Leki homoopatyczne a zniewolenia.
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Leki homoopatyczne a zniewolenia.
Ładnie to Aniu napisałaś. Kiłę i AIDS wybrałem ze względu na teorię miazm (wtedy widać całą absurdalność), czy homeopatyczna teorię całkowitej nieskuteczności leczenia kiły antybiotykami (zaprzeczanie rzeczywistości). Ale tych tematów nawet nie poruszyliśmy.
Faktycznie gruźlica jest o wiele prostsza i o wiele bardziej obrazowa.
|
Wt lis 19, 2013 10:17 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Leki homoopatyczne a zniewolenia.
No to Koziol jeszcze raz: "teorie" Hahnemanna mozesz porownywac z innym "medycznymi" teoriami JEGO czasow. Masz pojecia jak wtedy "klasyczna" medycyna wygladala? Jak np (twoja ulubiona) kile "naukowo" leczono? Jakie pojecie mieli lekarze o organizmie, bakteriach, wirusach, mineralach, zarazkach, o lekarstwach, ktorych uzywano nie wspominajac? Jak niejaki Mesmer magnetyznem chyba "leczyl"? Hahnemann wymyslil sobie jakas teorie korzystajac z pojec, ktore byly w uzyciu. Rownie dobrze mozesz krytykowac innych "specjalistow" z tamtego okresu, ktorzy na slepo szukali rozwiazan, zeby ludziom pomoc w chorobach i stosowali egzotyczne dla nas slownictwo, zeby wyjasnic procesy w organizmie. Jednym sie udalo lepiej, innym gorzej. Na ile udalo sie Hahnemannowi - nie wiem. W kazdym razie ludzie do niego zjezdzali z daleka i nie tylko biedota. W koncu z tego zyl. Ludzie mieli do wyboru: albo dac na sobie eksperymentowac oficjalnym lekarzom, ale brac jakies proszki i pigulki od Hahnemanna, badz miec seanse mesmeryzmu itp. Jezeli im homeopatia pomagala, bo np placebo u nich dzialalo, to moglo to byc korzystniejsze niz inne "zabiegi" oficjalnych medykow. A smierc byla wtedy powszechna i malo kto dozywal wieku podeszlego.
Zeby ci przypomniec: temat NIE jest o homeopatii i jej skutecznosci. Temat jest o ZNIEWOLENIU na skutek zazywania preparatow homeopatycznych. Cos na temat moze?
Droga @kropeczko, ja naprawde nie wiem, po co mi takie oczywistosci tlumaczysz. Kozlowi wytlumacz, ktory uwaza, ze 200 lat temu bylo wszystko wiadomo, to co wiemy dzis, i tylko zla wola powodowala Hahenmannem, ze probowal jakies srodki na choroby wynalezc, keidy mial po reka cala dzisiejsza wiedze, antybiotyki, innem farmaceutyki itd. Ja WIEM jak wyglada dzisiejsza medycyna. A chyba i ty wiesz, ze mimo to lekarze popelniaja bledy niezamierzone i zamierzone (niedawno byl artykul lekarki, ktorej nie udalo sie uratowac WBREW kolegom-lekarzom swojego meza-lekarza
Ostatnio edytowano Wt lis 19, 2013 10:29 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz
|
Wt lis 19, 2013 10:19 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Leki homoopatyczne a zniewolenia.
Hahnemann był takim samym oficjalnym lekarzem jak inni. Na szczęście niewielu poszło jego sladem, czego pozytywne skutki opisała @kropeczka_ns. Argument masowości. Cóż, wielu szarlatanów zarabia krocie na swych szarlataństwach. Na marginesie różnorodności medycyny. Jedna z ciekawych terapii medycyny historycznej było dziewiętnastowieczna terapia leczenia histerii u kobiet. Stosowano na "ból głowy, nerwowość, bezsenność, ociężałość, tracenie tchu, słabnięcie, utrata apetytu czy wręcz skłonność do powodowania kłopotów". Bardzo duza skuteczność, az dziw, ze zarzucono 
Ostatnio edytowano Wt lis 19, 2013 10:31 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz
|
Wt lis 19, 2013 10:28 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Leki homoopatyczne a zniewolenia.
To moze wiesz, ze jeszcze w XX wieku stosowano w Europie regularny upust krwi jako panaceum na wszystkie choroby?
|
Wt lis 19, 2013 10:30 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Leki homoopatyczne a zniewolenia.
Kael napisał(a): To moze wiesz, ze jeszcze w XX wieku stosowano w Europie regularny upust krwi jako panaceum na wszystkie choroby? Oraz prowadzono operacje pod znieczuleniem, znano szczepionki przeciwko ospie prawdziwej, wsciekliznie, tężcowi, cholerze, czy dżumie. Stosowano nawet znieczulenie przy porodzie. Odkryto także zwiazek bakterii z chorobą, co doprowadziło do odkrycia pierwszego skutecznego leku na kiłę, a w dalszej konsekwencji wynalezienie antybiotyków i skuteczne leczenie np. duru brzusznego, trądu, cholery, dżumy, czy gruźlicy. W tym czasie homeopaci nadal przelewali wodę i przelewają do dziś opierając się na tych samych teoriach co ich 18-wieczny guru. Nic się nie zmieniło.
|
Wt lis 19, 2013 10:45 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Leki homoopatyczne a zniewolenia.
A oklady z twarozku dalej lecza stany uczuleniowe skory, oparzenia sloneczne i stany zapalne np piersi u matek karmiacych. Podobnie oklady z kapusty. A przeciez mozna by wszystko smarowac mascia z kortyzonem czy podobnym swinstwem. Podobnie olejek mietowy na skronie moze lepiej pomoc na niektore bole glowy niz paracetamol, ktory uszkadza watrobe.
A cos na temat watku? O zniewoleniach przez homeopatie?
|
Wt lis 19, 2013 10:50 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Leki homoopatyczne a zniewolenia.
Kael napisał(a): O zniewoleniach przez homeopatie? Nie ma sprawy. Duża część klientów homeopatii sa nie tyle zniewoleni, co zwiedzeni, oszukani. Podchodzą do homeopatii komercyjnie nie wdając się w szczegóły i niczego nie dochodząc. Homeopaci korzystają tu z autorytetu medycyny i farmakologii, z autorytetu lekarza i farmaceuty. Dla tych, którzy dociekają i zaczynają wierzyć w te wszystkie teorie kosmicznej energii, zakłóceń aury i inne bajania homeopatia może byc zagrożeniem. Osobiscie nie widze jednak szczególnej rangi tego potencjalnego zagrozenia, róznicy między ty, a wieloma innymi jakie nas otaczają albo jakie sami prowokujemy na co dzień. Człowiekowi słabemu niewiele trzeba aby upadł, silnego wichura nie zawróci. Dociekanie zagrozeń na kazdym kroku i ciągłe podnoszenie ich rangi jest, wg mnie, lekarstwem gorszym od ewentualnej choroby. To życie skulonych w ciagłym strachu, z szeroko otwartymi oczami wypatrujacymi wszedzie szatana. A wystarczy się wyprostować, spojrzec na Pana i iść śmiało w jego kierunku nie zwazając na to, ze czasami się o cos potkniemy.
|
Wt lis 19, 2013 11:07 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Leki homoopatyczne a zniewolenia.
O, i tu sie wreszcie zgodzimy.
|
Wt lis 19, 2013 11:10 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|