Jest tylko pewna różnica - Kościół istnieje a "bramy piekielne nie przemogą Go" a wspólnota "Durali nie placacych podatku" nigdy nie zaistnieje ... więc mam przekonanie, że nie będzie potrzeby jej krytykowania.

Obracaj się Dural w realnym świecie! Życzę Ci nadal dobrego samopoczucia na co dzień i spotkania się w przyszłości z moim Mistrzem - Jezusem Chrystusem, który jest dla wszystkich (i dla Ciebie także) DROGĄ, PRAWDĄ i ŻYCIEM.

zsoborniki, to ze bramy piekielne nie przemoga Kosciola ma sie jakos do tematu o podatkach? Uwazasz, ze sam fakt nadprzyrodzonego pochodzenia Kosciola stawia go ponad wszelkim prawem?

Jezeli ktos wypracowuje dochod, to powinien go opodatkowywac jak normalny inny obywatel i ja mam nadzieje, ze ksieza zatrudnieni na etacie w szkolach takie podatki placa. A jezeli maja etat, to moga tez placic ubezpieczenia na ZUS (i mam nadzieje ze tak jest).
A po zamknieciu sprawy Komisji Majatkowej juz nic nie bedzie stalo na przeszkodzie, zeby zlikwidowac Fundusz Koscielny i zamknac buzie tym, ktorzy nie chca ze swoich podatkow utrzymywac osob duchownych. W koncu Kosciol po odzyskaniu majatku moze oplacac skladki sam.

Kamala

Traktowanie Kościoła jak firmę, jak instytucję świadczącą usługi religijne, kieruje zawsze uwagę w kierunku jednego z idolów tego świata. Jest nim MAMONA - PIENIĄDZ.

Kto tak postrzega Kościół jest ukierunkowany myślą, mową i uczynkiem na pieniądz i dobra materialne, i zawsze znajduje usprawiedliwienie w prawie. Wątpliwe więc są u takiego człowieka dobra duchowe kupowane. Bóg jest bardzo hojny i daje swoje dobra gratis. To człowiek uparł się by za wszystko płacić i kupować.Tak myślą wszyscy, którzy nie dostrzegają istoty i roli Kościoła - wspólnoty opisanej np. w Dziejach Apostolskich - patrz Dz4,32 nn.

Zachęcam do odszukania tego fragmentu i chwilę refleksji jak to się ma do dnia dzisiejszego. Jak ja, jak Ty, członek Kościoła (wspólnoty) podchodzę lub podchodzisz dzisiaj do tych zagadnień ...jestem przecież cząstką tego Kościoła istniejącego od ponad 2000 lat.

Jest też jasna nauka Kościoła płynąca z nauki samego Jezusa Chrystusa dotycząca podatku np. Mt22, 15-22, której nikt z członków Kościoła nie neguje.

(32) Jeden duch i jedno serce ożywiały wszystkich wierzących.
żaden nie nazywał swoim tego, co posiadał, ale wszystko mieli wspólne .

Czy to aby na pewno jest właściwy fragment?
(21) (...) Oddajcie więc Cezarowi to, co należy do Cezara, a Bogu to, co należy do Boga.
(22) Gdy to usłyszeli, zmieszali się i zostawiwszy Go, odeszli.

Kościoła dotyczą słowa z wersetu 22?

Do czasu


Oczywiście...jak i ten przykład ryby-bankomatu, z którego wyciągnięto monetę na podatek świątynny Jezusa i apostołów.

Mówią ludzie wierzący w anioły, diabły i niepokalane poczęcia .

Mój przyjacielu! Bóg, Szatan, Anioły istnieją naprawdę - jest to naprawdę realny świat!

Z pewnością wywierają wpływ na realny świat poprzez ludzi, którzy w nich wierzą. W tym sensie masz rację. Jednak poza umysłem człowieka takich zjawisk się nie spotyka.

Jeśli wywierają wpływ to istnieją !

Tak, istnieją w umysłach wyznawców. Podobnie jak komunizm, wywierał i wywiera wpływ na życie wielu ludzi, jednak w przyrodzie, poza umysłem człowieka nie znajdziesz czegoś takiego jak „komunizm”. W ludzkich umysłach się zrodził, tam egzystuje i tam umrze.

Ja widzę, że jest kolejna osoba traktująca Kościół jak firmę.
?
Nie oceniaj zbyt pochopnie ludzi o których nic nie wiesz

Co warta jest Eucharystia kupiona? .[/quote]
Pewnie tyle samo co sprzedana, nieprawdaż.

Powyższa odpowiedź jest dla zsoborniki

Zgadzam się. Pozdrawiam Cię "Maria-Magdalena" !

Pod warunkiem, że byt i ideologia stanowią jedno, to masz rację.

Moze i nie jedno, ale ideologia ma wplyw na byt.
Chocby zsoborniki. Jest idealista. I bardzo dobrze, ze jest. Tacy ludzie, to powiedzmy, drogowskazy dla tych przecietnych. Trudno sie z nimi zrownac ale podtrzymuja "na duchu". Szkoda tylko, ze nie jest ateista.