Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 28, 2025 6:29



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1758 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32 ... 118  Następna strona
 Intronizacja Chrystusa na Króla Polski 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Intronizacja Chrystusta na Króla Polski, jak to jest że
Nauka nie ma żadnego znaczenia dla religijności. Większość ludzi, w tym większość odchodzącym, jest totalnymi ignorantami w obu tych dziedzinach.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


N maja 19, 2013 16:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Intronizacja Chrystusta na Króla Polski, jak to jest że
I warto dodać też, że ciężko aby jeden człowiek ppznał rzetelnie conajmniej kilka nauk zarówno ścisłcych, przyrodniczych jak i humanistycznych. I tu nie chodzi o studia, czy doktorat, ale wiedzę i zrozumienie danej dziedziny na sensownym poziomie. Wtedy można formułować zarzuty. Do tego trzeba mieć też właściwe podejście, nie nacechowanie zbyt negatywnie, bądź zbyt pozytywnie. Ilu jest takich?

_________________
Pozdrawiam
WIST


N maja 19, 2013 17:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Intronizacja Chrystusta na Króla Polski, jak to jest że
WIST napisał(a):
Osobiście uważam, że tylko część ateistów to ludzie którzy faktycznie mają szerokie pojęcie i zdecydowali o swoim ateizmie. Wielu się tylko wydaje że mają wiedzę i zrozumienie. Wszystko to jest zatem mozaiką poglądów, postaw, wiedzy i zrozumienia. Niektórym dano dobrze poznać to w co wierzą i to na czym świat stoi, a inni mają mętlik.

Bo też i faktycznych ateistów nie jest tak wielu. Reszta niewierzących to agnostycy, czujący szóstym zmysłem że religia to nie to, ale nie wgłebiajacych się w to za bardzo, raczej obserwujących postawy autorytetów i w ogóle otoczenia. Ale i tak trend działa w wiadomym kierunku.

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


N maja 19, 2013 19:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Intronizacja Chrystusta na Króla Polski, jak to jest że
Johnny99 napisał(a):
Nauka nie ma żadnego znaczenia dla religijności. Większość ludzi, w tym większość odchodzącym, jest totalnymi ignorantami w obu tych dziedzinach.

Moze dlatego zdarzają się cudowne nawrócenia;-).
Poprzez naukę w tym przypadku nie nalezy rozumieć dogłębnego studiowania problemów ale raczej łapania wycinków i budowania z nich światopoglądu. Informacji popularnonaukowych jest bardzo dużo, a dzięki komputeryzacji są ona bardzo łatwo dostępne. W sumie więc ilosć przekłada się na jakość, choć nie musi to być jakość najwyższej próby. Nie przesadzałbym az tak z tą ignorancją. Ludzie mają wiedzę nierówną, ale mają też swoje zainteresowania i w takich przypadkach wiedzą bardzo dużo (choć w innych dziedzinach są mniejszymi lub większymi ignorantami).

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


N maja 19, 2013 19:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Intronizacja Chrystusta na Króla Polski, jak to jest że
WIST napisał(a):
I warto dodać też, że ciężko aby jeden człowiek ppznał rzetelnie conajmniej kilka nauk zarówno ścisłcych, przyrodniczych jak i humanistycznych. I tu nie chodzi o studia, czy doktorat, ale wiedzę i zrozumienie danej dziedziny na sensownym poziomie. Wtedy można formułować zarzuty. Do tego trzeba mieć też właściwe podejście, nie nacechowanie zbyt negatywnie, bądź zbyt pozytywnie. Ilu jest takich?
Pewnie powszechne to nie jest, ale to nie znaczy, ze ludzie wybierają przez losowanie. Uważają, zę ta porcja wiedzy, którą mają, wystarcza do dokonania wyboru. Trzeba też dodać, ze w przypadku religii zwyke nikt nie mówi o wyborze, po prostu dziecko jest wdrażane w wiarę. Dopiero gdy ktoś odxhodzi, mówi sie o wyborze, pyta się czy na pewno świadomie. Można przekazywać argumenty religijne, ale one sa dzis zbyt słabe, dla coraz większej rzeszy ludzi niewystarczające. Wiadomo, ze w ostatecznym rachunku argument brzmi: "trzeba wierzyć", i tylko tyle.

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


N maja 19, 2013 19:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52
Posty: 1365
Post Re: Intronizacja Chrystusta na Króla Polski, jak to jest że
WIST napisał(a):
Ogólnonarodowe rekolekcje coś zmienią? Skłonią cały naród, tzn znakomitą jego większość do uczestnictwa?

Z takim nastawieniem jak Twoje, na pewno nie.
WIST napisał(a):
o bardzo proste, każde trudne wydarzenie sklania ludzi do modlitwy, a gdy odnosimy sukces jesteśmy skłonni uznac że to za sprawą tej modlitwy. Niestety, to zupełnie przypadkowe.

WIST.
Nie wydaję Ci się, że powoli dryfujesz w stronę deizmu?

Odpowiem cytatem z papieża Franciszka:
Cytuj:
"Wszystko możliwe jest dla tego, kto wierzy". Papież zauważy, że często nawet ci, którzy chcą kochać Jezusa nie do końca Jemu się powierzają. Przyczyną jest serce, które nie do końca jest otwarte, które chce wszystko kontrolować, nie pozwala, by wszystko kontrolował Pan Jezus. Kiedy uczniowie pytają, dlaczego nie mogli uzdrowić chłopca, Pan Jezus mówi, że "ten rodzaj można wyrzucić tylko modlitwą i postem". Ojciec Święty zauważył, że w każdym z nas jest nieco niedowiarstwa. Konieczna jest silna modlitwa, owa modlitwa pokorna i mocna, sprawiająca, że Jezus może dokonać cudu. Modlitwa o cud, nadzwyczajne działanie musi być modlitwą zaangażowaną, angażującą wszystkich.
(...)
"Modlitwa odważna, walcząca o cud, a nie te modlitwy kurtuazyjne, «pomodlę się za ciebie, odmówię Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo» a potem zapominam. Nie, konieczna jest modlitwa odważna, tak jak Abrahama, który zmagał się z Panem, aby ocalić miasta, jak Mojżesza, który trzymał ręce wzniesione w górę i utrudzony modlił się do Boga; taka, jak wielu ludzi wiary, którzy modlą się z wiarą. Modlitwa czyni cuda, ale trzeba wierzyć! Myślę, że możemy wznieść piękną modlitwę ... i powiedzieć Bogu dziś cały dzień, « Wierzę, zaradź memu niedowiarstwu! » ... a kiedy nas proszą, aby modlić się za tak wielu ludzi, którzy cierpią na wojnach, za wszystkich uchodźców, wszystkie dziejące się obecnie dramaty, trzeba się modlić, ale całym sercem do Pana: «Uczyń to! », mówiąc Mu: « Wierzę, zaradź memu niedowiarstwu! » które ma miejsce także w mojej modlitwie. Uczyńmy to dzisiaj"
http://info.wiara.pl/doc/1562923.Papiez-Odwazna-modlitwa-czyni-cuda

Pozdrawiam

_________________
"Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas"
(2 Kor 4)


Pn maja 20, 2013 15:03
Zobacz profil
Post Re: Intronizacja Chrystusta na Króla Polski, jak to jest że
Qwerty - polski Kościół trzykrotnie dokonał aktu Intronizacji, a rzeczywistość skrzeczy :(


Pn maja 20, 2013 15:33

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Intronizacja Chrystusta na Króla Polski, jak to jest że
Czy ktoś ze zwolenników mógłby mi przybliżyć na czym w praktyce, od strony widzialnej/organizacyjnej, ta Intronizacja miałaby polegać, jak przykładowo mogłoby to wyglądać?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pn maja 20, 2013 16:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Intronizacja Chrystusta na Króla Polski, jak to jest że
Askadtowiesz napisał(a):
Pewnie powszechne to nie jest, ale to nie znaczy, ze ludzie wybierają przez losowanie. Uważają, zę ta porcja wiedzy, którą mają, wystarcza do dokonania wyboru. Trzeba też dodać, ze w przypadku religii zwyke nikt nie mówi o wyborze, po prostu dziecko jest wdrażane w wiarę. Dopiero gdy ktoś odxhodzi, mówi sie o wyborze, pyta się czy na pewno świadomie. Można przekazywać argumenty religijne, ale one sa dzis zbyt słabe, dla coraz większej rzeszy ludzi niewystarczające. Wiadomo, ze w ostatecznym rachunku argument brzmi: "trzeba wierzyć", i tylko tyle.

Ja uważam że ta porcja wiedzy jest często niewystarczająca. Gdy się czyta, czy słucha co ludzie wiedzą, to niestety ale nieraz jest to wiedza niewielka. I to nawet nie przez lenistwo, ale przez to że szkoła nie zawsze daje szansę rozwoju na konkretny poziom. W dziedzinie religii warto znać się na historii, na fizyce, na geografii, na teologii itp. Warto znać się to znaczy nie tylko poznac kilka dat i wzorów, czy formułek, ale zrozumieć pewne zagadnienia. Wątpię aby choć znaczna część ludzi opanowała tylko te kilka wymienionych dziedzin. Sam nie uważam siebie za omnibusa, więc tym bardziej dostrzegam potrzebę rozwoju. I to wszystko aby coś samodzielnie ocenić z jakąś dozą prawdopodobieństwa. Ale bez pomocy innych to nadal jest obarczone dużym błędem. Pomńmy już że często nastawienie jest z góry okreslone, a potem się tylko podporządkowuje argumenty do głównej tezy. Świadomy wybór to nieraz realna niewola wynikająca z błędnych przekonań.

Natomiast wracając do tematu. Całkiem moźliwe że zwolennicy intronizacji w formie oficjalnych działań ze strony rządu, oraz szeroko pojętego społeczeństwa, chyba tylko powtarzają zasłyszane argumenty, które zdołaly ich przekonać. Sami nie koniecznie mają rzetelną wiedzę historyczną np mieszanie nauki historycznej, z domniemanymi cudami. Wszyscy wiedzą że wydarzenia z sierpnia 1920 roku to tzw "Cud nad Wisłą". To myslenie pojęciami i schematami, bez zrozumienia wydarzeń tamtego okresu. Brak wiedzy skutkuje uległością wobec danych poglądów, podanych niby naukowo, a wspierających już istniejący system wartości. Jako katolik nie lubie po prostu tworzenia mitologii. Interesuje mnie prawda.

Qwerty2011
Cytuj:
Z takim nastawieniem jak Twoje, na pewno nie.

Ja proszę o konkrety, a nie tego typu ogólniki. Moje nastawienie jest takie jakie jest, ale operuje konkretami. Pytam co konkretnie chcesz zrobić?

Cytuj:
Nie wydaję Ci się, że powoli dryfujesz w stronę deizmu?

Myślę że Ty powoli dryfujesz w stronę brakku odpowiedzi. Mój Drogi, nie interesuje mnie ślepa wiara w pojęcia. Operuje konkretami i nie mam chęci wierzenia w mity. Umiesz odpowiedzieć, to odpowiedz, a jeśli nie umiesz to napisz szczerze że nie umiesz.

Ja dyskutuje z Tobą, a nie papieżem Franciszkiem.

JedenPost napisał(a):
Czy ktoś ze zwolenników mógłby mi przybliżyć na czym w praktyce, od strony widzialnej/organizacyjnej, ta Intronizacja miałaby polegać, jak przykładowo mogłoby to wyglądać?

Mnie to też ciekawi.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pn maja 20, 2013 22:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52
Posty: 1365
Post Re: Intronizacja Chrystusta na Króla Polski, jak to jest że
Alus napisał(a):
Qwerty - polski Kościół trzykrotnie dokonał aktu Intronizacji, a rzeczywistość skrzeczy :(

To smutna prawda.
Te intronizacje mimo wszystko nie miały charakteru powszechnego. Przy dzisiejszych środkach technicznych (media) byłoby to możliwe. Przy czym oczywiście konieczna jest przede wszystkim przemiana ducha. Co do tego wszyscy się zgadzamy.
JedenPost napisał(a):
Czy ktoś ze zwolenników mógłby mi przybliżyć na czym w praktyce, od strony widzialnej/organizacyjnej, ta Intronizacja miałaby polegać, jak przykładowo mogłoby to wyglądać?

Same orędzia prywatne nie przesądzają tego. Wiemy, że miałoby to by uznanie publiczne.
WIST napisał(a):
Ja proszę o konkrety, a nie tego typu ogólniki. Moje nastawienie jest takie jakie jest, ale operuje konkretami. Pytam co konkretnie chcesz zrobić?

A czy ja jestem z episkopatu? Dałem kilka pomysłów, które wg mnie można byłoby zrealizować. Nie wiem jakie to "szkody" miałyby wywołać ogólnokrajowe i parafialne rekolekcje.
Twój malkontencki głos nie jest jedyny, takich głosów jest większość - pozostaje mi tylko nad tym ubolewać.
WIST napisał(a):
Myślę że Ty powoli dryfujesz w stronę brakku odpowiedzi

Odpowiedzi na co?
Znam już Twój pogląd a Ty znasz mój.
O czym mam pisac o "Cudzie nad Wisłą"? Każdy wie o co chodziło w tym ndeckim określeniu i nie chce mi się pisać o oczywistościach. Ja, jak może zauważyłeś, używałem określenia "bitwa warszawska".
WIST napisał(a):
Ja dyskutuje z Tobą, a nie papieżem Franciszkiem.

Myślałem, że jako katolik uznajesz autorytet papieża. Jeśli się mylę, to napisz to wprost.

Rozmawianie o zbawieniu w kontekście narodów nie jest bez sensu (por. Ap 20).
Jeśli w twoim kraju przegłosowuje się ustawy jawnie sprzeczne z Prawem Bożym, to, czy na Tobie również nie spoczywa za to odpowiedzialność?
Czy nie powinieneś wtedy w swoim sumieniu odpowiedzieć sobie jak zachowałeś się w czasie wyborów, czy zrobiłeś wszystko, co mogłeś, żeby temu zapobiec? Także w modlitwie, czy wystarczająco gorliwie prosiłeś o cud ocalenia kraju przed takim prawem?

Piszę o cudzie - bo rzeczywiście, wobec tego, co dzieje się na świecie, zachowanie Nakazów Bożych w prawie, staje się powoli cudem.

To, co dostrzegam niepokojącego, to brak wiary w to, że Bóg wszystko może.
Piszesz, że każde wydarzenie można wyjaśnić racjonalnie. Ale, czy wierzysz w to, że bez zgody Boga nic na świecie nie może się stać?

Porównałeś bitwę warszawską i kampanię wrześniową. I z tego porównania nieomalże wysnułeś wniosek, że nie warto się modlić, bo za wszystkim i tak stoi bilans zwykłych wydarzeń. A czy wierzysz w to, że Bóg wysłuchuje naszych modlitw, ale czasem nie wprost. Zawsze jednak w taki sposób, aby było to z korzyścią dla naszego zbawienia.

Czy w związku z tym, ze Bóg czasami spełnia nasze prośby inaczej, niż tego oczekiwalibyśmy, można powiedzieć, że cuda nie istnieją?
Czy dla Ciebie obrona Jasnej Góry w czasie potopu była skutkiem modlitw do Matki Bożej, czy nie?
Czy modlitwy bł. Czesława w czasie ataku Tatarów na Wrocław miały sens, czy nie?
Czy Bóg może dokonywać cudownych uzdrowień na ciele i duszy, czy nie?
Czy wierzysz w to, że Jezus naprawdę wskrzesił Łazarza, czy to tylko taka figura teologiczna?

Aby cud mógł zaistnieć musi istnieć wiara. Czy jest w nas jeszcze wiara?
Czy już tylko niedowiarstwo (Polacy są, jacy są, nic tego nie zmieni, czyli: również Bóg nie może tego zmienić).
Niedowiarstwo, malkontenctwo, pesymizm, niemoc, to brak Ducha Świętego, to często również jest grzech.

WIST. Naprawdę nie wierzysz, że możemy się zmienić? Że możemy, nawet mimo całego tego zła, przyjąć wewnętrznie i publicznie Jezusa jako Króla.
Nie chciałbyś, żeby ten kraj stał się lepszy? Modlisz się, pościsz w intencji tego kraju?

_________________
"Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas"
(2 Kor 4)


Wt maja 21, 2013 10:08
Zobacz profil
Post Re: Intronizacja Chrystusta na Króla Polski, jak to jest że
Qwerty2011 napisał(a):
Alus napisał(a):
Qwerty - polski Kościół trzykrotnie dokonał aktu Intronizacji, a rzeczywistość skrzeczy :(

To smutna prawda.
Te intronizacje mimo wszystko nie miały charakteru powszechnego. Przy dzisiejszych środkach technicznych (media) byłoby to możliwe. Przy czym oczywiście konieczna jest przede wszystkim przemiana ducha. Co do tego wszyscy się zgadzamy.

Zapominasz o sednie objawień R. Celakówny - intronizacja musi wcześnie być dokonana w sercu każdego człowieka.
Wszelkie zewnętrzne formy, pozostaną tylko ceremonią.


Wt maja 21, 2013 10:24
Post Re: Intronizacja Chrystusta na Króla Polski, jak to jest że
Qwerty2011 napisał(a):
Jeśli w twoim kraju przegłosowuje się ustawy jawnie sprzeczne z Prawem Bożym, to, czy na Tobie również nie spoczywa za to odpowiedzialność?
Odpowiedzialność spoczywa na tych, którzy są przeciwni Bogu. Kto oddaje głos za słuszną ustawą, nie jest niczemu winien, nawet jeśli zostanie ona przegłosowana.
Qwerty2011 napisał(a):
Czy nie powinieneś wtedy w swoim sumieniu odpowiedzieć sobie jak zachowałeś się w czasie wyborów, czy zrobiłeś wszystko, co mogłeś, żeby temu zapobiec? Także w modlitwie, czy wystarczająco gorliwie prosiłeś o cud ocalenia kraju przed takim prawem?
Jeśli Bóg zdecyduje się dopuścić do jakiegoś zła, to i gorliwość w modlitwie nie pomoże.


Wt maja 21, 2013 10:44
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52
Posty: 1365
Post Re: Intronizacja Chrystusta na Króla Polski, jak to jest że
Alus napisał(a):
Zapominasz o sednie objawień R. Celakówny - intronizacja musi wcześnie być dokonana w sercu każdego człowieka.

No przecież piszę:
Qwerty2011 napisał(a):
Przy czym oczywiście konieczna jest przede wszystkim przemiana ducha. Co do tego wszyscy się zgadzamy.

MIXer napisał(a):
Odpowiedzialność spoczywa na tych, którzy są przeciwni Bogu. Kto oddaje głos za słuszną ustawą, nie jest niczemu winien, nawet jeśli zostanie ona przegłosowana.

Czy zawsze i na pewno "niczemu nie jest winien"?
Nasza wina może polegać choćby na tym, że nie modlimy się za tych, którzy za taka ustawą głosują.
MIXer napisał(a):
Jeśli Bóg zdecyduje się dopuścić do jakiegoś zła, to i gorliwość w modlitwie nie pomoże.

Dlaczego "nie pomoże"?
Czy modlitwa może nie dać nic?
Modląc się zawsze coś zyskujemy.

_________________
"Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas"
(2 Kor 4)


Wt maja 21, 2013 11:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 29, 2012 23:16
Posty: 876
Post Re: Intronizacja Chrystusta na Króla Polski, jak to jest że
Qwerty2011->
Cytuj:
(...)wyobrażam sobie takie ogólnonarodowe rekolekcje, w każdej parafii i całym kraju.

Wydaje mi się, że na takie katolickie rekolekcje wybiorą się ci, którzy już teraz chętnie w tego typu aktywnościach uczestniczą. Wątpię by przyciągnęło to osoby niezaangażowane religijnie (tzw. letnich katolików), o niewierzących i innowiercach, dla których to żadna oferta, nie wspominając.

Co do samej intronizacji Jezusa, byłoby to nic więcej jak tylko stworzenie jakiegoś absurdu, którego wielu z nas nie przyjęłoby i nie uznało. Nie jesteśmy wszyscy katolikami, czy choćby chrześcijanami, i nie ma takiej możliwości by każdy Polak uznał osobę czy bóstwo, ważne dla pewnej grupy wyznaniowej, za swojego pana czy króla; jakąkolwiek postać nierealną, za władcę swojego kraju.
Polska nie jest krajem wyznaniowym, każdy Polak ma prawo wierzyć w co chce i uznawać bóstwo/bóstwa jakie chce (lub nie wierzyć wcale), i mam nadzieję, że w tym właśnie kierunku - państwa neutralnego światopoglądowo i religijnie - będzie to dalej szło.

_________________
'I jak tu nie być optymistą. Moi wrogowie okazali się takimi świniami, jak przewidywałem.'
Stanisław Jerzy Lec


...to be who I am


Wt maja 21, 2013 12:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Intronizacja Chrystusta na Króla Polski, jak to jest że
Qwerty2011 napisał(a):
JedenPost napisał(a):
Czy ktoś ze zwolenników mógłby mi przybliżyć na czym w praktyce, od strony widzialnej/organizacyjnej, ta Intronizacja miałaby polegać, jak przykładowo mogłoby to wyglądać?

Same orędzia prywatne nie przesądzają tego. Wiemy, że miałoby to by uznanie publiczne.


Już słyszałem/czytałem, że publiczne. Teraz chciałbym dowiedzieć się co to konkretnie znaczy, co przez to rozumiecie, na czym w praktyce miałoby to polegać?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Wt maja 21, 2013 13:21
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1758 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32 ... 118  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL