Na ktore pytanie? O sluby homoseksualistow w Kosciele katolickim?
To moge poprosic o zrodlo tej rewelacji?

"Na ktore pytanie?"

Na pytanie w tytule tematu...

Każdy żyjący przez wieki miał swój czas ostateczny.

Może powinniśmy pytać o kryteria oceny? Wielu ze zwolenników czasów ostatecznych nie zdaje sobie chyba sprawy jak działa ich psychika. Są skłonni uznać się za kompetentnych oceny wszystkich czasów i społeczeństw, czego nie robią nawet historycy w takim zakresie. Podawanie przykładów z ich subiektywną oceną to nie dowody. Przepowiednie które wzbudzają wiele wątpliwości i intelektualnych i duchowych też dowodem nie są. Za to doświadczenia wielu wieków wskazują że wieszczenie końca czasów nigdy się nie kończy, w przeciwieństwie do przedmiotu tych przepowiedni. Wiele wieków różnych okropieństw trywializowane jest, w imię uczynienia czasów obecnych tymi najgorszymi. Choćby nawet Kościół katolicki powszechnie uznał prawo homoseksualistów do ślubów, to czym się różni to od dawnych złych praktyk i to w łonie Kościoła np symonii? Księża mający kochanki, papież z mieczem w ręku i wiele innych. To nie było nawet gorsze?
Wygląda to trochę jak fobia na punkcie homoseksualizmu, tak jakby to był największy problem, ale jakoś nie przypominam sobie aby zwolennicy czasów ostatecznych dostrzegali realne problemy dla Kocioła dziś, czyli powszechną utratę wiary i brak zainteresowania jej sprawami. Bo, moi drodzy, kogo z was dotyczy problem wpływów homoseksualizmu? Kto z was w ogóle ma styczność z homoseksualistami? To naprawdę zagadnienie związane w końcem świata? Zatracacie zdrowy rozsądek.

Problem Twojej za to psychiki Wist, polega na tym że wydaje Ci się że stajesz pośrodku, a tak naprawdę stajesz po przeciwnej stronie swoich rozmówców o czasach ostatecznych. Tak więc Twoje słowa skieruj też do siebie. Poza tym przypominam Ci że argument dawnych czasów i ich porównywania pochodzi od Ciebie samego. Sam go używasz, porównujesz czasy jakoby dawniej nie było gorzej, więc to Ty sam uznajesz się za ,,kompetentnego do oceny wszystkich czasów, czego nie robią nawet historycy w takim zakresie''', a Ty to robisz. Oj, Wist, może Ty też nie zdajesz sobie sprawy jak działa Twoja psychika i tu też skieruj swoje słowa do siebie bo jak widać pasują jak ulał .

Wist, może też se nie zdajesz sprawy ale dokładnie ten sam ton wybrzmiewa w kółko od ateistów. Przecież Ty nim nie jesteś, to czemu nie wiesz tego że żadnych dowodów nie dostaniesz nigdy, ich nie było i nie będzie, bo nawet jak by były i tak wielu by nie uwiezyło. Powinienneś to wiedzieć, a jednak domagasz się dowodów nie na koniec czasów, a na to że powrót Pana, paruzja jest blisko.

Ale ok, powiem Ci kilka dowodów które za niedługo się wypełnią, i nie pochodzą one odemnie a od Jezusa.

1. Papież Benedtykt będzie musiał opuścić Rzym i tak się stanie.
2. Franciszek dokona podziału w Kościele i tak się stanie.
3. Franciszek będzie poraniony i z tego wyjdzie.
4. Fanciszek przyciągnie do siebie inne odłamy i religie jak żaden papież, aż na końcu powstanie jedna światowa religia.

Zostało przepowidzianych na te czasy też wiele innych rzeczy, ale nawet jak one będą się wypełniały, nic nie musi być dla Ciebie dowodem, więc po co się ich domagasz jak ateiści.


Widzę że już bierzesz pod uwagę taką ewentualność. Otoż Jezus powiedział że i to się stanie. W Kościele JEzusa będą udzielane śluby gejom i to się stanie za Franciszka. Udzielanie ślubów gejom w imię JEzusa jest pogardą dla Boga, jest to zamienienie Mszy Św. w szatański obrzęd. Symonia, kochanki, miecz, tym nie były.

Wist, mimo że piszę o czasach ostatecznych, aby napewno jesteś pewny że więcej odemnie piszesz o powszechnej utracie wiary i problemach Kościoła . Bo tak wynika z tego co właśnie napisałeś byle by tylko przykleić komuś łatkę homofobii i się przy okazji wywyższyć. Jakoś nie widać Cię żebyś stanowczo przeciwstawiał się promocji aborcji, homo, invitro, niszczeniu wiary w EU i w Polsce za tej władzy itd. Więc może pomyśl o sobie a nie atakujesz innych.

I to pisze moderator na katolickim forum. Nie po raz pierwszy zaskakujesz. To Cię uświadomię Wist że kiedy w całej EU jak i w Polsce, jest dziś zmasowana i sterowna indoktrynacja homoseksualna połączona z totalitarnym narzucaniem praw i wszelkiej promocji Sodomy, powinno to też dotyczyć Ciebie jeżeli jesteś katolikiem. To wszystko jest połączone z niszczeniem rodziny i wszelkimi fundamentami wiary, a Ty pytasz katolików co was to dotyczy Zastanów się czy przypadkiem Ty nie straciłeś zdrowego rozsądku i czegoś ważniejszego.

Słuszna uwaga Quasie. Tylko że w tym momencie musze doprecyzowac o co mi chodzi. Jeden historyk zazwyczaj specjalizuje się w czymś, nie obejmuje swoją pracą badawczą całej przeszłości. Wielu takich badaczy daje nam materiał, który można skleić w jedną całość. Ja z takim materiałem się zapoznaje od dawna i robię to nadal. Dlatego zawsze staram się nie być gołosłowny, twierdzę że wedle mojej wiedzy nie ma czegoś takiego jak "kres czasów dziś". Moi oponenci zdają się mieć braki w wiedzy, skoro widzą tak radyklanie inny obraz przeszłości.

W tym miejscu miałeś okazje podać swoje kryteria, które można by poddać weryfikacji, ale wolałeś odbić piłeczkę, bo poczułeś się urażony, lub zaatakowany. To zła taktyka.


Skoro nie masz podstaw, jak sam przyznajesz, to czemu wierzysz w koniec?



Pan Jezus powiedział z imienia że to właśnie ten papież miał opuścić Rzym? Inna sprawa że ja nie wierzę w teorię spiskową, że zmuszono go. I to są te przykłady z subiektywną oceną o jakich pisałem.
Ale z miłą chęcią będę śledził czy to wszystko się wypełni. Liczę że do tego czasu pozostaniemy w kontakcie.


Niezbyt mnie przekonałeś, ale poczekam i zobaczę. Natomiast niczym się to nie różni od wszystkich poprzednich przepowiedni - poczekajcie aż zobaczycie to czego nie można dziś udowodnić. Trochę to absurdalne dziwić się żeludzie nie uwierzą, skoro sam piszesz że nie mają do tego podstaw. A jednak gdy są konkretne przekazy, obserując ich spełnienie, trudno dalej uważać że są one nieprawdziwe. Tylko że jak narazie jest dużo pisania o tym co będzie i nic się nie sprawdza, poza Ty że Ty mi piszesz że coś się sprawdza. To takie samonakręcanie się.


Być może się mylę. Piszesz więcej odemnie?


To pisze człowiek który widzi na codzień upadająca wiarę, a nie problem z homoseksualizmem. Masz rację, homoseksualizm może zyskac dla siebie wiele, ale tylko dlatego że skupiamy się na wszystkim, a nie na tym że coraz bardzie nie ma komu przeciwstawić się temu. To dokładnie tak samo jak z Muzułmanami, wszyscy lametują że ich coraz więcej, ale to w nas jest problem że nas jest coraz mniej. Nie Muzułmanie nam zaniżają przyrost naturalny, nie homoseksualiści nam niszczą rodziny. Tak, to pisze moderator, który ma własne zdanie, a zdaje się że to o czym piszesz nie należy do jakiejś dogmatycznej nauki Kościoła.

No właśnie, i każdy z Was ma pojęcie o tym, jaki cel ma coś podobnego.
Owe "zabiegi", maja na celu skutecznie straszyć masy rychłym sądem ostatecznym, i dla wielu (a jakże) ogniem piekielnym...
Kościół natomiast, od tego ognia Was uchroni



Wybacz, ale podobne głupoty jest w stanie wypowiedzieć tylko ktoś, kto nie ma bladego pojęcia o tym świecie, oraz jego różnorodności...

A jak sie nie wypelnia, to @quas to wszystko publicznie odwola i na kolanach pojdzie do Rzymu jako pokute za rozsiewanie watpliwosci do osoby papieza i niszczenie jednosci Kosciola Chrystusowego?
Czekam z niecierpliwoscia i nie omieszkam ci tego przypomniec.

Ty za to możesz już iść razem z Alus przepraszać Boga za invitro PO którego nie możecie potępić i wspieracie ze względu na partie. To grzech przeciw stwórcy życia, stawianie się na równi z Bogiem, ale nie możecie tego potępiać bo było by to potępieniem PO stawijącej się na równi z Bogiem.

Potępianie jest domeną szatana.

Domeną szatan jest wspieranie i bronienie grzechu, gwałtu na dzieciach bożych i stawianiu się na równi z Bogiem. To jest domena szatana którą bronisz.

Też....ale właśnie potępienie człowieka legło u podłożą buntu szatana wobec Boga.
Każdy zatem, kto potępia bliźniego dołącza do szwadronów szatana.

Odpowiem w temacie invitro żeby nie robić offtopu.

Kolejnym mitem i nieprawdą jest bunt Lucyfera, wobec Pana.
Księga Hioba mówi wszystko o roli Szatana, jaką pełni w stosunku do ludzi i Boga, i przede wszystkim tłumaczy... dlaczego.

A co mowi o jego roli i buncie przeciw Bogu?