No tak, a w mechanice relatywistycznej już tak
I co w związku z tym?

To w związku z tym, że nie potrzebnie się upierasz.

Tylko, że fizyka klasyczna jest niepoprawna w przeciwieństwie do relatywistycznej.

Więc dlaczego w szkołach uczą niepoprawnej fizyki?

To się porobiło

Fizyka klasyczna nie zakładała potrzeby użycia czwartego wymiaru w postaci czasu. Relatywistyczna jak najbardziej tak. Nie spieram się z definicją fizyki klasycznej, lecz chcę by wziąć to na zdrowy rozsądek i według mnie czas zasługuje na miarę 4 wymiaru.
Jako informatyk, choć programista, tworzyłem kilka animacji. Niezbędna była tam oś czasu, bo wszystko się porusza. By zrobić jako taki podobny, wirtualny świat bez osi czasu się nie obejdzie.

Moderacja zdaje się omijać ten temat, ale proszę, przenieście dyskusję o czasie jako wymiarze! Zaraz napiszę odnoszący się do tego post w wątku "Kłótnia o fizykę", mam nadzieję, że podążycie tam za mną.

Fizyka klasyczna jak najbardziej używa czasu. Oś czasu którą używasz do robienia animacji dotyczy fizyki klasycznej , bo przecież animujesz trójwymiarową grafikę , a oś czasu potrzebna ci jest do wprowadzania ruchu w owej trójwymiarowej grafice. Hydraulik będzie miał oś zmieniającego się ciśnienia. Optyk pod trójwymiarową grafiką okularów będzie miał oś natężenia światła itd.

Czwarty wymiar w fizyce relatywistycznej jest potrzebny do skomplikowanych obliczeń i na pewno nie wykorzystujesz tego na swoim komputerze

Chodziło mi naturalnie o mechaniki klasyczną. Nadal się uczy mechaniki klasycznej, bo jest prostsza i w większości sytuacji wystarczająco dokładna.

Napisałem post w temacie "Kłótnia o fizykę". Proszę się tam przenieść.

Owszem używam czwartego wymiaru zwanego czasem tworząc animacje. Umiejscawia się obiekty w klatkach czasu. Dokładnie tak jakbyś dodał czwarty wektor odchodzący z dradycyjnego X,Y,Z.

wieczny_student opisał Ci to bardzo dobrze w temacie który podał:
viewtopic.php?t=17676&start=90

Napisz tam jeżeli chcesz jeszcze podyskutować o dupie maryny, bo jak zwykle przeszło na definicje.

Czytając ten wątek mam takie dziwne wrazenie, że szybciej na mnie zacznie być widać zmiany ewolucyjne, niż tu dojdziecie do jakiegoś porozumienia :D

Frater wszystko niepotrzebnie przeciąga i chociaż wiem, że będą to kolejne absurdalne wnioski, to wrodzona ludzka ciekawość nie daje mi spokoju

wstawiam i tu i tam

Interwał czasoprzestrzenny

W teorii względności czas oraz przestrzeń są ze sobą związane. Zauważyć można to z przekształceń Lorentza. Pomimo tego, iż w zależności od układu odniesienia zmierzone przedziały czasowe oraz odległości ulegają zmianie, jest pewien niezmiennik. Nazywa się on interwał czasoprzestrzenny oraz jego własność charakterystyczna zwie się niezmienniczością interwału. Posiada on formę :

s2 =(x2 + y2 + z2 - ct2)

Frater mój przyjacielu, do czego zmierzasz? Po przez zanegowanie WW chcesz obalić teorię ewolucji?

Pozwólcie, że przerwę ten offtop Przedstawię Wam powody dlaczego uznaję teorię ewolucji:
1. Liczne dziedziny nauki posiadają dowody na to, że ewolucja MOGŁA zaistnieć (tzn. nic nie stoi na przeszkodzie).
2. Liczne dziedziny nauki posiadają dowody na ISTNIENIE ewolucji.
3. Teoria ewolucji potrafi wytłumaczyć większość/wszystkie zjawiska i zachodzące w przyrodzie oraz tłumaczy różnorodność organizmów.

Na razie to tyle i mam nadzieje, że to zniesie dyskusję na odpowiednie tory

Ja bym powiedziała raczej "Porzućcie wszelką nadzieję, Wy, którzy tu wchodzicie"