Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N paź 05, 2025 7:48



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 93 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
 Seweryn i Jego definicja ateisty 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
Ale co do istnienia Boga to jesteś tego pewien.
Tylko co z tego?
To nie zależy od mojego ani Twojego widzimisię.
Świat składa sie z tylu faktów....

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


Cz maja 01, 2008 19:50
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
R6 napisał(a):
Sewerynie podaj swoja definicję teisty. Konkretnie.

Teista - ......



logomachia (gr. logomachía od gr. lógos ‘słowo’ + máche ‘walka’) spór o słowa, dyskusja na temat pojęć, a nie istoty sprawy.


Ta sama co w encyklopedii.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Cz maja 01, 2008 19:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
Mnie się zdaje często ze Boga nie ma. Potrafię sie jednak przyznać do tego, że mogę sie mylić w tej kwestii. Bo wiem jestem omylny a kwestia jest trudna.

Czy Ty to potrafisz, wiedząc ze jesteś omylny? Piszesz ze Bóg nie jest omylny.
Ale to TY UZNAJESZ że on istnieje i że jest nieomylny. TY. A TY jesteś omylny. :) [/list]

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


Cz maja 01, 2008 20:04
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05
Posty: 1600
Post 
Oszukaniec.

W większości encyklpoedji można przeczytać, że

Podkategoriami teizmu są:

* politeizm - pogląd że istnieje wielu bogów lub bogiń
* monoteizm - pogląd że istnieje tylko jeden Bóg. Jest standardową praktyką używanie słowa Bóg (wielką literą) gdy odnosimy się do Boga monoteistycznych systemów wierzeń.

zaś

Specyficznymi odmianami monoteizmu są:

* Deizm - wiara w Boga który nie ingeruje w losy świata.
* Panteizm - wiara że bóg jest tożsamy ze światem.
* Panenteizm - wiara że świat jest częścią Boga.

-nijak ma sie to do twoich pogladów na temat kto jest a kto nie jest ateistą. Ateista to ktoś kto nie wpisuje sie w żadną z powyzszych kategorii (nie będąc przy tym również politeistą).

_________________
O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.


Cz maja 01, 2008 20:05
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt wrz 28, 2007 10:19
Posty: 314
Post 
Seweryn napisał(a):
Wiem ,że starasz się zrzucić winę na wyznawców zeusa ,sztana , hobbitów , ale po co sie oszukiwać ? Wszyscy wiemy że człowiek ten był niewierzący niezależnie od tego ilu strasznych Bogów w których mógłby wierzyć mu wymyślisz


Jeśli nawet był ateistą, czy teistą to i tak nie zmieni tego, że ktoś przez niego strasznie cierpiał. To Ty chcesz zwalić całą winę na ateistów nie wiedząc nawet, czy ten ktoś uznawał istnienie boskich istot, czy nie.
Czyli tak prawdziwie to nie wiesz, czy on był teistą, ateistą, czy agnostykiem. Ja też tego nie wiem. To cały czas Ci tłumaczę, a Ty włączyłeś funkcję "ignoruj argumenty" i nawet nie chcesz przemyśleć tego co Ci piszemy.

Sewerynie, jeśli chcesz udowodnić mi, że ten gwałciciel był ateistą to powiedz mi, na jakiej podstawie wywnioskowałeś, że nie był on:
- politeistą
- deistą
- panteistą
- panenteistą

Bo chyba logiczne jest, że musiałeś jakoś wykluczyć te formy teizmu, jeśli uznałeś tego człowieka za ateistę.

No to czekamy na wyjaśnienie :)

_________________
Wierzę w naukę i rozum.

Przychodzi taki moment, kiedy naukowiec z uśmiechem na twarzy mówi: "to niemożliwe, to cud!". Po chwilach podniecenia przychodzi czas wytrwałych poszukiwań, aby w końcu ktoś mógł krzyknąć: "wiem!".


Cz maja 01, 2008 20:20
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
R6 napisał(a):
Mnie się zdaje często ze Boga nie ma. Potrafię sie jednak przyznać do tego, że mogę sie mylić w tej kwestii. Bo wiem jestem omylny a kwestia jest trudna.

Czy Ty to potrafisz, wiedząc ze jesteś omylny? Piszesz ze Bóg nie jest omylny.
Ale to TY UZNAJESZ że on istnieje i że jest nieomylny. TY. A TY jesteś omylny. :) [/list]


Oczywiście , że jestem omylny . Każdy może się mylić .Jednak Bóg to nie jest kwestia omylnosci tylko wiary.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Cz maja 01, 2008 20:41
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Atei napisał(a):
Seweryn napisał(a):
Wiem ,że starasz się zrzucić winę na wyznawców zeusa ,sztana , hobbitów , ale po co sie oszukiwać ? Wszyscy wiemy że człowiek ten był niewierzący niezależnie od tego ilu strasznych Bogów w których mógłby wierzyć mu wymyślisz


Jeśli nawet był ateistą, czy teistą to i tak nie zmieni tego, że ktoś przez niego strasznie cierpiał. To Ty chcesz zwalić całą winę na ateistów nie wiedząc nawet, czy ten ktoś uznawał istnienie boskich istot, czy nie.
Czyli tak prawdziwie to nie wiesz, czy on był teistą, ateistą, czy agnostykiem. Ja też tego nie wiem. To cały czas Ci tłumaczę, a Ty włączyłeś funkcję "ignoruj argumenty" i nawet nie chcesz przemyśleć tego co Ci piszemy.

Sewerynie, jeśli chcesz udowodnić mi, że ten gwałciciel był ateistą to powiedz mi, na jakiej podstawie wywnioskowałeś, że nie był on:
- politeistą
- deistą
- panteistą
- panenteistą

Bo chyba logiczne jest, że musiałeś jakoś wykluczyć te formy teizmu, jeśli uznałeś tego człowieka za ateistę.

No to czekamy na wyjaśnienie :)


To proste ,tylko Ateista w ogóle nie wierzy w Boga ,natomiast reszta jest różnymi odmianami wiary w Boga, więc najbardziej prawdopodobne jest to że zbrodni dopuści się ten kto wcale nie wierzy w Boga.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Cz maja 01, 2008 20:50
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05
Posty: 1600
Post 
Fakty są jednak takie, że mnóstwa często świetnie zorganizowanych zbrodni dopuszczali sie ludzie wierzący w Boga .

_________________
O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.


Cz maja 01, 2008 20:52
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
WaszJudasz napisał(a):
Fakty są jednak takie, że mnóstwa często świetnie zorganizowanych zbrodni dopuszczali sie ludzie wierzący w Boga .


Przykłady...

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Cz maja 01, 2008 21:02
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05
Posty: 1600
Post 
Hernan Cortes?

Krzyżowcy?

_________________
O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.


Cz maja 01, 2008 21:05
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05
Posty: 1600
Post 
i-żeby nie było że jednostronnie-

islamscy fanatycy?

_________________
O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.


Cz maja 01, 2008 21:07
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
WaszJudasz napisał(a):
Hernan Cortes?

Krzyżowcy?


Nie wypełniali oni słów Jezusa ,a Jezus powiedział "ten wierzy kto wypełnia słowa moje" więc to zły przykład ,nestępne...

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Cz maja 01, 2008 21:10
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05
Posty: 1600
Post 
To dobry przykład wierzących w Boga zbrodniarzy.

Ty tak na serio czy udajesz?

Jeśli dla Ciebie tylko ten,kto wierzy w twojego Jezusa nie jest ateistą to nic dziwnego,że powstał ten temat.

_________________
O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.


Cz maja 01, 2008 21:15
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
WaszJudasz napisał(a):
To dobry przykład wierzących w Boga zbrodniarzy.

Ty tak na serio czy udajesz?

Jeśli dla Ciebie tylko ten,kto wierzy w twojego Jezusa nie jest ateistą to nic dziwnego,że powstał ten temat.


Jeśli powiesz ,że jesteś prezydentem to czy znaczy że nim jesteś? . Liczą sie czyny nie słowa .Więc jeśli ktoś wierzy , a robi tak jakby nie wierzył to znaczy ,że jego czyny świadczą ,że on nie wierzy choć on sam myśli że wierzy. Więc jeśli powiesz, że jestes prezydentem ale twoje życie temu przeczy to znaczy, że jednak nie jesteś prezydentem choć będziesz tak uważał.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Cz maja 01, 2008 21:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
Czyli co nie mylą sie ateiści nie wierząc w Boga?

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


Cz maja 01, 2008 21:21
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 93 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL