Dostałem ostrzeżenie za napisanie że Franciszek działa na rzecz lobby sodomskiego. Ale po co dawać ostrzeżenia za coś co jest i będzie potwierdzane. Zaraz po ostzeżeniu już pojawiło się info:

,,Watykan: Miejsca VIP dla homoseksualistów

Uznający się za katolików homoseksualiści zostali wyróżnieni podczas środowej audiencji generalnej papieża Franciszka. Liczą na przełom w nauczaniu Kościoła nt homoseksualizmu. ''
http://www.fronda.pl/a/watykan-przyznal ... 47754.html

To są działania prosodmskie i oczywiste jest że lobby sodomskie dostało w prezencie kolejne narzędzie do walki. Takich przykładów będzie więcej, sam Synod Franciszka był tego dobitynym przykładem. Więc po co dawać ostrzeżenia kiedy prosodomskich gestów w czasie panowania lobby sodomskiego za Franciszka będzie więcej, do tego zostało to przepowiedziane.

Polecam zaznajomić się z postacią Jezusa Chrystusa. W naszej kulturze jest to postać bardzo ważna. Ucztował nawet z grzesznikami. Niektórzy próbują Go naśladować.

Kolejne info które Quas rozumie po swojemu. Wedle tej logiki i wcale nie wyczerpane kwestii przekazu medialnego, Jezus to za kamuflaż alfons, zdrajca narodu i oszust.

Pan Jezus grzeszników nawracał, odciągał ludzi od grzechu i zła. Zło i grzech nazywał po imieniu. Nie zostawiał ludzi na pastwę grzechu i zła w którym tkwili, do tego jeszcze utwierdzając ich w przekonaniu że ich grzech jest miłością i jest dobry.

Polecam czytać ze zrozumieniem i wyciągać jasne wnioski:
,,Uznający się za katolików homoseksualiści zostali wyróżnieni podczas środowej audiencji generalnej papieża Franciszka. Liczą na przełom w nauczaniu Kościoła nt homoseksualizmu. ''

Ci ludzie pojechali do Franciszka licząc na niego tak jak i globalne lobby sodomskie, że zmieni nauczanie Kościoła przeciwko Jezusowi, bo już wcześniej takie nadzieje zostały w nich utwierdzone przez Franciszka. Ten zły owoc już wcześniej został w nich zasiany. Dlatego nie ma to nic wspólnego z Panem Jezusem. Mało tego, po tym spotkaniu gdzie zostali wyróżnieni, bez podania im nauki Pana Jezusa o tych czynach, a byli tam z nadziejami o zmianie nauki Kościoła tak aby zdradzono Pana Jezusa, te nadzieje zostały w nich tylko podbudowane i zły owoc został zasiany jeszcze głębiej. Dodajmy jeszcze do tego lobby sodomskie które jest globalne i które dostało kolejne narzędzie do szerzenia sodomii w narodach.

Do tego posługujecie się wielkim fałszem kiedy przedstawiacie stosunek faryzeuszy i Pana Jezusa. Faryzeuszami są tu właśnie ci sodomici którzy przyjeżdżają do Franciszka, aby ten zmieniał nauki Pana Jezusa i Prawo Boga, dostając przy tym wyróżnienia vipowskie.
To są faryzeusze i za swój faryzeizm dostają u Franciszka wyróżnienie. Nie dostają pouczenia, nie dostają nauki Pana i Prawa Boga, a dostają wyróżenienia i utwrdzenie swojego faryzeizmu. Dlatego lgną do Franciszka dzisjejszy faryzeusze, co widać i chwalą go. Natomiast Pana Jezusa atakowali i zabili bo Pan Jezus w odróżnieniu mówił i Prawdę i wiedzieli że nie mają szans kiedy będą przychodzili do Pana Jezusa aby ten zmienił nauki Boga i Prawo Boga. Prędzej dostali by mocną i dobitną reprymędę od Pana Jezusa, gdby chcieli aby Pan zmieniał Prawo Boga, na rzecz grzechu. Pan Jezus wybił by im to z głowy i dostali by świadomości jak wielkiego zła się domagają chcąc aby Pan zmieniał Pawo Boga dla grzechu. U Franciszka dostają wyróżnienia, utwierdzenie w grzechu, podsycenie nadzieji na zmianę Prawa Boga, kolejny oręż oraz utwierdzenie w herezji.

Widać też wyraźne przewartościowanie za Fanciszka. Tacy heretycy i faryzeusze przychodzący po zmianę Prawa Boga są przyjmowani ciepło, jak widać są nawet wyróżniani. Ale nie nazywa się ich faryzeuszami i heretykami. Kogo w tym przewartościowaniu za Franciszka tak się zaczyna nazywać Ludzi wiernych tradycji i Prawu Boga.


A tutaj o tej heretckiej i faryzejskiej grupie sodomskiej która przychodzi do Franciszka po zmianę Prawa Boga i dostaje wyróżnienie:

,,New Ways Ministry nie jest katolicka

New Ways Ministry – grupa podająca się za katolicką organizację zajmującą się duszpasterstwem homoseksualitów – nie prezentuje autentycznej doktryny katolickiej – poinformował kard. Francis E. George, przewodniczący Konferencji Episkopatu Stanów Zjednoczonych.

Słowa te są odpowiedzią kardynała na powracające ataki liderów New Ways Ministry na stanowisko Kościoła, który jasno definiuje małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny. Kardynał w swoim oświadczeniu przypomniał, że stanowisko NWM w sprawie homoseksualizmu „budzi poważne wątliwości, co do zgodności z nauczaniem katolickim”. – Nikt nie powinien być wprowadzany w błąd przed twierdzenie, że New Ways Ministry przekazuje autentyczną interpretację nauki katolickiej i duszpasterskiej praktyki – napisał w oświadczeniu wydanym 5 lutego kard. George.

- Jak inne grupy, które nazywają siebie katolickimi, lecz odrzucają centralne aspekty doktryny katolickiej, New Ways Ministry nie ma aprobaty ani uznania ze strony Kościoła – podkreślił kardynał i dodał, że organizacja ta nie może się uznawać za katolicką.

Grupa ta została założona w rou 1977 przez salwatorianina ojca ROberta Nugenta i siostrę ze zgromadzenia sióstr Notre Dame Jeannine Gramick. W 1999 po dziesięcioletnim śledztwie oboje zostali poproszeni przez Kongregację Nauki Wiary o zaprzestanie swojej działalności, jako niezgodnej z doktryną i praktyką katolicką. Rok później Stolica Apostolska zabroniła im także komentować decyzji Watykanu w ich stronie. Ojciec Nugent podporządkował się decyzjom i jest obecnie duchownym na jednej z parafii, siostra Gramick jednak odmówiła posłuszeństwa swoim przełożonym, zmieniła zakon (na taki, który nie szanuje decyzji papieskich) i nadal działa w New Ways Ministry.''
http://www.ekumenizm.pl/koscioly/katoli ... katolicka/

No to teraz dowod na to, ze to papiez Franciszek ich tam osobiscie posadzil i ze dokladnie wiedzial, ze ma do czynienia z grzesznikami, ktorzy chca zmienic nauke Kosciola. Co sobie ludzie mysla i kombinuja to jedna sprawa. Co robi papiez i Kosciol, to zupelnie inna.
Z obfitosci serca mowia wargi. Twoje serce sklania sie do podejrzliwosci i pomowien, bo ktos cos tam powiedzial czy napisal. Ty tez cos tam sobie myslisz i wypisujesz.

Sw Jan Pawel II chwalil zalozyciela Legionow Chrystusa. Myslisz ze wiedzial dokladnie o jego rozpustnym zyciu?

A Pan Jezus nie zaczynal odwiedzin od umoralniajacych kazan. Nie wierzysz? To przeczytaj jak to bylo z Zacheuszem.

W tekście o tej sodomsko-heretycko-faryzejskiej grupie padają słowa o nie szanowaniu decyzji papieskich, a więc i naszego papieża. Wskazuje się na nastawienie tej grupy na konflikt z Kościołem za wcześniejszego papieża, niechęć do Kościoła, walkę, odrzucenie. Tak było wcześniej. Było tak ponieważ dostali jasny sygnał że nie mają szans na zdradę Prawa Boga w Kościele i dostali krytykę.

Czemu teraz nagle za Franciszka ich atakujące i wojownicze podejście, zmieniło się w gorące nadzieje zmiany nauki Pana przez Franciszka i jadą do Franciszka z takimi nadziejami w sobie, dostając tam jeszcze vipy. Przecież ich podejście wcale się nie zmieniło, a jednak za Franciszka dostali nadzieji na zdradę Boga. Czemu to za Franciszka takie nadzieje w ludziach kwitną, a odchodzą jeszcze bardziej podbudowani.
Widać mają ku temu powody i nie jest tak że Franciszek nie ma z tym nic wspólnego.

Ja nie piszę że Franciszek ich tam osobiście posadził bo i nie ma to znaczenia, czy to zrobił on czy podwładny. Nie jest też tak że jakiś podwładny przed oczami świata kopie dołki pod Franciszkiem burząc jego gromy w stronę faryzeuszy, podczas gdy ktoś miałby przed samym Franciszkiem, w pierwszych rzędach usadawiać jak vipów właśnie faryzeuszy. Nie jest tak, bo takie zachowanie jest po linni która za Franciszka jest wtyczona już wcześniej, to jest po prostu kontynuacja.
Nie jest też tak że to co ludzie sobie myślą, co zostało w nich zwodniczo zasiane, o czym mówią wprost że czują poparcie Franciszka i tym są motywowani, co pokazują, że to jedna sprawa, a Franciszek to już inna bajka bez związku. Ten związek jest i to bardzo silny.

Ci ludzie czują poparcie Franciszka i ten owoc został w nich zasiany. Dlatego przychodzą do Franciszka po zmianę nauki przeciwko Jezusowi, przychodzą z takimi nadziejami już wcześniej zwodniczo zasianymi, po czym odchodzą, a nadzieje te są w nich jeszcze bardziej podbudowane.

Z drugiej strony mamy uzasadnione obawy wielu ludzi co do zdrady Boga i Prawa Boga, zwłaszcza po herezjach sodomskich zaprezentowanych na Synodzie Franciszka.

Teraz mamy kolejną sytuację w której bramka jest dla sodomitów, faryzeuszy i heretyków. Dziwnym trafem asysta prosto z Watykanu, przed oczami Franciszka.

Nie ma tu też porównania do Jana Pawła II, bo globalne lobby sodomskie się nie ukrywa i nie ukrywa swoich sympatnii do Franciszka, wiadomo czemu.

Quas, może należy porozmawiać na temat tych orędzi.



Ja niczego nie zrobiłem nielogicznie, ale podałem Ci przykład kolejności zdarzeń z orędzi które są raczej prawdziwe, a na pewno bardziej prawdziwe niż orędzia Mary. W jaki sposób Mary dostaje orędzia? Ma wizje czy tylko słyszy jakiś głos? Bo ta osoba o której mówię, dostaje orędzia zazwyczaj po przyjęciu komunii i są to wizje, a nie tylko jakieś bliżej niezidentyfikowane głosy.

Oprocz tego, wizjoner prosi zazwyczaj o pewien znak jakby na potwierdzenie prawdziwości wizji aby nie został zwiedziony.

Skąd wiesz w jaki sposób Mary otrzymuje te orędzia? Ona jakby sugeruje się na tej osobie o której mówię bo ta osoba otrzymywała orędzia dużo wcześniej niż Maria z Irlandii.





Nie potwierdzam tego ani niczego, to nie w taki sposób, ale musi wypełnić się kolejność znaków, czy Bóg jest niestały aby sobie zmieniać tak wszystko wedle widzi mi się?





Quas, kolejność znaków jest następująca - najpierw ostrzeżenie, potem znak na niebie, to ma być krzyż, a potem dopiero ustąpienie i ucieczka papieża i pierwsza bestia. Nie było ostrzeżenia, to wskazuje na to że proroctwo jeszcze nie wypełniło się. Nie może to być pomieszane. Ta kolejność nie jest błędna bo te orędzia były o wiele wcześniej niż zaistniała Mary.





Nie przed ostrzeżeniem ale po ostrzeżeniu.





Quas - to jest symbolika masońska, krzyż w koronie jest symbolem masonerii. Tylko na tej pieczęci jest postawiony prosto aby być może nie kojarzył sie tak zaraz i bezpośrednio ale wymowa jest ta sama.

Dlaczego wieszasz na ścianie masoński symbol krzyża - zakazany przez Kościół, taki krzyż jest zakazany w katolicyźmie.

To że Ty nie chcesz widzieć w tym takiego symbolu to nie znaczy że taki krzyż tym symbolem nie jest. W taki sposób masoni interpretują ten znak i takie ma znaczenie - jest to symbol falliczny.

Jakiego wyznania jest Mary? Czy jesteś w stanie wiedzieć to naprawdę?





Quas, zobacz co się z Tobą dzieje, o ile jesteś w stanie zorientować się w tym wszystkim, zaprzeczasz sam sobie bo przed chwilą pisaleś takie słowa




Zazwyczaj widzisz prawie wszędzie symbole satanistyczno - masońskie, ale tutaj gdzie jest jawny taki symbol to nie chcesz tego widzieć. Trzeba ochłonąć nieco i spojrzeć obiektywnie na te orędzia, a nie mam pewności co do tego czy aby są prawdziwe, czy też ta Mary po prostu tworzy sobie jakąś własną wizję.

Wizjoner, który otrzymuje przesłania od Boga, obligatoryjnie prosi Kościół o opiekę i pomoc w rozeznaniu źródła otrzymywanych przesłań.
Tak nakazuje Kościół, bo tak nakazał Jezus, choćby np. św Faustynie.
Ciemność ogarniającą ziemię i znak na niebie, ukazuje 2 tys lat temu św Jan w Apokalipsie (Ap 8,12-13), zatem wizje autentyczne/fałszywe nie są żadnym nowum, jedynie powielaniem wizji św Jana.

Wizjoner zazwyczaj ma opiekuna którym jest osoba duchowna, ale tutaj mam na myśli znak jakby bezpośrednio z Nieba, w sensie znak od tej osoby/istoty która przekazuje orędzia.

Ponieważ nawet wielcy mistycy i wizjonerzy jak Teresa z Avila, lub Faustyna także prosili o takie znaki, chociażby Faustyna w słowach w ktorych mówi do Jezusa że on tak nagle się jej pojawia że ona wręcz lęka się tego czy on na pewno jest Jezusem.

Mam na myśli coś takiego, ten bezpośredni znak na potwierdzenie że Jezus, Matka Boga, anioł, czy jakakolwiek osoba pojawiająca się i przekazująca cokolwiek jest naprawdę tym Jezusem, Matką Boga, aniołem czy innym wysłannikiem Nieba. Ponieważ demon może materializować się pod różnymi postaciami i działać na zmysły i ducha. To dotyczy jakby bieżącego otrzymywania orędzi, bo Kościoł zajmuje się sprawą raczej dopiero po ustaniu orędzi co zazwyczaj łączy się ze śmiercią wizjonera/mistyka.

Wszyscy uznani przez Kościół wizjonerzy od początku objawień posiadali asystenta kościelnego w osobach duchownych.
Kościół w trakcie objawień prowadzi badania pod kątem zgodności z teologią i przekazem biblijnym.
Nadto wizjonerzy na zlecenie Kościoła poddawani są badaniom lekarskim.
Nie zajmuje się zaś Kościół żadnymi anonimowymi "przesłaniami, czy wizjami".
Wydanie ostatecznego pozytywnego werdyktu następuje po zakończeniu objawień (np Akita), lub po śmierci wizjonera.
W przypadku rozeznania iż objawienia są fałszywe, lub wizjonerzy konfabulują, werdykt KK zostaje ogłoszony natychmiast, wraz z zakazem kultu i pielgrzymek do miejsc objawień.

Equuleuss
Co do związków z masonerią na które naciskasz w kontekście symbolu krzyża. Powiem Ci czemu to wykluczam, ale i u Ciebie widzę że mimo że wykazujesz podobieństwo symbolu, to nie jest jeszcze coś co wpływa i na Ciebie decydująco aby odrzucić definitywne Orędzia jako kłamstwa. To może być przesłanka, ale nie dziw się że na bazie podobieństwa nie odrzuciłem Orędzi, mimo że o symbolach też mówię. Przede wszystkim dlatego że ta przesłanka aby poprzez podobieństwo symbolu wykazywać związki z masonerią, jest całkowicie nie prawdziwa.
Spotkałem już opinie próbujące wiązać Orędzia Ostrzeżenie z masonerią. Nawet tutaj sugerowano związek między doprowadzeniem do ustąpienia Benedykta, zajęciem tronu papieskiego przez Franciszka i Orędziami Ostrzeżenie które to przepowiedziały - z masonerią. Tyle że ktoś kto tak mówi, a jednocześnie broni Franciszka, zaprzecza sam sobie bo wówczas należało by z masonerią wiązać i Franciszka. Dlatego bo Orędzia Ostrzeżenie przepowiedziały też to jak będzie działał fałszywy prorok i to też się wypełnia za Franciszka, włącznie z jego owocami.

Orędzia Ostrzeżenie trwają już ponad 5 lat. Przez tak długi okres było by w nich wiele rzeczy popierających działania masonerii, rzeczy za którymi armia szatana stoi. Natomiast nie tylko nie ma tam żadnych związków z działalnością masonerii, ale Orędzia Ostrzeżenie są wielkim zagrożeniem dla działań masońskich. Bóg w Orędziach Ostrzeżenie potępia, demaskuje i uderza w kluczowe działania tej armii szatana. Czytam Orędzia Ostrzeżenie od dawna i nie ma tutaj innej prawdy od tej że są one wprost wielkim zagrożeniem dla masonerii. Dlatego to właśnie masoneria będzie te Orędzia zwalczała, wypowie im wojnę aby je zniszczyć, zresztą i to już widać.
Nierozsądnym jest mówić w takiej sytuacji że za Orędziami stoi masoneria lub sugerować związki, kiedy są to przeciwległe strony, jak woda i ogień, jak dwie armie przeciwko sobie. Tutaj Pan Jezus dał nam naukę, bo podobnie przecież i Panu zarzucano że działa z ramienia szatana tak jak dziś działa masoneria. Nasze czasy się w tym niczym nie różnią, a jeżeli Orędzia są od Boga Ojca, Pana Jezusa, Ducha Św. i Matki Zbawienia, to ów zarzut jest podobny do tego kiedy Panu zarzucano działanie z ramienia szatana i jest on tak samo nieracjonalny. Pan dał tu naukę o skłóconym królestwie odpierając zarzuty. To samo tyczy się Orędzi Ostrzeżenie i masonerii, która stojąc za Ostrzeżeniami działałaby wręcz samo destrukcyjnie, przeciwko sobie i przeciwko swoim największym i najistotniejszym planom. Tak nie jest. Za tym jak Orędzia Ostrzeżenie są zagrożeniem dla masonerii, jak są to dwa przeciwległe bieguny, jest wiele argumentów i tutaj tylko taka jest prawda. Można wymyślać inne rzeczy, ale na pewno nie to że stoi za nimi masoneria.


Co do kolejności Ostrzeżenia.
Twoje nielogiczne zarzuty polegają na tym że robisz zarzut wobec Orędzi Ostrzeżenie na podstwie proroctwa które wypełniło się tak jak to w nich zostało przepowiedziane. Z drugiej strony mówisz o jakiś bliżej nie określonych innych orędziach których nie nazywasz. Ale przecież to Orędzia Ostrzeżenie tutaj okazały się prawdziwe bo wypełniło się to co zostało w nich przepowiedziane, co pokazuje że Twoja kolejność jest błędna. Potwierdziłeś ustąpienie papieża na rzecz innej osoby, od czego dziwnie próbujesz się odcinać, ale to jest prawda. Tak jak Orędzia Ostrzeżenie to przepowiedziały, papież ustąpił z tronu piotrowego, co jest wyjątkiem na przestrzeni wieków i w historii. Mało tego Bóg w Orędziach Ostrzeżenie przepowiedział że ustąpi właśnie Benedykt XVI, a następnie będzie on musiał opuścić Watykan - i to też się wypełni.
Tak więc Equuleuss, Twoja kolejność jest błędna, bo papież już ustąpił i stało się tak jak przepowiedział Bóg w Orędziach Ostrzeżenie. Następne potwierdzenie będziesz miał niedługo, kiedy Benedykt XVI opuści Watykan tak jak i to zostało przepowiedziane. Opuszczenie Watykanu przez Benedykta XVI będzie znakiem poprzedzającym Ostrzeżenie.
Bóg ten znak zapowiadający bliskie Ostrzeżenie przepowiedział po to, aby dzieci Boga mogły się przygotować do Ostrzeżenia, aby wiedziały że po opuszczeniu Watykanu przez Benedykta jest ono bliskie. Nie tak jak Ty mówisz mimo że Twoja kolejność już jest wykluczona.

,,Wielkie "TAK" Franciszka dla reformy liturgicznej
Ojciec Święty Franciszek odprawił dziś Mszę po włosku w tym samym kościele, w którym zrobił to po raz pierwszy w historii Paweł VI. Według kard. Waltera Kaspera to piękny i znamienny gest.
Ojciec Święty Franciszek odprawił Mszę świętą w rzymskiej parafii Wszystkich Świętych (wł. Ognissanti). To właśnie tam 7 marca 1965 roku papież Paweł VI po raz pierwszy celebrował liturgię w języku włoskim, porzucając tyleż piękny, co niezrozumiały dla wiernych język łaciński.
W kościele pw. Wszystkich Świętych pozdrowił Ojca Świętego Franciszka niemiecki kardynał Walter Kasper, bo parafia ta jest jego parafią tytularną. Purpurat w rozmowie z niemieckim „Radiem Watykańskim” powiedział, że wysoko ceni sobie inicjatywę Franciszka, który przybył do kościoła będącego 50 lat temu świadkiem przełomowej zmiany.
„To także pewne spojrzenie w przyszłość. Papież potwierdza w ten sposób jeszcze raz posoborową reformę Mszy świętej i używanie języków narodowych. To dla niego bardzo ważna kwestia, niedawno wyraźnie powiedział kapłanom Rzymu: ‘ta forma jest normalną formą, druga jest formą nadzwyczajną – i basta!’” – mówił kard. Kasper, relacjonując spotkanie Franciszka z rzymskimi księżmi.
Purpurat wskazał następnie, że wierni Kościoła popierają nową formę rytu rzymskiego. Tak zwaną Tridentinę, przynajmniej we Włoszech, preferują jedynie nieliczne kręgi. Kard. Kasper zaznaczył, że nie można postępować w autorytarny sposób i nadzwyczajna forma rytu rzymskiego musi pozostać dozwolona – jednak to właśnie forma zwyczajna jest formą wykorzystywaną na całym świecie, formą normalną. „To, że celebruje się w językach narodowych, pomaga ludziom wewnętrznie brać udział w Mszy świętej. Łacina jest dzisiaj bardzo słabo znana” – powiedział kardynał Kasper.
Purpurat wskazał zarazem, że w jego opinii reforma liturgiczna dokonana przez Pawła VI była zaledwie „początkiem początku” zmian. Sobór II Watykański nie został jeszcze bowiem „w pełni urzeczywistniony. „Pod wieloma względami jest jeszcze wiele do zrobienia, na przykład kolegialność czy synodalność Kościoła. Także przy kwestii wykorzystania świeckich w Kościele jest jeszcze wiele do zmiany. Powiedziałbym też, że nie wprowadzono jeszcze ostatecznie w życie dekretu o ekumenizmie. Papież Franciszek, jak mi się zdaje, wskazuje na nową fazę w recepcji soboru. Także w związku z jego podkreślaniem ubogiego Kościoła dla ubogich” – powiedział purpurat.’’
http://www.fronda.pl/a/wielkie-tak-fran ... 48323.html

Już zostają potwierdzone kolejne proroctwa od Boga w Orędziach Ostrzeżenie, co do zmiany liturgii, zmian w sakramentach…. za czasu Franciszka, przed wystąpieniem antychrysta. ,, Wielkie "TAK" Franciszka dla reformy liturgicznej’’. Franciszek daje wymowny znak co do przepowiedzianej drogi zmieniania liturgii, a z poklaskiem potwierdza to odstępca niemiecki kardynał Walter Kasper. Ale Bóg to dokładnie przepowiedział na czas Franciszka i przestrzegł przed tymi mrocznymi zamiarami, do czego doprowadzą i co za tym podstępnie stoi. Za Franciszka zwalcza się tradycję, ruguje tradycyjną Mszę Św. z łaciną. Masoni w Kościele zwalczają łacinę bo ich nadchodzący pan, antychryst będzie mówił wieloma językami świata, ale nie będzie mógł posługiwać się łaciną.

Zmiany w liturgii zostały przepowiedziane na ten czas, więc kiedy będą ich dokonywać będą to działania demoniczne za którymi stoi sam antychryst i które są znakiem dla ostatniego pokolenia. To proroctwo niedługo zacznie się wypełniać, a znak do takich zmian już pokazał Franciszek, a potwierdził to odstępca Walter Kasper.

A tutaj co Bóg mówi o tej zmianie liturgii itp., jak demoniczne siły za tym stoją, do czego to doprowadzi i jak Bóg to przepowiedział na ten czas:

,,07.09.2013, 18:25 - Moje Święte Słowo nie może być zmieniane lub dostosowywane, aby stało się czymś innym

Moja szczerze umiłowana córko, chociaż nieustannie dokładam wszelkich starań, aby dotrzeć do świata przez te Orędzia - wciąż wielu Moich pobożnych wyznawców nie przyjmuje Mojej Dłoni. Te Moje szlachetne dusze są bezbronne, ponieważ wiele z nich nie rozumie, w jaki sposób ich wiara zostanie wykorzystana, aby popierać nową, przyszłą liturgię, która nie będzie oddawała czci Mnie, Jezusowi Chrystusowi, Synowi Człowieczemu.
Wielu błędnie zakłada, że nowa liturgia i nowa msza - mimo wielkich zmian - nie może zaszkodzić. Tak wielu będzie po cichu kwestionować niektóre treści, jak i formę i uzna to za dziwne. Jednak niewielu będzie je kwestionować, gdyż będą uważali, że są one pobłogosławione przez Kościół i w związku z tym, nie mogą być niewłaściwe. Nie rozumieją, że Moje Święte Słowo nie może być zmieniane lub dostosowane, aby stało się czymś innym. Mój Kościół jest nieomylny, ale jeśli jakikolwiek tak zwany sługa lub zwierzchnik w Moim Kościele przekręca Słowo Boże lub zmienia znaczenie Eucharystii, wtedy bluźni przeciwko Bogu.
Zostałem odrzucony przez ludzkość i ukrzyżowany, gdy oni, w tym przywódcy w Świątyniach Boga, odrzucili Prawdę. Kiedy ktokolwiek - bez względu na to, jak wysoką pozycję zajmuje pośród was - neguje Prawdę, jest winny herezji i nie pochodzi ode Mnie. Jednak oni chcieliby, abyście uwierzyli, że Prawda jest kłamstwem. Będą zaprzeczać wszystkiemu czego was nauczyłem, abyście żyli pełnym życiem chrześcijańskim. Będą pluli na Mnie, ale was będą prowadzili drogą, która, jak będą twierdzić, prowadzi do Mnie, ale tak nie będzie.
Te rzeczy, które zostały przepowiedziane, wkrótce nadejdą. Bądźcie gotowi. Gdy pojawią się znaki, będziecie wiedzieli, że te proroctwa mogą pochodzić wyłącznie od Boga.
Wasz Jezus''


30.09.2013, 15:45 - Masoneria kościelna sięgnęła obecnie najwyższego poziomu władzy w Moim Najświętszym Kościele na Ziemi

Moja szczerze umiłowana córko, muszę prosić wszystkie Moje wyświęcone sługi, aby uważali na wezwania do udziału w rekolekcjach, które będą organizowane, aby przekonać ich do wyrażenia zgody na nową przysięgę wierności która – gdyby się na nią zgodzili - uczyni bezużytecznymi ich najświętsze śluby, złożone Mnie, Jezusowi Chrystusowi.
Masoneria kościelna sięgnęła obecnie najwyższego poziomu władzy w Moim Najświętszym Kościele na Ziemi i wkrótce narzuci swoją nową liturgię, która będzie sprzeczna z Moją Najświętszą Wolą. Stworzona przez wrogów Boga i pod płaszczykiem potrzeby nowego dostosowania się do sił politycznych, które chcą zakazać chrześcijaństwa, zostanie przedstawiona tak szybko, że wielu w Moim Kościele będzie zdumionych. Będą odczuwać ból, gdy zobaczą tę obrzydliwość, ale głosy Moich wiernych sług nie będą słyszane publicznie, gdyż masoni będą nadzorować pod każdym względem, jak ta nowa liturgia będzie odbierana. Każdy sprzeciw podniesiony w diecezjach na całym świecie zostanie oddalony i odrzucony. Uzasadnieniem będzie konieczność przyjęcia do Kościoła nowych, młodych dusz, które od niego odeszły. Odwołując się do świeckiego świata powiedzą, że dzięki nowej liturgii nawróci się więcej osób.
O, jak zdradziecka będzie ta obrzydliwość i ilu uwierzy w te kłamstwa, które odciągną tak wielu od Prawdy. Księga Prawdy została przepowiedziana prorokowi Danielowi, aby dzieci Boże nigdy nie zapomniały Prawdy, gdy będą tonęły w kłamstwach, które pochłoną Mój Kościół na Ziemi.
Przyjmijcie Prawdę daną przez Mój Kościół na Ziemi. Nie przyjmujcie nowych praw, do zaakceptowania których będziecie zmuszani w Moje Święte Imię, a które będą oznaczać świętokradztwo.
Wasz Jezus''


,,27.04.2014, 23:20 - Matka Zbawienia: Dni poprzedzające przybycie antychrysta będą dniami wielkich uroczystości

Moje drogie dzieci, pozwólcie, aby Światło Boga zstąpiło na was, gdy plany przygotowania świata na Powtórne Przyjście mojego Syna, Jezusa Chrystusa zostały zakończone. Wszystkie sprawy będą teraz następowały według Świętej Woli Boga i proszę, abyście korzystali z modlitwy, jako najwspanialszej zbroi, gdy walka o dzieci Boże nasili się. W przeciwieństwie do poprzednich wojen, walka o dusze będzie bardzo myląca, ponieważ wróg będzie postrzegany, jako przyjaciel, a prawdziwy Kościół Chrystusa zostanie uznany za wroga.
Jak bardzo musicie być silni, jeśli macie stać się prawdziwymi chrześcijańskimi żołnierzami. Nigdy nie wolno wam ulegać naciskom wypowiadania bluźnierstw, o udział w których zostaniecie proszeni, publicznie i przed ołtarzami Mojego Syna. Kiedy zobaczycie ludzi wyniesionych do pozycji władzy w Świątyniach mojego Syna, którzy będą oczekiwali, że będziecie im się kłaniać z szacunkiem, ale gdzie nie będzie znaku krzyża, wtedy uciekajcie, bo zostaniecie wprowadzeni w błąd. Będziecie wiedzieli, że nadszedł czas, aby wprowadzić antychrysta do Kościoła mojego Syna, kiedy tabernakula zostaną zmienione, a w wielu przypadkach zastąpione ich drewnianymi wersjami.
Dzieci, proszę, bądźcie świadome tego, że wielu z was odwróci się od Prawdy, gdyż uznacie, że Prawda jest prawie niemożliwa do zaakceptowania. Dni poprzedzające przybycie antychrysta będą dniami wielkich uroczystości w wielu kościołach wszystkich chrześcijańskich i innych wyznań. Wszystkie zasady zostaną zmienione; Liturgia utworzona na nowo; Sakramenty sfałszowane; aż wreszcie Msza nie będzie już celebrowana według Świętej Doktryny. Wtedy, od dnia, gdy antychryst dumnie zasiądzie na tronie, nie będzie już dłużej Obecności mojego Syna. I od tego dnia, trudno będzie tym, którzy kochają mojego Syna, pozostać Mu wiernymi tak, jak powinni, ponieważ zostanie wam przedstawiona wszelka obrzydliwość. Gdy otoczy was dostatecznie dużo rozrywek i gdy kwestionowanie nowej hierarchii stanie się przestępstwem, będziecie kuszeni, by się poddać i przyjąć jedną światową religię, z obawy przed utratą przyjaciół i rodziny.
Boża Armia – Reszta – będzie rosnąć i rozprzestrzeniać się, a Modlitwy Krucjaty dostarczą wszystkim wielką siłę. Mój Syn będzie interweniował i poprowadzi was przez wyzwania, jakie będą stały przed wami i będziecie wiedzieli, że to Jego Moc daje odwagę i wytrwałość. Tylko silni spośród was pozostaną wierni Świętemu Słowu Bożemu, ale nawet, jeśli Armia Reszty będzie tylko ułamkiem wielkości armii bestii, Bóg napełni ją mocą lwa. On wzmocni słabych i da im wielkie łaski. On osłabi siłę tych, którzy staną się wielbicielami antychrysta. Wszystkie te wydarzenia będą wydawały się przerażające, ale w rzeczywistości te wydarzenia wielu będą się wydawały jako nowa era jedności i pokoju na świecie. Ludzie będą oklaskiwali jeden nowy światowy kościół i powiedzą: "Jakiego wielkiego cudu Bóg dokonał". Będą bardzo podziwiać ludzi, zarówno w Kościele, jak i spoza niego, którzy doprowadzili do takiej jedności. Wielka chwała i cześć będzie spływać na tych ludzi i będą oni witani przez głośne skandowanie, a także przez specjalny znak uznania na każdym zgromadzeniu publicznym.
Będzie radość, uroczystości i ceremonie rozdawania nagród, gdzie będą przyznawać heretykom wielkie wyróżnienia. Zobaczycie wielkie bogactwo, jedność między różnymi wyznaniami i ludzie zasłużeni będą czczeni jak żyjący święci - wszyscy z wyjątkiem jednego. Mam tu na myśli antychrysta, gdyż oni uwierzą, że jest to Jezus Chrystus.
Wasza ukochana Matka
Matka Zbawienia''

Cóż, zatem łacina jest wykluczona. Jezus prawdopodobnie słowa w tym języku nie wypowiedział.

Tzn. Jezus z Biblii. Na temat Twojego bożka, Jezusa Internetowego, syna Marii z Irlandii, brak danych w tej kwestii.