Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
Elbrus napisał(a): Liza napisał(a): W moim ograniczonym pojęciu mogę jedynie założyć, że człowiek umierając doświadczy transcendencji Na jakiej podstawie przyjmujesz takie założenie? Jeśli człowiek nie wierzy do chwili śmierci w istnienie Boga to musiałby doświadczyć transcendencji, a więc przejść na inny poziom ludzkich doświadczeń i zmysłów...wówczas zmieni zdanie w ostatniej milisekundzie życia. Jeśli jest inne wyjaśnienie to się dowiem. To ja pytałam...
|
Wt cze 28, 2011 19:46 |
|
|
|
 |
szyszkownik
Dołączył(a): Pt sty 21, 2011 12:43 Posty: 805
|
 Re: Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
Liza napisał(a): Elbrus napisał(a): Liza napisał(a): W moim ograniczonym pojęciu mogę jedynie założyć, że człowiek umierając doświadczy transcendencji Na jakiej podstawie przyjmujesz takie założenie? Jeśli człowiek nie wierzy do chwili śmierci w istnienie Boga to musiałby doświadczyć transcendencji, a więc przejść na inny poziom ludzkich doświadczeń i zmysłów...wówczas zmieni zdanie w ostatniej milisekundzie życia. Jeśli jest inne wyjaśnienie to się dowiem. To ja pytałam... Skoro przeszedłby na inny poziom, jak piszesz "ludzkich doświadczeń i zmysłów", to domyślam się że masz na myśli AAS (another awarness states) - czyli odmianne stany świadomości. Tak więc, można mówić o transie, hipnozie, śnienie, medytacyjnym bądź modlitewnym wchłonięciu itd. Są to stany w którch rośnie natężenie doświadczeń zmysłowych i maleje znaczenie woli w podejmowaniu decyzji. Tak więc nie wiadomo na ile ten stan byłby wartościowy dla Boga, skoro decyzja na tak zostałaby jakby wymuszona np. przez doświadczenie błogostanu interpretowane jak bliska obecność Boga itd. Możliwe że jest to metoda "przeciągania opornych"  .
|
Wt cze 28, 2011 23:01 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
Są ludzie, którzy doświadczyli 'dotknięcia' Boga. Wiem doskonale o czym napisałam, może nie nazwałam tego prawidłowo. Ich już nikt nie zdoła odwieźć od Boga. Pomyślałam o takim stanie nadzwyczajnej łaski dla tych ludzi. Z analizy ludzkich zachowań wynika, że ludzie nie zmieniają swych poglądów na starość. Nazywa się to nawet zatwardziałością w grzechach. Stąd ustalone wybory w chwili śmierci i stan wyboru siebie o czym pisał Benedykt XVI. Nasza wola nie może być ograniczona. Bóg nie ograniczy jej w chwili śmierci.
|
Wt cze 28, 2011 23:12 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
Drodzy chrzescijańscy adwersarze, Mamy więc kilka zupełnie różnych opinii katolików na temat tego kto zasługuje na zbawienie a kto nie, a więc, po prawdzie, w kwestii jednej z najważniejszych prawd Waszej wiary! LJ91 i Alus widzą mnie już jedną nogą w piekle, Liza z kolei uważa, że wystarczy mi "jedna milisekunda" chrześcijańskich zwidów w chwili śmierci, medieval_man za to widzi mnie w Domu Pana pod warunkiem, że jako zdeklarowany ateista będę zmierzał do finalności (aż się boję pytać co to znaczy). Szczerze mówiąc dalsze zgłębianie, która z tych trzech wersji iluzji jest "prawdziwa" jest dla mnie mało zajmujące (choć muszę przyznać, że wersja Lizy najbardziej mnie rozczula  ), jednak chciałbym zwrócić uwagę na związany z tym aspekt "nauczania Kościoła". Otóż ta i wiele innych różnic zdań niekoniecznie wynika z tego, że ktoś czegoś nie doczytał czy nie dosłyszał. Czytając na przykład KKK czy Ewangelię wydaje się dość oczywiste, że LJ91 i Alus mają rację. medieval_man przytacza jednak wypowiedzi głów Kościała, które temu przeczą. Moim zdaniem mamy w tym i w wielu innych przypadkach do czynienia z oczywistą manipulacją. Sposób Kościoła na pozyskanie i utrzymanie wiernych jest bowiem taki, aby do każdego docierać przy pomocy dostępnych dla niego środków. Wszystko pięknie jeśli tymi środkami głosi się tę samą prawdę. Natomiast odnoszę nieodparte wrażenie, że Kościół głosi różną prawdę różnym ludziom, byle była to prawda dla każdego z tych ludzi najłatwiejsza do przyjęcia a jedynym jej wspólnym mianownikiem jest posłuszeństwo Kościołowi. Problem ten nie dotyczy tylko problematyki zbawienia. Wrócę raz jeszcze do kwestii ewolucji. Cała masa księży odnosi się do teorii Darwina nawet nie z rezerwą, ale często z wrogością i przekazują tę wrogość swoim wiernym. Widać to dobitnie na tym forum, gdzie mnóstwo katolików broni kreacjonizmu jak własnej wiary a ewolucję postrzega jako narzędzie jeśli nie samego Szatana to na pewno podstępnych ateistów. Kościół w żaden sposób nie próbuje tego zmienić, choć jednocześnie, dla intelektualistów ma "oficjalne stanowisko Kościoła" wyrażane w mądrych pismach podobnych do tych, które przytoczył medieval_man w sprawie potępienia. I tymi pismami zawsze może się zasłonić mówiąc: "przecież Kościół nigdy nie był tak ciemny, żeby się sprzeciwiać teorii ewolucji". Oczywiście, że był i jest, bo Kościół to nie tylko papież i główni teologowie, ale cała wspólnota, która dość powszechnie głosi co innego i jest w swoim stanowisku utwierdzana przez rzesze księży czy sióstr zakonnych. Przykłady takie jak teoria ewolucji można mnożyć - właściwie każda z "prawd" wiary ma swoją wersję dla "ciemnego luda" i dla inteligentów. Zwróćcie też uwagę, w jaki podstępny sposób jest to robione. Kościół głosi pewne prawdy, w tym te zawarte w Biblii, i jednocześnie przypisuje sobie prawo do dowolnej ich interpretacji, przypisując w tym celu nawet nieomylność swojemu przywódcy, żeby nikt nie mógł twierdzić, że się pomylił. Prawdy te brzmią często jednoznacznie, ale ich interpretacje zmieniają je o 180 stopni. Przykładem jest choćby to o czym dyskutujemy a więc kwestia zbawienia. Dogmat Kościóła głosi: "nie ma zbawienia poza Kościołem". Każdy, który to czyta rozumie to jednoznacznie - nie ma zbawienia dla niewierzących i innowierców. Jednak kiedy znajdzie się 1% dociekliwych ludzi, którzy poddają tę ideę druzgocącej krytyce, natychmiast pojawia się "interpretacja", z której wynika coś dokładnie przeciwnego. To, że Ewangelia też w tej sprawie jest jednoznaczna i to w wielu miejscach - nie ma żadnego znaczenia, przecież Kościół zastrzegł sobie wyłączne prawo do nieomylnej interpretacji jej słów, choćby ta interpretacja była ich dokładnym zaprzeczeniem. Czy rycerze Jezusa boją się walczyć z otwartą przyłbicą?
|
Wt cze 28, 2011 23:46 |
|
 |
LJ91
Dołączył(a): Śr lis 24, 2010 7:26 Posty: 448
|
 Re: Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
Nie no,wywod ciekawy,ale naprawde: ciagnales mnie tyle za jezyk tylko po to,zeby uargumentowac powyzsze?Osszzz Tyyy!:P Swoja droga niech sredniowieczny_czlowiek sie ustosunkuje,gdyz z tego co przeczytalem to moja teza zostala poprawnie odczytana.
_________________ "Lud ten czci Mnie wargami, ale ich serce jest daleko ode Mnie. Daremne jednak cześć Mi oddają, głosząc nauki, które są ludzkimi nakazami." - Izajasz 29,13
|
Śr cze 29, 2011 0:39 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
LJ91 napisał(a): Nie no,wywod ciekawy,ale naprawde: ciagnales mnie tyle za jezyk tylko po to,zeby uargumentowac powyzsze?Osszzz Tyyy!:P Swoja droga niech sredniowieczny_czlowiek sie ustosunkuje,gdyz z tego co przeczytalem to moja teza zostala poprawnie odczytana. Nie ciągnąłem Cię za język dlatego - nie wiedziałem, że dyskusja pójdzie w tym kierunku.
|
Śr cze 29, 2011 1:16 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
LJ91 napisał(a): Nie no,wywod ciekawy,ale naprawde: ciagnales mnie tyle za jezyk tylko po to,zeby uargumentowac powyzsze?Osszzz Tyyy!:P Swoja droga niech sredniowieczny_czlowiek sie ustosunkuje,gdyz z tego co przeczytalem to moja teza zostala poprawnie odczytana. LJ91: to co napisałeś o sprawach potępienia zostało poprawnie odczytane. To atheist, po raz kolejny wykazał, że jego zgrabna retoryka ma się nijak do wnioskowania. Oby ta ukrywana pycha i zamknięcie nie zatwardziły serca atheisty i nie doprowadziły donikąd. Imponują mu bowiem ludzie, którzy nie zmieniają zdania. A jednak słucha autorytetów w ważnych sprawach....
|
Śr cze 29, 2011 6:31 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
Wywód ciekawy, ale nie do końca oddający sens naszych wypowiedzi - nigdy nie pisałam, że widzę Cię jedną nogą w piekle. Przeczy Twemu odczytywaniu sensu moich postów, choćby cytat - Jesli masz serce będziesz zbawiony. Kościół głosi "nie ma zbawienia poza Kosciołem" i każdy, kto posiada choć niewielką dozę rozsądku rozumie, że - przez Chrystusa, w Chrystusie, z Chrystusem - obejmuje wszystkich ludzi. Tylko ateiści chcą czasem koniecznie udowodnić, że oni nie potrzebują wierzyć w Boga, a zbawienie im się należy "jak psu kość". Zapominają jedynie, że albo pies sam zdobędzie tą kość, albo ktoś musi tą kość psu podać - tym, który podaje "kośc" - zbawienie jest Chrystus, który NIKOGO nie wyłącza ze swej ofiary zbawczej. Przy czym istnieje opcja, że pies woli się zagłodzić niż dopuścić rekę, która podaje mu kość.
|
Śr cze 29, 2011 9:41 |
|
 |
waldix
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Śr cze 22, 2011 11:23 Posty: 81
|
 Re: Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
Alus napisał(a): Kościół głosi "nie ma zbawienia poza Kosciołem" Dlatego... wystapiłem z Koscioła. Alus napisał(a): kto posiada choć niewielką dozę rozsądku rozumie, że - przez Chrystusa, w Chrystusie, z Chrystusem - obejmuje wszystkich ludzi.
Oj nieprzesadzaj, wszystkich to obejmuje fakt, że istnieje reinkarnacja (tak, to tylko wiara podobnie jak ta w Jezusa) A od Jezusa wolę Horusa, bardziej "męski" jest To ględzenie o chrzescijańskiej miłości sprawia że zbiera mi sie na wymioty ( może przez hipokryzję wypowiadajacych się?) Jest jak wata cukrowa, słodziutki szczeniaczek, pudelek oraz irytująca dziewczynka w różowym sweterku.
|
Śr cze 29, 2011 12:03 |
|
 |
greg(R)
Dołączył(a): Pn gru 29, 2008 1:36 Posty: 845
|
 Re: Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
Tylko ateiści chcą czasem koniecznie udowodnić, że oni nie potrzebują wierzyć w Boga, a zbawienie im się należy "jak psu kość".
Tak brzmi chyba lepiej:
Tylko niektórzy ateiści chcą czasem koniecznie udowodnić, że oni nie potrzebują wierzyć w Boga, a zbawienie im się należy "jak psu kość".
Ja mam zbawienie w nosie, bo z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością niczego takiego nie ma. O czym nawet nie dane Wam się będzie przekonać, bo gdy umrze mózg, zginie świadomość.
_________________ Radio Italia, solo musica italiana
|
Śr cze 29, 2011 12:06 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
atheist napisał(a): Liza z kolei uważa, że wystarczy mi "jedna milisekunda" chrześcijańskich zwidów w chwili śmierci, samą prawdę. Możesz załapać się na zbawienie z innego, nie wymienianego tutaj §. Przywoływane wyżej słowa nie dotyczyły atheisty. Sąd boski jest sprawiedliwy (uwzględnia całokształt życia i ograniczeń), nie wysoki (sąd ludzki orzeka w sprawie na podstawie dostępnych dowodów).
|
Śr cze 29, 2011 12:43 |
|
 |
LJ91
Dołączył(a): Śr lis 24, 2010 7:26 Posty: 448
|
 Re: Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
Co do tej świadomości to nie byłbym taki pewien...wszelki materializm, prowadzący co sceptycyzmu oraz realizmu to tak na prawdę pogląd pozbawiający człowieka tej najszerszej perspektywy, danej nam przez Boga, lub jak kto woli ewolucję. Paradoksalnie to właśnie wierzący są tymi, którzy nie stawiają sobie sztucznych i nieuprawionych barier, jesteśmy jedynie ziarnkiem w ogromie Wszechświata, cóż my możemy wiedzieć? Czasem nawet wydaje mi się, że zaginione, starożytne cywilizacje były, pod pewnymi względami, mądrzejsze i bardziej otwarte od dzisiejszego człowieka, zamkniętego w klatce hedonizmu i globalnej ekonomii.
_________________ "Lud ten czci Mnie wargami, ale ich serce jest daleko ode Mnie. Daremne jednak cześć Mi oddają, głosząc nauki, które są ludzkimi nakazami." - Izajasz 29,13
|
Śr cze 29, 2011 12:47 |
|
 |
greg(R)
Dołączył(a): Pn gru 29, 2008 1:36 Posty: 845
|
 Re: Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
Co do tej świadomości to nie byłbym taki pewien
A z czego wynika ten brak pewności? Tylko tak konkretnie?
_________________ Radio Italia, solo musica italiana
|
Śr cze 29, 2011 12:51 |
|
 |
LJ91
Dołączył(a): Śr lis 24, 2010 7:26 Posty: 448
|
 Re: Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
Konkretnie, ależ proszę bardzo: Orch-OR. Jeżeli Pana to zainteresuje to w Sieci można znaleźć więcej materiałów na podobne tematy.
_________________ "Lud ten czci Mnie wargami, ale ich serce jest daleko ode Mnie. Daremne jednak cześć Mi oddają, głosząc nauki, które są ludzkimi nakazami." - Izajasz 29,13
|
Śr cze 29, 2011 13:57 |
|
 |
gargamel
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39 Posty: 918
|
 Re: Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?
waldix napisał(a): ...oraz irytująca dziewczynka w różowym sweterku. Jak ma powyżej 16 lat to przyślij ją do mnie. Już ja ją oduczę 
_________________ http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 http://pajacyk.pl/
|
Śr cze 29, 2011 14:45 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|