowano w Wandei 100 tys osób.

Ateizm jako gwarancja pokoju? Wolne żarty!


Cz kwi 28, 2016 10:12
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 434 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25 ... 29  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL