Autor |
Wiadomość |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: 3 pytania do ateistów
Te DUŻE LITERY mają być dowodem?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Wt paź 22, 2013 5:36 |
|
|
|
 |
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
 Re: 3 pytania do ateistów
panMK napisał(a): KUSI CIEBIE I TOBIE PODOBNYCH NIEDOWIARKÓW PO TO ABY ICH ZAŚLEPIĆ Wyobraź sobie, że ateiści nie odczuwają kuszenia. Ciekawe - dlaczego?
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
Wt paź 22, 2013 15:26 |
|
 |
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: 3 pytania do ateistów
Askadtowiesz napisał(a): Wyobraź sobie, że ateiści nie odczuwają kuszenia. Ciekawe - dlaczego? Bo w ich przypadku jest juz po ptokach? Szatan nie potrzebuje kusić do odejścia od wiary kogoś, kto już nie wierzy?
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Wt paź 22, 2013 16:12 |
|
|
|
 |
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
 Re: 3 pytania do ateistów
medieval_man napisał(a): Askadtowiesz napisał(a): Wyobraź sobie, że ateiści nie odczuwają kuszenia. Ciekawe - dlaczego? Bo w ich przypadku jest juz po ptokach? Szatan nie potrzebuje kusić do odejścia od wiary kogoś, kto już nie wierzy? Nie powiedziałbym. Nie wiem jak tam inni, ale ja nigdy nie odczuwałem żadnego kuszenia, zaś ateistą zostałem na drodze rozumowej a nie emocjonalnej (jest to zresztą jedyna sensowna droga). Z tego co czytałem, "szatan kusi" nie tylko do odejscia od wiary ale takze do złych uczynków, mógłby więc kusic takze ateistów.
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
Wt paź 22, 2013 20:08 |
|
 |
panMK
Dołączył(a): Pn mar 04, 2013 19:57 Posty: 658
|
 Re: 3 pytania do ateistów
Wracając do EGZORCYZMÓW nauka w tej kwestii jest w kropce bo w żaden ''racjonalny'',zdolny do wytłumaczenia sposób nie da się tego wytłumaczyć. Przytoczę jedną sytuację jaką Ks.Amorth doświadczył. Mianowicie podczas jednego z egzorcyzmów towarzyszył mu sceptycznie nastawiony do sprawy psycholog ATEISTA coś na wzór ''myszowatego'';] ,który uważał że wszystko to co się dzieje podczas egzorcyzmów da się wytłumaczyć naukowo ,drogą dedukcji itp.Jednak gdy on pisał swoje notatki i wyznaczał opętanemu jakieś tam lerki sądząc że to jakaś paranoja czy coś tam po drugiej stronie stołu siedział opętany który w pewnym momencie NIE WSTAJĄC Z MIEJSCA wyciągnął rękę na długość kilku metrów wyrwał mu te notatki z rąk i wywył słowa ''mnie te leki nie są potrzebne''.To był wstrząs dla tak ''mądrego i racjonalnie podchodzącego do życia psychologa''.Można o tym i wieeeelu innych przypadkach przeczytać w ''Wyznaniach Egzorcysty''i''Nowych Wyznaniach Egzorcysty''.Zrozum wiec pseudo naukowcze ''myszowaty ''i tobie podobni MÓZGOWCY ![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif) że są sfery o których wy nic nie wiecie ale bardziej obstaje przy tym że NIE CHCECIE WIEDZIEĆ.B o to niewątpliwie koliduje z waszą wizją świata.A SZKODA ŻE SIĘ ZAMYKACIE PRZED PRAWDĄ BARDZO SZKODA 
_________________ JEZU UFAM TOBIE Święta Faustyna Kowalska
|
Śr paź 23, 2013 8:52 |
|
|
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: 3 pytania do ateistów
panMK napisał(a): Można o tym i wieeeelu innych przypadkach przeczytać w ''Wyznaniach Egzorcysty''i''Nowych Wyznaniach Egzorcysty'' I co tego, że można? To by było może interesujące, gdyby zostało opisane przez owego rzekomo obecnego tam naukowca, najlepiej komukolwiek szerzej znanego. A że egzorcysta opisuje historyjki z egzorcyzmów? Kazdemu wolno fantazjować.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Śr paź 23, 2013 9:03 |
|
 |
panMK
Dołączył(a): Pn mar 04, 2013 19:57 Posty: 658
|
 Re: 3 pytania do ateistów
Stary Ks. Egzorcysta nie może zmyślać takowych historyjek ponieważ szatan widząc jego dusze i wszelkie złe uczynki , wypomniał by mu je podczas egzorcyzmu i nie dał by mu się wygonić niejako z ciała opętanego.To pierwsze co chciałem powiedzieć .Drugie to to że najwidoczniej wszyscy Egzorcyści kłamią bo każdy z nich na całym świecie opisuje to tak samo.NIE REALNE JAK DLA MNIE JAKIŚ CHORY SPISEK ![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif) .A tak a propos widzę że jesteś trochę na tych forach , tak szczerzę czy była jakaś sytuacja w JednoPostowym życiu że zwątpiłeś w to co wierzysz ,znaczy się nie wierzysz.Że się drapałeś po jakże ''nieskalanej''głowie i pomyślałeś ''kurde ja się mylę''.Proszę o SZCZEROŚĆ JAK MOŻNA.
_________________ JEZU UFAM TOBIE Święta Faustyna Kowalska
|
Śr paź 23, 2013 13:52 |
|
 |
amadeus35
Dołączył(a): So kwi 03, 2010 15:13 Posty: 1226
|
 Re: 3 pytania do ateistów
Travis napisał(a): 1) Jakie jest waszym zdaniem prawdopodobieństwo tego, że istnieje piekło? Zerowe, czy większe od zera? 2) Jakie jest waszym zdaniem prawdopodobieństwo tego, że...no wiecie...tam traficie? (życzę przy tym wam, sobie i wszystkim ludziom zbawienia). Zerowe czy większe od zera? 3) Czy nie warto byłoby może jednak coś zrobić, aby to prawdopodobieństwo zmniejszyć? Mysle ze ateista nad tym sie nie zastanawia bo i po co jesli nie wierzy ! 
_________________ Bog jest Miloscia :)
|
N lis 03, 2013 14:07 |
|
 |
czuowiek
Dołączył(a): Pt mar 02, 2012 16:32 Posty: 1029
|
 Re: 3 pytania do ateistów
panMK napisał(a): po drugiej stronie stołu siedział opętany który w pewnym momencie NIE WSTAJĄC Z MIEJSCA wyciągnął rękę na długość kilku metrów wyrwał mu te notatki z rąk i wywył słowa ''mnie te leki nie są potrzebne''. Jak mówi ludowe przysłowie, "srali muchi, będzie wiosna"... Dlaczego tak bezgranicznie ufasz każdej bajce, jaką ci sprzedaje ten celebryta? Byłeś? Widziałeś tą rękę wyciągniętą na długość kilku metrów? A może widziałeś, jak opętany pluje kamieniami i pinezkami? Nie uważasz, że strasznie naiwnie i bezkrytycznie podchodzisz do takich "opowieści z mchu i paproci"? Przede wszystkim pojawia się pytanie, jaki biznes miałby szatan, żeby za pomocą takich spektakularnych sztuczek jak "kilkumetrowa ręka", plucie kamieniami, lub chodzenie po suficie, udowadniać swoje istnienie? Zauważ taką rzecz: szatan poprzez opętanie i "kilkumetrową rękę" powoduje, że panMK umacnia swoją wiarę w istnienie Boga i szatana. Skoro umacniasz się w wierze, to tym samym umacniasz się w strachu przez szatanem oraz w przekonaniu, że jedynie Bóg może cię uchronić "ode złego". Czyli efektem tej "kilkumetrowej ręki" jest to, że stajesz bliżej Boga i dalej od szatana. I teraz odpowiedz mi na pytanie - czy ty naprawdę myślisz, że szatan jest aż takim idiotą, żeby uprawdopodabniać swoje istnienie takimi "dwumetrowymi rękami" po to, żebyście się go jeszcze bardziej bali i jeszcze bardziej lgnęli do Tatusia w Niebie? Paradoksalnie jedynym, który odnosi korzyść ze zjawiska opętania oraz z fajerwerków towarzyszących egzorcyzmom, jest kto? Bóg mój drogi. Jemu jest na rękę gdy wy bardziej wierzycie w jego moc przekonując się, że Zły istnieje. Im bardziej wierzycie w tego Złego, który opętuje i wyciąga "kilkumetrowe ręce", to tym bardziej się go boicie, przez co stajecie się wierniejszymi sługami Boga (czyli w mojej ocenie: Jego wierniejszymi niewolnikami, ale to już na marginesie). Więc zakładając, że egzorcyzmy są faktem i że ta "kilkumetrowa ręka" też jest faktem, to moim skromnym zdaniem wyjaśnienie tego jest bardzo proste - Bóg - najprawdopodobniej za sprawą swoich posłańców - aniołów udających opętujące ludzi demony - straszy was dokładnie na tej samej zasadzie, na jakiej straszy się dziecko, żeby np. nie lazło do piwnicy, bo może spaść ze schodów. Mówisz dzieciakowi " nie idź tam, bo tam na dole, w ciemności, siedzi takie straszne "bubu", które cię zje, jeśli tam pójdziesz". Bóg robi z wami dokładnie to samo - nie chcąc, żebyście od niego odchodzili, straszy was tym "strasznym bubu". Oczywiście nie na wszystkie jego dzieci ten banalnie prostacki trick działa, ale na niektóre działa bardzo skutecznie, czego ty na przykład jesteś najlepszym dowodem... Z pewnością silnie przestraszony niewolnik przekonany, że jedynie jego Pan może go uchronić przed "bubu", to wierny niewolnik - na naiwnych niewolników taki fortel w zupełności wystarcza.
_________________ Johnny99: "Wszyscy, włącznie z tobą, wiedzą, że nikt nie wierzy w żadnego Potwora, a działalność Koscioła Spaghetti ma na celu wyśmiewanie wiary. Jest to tzw. wiedza powszechna."
|
N lis 03, 2013 14:53 |
|
 |
panMK
Dołączył(a): Pn mar 04, 2013 19:57 Posty: 658
|
 Re: 3 pytania do ateistów
czuowiecze czytając twoje wypociny wyiskane z najdalej zakorzenionych w twojej głowie wizji człowieka CHRZEŚCIJANINA prawie parsknąłem śmiechem.Strasznie masz płytkie mniemanie o ludziach wierzących ,powiedział bym że jesteś wręcz naiwnie zapatrzony w ten cały swój ateizm.Ja dla sprostowania twoich wypocin dodam że: szatana nie należy się bać tylko wystrzegać wszystkiego co jest z nim związane ,mówiąc krótko tego co prowadzi do grzechu. Następna sprawa czemu zły miałby bez żadnego protestu wyjść z człowieka jak w nim ma odetchnienie od wiecznego potępienia a co za tym idzie wiecznych mąk i katuszy.Po twojemu żebyś zrozumiał to jak byś chciał odebrać dziecku cukierek czy nie będzie płakało.Mało dobitne ale sens zawarty jest;]
_________________ JEZU UFAM TOBIE Święta Faustyna Kowalska
|
Pt lis 15, 2013 20:14 |
|
 |
panMK
Dołączył(a): Pn mar 04, 2013 19:57 Posty: 658
|
 Re: 3 pytania do ateistów
Czyli jak to z tobą jest ty wierzysz w BOGA ale uważasz że dla niego jest to jakaś zabawa w straszenie nas piekłem.Nie po to nam dał wolną wole żeby nas do czegoś przymuszać nie jesteśmy BOŻYMI NIEWOLNIKAMI takimi nas PAN nie stworzył .Sami mamy wybierać co jest dla nas dobre a co złe ale też daje nam wskazówki co się mu podoba a co nie i szczerzę żadna z tych wskazówek [10 PRZYKAZAŃ]nie czyni nam zła,bądź przykrości.BÓG tak nas umiłował że daje nam wybór nie przymus a przecież jak by chciał to by przymusił nawet i ciebie
_________________ JEZU UFAM TOBIE Święta Faustyna Kowalska
|
Pt lis 15, 2013 20:36 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: 3 pytania do ateistów
panMK napisał(a): Wracając do EGZORCYZMÓW nauka w tej kwestii jest w kropce bo w żaden ''racjonalny'',zdolny do wytłumaczenia sposób nie da się tego wytłumaczyć. Przytoczę jedną sytuację jaką Ks.Amorth doświadczył. Mianowicie podczas jednego z egzorcyzmów towarzyszył mu sceptycznie nastawiony do sprawy psycholog ATEISTA coś na wzór ''myszowatego'';] ,który uważał że wszystko to co się dzieje podczas egzorcyzmów da się wytłumaczyć naukowo ,drogą dedukcji itp.Jednak gdy on pisał swoje notatki i wyznaczał opętanemu jakieś tam lerki sądząc że to jakaś paranoja czy coś tam po drugiej stronie stołu siedział opętany który w pewnym momencie NIE WSTAJĄC Z MIEJSCA wyciągnął rękę na długość kilku metrów wyrwał mu te notatki z rąk i wywył słowa ''mnie te leki nie są potrzebne''.To był wstrząs dla tak ''mądrego i racjonalnie podchodzącego do życia psychologa''.Można o tym i wieeeelu innych przypadkach przeczytać w ''Wyznaniach Egzorcysty''i''Nowych Wyznaniach Egzorcysty''.Zrozum wiec pseudo naukowcze ''myszowaty ''i tobie podobni MÓZGOWCY ![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif) że są sfery o których wy nic nie wiecie ale bardziej obstaje przy tym że NIE CHCECIE WIEDZIEĆ.B o to niewątpliwie koliduje z waszą wizją świata.A SZKODA ŻE SIĘ ZAMYKACIE PRZED PRAWDĄ BARDZO SZKODA  To była kobieta. Ta osoba w gabinecie lekarza. I nie wyła ale powiedziała te słowa zmienionym, głęboko męskim i zdecydowanym głosem. Rzeczywiście egzorcysta nie może kłamać i zmyślać bo nic by nie mógł zdziałać podczas egzorcyzmów. Kiedyś słyszałem że podczas egzorcyzmowania demon wypowiadał na głos grzechy księdza który egzorcyzmował w obecności innych świadków i on po prostu uciekał z kościoła. Ze wstydu. Ot co.
|
Pt lis 15, 2013 20:46 |
|
 |
panMK
Dołączył(a): Pn mar 04, 2013 19:57 Posty: 658
|
 Re: 3 pytania do ateistów
zgadzam się chylę czoło bo widzę że co nieco znasz zagadnienie i widzisz więcej niż inni którzy niestety nie chcą widzieć 
_________________ JEZU UFAM TOBIE Święta Faustyna Kowalska
|
Pt lis 15, 2013 21:15 |
|
 |
vilomort
Dołączył(a): Pn gru 08, 2014 12:18 Posty: 196
|
 Re: 3 pytania do ateistów
czuowiek napisał(a): (...)
Z pewnością silnie przestraszony niewolnik przekonany, że jedynie jego Pan może go uchronić przed "bubu", to wierny niewolnik - na naiwnych niewolników taki fortel w zupełności wystarcza.
Bardzo celnie ujął to impactor: "Bóg Jahwe stworzył ogród Eden, a w nim parę ludzi, aby go wielbili. Jedyną rzeczą, której im zakazał to jedzenie zakazanego owocu. Więc aby upewnić się, że jego ukochane dzieci unikną jego gniewu i na zawsze będą mogły żyć w raju, Jahwe posadził zakazane drzewo w samym środku ogrodu, jego owoce uczynił niezwykle atrakcyjnymi i niebiańsko smacznymi, po czym pokazał je swoim dzieciom. Wszystko to, ponieważ kochał on człowieka i chciał za wszelką cenę uniknąć wypędzania go z raju. A dla absolutnej pewności, posadził on jeszcze na zakazanym drzewie super-elokwentnego i mega-przekonującego gadającego, latającego* węża. (* - jak wiemy z Księgi Stworzenia, węże zaczęły pełzać po ziemi dopiero po wypędzeniu człowieka, co miało być dla nich karą za skuszenie człowieka). Ale to mu nie wyszło. Mimo wszelkich tych genialnych zabezpieczeń, sprawa się rypła. Adam i Ewa jakimś sposobem spróbowali owocu, odkryli że to wąż mówił prawdę („otworzą wam się oczy”), a bóg kłamał („umrzecie”), więc Jahwe wykopał ich z raju aby żyli na Ziemi w bólu i znoju, i wielbili go stamtąd, obciążając wszystkie przyszłe pokolenia za grzech ich praprapraprapra-dziadków, z którym te pokolenia nie miały nic wspólnego." I konkluzja: "Ale załóżmy na chwilę, że istnieją jakiekolwiek dobre powody do uznania istnienia tego judeo-chrześcijańskiego boga Jahwe za prawdę, i że Biblia jest rzetelnym źródłem wiedzy na jego temat – co jest istotą chrześcijaństwa. Pytanie brzmi: dlaczego ktokolwiek miałby takiego boga wielbić," Dlaczego? Skoro wg Biblii jest mściwą, zazdrosną i krwiożerczą istotą, której wciąż się coś nie udaje, bo musi wciąż podejmować coraz to nowe 'akcje naprawcze' chcąc nas rzekomo zbawić: najpierw potop, potem zburzenie wierzy Babel, spalenie Sodomy i Gomory, ludobójstwa i wpływanie na faraona, żeby wypuścił Izraelitów z Egiptu (plagi, znowu ludobójstwo - po raz kolejny popełnione na niewinnych dzieciach). Odebranie faraonowi wolnej woli, żeby mieć pretekst do dalszych 'kar' na Egipcjanach, to już majstersztyk brnięcia w coraz to kolejne niepotrzebne akty zbrodni i terroru. Aż w końcu znowu stwierdza, że potrzebna jest kolejna 'akcja naprawcza': stwarza i wysyła syna swego Jezusa, który jest też nim (Bogiem), żeby siebie/Jezusa wydać na śmierć, żeby siebie potem wskrzesić, żeby móc nas 'lepiej' zbawić. Tylko po co, skoro dostaliśmy już jasne ponoć przykazania? I po co, skoro wg Biblii podobno nawet gdybyśmy ujrzeli żywego Eliasza, to i tak byśmy nie uwierzyli i się nie nawrócili? Przy okazji skazuje biednego Judasza na potępienie, ale jednocześnie bez niego boski plan by się nie udał. A jeszcze później ponoć powołuje urząd papieża, następcy Piotra, który ma być nieomylny - tylko po co, skoro jest Biblia, w której jest wszystko jasno napisane? Ale nie - okazuje się, że nie jasno, że papież jako jedyny otrzyma 'specjalną pomoc' od Ducha Świętego, żeby maluczkim zapodawać kolejne dogmaty. Niektóre też zupełnie niejasne, ale to już szczegół. Kabaret.
_________________ Bóg - morderca? Dla dobra? Morderstwo jako przejaw miłosierdzia?
Johnny99:
Tak.
|
Wt gru 23, 2014 12:26 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: 3 pytania do ateistów
Kabaretem jest wypowiadanie się na temat, na który nie ma się fioletowego pojęcia - i jednocześnie przedstawianie siebie jako tego mądrzejszego. Ten kabaret uprawia znakomita większość ateistów.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Wt gru 23, 2014 12:37 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|