Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn lis 10, 2025 20:03



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 60 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4
 Gdzie się kończy religia (wyznanie) a zaczyna biznes? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post 
No to ja się pytam - jakie to biblia czyni szkody według Ciebie?
I to może od razu podaj te gorsze od zabijanie.
A jak jednak nie umiesz to podaj te mniej złe od zabijania.

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


So mar 29, 2008 10:30
Zobacz profil
Post 
0bcy_astronom napisał(a):
No to ja się pytam - jakie to biblia czyni szkody według Ciebie?
I to może od razu podaj te gorsze od zabijanie.
A jak jednak nie umiesz to podaj te mniej złe od zabijania.


http://www.foxnews.com/story/0,2933,341574,00.html - "Dziewczyna umiera po tym jak rodzice modlili się o uzdrowienie zamiast szukać pomocy medycznej"

to według mnie O WIELE GORSZE niż własnoręczne zabicie.


So mar 29, 2008 12:23
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post 
śmierć jest gorsza od śmieci?

Ja jakoś dalej nie widzę fragmentu W BIBLII który jest gorszy do śmierci...

Powiem Ci coś. Jeżeli Bóg chce kogoś powołać to to zrobi i żadna medycyna wszechświata nic nie pomoże.
To, że ktoś się modli i osoba umarła to co? A jeżeli a bym się modlił, żeby na ciebie spadł meteoryt a on nie spadnie to znaczy, że Bóg jest zły?

Musisz zrozumieć, że Bóg wie lepiej co jest dla nas dobre. I dla tej dziewczynki też. Może żyła bardzo dobrze i Bóg ją powołał bo gdyby pozwolił jej żyć w końcu zeszłaby na gorszą drogę i nie zasługiwałaby na życie wieczne i poszłaby do piekła... a tak to teraz jest w niebie... a może jeszcze coś innego nie wiem.

Oczywiście gdyby moje dziecko umarło czułbym się strasznie i długo bym rozpaczał, no ale trzeba wierzyć Bogu że tak będzie lepiej, mimo, że nie zawsze to rozumiemy. Nie oznacza to, że od razu bym się pozbierał, ale czy to, że Bóg powołał teraz moje dziecko a nie za lat 5 czy 50 czyni z niego nie wiem... coś jak to jest w temacie - gorszego od mordercy?

To, że ja się modlę o coś a to nie zostanie wysłuchane to muszę ufać Bogu, że wysłuchuje moich modlitw i on wie co jest dla mnie leprze.
Jeżeli ja się modlę o to, by zdać nie wiem - maturę na 100% a zdam na 30% to znaczy, że Bóg jest zły? - uwierz mi że on wysłuchał moich modlitw i gdybym zdobył te 100% to jeszcze bym tego żałował, poszedłbym do szkoły w której bym nie umiał wyrobić później do drugiej i trzeciej i tak nie miałbym nic do 30 roku życia a tak to się ustawie i będzie git.

Musisz zrozumieć, że Bóg wie co jest dla nas leprze nawet jeżeli bywa to Bolesne.

Ale bo zszedłeś z tematu. Ja się pytałem GDZIE W BIBLII znalazłeś coś co się głosi i to coś jest gorsze od mordowania ludzi.

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


So mar 29, 2008 13:20
Zobacz profil
Post 
soferim skoro katolicym to religia to tak samo moge powiedzieć o prawosławiu, i protestantyźmie.


So mar 29, 2008 13:41

Dołączył(a): Pt mar 21, 2008 8:30
Posty: 409
Post 
Ja nie powiedziałem że jest w Biblii coś takiego co wskazuje na to że są gorsze rzeczy od mordowania ludzi. Czytajcie ze zrozumeiniem..


Mój pogląd brzmi tak:

Uważam, że (OSOBISTYM SKROMNYM WŁASNYM) wciskanie komuś kitu, zaciemnianie go różnymi nieprawdziwymi informacjami, zasadami wiary jest GORSZE od zabicia go.

Dlaczego? Dlatego, że jak się go zabije, to on jest nieświadomy.

Jak ten człowike żyje i wierzy w coś co nie jest zgodne z zasadami wiary w Boga, niezgodne ze Słowem Bożym, z naukami Chrystusa, to on jest poszkodowany. I do tego świadomy. Mimo, że być może te zasady zostały mu narzucone dawno temu jak nie był świadomy, to teraz już jest i może działać. Ale ma tak ukształtowany światopogląd, że nie sposób go zmienić. Sam nie jest w stanie myśleć logicznie, wyciągać wniosków, tylko cały czas ma w głowie te schematy narzucone mu.

Rozumiecie teraz? Mówię to w kontekście oczywiście religii i zarabiania na niej, na wierzących i wykorzystywania jej w złych celach.

Mam pytanie do Obcego:
Bóg jest dobry i miłosierny tak? Chce dla nas jak najlepiej tak? To dlaczego chce naszej śmierci? Dla nas śmierć jest czymś niedobrym, bolesnym, przerażającym. Myślisz, że Bóg w Królestwie Niebieskim potrzebuje dzieci 3-miesięcznych? Dlaczego?


So mar 29, 2008 14:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post 
krystianman napisał(a):
Ja nie powiedziałem że jest w Biblii coś takiego co wskazuje na to że są gorsze rzeczy od mordowania ludzi. Czytajcie ze zrozumeiniem..

No ale to jak wierzymy wywodzi się z biblii. Tak więc proszę o przykłady biblijne, bądź biblijnych interpretacji gdzie widzisz, że lepiej kogoś zabić, niż pozwolić mu żyć zgodnie z tym jak jest ona interpretowana.

krystianman napisał(a):
Uważam, że (OSOBISTYM SKROMNYM WŁASNYM) wciskanie komuś kitu, zaciemnianie go różnymi nieprawdziwymi informacjami, zasadami wiary jest GORSZE od zabicia go.

Tak więc zadam to samo pytanie w nieco innej formie. Podaj mi jakąś nieprawdziwą informację którą głosi religia.

krystianman napisał(a):
Dlaczego? Dlatego, że jak się go zabije, to on jest nieświadomy.

Jakby nie było Bóg zakazał zabijać, i to też pisze w Biblii, zapytam trochę niegrzecznie - czy to jest jedno z tych kłamstw?

krystianman napisał(a):
Jak ten człowike żyje i wierzy w coś co nie jest zgodne z zasadami wiary w Boga, niezgodne ze Słowem Bożym, z naukami Chrystusa, to on jest poszkodowany

Zgadzam się taki człowiek jest poszkodowany... ale o co Ci konkretnie chodzi - o jakim przekłamaniu mówisz - jakiś konkret.
Nie myl nas z dewotami. Dewoci żyją zasadami dla zasad, katolicy żyją zasadami dla człowieka.

krystianman napisał(a):
Mimo, że być może te zasady zostały mu narzucone dawno temu jak nie był świadomy, to teraz już jest i może działać. Ale ma tak ukształtowany światopogląd, że nie sposób go zmienić. Sam nie jest w stanie myśleć logicznie, wyciągać wniosków, tylko cały czas ma w głowie te schematy narzucone mu.

Co ma znaczyć ma ukształtowany światopogląd - wiary, religii i Boga uczy się od małości a nie od wieku 30 lat kiedy człowiek już ma wszystko w głowie jakoś poukładane.
Obawiam się, że źle zrozumiałem to co piszesz.

krystianman napisał(a):
Rozumiecie teraz? Mówię to w kontekście oczywiście religii i zarabiania na niej, na wierzących i wykorzystywania jej w złych celach.

Jeżeli ktoś wykorzystuje religie dla władzy to tak - są tacy i oni nie powinni być duchownymi, ale nie patrz na całość przez pryzmat jednostek.

krystianman napisał(a):
Bóg jest dobry i miłosierny tak? Chce dla nas jak najlepiej tak? To dlaczego chce naszej śmierci? Dla nas śmierć jest czymś niedobrym, bolesnym, przerażającym.

Śmierć jest przejściem do Boga choć to prawda nieprzyjemnym. Ale śmierć to skutek grzechu, jeżeli byłbyś bez grzechu to poszedłbyś do nieba bez śmieci. - Przykładem jest Maryja - bez żadnego grzechu i nie zmarła lecz została wniebowzięta.
To tak jakby zapytał, dlaczego tata jak mnie kocha da mi klapsa?
Śmierć choć dla każdego jest dość przerażająca ostatecznie okaże się niczym.

krystianman napisał(a):
Myślisz, że Bóg w Królestwie Niebieskim potrzebuje dzieci 3-miesięcznych? Dlaczego?

Nie chcę głosić herezji, ale chyba w niebie nie ma młodych i starych. Słyszałem teorię (to jest akurat niepotwierdzone) że w niebie (albo w raju) wszyscy będą w wieku 33 lat - wiek śmierci Jezusa na krzyży.
A wracając do sensu pytania. Bóg nie potrzebuje nikogo, to my potrzebujemy Boga... tu można by bardzo dużo pisać, ale powiem tyle...
Kiedyś przyszło do mojego opiekuna duchownego zrozpaczone małżeństwo że ich kilkumiesięczne dziecko zmarło z żalem o to co się stało. Ojciec wytłumaczył to w ten sposób, że (pomijając fakt, że dla wierzącego śmierć nie jest niczym złym - a jedynie przykrym) że śmierć tego dziecka była pewnie z góry przewidziana (o ile nie było to morderstwo) i to było coś na wymiar próby dla tego małżeństwa. Łatwo mówić, utrata dziecka... jednak z strony religii choć bolesne nie jest czymś strasznym bo i tak wszyscy będą razem.


Dodam od siebie, ze człowiek niewierzący patrzy na śmierć jako jakąś ostatecznie złą karę, ale to nie jest tak do końca - śmierć choć przykra jest początkiem nowego życia i choć teraz piszesz, że przykre jest to, że to dziecko zmarło, to jeszcze nie raz okaże się że chciałbyś być na jego miejscu.

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


So mar 29, 2008 14:42
Zobacz profil
Post 
pisałeś:
0bcy_astronom napisał(a):
No to ja się pytam - jakie to biblia czyni szkody według Ciebie?
I to może od razu podaj te gorsze od zabijanie.
A jak jednak nie umiesz to podaj te mniej złe od zabijania.


więc podałem ci przykład ziałania inspirowanego biblią GORSZEGO niż zabijanie.

a ty jak jakiś niedorozwinięty mi mówisz:

Cytuj:
śmierć jest gorsza od śmieci?

...
jeśli nie przestaniesz manipulować (i to nie tylko w tym temacie) przestanę się do ciebie odnosić w sposób poważny.
nie widzę powodu do takiego postępowania wobec ciebie skoro ty mnie (i siebie) nie traktujesz poważnie.


So mar 29, 2008 14:47

Dołączył(a): Pt mar 21, 2008 8:30
Posty: 409
Post 
dobra podam przykład:
KK wyznaje kult Maryi i jak sami duchowni przyznają modlą się do niej.
Ja twierdzę, że modlić się powinno do Boga tylko i wyłącznie.
Teoretycznie zakładając: KK gdyby wiedział że to nie jest prawidłowe i właściwe i mimo to głosił taką prawdę wiary wiernym to wg mnie popełniłby gorszą zbrodnię niż wyprawy krzyżowe.

Chodzi mi o to, że w KK Tradycja zajmuje dużo miejsca. Jeśli KK robi to aby zmanipulować ludźmi (czego nie wiemy) to wg mnie jest to złe. (to tylko hipoteza, na konkrecie jak chciałeś).


dalej:
ma ukształtowany światopogląd tzn. że nikt nie jest mu w stanie wytłumaczyć nawet dobrymi uzasadnionymi argumentami że może być inaczje niż on mysli.


Z tym wiekiem w Niebie to nie byłbym taki pewien szczerze mówiąc, bo nie spotkałem się z tym. Pierwsze słysze, poza tym jak to mozna udowodnic? Jest to gdzies w Biblii?

Skoro Bóg nie potrzebuje nikogo to dlaczego zabiera jak ty twierdzisz ludzi do Nieba? Czemu w takim razie skoro to jest lepsze niz zycie tutaj nie zabierze nas wszystkich ?


So mar 29, 2008 14:56
Zobacz profil
Post 
krystianman i widzisz mowisz cos co jest niezgiodne z prawdą. Nikt nie modli sie do MAryi a przynajmniej nie powinien ale jak juz to za pośrednictwem a to co innego ale i tu jest kwestia do dyskusji. Zauważ ze nie każdy katolik modli sie do MAryi jest wiele katolików którzy mają bardzo ale to bardzo mariologiczną duchowość ale jest tez wielu którzy mają chrystologiczną duchowość jak ja to nazywam . JA np modle sie do Boga liturgią godzin czyli psalmami i hymnami oraz czytaniami wyjętymi z Pisma św. Moja duchowść nastawiona jest ta Boga, Chrystusa i Ducha św pocieszyciela daneggo nam od Chrystusa.

Co do Tradycji myśle że jest ważna bo npTradycja pokazuje że apostołowie i ich uczniowie chrzili przez 3-krotne polanie wody a tego nie ma w Biblii. Ale wielu rzeczy nie ma w Biblii.

Co do tego wieku Obcy pisał że to nie jest potwierdzone ale moge opowiedzieć historie kobiety która podczas porodu umarła i poleciała w tunel. Tam spotkała mężczyzne koło 30 i jak sie okazało to był jej syn który zmarł podczas porodu. Jak sie obudziła to lekarze nie musili jej mówic bo odrazu powiedziała ze to był syn i nie zyje. Oczywiscie nikt nie musi wierzyc mogl to byc sen albo reakcja mózgu ( śmierć kliniczna). Wiec widziała syna nie jako dzieciaka ale jako mężczyzne.

Czemu zabiera do Nieba ? No nie wiem czy nie potrzebuje , jestesmy jego dziecmi a raczej każdy Ojciec chce jak najlepiej dla dziecka. Zobacz jakie jest życie ! JEstes w pełni szczęsliwy ? Bo ja nie ...wiele cierpienia , tragedi moze jestem nadwrażliwy ale nie raz przyszło mi do głowy aby prosić Ojca aby mnie zabrał do siebie abym zaznał szczescia i miłości.

Ja jednak wierze że jak ktos żyje dla Chrystusa i wierzy w to że zmatwychstając pokonał smierc moze liczyc na nagrode od Boga. Trzeba w sobie pielegnować wiare , nadzieje i miłość. Po co mam myślec o krucjatach które były 800lat temu. Czy KK głosi błedne nauki ? wierze że nie ale każdego dnia kiedy modle sie za innowierców , za tych co zeszli na droge krzyża mówie do Boga że "jeśli i ja ide nieświadomie złą drogą , czynie coś co jest niezgodne z Twoją Świętą Wolą okaż mi miłosierdzie Panie i nie zważaj ja moje grzechy ale moją wiare. N?ie gniewaj się Panie jesli pod wpływem złych nauk robie coś źle bo jestem nieświadom. Jestem grzesznikiem ale Ty Panie jestes potężniejszy od mojego grzechu i twoje miłosierdzie może go zasłonić."

Co do modlitwy jesli modlisz sie do Chrystusa to modlisz sie ido Boga przez JEzus mówił JA i Ojciec jedno jesteśmy a św Tomasz do JEzusa kiedy zobaczył rany " PAN MÓJ I BÓG MÓJ"

a swoją droga do jakiego kościoła należysz ? Bo masz jakies dziwne poglądy np wiem że na bank nie jesteś katolikiem, prawosławnym ani członkiem Kościołów Reformowanych.


So mar 29, 2008 20:03
Post 
Uważam jednak że MAryi należy sie szacunek. Chrystus napewno szanował swoją MAtkę i kochał ją jak Mame. Ona dała nam zbawiciela . Wychowała GO. Patrzyła jak umiera na krzyżu. JEJ Serce wiele wycierpiało. Ona nie była tylko stworzeniem ale MAtką !! Między nią a Chrystusem była taka sama relacja jak między Tobą a Twoją mamą. Nie róbmy z Maryi tylko inkubatora. Anioł ją pozdrowił " Błogosławionaś między niewiastami" i dodaje " Błogosławiony owoc twojego żywota" ( cytuje z pamięci) . Zarówno ona jak i JEzus są BŁogosławieni. MAryja towearzyszyła JEzusowi i wszystko co jej Bóg objawił rozważała w swoim sercu. Skromność, prostota , oddane woli Bozej i zaufanie Bogu to cechy Maryi -wzór do naśladowania. Maryja jako MAtka Chrystusa jest MAtką Zbawiciela i tego nie można zakwestionować.


So mar 29, 2008 20:10

Dołączył(a): Pt mar 21, 2008 8:30
Posty: 409
Post 
Ależ ja uważam podobnie że należy się szacunek Maryi. Jest to przecież Matka Jezusa.
Ale nie mylmy szacunku z czczeniem Maryi ponad to jak to czynić powinno się.
Wiesz, wczesniej zacytowalem fragment z portalu katolickiego, gdzie jest napisane, że katolicy modlą się do Maryi. Zatem modlą się czy nie? Nawet jesli sie modli za posrednictwem jej to tez wydaje mi sie ze to jest niewlasciwe bo Jezus powiedzial aby sie modlic do Ojca za posrednictwem Chrystusa.

Mam pytanie: czy wniebowziecie Maryi jest jakos historycznie potwierdzone skoro w Biblii nic o tym nie ma?

Ps. nie naleze do zadnego wyznania.


So mar 29, 2008 20:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt mar 04, 2008 23:54
Posty: 96
Post 
lereeeek napisał(a):
soferim skoro katolicym to religia to tak samo moge powiedzieć o prawosławiu, i protestantyźmie.

W zasadzie możesz tak powiedzieć, wcześniej jednak musiałbyś zdefiniować pojęcie protestantyzmu, bo to może być źródło nieporozumień interpretacyjnych.


So mar 29, 2008 21:52
Zobacz profil
Post 
Tzn ja słowa protestantyzm nie lubie bo to zbyt szerokie pojęcie !! Jak wiadomo bliskie mi sa koscioły reformowane czyli Ewangelickio-Augsburskie. Nie czarujmy się MArcin Luter miał z czym wystąpic i poniekąd dzieki niemu w Kościele Katolickim zaczęła się reforma ( co nie znaczy ze dzisiaj by sie nie przydała). Wiem że do rodziny kościołów Ewangelicko-Augsburskich nie mozna zaliczyc Baptystów przeciwko którym reformacja wystąpiła. JA osobiście nie lubie słowa protestanci ale tak juz sie przyjęło i czasem używam odruchowo tego słowa. Z tego co wiem MArcin Luter nigdy nie negował np spowiedzi usznej on tylko był przeciwny drobnostkowemu wymienianiu grzechów ale kiedys własnie ksiadz katolicki mi powiedział ze mam sie nie rozdrabniac ;p bo Bóg zna moje grzechy i jesli wyznam je teraz to mi odpusci ;p Generalnie mysle że Sobór Watykański II dał możliwość do dialogu miedzy katolikami i Luteranami. Może nie do jedności ale napewno do owocnego dialogu.


krystianman ja tez wiele dziwnych rzeczy czytam na forum . Forma do jest zła. Co z tego że ktos tak napisał to chyba napisał za samego siebie bo ja napewno tak nie robie . Wielu katolików tak nie robi. Ja czasem na forum czytam takie historie ale jak wchodze na oficjalną strone kościoła to okazuje sie że jest całkiem inaczej. Pamietaj to jest forum i każdy pisze co chce a czasem ktos pisze własny pogląd na pewne sprawy.






Dla mnie Chrzescijaństwo to religia !! Jesli Chrześcijaństwo nie religia to czym jest Buddyzm albo Islam który tez wierzy w Boga.


So mar 29, 2008 23:21
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post 
Dobra mistrzunio.
Idiota napisał(a):
pisałeś:
0bcy_astronom napisał(a):
No to ja się pytam - jakie to biblia czyni szkody według Ciebie?
I to może od razu podaj te gorsze od zabijanie.
A jak jednak nie umiesz to podaj te mniej złe od zabijania.


więc podałem ci przykład ziałania inspirowanego biblią GORSZEGO niż zabijanie.


Miałeś podać cytaty z Biblii a nie przykład z życia gdze ktoś pokiełbasił sprawę. Nigdzie w Biblii nie pisze, nie ufaj medykom, nie chodź do lekarzy - możesz się tylko modlić.

Idiota napisał(a):
a ty jak jakiś niedorozwinięty mi mówisz:

Cytuj:
śmierć jest gorsza od śmieci?

...
jeśli nie przestaniesz manipulować (i to nie tylko w tym temacie) przestanę się do ciebie odnosić w sposób poważny.
nie widzę powodu do takiego postępowania wobec ciebie skoro ty mnie (i siebie) nie traktujesz poważnie.


Gdzie niby manipuluje?
Moja wypowiedź jest ironiczna jakbyś nie zauważył.
zapytałem czy śmierć jest gorsza od śmierci ale mogłem też w ironiczny sposób powiedzieć "czy wolisz zabić swoją matkę niż poczekać aż sama na coś umrze?".
Zwróć uwagę na to, że miałeś znaleźć jak sam piszesz, przykład który jest gorszy od zabijania i podałeś przykład gdzie dziewczyna umiera śmiercią naturalną. Więc czy według ciebie byłoby lepiej ją zabić niż dać umrzeć przez chorobę?
Bo jak sam piszesz:
Idiota napisał(a):
więc podałem ci przykład ziałania inspirowanego biblią GORSZEGO niż zabijanie.


I albo mówisz o czymś innym, więc ja gadam nie na temat i możesz teraz widzieć moją manipulację ( z niezrozumienia twojego przykładu) lub sam nie wiesz o czym piszesz.

No bo jak śmierć naturalna może być gorsza od morderstwa?

Chyba, że chodzi Ci o to, że ta mama się tylko modliła. Ale ona nie inspirowała się biblią bo jak napisałem na ma nigdzie nic w stylu: Nie ufaj medykom a o zdrowie dozwolona jest tylko modlitwa. Nie zwalaj głupoty ludzi świeckich na jakiś bezsens biblii.


krystianman

Kiedy ktoś mówi pomódlmy się do maryji to tak na prawdę się nie modli do niej a jedynie prosi ją jako świętą o wstawiennictwo. Bo Maryja nie jest Bogiem i cudów sama czynić nie potrafi.

Bo jak to jest?

Zdrowaś Mario łaski pełna Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota twojego Jezus...
Krótko mówiąc - CZEŚĆ. - A bardziej zrozumiale na dzisiejszy język to byłoby. Pozdrawiam Cię Mario Matko Jezusa i wybranko Boga.

Święta Mario matko boża MÓDL SIĘ ZA NAMI GRZESZNYMI teraz i w godzinę śmierci naszej amen - Krótko mówiąc - WSTAWIAJ SIĘ ZA MNĄ, lub MÓD SIĘ ZA MNĄ.
Ewidentnie widać prośbę o wstawiennictwo matki Boskiej.

Więc na język współczesny to byłoby tak.

Witam i pozdrawiam Cię matko Jezusa i wybranko Boga i proszę Cię Ciebie która jesteś święta módl się za mną.

Więc jak widać nie modlimy się do Marii żeby coś zrobiła, tylko prosimy ją o modlitwę bądź o wstawiennictwo - a często prośba o wstawiennictwo do Marii JEST TYLKO NAZYWANA modlitwą do Marii - choć modlitwa to nie jest.
Mówi się tak tylko dla uproszczenia.

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


Wt kwi 01, 2008 20:36
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lut 05, 2007 18:09
Posty: 1227
Post 
Proszę o powrót do tematu wątku

_________________
"Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny." (Mt 25,13)


Wt kwi 01, 2008 21:27
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 60 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL