Gdzie tu jest piaty wymiar?

Ach tak jeśli nie uwzględniamy czasu to pięciowymiarowy hipersześcian wyglada tak

Hipersześcian jest przykładem abstrakcyjnej figury geometrycznej o czterech wymiarach przestrzennych. Żeby nie mieszać do tego czasu, stwierdzę tylko, że podobną konstrukcję można wykonać w dowolnej liczbie wymiarów (w jednym dostajemy odcinek, w dwóch kwadrat, w trzech sześcian), także w 5 i wyżej. Stanowi zatem przykład wielowymiarowej figury geometrycznej.

W fizyce, nawet w teoriach, w których używa się hipotetycznych dodatkowych wymiarów przestrzennych, nie nadaje im się szczególnych nazw, tylko mówi po prostu o 5. wymiarze, 6. wymiarze itd., nie wiem więc co rozumiesz przez podanie "przykładu piątego wymiaru".

A dokładniej: jest to pewien rzut jego krawędzi na dwuwymiarową płaszczyznę.

Czekam na różne propozycje. Wydaje mi się, że moja podpowiedź była słuszna (bynajmniej dla mego przykładu to kryterium jest spełnione)

Dokładnie, liczyłem jednak, że frater to zrozumie (nie myliłem się ) więc nie dodawałem tego

Chodzi m i o namacalny przykład innego wymiaru niż te, które znamy, który byłby logiczny i zrozumiały dla ucznia gimnazjum.

Najlepiej taki, który występuje w otaczającym nas świecie, bądź świecie ucznia gimnazjum.

Takim przykladem moze byc portwel pod koniec miesiaca.

Aha to powodzenia

tylko 3 wymiary przestrzenne mają na tyle duże rozmiary, by były łatwo obserwowalne. Pozostałych (ile by ich nie było) nie udało się zaobserwować. Choć ich struktura, jeżeli jest odpowiednia, może wytłumaczyć jakie cząstki elementarne sa w naszym świecie obecne (w szczególności wyjaśnić strukturę Modelu Standardowego) nie zostało udowodnione, że to właśnie ona jest za to odpowiedzialna. Pokrótce: nie ma naukowych danych które w oczywisty sposób wskazywałyby na istnienie jakichkolwiek dodatkowych wymiarów.

Jeden z wymiarów w się zmienia . Jest to mianowicie długość, lub jak kto woli odległość . Nie miej jednak jest to jeden z trzech wymiarów, więc wymiary pozostają ciągle trzy.

Ja w ostateczności podam taki przykład i to olbrzymiego i logicznego wymiaru.

Potem przeniesiemy się do wiedzy o DNA. na jej bazie wyjdzie `niezbicie`, jak ułomne są nasze sposoby datowania.

Może wymiar wesołych króliczków? Zaraz pod wymiarem krwiożerczej fasoli.