Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 25, 2025 12:57



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 526 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32 ... 36  Następna strona
 Czy ateista ma prawo wmawiac Ci co on uwaza 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36
Posty: 1414
Post 
_Big_Mac_

Istnieje jednak pewne częściowe porozumienie.

Jako katolik też stwierdzam " nie wierzę w bogów"

;-)


Pn paź 23, 2006 21:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 19, 2006 7:51
Posty: 744
Post 
_Big_Mac_ napisał(a):
Ateista nie musi nikomu machać papierkiem z nagłówkiem "apostazja", bo i po co. Wystarczy, że powie "nie wierzę w bogów" i tyle. Nie potrzebuję dokumentów na światopogląd.

Mi analogiczna wydaje się sytuacja ludzi, którzy byli wychowywani w wierze komunistycznej i po latach życia w prlu zrozumieli, że to kit. Przestali wierzyć w ten komunizm. Część złożyła swoje legitymacje partyjne, część nie, tylko olali partię. W sumie to zależy od sytuacji i konkretnego przypadku, jak bardzo ktoś się zawiódł albo jak jest przeciwny temu co się dzieje.

_________________
ateista


Pn paź 23, 2006 22:14
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57
Posty: 1730
Post 
Przykro mi , dla mnie przemo, tommy,big mac jestescie grupka malych szczekaczy bez zadnych zasad i zadnych konsekwecji w waszym dzialaniu
Nie stac was nawet na uciczciwie pozstawienie sprawy aby wypisac sie z kosciola po to aby bronic waszych ideii
Wisza mi wasze poglady bo wy nie potrafice swoich pogladow nawet konsekwentnie egzekwowac ani w kosciele ani w urzedzie wiec wartosc waszych pogladow funta klakow nie jest warta !..a odwazni jestescie tylko na forum...ot taka mala grupka nieszkodliwych krzykaczy udajacych odwaznych dopuki mamusia na obiadek nie zawola

Bez odbioru


Wt paź 24, 2006 3:54
Zobacz profil
Post 
gabriel napisał(a):
Kazda instytucja ma swoje okreslone procedury i wolno jej jest to miec
Jesli chcesz sie wypisac..musisz przejsc te procedury ..i koniec kropka...albo sie zamknac

Mam pełne prawo krytykować te procedury, jeśli mi się nie podobają.

gabriel napisał(a):
Czyli nigdzie nie ma latwo..a Ty tak bys tego chcial...

Oczywiście, że tak. Każdy dąży do jak największego uproszczenia wszelkich procedur. To normlane i pożądane. Krytyka niedogodności jak najbardizej wskazana.

gabriel napisał(a):
..no coz.....napisz skarge do prezydenta..albo do pana Boga na ludzi...upss..przepraszam ty w Boga nie wierzysz

Dziękuję za komplement :)


Wt paź 24, 2006 4:37
Post 
gabriel napisał(a):
Nie przemo, wieksozsc ludzi doklada sie do KK bo wie ze aby KK istnial tzreba sie dokladac do niego

No i dobra, przecież tego nie krytykuję. Jak chcą to neich płacą - nie moja kasa. Nie zmienia to faktu, że większosć z nich płaci i wymaga spełaniania ich zachcianek w postaci ślubów i innych ceremonii, które wynikają z tradycji, a nie z wiary.

gabriel napisał(a):
Ale istneije tez mala garstka ludzi ktorzy mysla ze KK za darmo bedzie funkcjonowal...i by tylko brali ( sluby, spowiedzi, pogrzeby ) ..a nic nie dokladaliby ..to jest najgorszy ludzki egozim..jaki moze w czlowieku byc
I ty wyglada na to jestes ich przedstawicielem

Nie jestem żadnym przedstawicielem, bo nie jestem katolikiem.
Nikt nie wymaga funkcjonowania kościoła za darmo. Zresztą nie narzekaj, KK to bardzo bogata organizacja, której wielu pracowników (księży, biskupów itd) opływa w luksusie.


Wt paź 24, 2006 4:42
Post 
gabriel napisał(a):
Przykro mi , dla mnie przemo, tommy,big mac jestescie grupka malych szczekaczy bez zadnych zasad i zadnych konsekwecji w waszym dzialaniu

Krzykaczem, który sobie może co najwyżej poszczekać to już cię kilka osób tutaj od jakeigoś czasu okresla. Rozumiem, że teraz stosujesz tę samą "broń", aby się wybielić? :D

gabriel napisał(a):
Nie stac was nawet na uciczciwie pozstawienie sprawy aby wypisac sie z kosciola po to aby bronic waszych ideii

Mógłbym, mógłbym się uprzeć na apostazje i użerać sie z księdzem, mógłbym sie z nim ciągać po sądach tak jak wiele osób, którym taki czy inny ksiądz nie chce dać apostazji, ale po co? Naprawdę mi to zwisa, a fakt figurowania mojego nazwiska w spisach kościelnych jest dla mnie nic nie znaczący, podobnie jak komunia, podobnie jak chrzest i bierzmowanie - nic nie znaczące ceremonie.
Wydaje mi się, że póki co większość ludzi doskonale zdaje sobie sprawę z fałszywości twierdzenia "w Polsce jest 90% katolików" - większość ludzi doskonale wie, że to mit. Jeśli się coś w tym apskecie zmieni, jeśli w jakiś sposób będzie mi to bardziej przeszkadzało i wplywało na moje życie - wtedy pomyślę o apostazji. A tobie gabrielu nic do tego, bo to moja prywatna sprawa, czy się wypiszę, czy nie.

gabriel napisał(a):
Wisza mi wasze poglady bo wy nie potrafice swoich pogladow nawet konsekwentnie egzekwowac ani w kosciele ani w urzedzie wiec wartosc waszych pogladow funta klakow nie jest warta !..a odwazni jestescie tylko na forum...ot taka mala grupka nieszkodliwych krzykaczy udajacych odwaznych dopuki mamusia na obiadek nie zawola

Bez odbioru

Bynajmniej. nigdzie nie ukrywam swoich poglądów i nie wstydzę się ich nikomu prezentować, choćby byl najzatwardzialszym homofobem czy ksenofobem, czy fanatykiem religijnym. Egzekwowanie poglądów polega na tym co ja myślę i czy postępuję zgodnie z moim sumieniem, a nie od tego, czy jestem zapisany w księgach jakiejś tam organizacji religijnej.
Zresztą powinieneś się cieszyć i nam dziękować - w końcu dzięki nam możesz krzyczeć sobie bezkarnie na prawo i lewo jakie to w Polsce mamy rzesze katolików :D ;)


Wt paź 24, 2006 4:56

Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57
Posty: 1730
Post 
przemo
Cytuj:
Mógłbym, mógłbym się uprzeć na apostazje i użerać sie z księdzem, mógłbym sie z nim ciągać po sądach tak jak wiele osób, którym taki czy inny ksiądz nie chce dać apostazji, ale po co? Naprawdę mi to zwisa, a fakt figurowania mojego nazwiska w spisach kościelnych jest dla mnie nic nie znaczący, podobnie jak komunia, podobnie jak chrzest i bierzmowanie - nic nie znaczące ceremonie.


Ostatni raz Ci odpisuje w tym temacie ale tylko aby sie czegos nauczyl

Znam paru ateistow, wiekszosc starszych ludzi komunistow z przekonania
Paru juz odeszlo z tego swiata, Ci ludzie nie nalezeli do kosciola....wypisali sie z niego, nie chcieli religijnego pogrzemu, rodzina pozostala to praktykujacy wierzacy..sciagala specjalna osobe z drugiego konca polski ktora urzadza swiecki pogrzeb..wlacznie z mowa pogrzebowa

Szanowalem tych ludzi, ich ideologia byla wartosciowa ( bo czynami potwierdzali swoja ideologie )...oni naprawde w to wierzyli
Tak jak powiedzialem , nie chcieli ksiedza ani religijnego pogrzebu
Nie interesowalo ich ze najblizsza rodzina jest wierzaca, i co powie na to ksiadz czy ich wnuk
Pisze to po to aby Ci uzmyslowic ze NIE Twoje plytkie slowa na forum maja wage..a Twoje CZYNY..dlatego pisalem o tym ze jesli jestes taki odwazny ( i naprawde wierzysz w to co piszesz ) wypsiz sie z kosciola...wtedy bedziesz mial moralne prawo pisac ze jestes ateista
W tej chwili czytajac Twoje argumenty dlaczego nie mzoesz z kosciola sie wypisac....nie masz zadnego moralnego prawa deklarowac sie ateista , powtarzam ZADNEGO !

Czytajac jednak was..mam prawei 100 % pewnosc..ze kazdy z Was by ze strachu w majty narobil jesli by ksiadz go ekskomunikowal ( normalna procedura przy apostazji )

Taka jest ta wasza ideologia.....
To juz naprawde koniec dyskusji z Toba w tym poscie


Wt paź 24, 2006 14:48
Zobacz profil
Post 
Możesz sobie uważać że nie jestem ateistą. Jak pisałem niewielkie ma to dla mnie znaczenie. Ważne jest to co ja uważam, a nie ty. Tak więc w moim mniemaniu jestem osobą niewierzacą/ateistą. Arguemnt o niekatolickim pogrzebie jest trafny, jednak nie uważam, aby do tego potrzebna była apostazja. Wystarczy dać stosowne wzmanki np w testamencie.
Co do strachu przed ekskomuniką - nie rozśmieszaj mnie gabrielu :)

Z mojej strony EOT.


Wt paź 24, 2006 16:55
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
Przemo, to ze piszesz, że nie boisz sie ekskomuniki oznacza ze sie jej boisz ;)
;)
Jesli ktos o wielu lat nie przyjmował sakramentów i zauważył że niczym złym to nie skutkuje to czemu miałby sie bać apostazji ekskomuniki.

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


Wt paź 24, 2006 17:09
Zobacz profil

Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36
Posty: 1414
Post 
gabriel;
Kościół zawsze jest cierpliwy w czekaniu, na tych którzy są pewni swojego odejścia.
Myślę że żądanie o samowykluczenie się z Kościoła nie jest dobrym
pomysłem.


Wt paź 24, 2006 17:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57
Posty: 1730
Post 
Mark Zubek napisał(a):
gabriel;
Kościół zawsze jest cierpliwy w czekaniu, na tych którzy są pewni swojego odejścia.
Myślę że żądanie o samowykluczenie się z Kościoła nie jest dobrym
pomysłem.

Mark Bog dal kazdemu rozum i wolna wole
Jesli ktos uwaza ze Bog nie jest mu w zyciu potrzebny, jest to jego wybor ..i po to wlasnie Bog stworzyl pieklo..aby tacy ludzie mieli alternatywe co wybrac..innaczej wolna wola bylaby tylko pustym frazesem

Przeciez jak chcesz sobie koniecznie uciac noge albo reke..wiedzac dokladnie co robisz....to nie ma takiego prawa aby Cie moglo od tego powstrzymac
Nie da sie uszczesliwic czlowieka na sile


Wt paź 24, 2006 17:34
Zobacz profil

Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36
Posty: 1414
Post 
gabriel;
Masz rację że nie istnieje terror miłości bo miłość jest zawsze
ofiarą terroru.
Terror (słowny) którym tak często posługują się tzw. ateiści,
ma w sobie elementy ideologiczne ponieważ ideologia zapełnia pustkę
jaka istnieje z braku wiary.
Nie znam jednak ideologii doskonałej, w przeciwnym razie ideologia stała by się........wiarą.
Być może wielu musi się o tym przekonać na własnej skórze, czyniąc przy tym wiele przykrości i bólu innym.


Wt paź 24, 2006 17:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
Ja jestem oficjalnym apostatą i zostałem oficjalnie poinformowany o mojej ekskomunice podczas jej przeprowadzania. Ale nie jestem ateistą, wierzę w Jezusa Chrystusa i resztę Trójcy :)

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Wt paź 24, 2006 17:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
Brawo, Filippiarz. :-D

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


Wt paź 24, 2006 17:54
Zobacz profil

Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36
Posty: 1414
Post 
filippiarz;
To właśnie wiara w Jezusa Chrystusa i...w....." resztę Trójcy" jest Twoim problemem.
Ale nie myślę Tobie prawić kazań.


Wt paź 24, 2006 17:56
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 526 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32 ... 36  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL