Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 07, 2025 16:11



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 62 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Życie wieczne 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Życie wieczne
equuleuss napisał(a):
Nie będzie żadnego triumfu zła.


Czy wieczne istnienie zła nie jest jego tryumfem?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pt sie 30, 2013 7:07
Zobacz profil
Post Re: Życie wieczne
ogon__ napisał(a):
Alus napisał(a):
Skoro Jezus mówi idźcie precz w ogień wieczny, to jako chrześcijanka nie widzę sensu polemizować z Jego słowami.


A jeśli wrzucę papierek do pieca, w którym ogień pali się przez dwanaście godzin, to czy ten papierek będzie płonął dwanaście godzin?

"Ogień wieczny" nie musi oznaczać fizycznego ognia.
Rozpacz, uczucie beznadziei równie pali jak ogień.


Pt sie 30, 2013 8:33
Post Re: Życie wieczne
Login2 napisał(a):
Equuleuss fajnie że piszesz ale jeśli nie poprzesz swoich twierdzeń wersetami z Pisma to będzie to jedynie jakaś tam twoja opinia i nic więcej. Co do Szatana i demonów to Bóg, wyznaczył odpowiedni czas kiedy się z nimi rozprawi "Zaczęli krzyczeć: Czego chcesz od nas, /Jezusie/, Synu Boży? Przyszedłeś tu przed czasem dręczyć nas?".

Cytuj:
Piekło jest opisywane jako miejsce i stan oddzielenia od Boga, miejsce przeznaczone dla upadłych aniołów.

Ok jakieś wersety na poparcie?


Cytuj:
Śmierć jest pojmowana jako oddzielenie duszy od ciała a nie całkowite unicestwienie, Bóg musiałby zgładzić także duszę.


Pismo nie tak naucza.


"Stworzył tedy Pan Bóg człowieka z prochu ziemi, i natchnął w oblicze jego dech żywota. I stał się człowiek duszą żywiącą."

Także dusza jest rezultatem połączenia prochu ziemi z którego jesteśmy zrobieni + dech życia. I to jest właśnie życie, więc nie ma czegoś takiego jak oddzielenie duszy od ciała. Oddzielić można najwyżej ducha życia którego daje Bóg i to jest śmierć. Tchnienie życia wraca do Boga, ciało się rozkłada i staje się prochem w wyniku czego dusza przestaje istnieć, bo ciało +tchnienie = dusza jak czytamy przy opisie człowieka.



Myślę że nie, dech życia to jest coś co może mają tylko zwierzęta ale nie człowiek. Człowiek posiada duszę świadomą, inteligentną i nieśmiertelną. To oznacza że po śmierci zachowasz swoją całkowitą tożsamość, będziesz pamiętał kim jesteś i będziesz pamiętał swoje życie. Będziesz osobą a nie jakimś nieokreślonym bytem czy tchnieniem. Duch a dusza to nie to samo. Człowiek ma ducha i duszę. Nie tchnienie życia ale dusza osobowa. Dusza nigdy nie przestaje istnieć, jest nieśmiertelna. To jest ta boska cząstka. Ty zakładasz unicestwienie człowieka, całkowite jako istoty. Nie tak mówi nam wiara.

Piekło jest stanem ducha i miejscem przeznaczonym dla Szatana i demonów, przecież nie istnieją nadal w Niebie ale są oddzieleni. Nie chcą być z Bogiem.

Cytuj:
Czy wieczne istnienie zła nie jest jego tryumfem?


Jeden Post

To nie oznacza triumfu, ponieważ istnieje kres tego wszystkiego wyznaczony przez Boga. Szatan jest wielkim przegranym, już teraz i ma tego świadomość. Kiedyś Bóg po prostu nie pozwoli już więcej na zło, na działanie złego i na to aby szkodzić innym stworzeniom.
Może teraz wiele rzeczy które się dzieją odbieramy jako triumf zła ale to wszystko ma swoje granice i swój czas. Szatan będzie skrepowany na wieki.


Pt sie 30, 2013 14:58

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Życie wieczne
equuleuss napisał(a):
Szatan będzie skrepowany na wieki.


I co z tego? Dalej będzie istniało zło, potępieni, ich bezsensowne cierpienie. Zło będzie wieczne, tego nauczają katolicy.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Ostatnio edytowano Pt sie 30, 2013 15:10 przez JedenPost, łącznie edytowano 1 raz



Pt sie 30, 2013 15:10
Zobacz profil

Dołączył(a): N sty 23, 2011 11:09
Posty: 916
Post Re: Życie wieczne
Cytuj:
Myślę że nie, dech życia to jest coś co może mają tylko zwierzęta ale nie człowiek. Człowiek posiada duszę świadomą, inteligentną i nieśmiertelną. To oznacza że po śmierci zachowasz swoją całkowitą tożsamość, będziesz pamiętał kim jesteś i będziesz pamiętał swoje życie. Będziesz osobą a nie jakimś nieokreślonym bytem czy tchnieniem. Duch a dusza to nie to samo. Człowiek ma ducha i duszę. Nie tchnienie życia ale dusza osobowa. Dusza nigdy nie przestaje istnieć, jest nieśmiertelna. To jest ta boska cząstka. Ty zakładasz unicestwienie człowieka, całkowite jako istoty. Nie tak mówi nam wiara.

Piekło jest stanem ducha i miejscem przeznaczonym dla Szatana i demonów, przecież nie istnieją nadal w Niebie ale są oddzieleni. Nie chcą być z Bogiem.


Nie wiem jak prościej mógłbym to napisać i chyba ignorujesz co mówi Pismo, bo wyraźnie zacytowałem, że wedle Biblii Bóg tchnął dech życia w ciało i człowiek stał się duszą. A ty piszesz, że dech życia to jest coś co mają tylko zwierzęta... Biblia się myli i ty wiesz lepiej? Człowiek nie tyle posiada duszę co jest duszą. Wiara mówi tak jak naucza nas Biblia, a ty jej przeczysz, także dla mnie to co piszesz to są jakieś twoje osobiste błędne przemyślenia, których nie da się udowodnić Pismem. Także jaki sens dyskusji? Następnym razem jak napiszesz, że tak mówi wiara to proszę podaj jaka wiara i gdzie dokładnie tak mówi. Inaczej będzie to jedynie pusta dyskusja. Mnóstwo stwierdzeń rzucasz, ale na poparcie tego nic i praktycznie wszystko co piszesz rozmija się Pismem także "Czy nie dlatego błądzicie, że nie znacie Pism...?" Marka 12:24


Pt sie 30, 2013 15:10
Zobacz profil
Post Re: Życie wieczne
Login2 napisał(a):
Cytuj:
Myślę że nie, dech życia to jest coś co może mają tylko zwierzęta ale nie człowiek. Człowiek posiada duszę świadomą, inteligentną i nieśmiertelną. To oznacza że po śmierci zachowasz swoją całkowitą tożsamość, będziesz pamiętał kim jesteś i będziesz pamiętał swoje życie. Będziesz osobą a nie jakimś nieokreślonym bytem czy tchnieniem. Duch a dusza to nie to samo. Człowiek ma ducha i duszę. Nie tchnienie życia ale dusza osobowa. Dusza nigdy nie przestaje istnieć, jest nieśmiertelna. To jest ta boska cząstka. Ty zakładasz unicestwienie człowieka, całkowite jako istoty. Nie tak mówi nam wiara.

Piekło jest stanem ducha i miejscem przeznaczonym dla Szatana i demonów, przecież nie istnieją nadal w Niebie ale są oddzieleni. Nie chcą być z Bogiem.


Nie wiem jak prościej mógłbym to napisać i chyba ignorujesz co mówi Pismo, bo wyraźnie zacytowałem, że wedle Biblii Bóg tchnął dech życia w ciało i człowiek stał się duszą. A ty piszesz, że dech życia to jest coś co mają tylko zwierzęta... Biblia się myli i ty wiesz lepiej? Człowiek nie tyle posiada duszę co jest duszą. Wiara mówi tak jak naucza nas Biblia, a ty jej przeczysz, także dla mnie to co piszesz to są jakieś twoje osobiste błędne przemyślenia, których nie da się udowodnić Pismem. Także jaki sens dyskusji? Następnym razem jak napiszesz, że tak mówi wiara to proszę podaj jaka wiara i gdzie dokładnie tak mówi. Inaczej będzie to jedynie pusta dyskusja. Mnóstwo stwierdzeń rzucasz, ale na poparcie tego nic i praktycznie wszystko co piszesz rozmija się Pismem także "Czy nie dlatego błądzicie, że nie znacie Pism...?" Marka 12:24


Login

Mam wrażenie że nie zrozumiałeś sensu moich słów. Człowiek jest istotą cielesno - duchową , człowiek nie jest tylko duszą. Po śmierci tak, ale mamy obiecane nowe ciało więc to jakby byt przejściowy ale nie na zawsze. Napisałeś że -

Cytuj:
Oddzielić można najwyżej ducha życia którego daje Bóg i to jest śmierć. Tchnienie życia wraca do Boga, ciało się rozkłada i staje się prochem w wyniku czego dusza przestaje istnieć, bo ciało +tchnienie = dusza jak czytamy przy opisie człowieka.


Powiedziałeś że dusza przestaje istnieć a teraz piszesz że człowiek jest duszą. Napisałeś to w takim kontekście jak o zwierzętach, bez duszy osobowej i nieśmiertelnej tylko z tchnieniem życia, dlatego zwróciłem na to uwagę. Jeżeli twierdzisz że dusza umiera to kto z nas jest w błędzie ?

Cytuj:
I co z tego? Dalej będzie istniało zło, potępieni, ich bezsensowne cierpienie. Zło będzie wieczne, tego nauczają katolicy.


Jeden Post

No dobrze, ale jeśli oni tego chcą, jeśli taki jest ich wybór ? Szatan wraz ze swoją świtą trwają w tym, nie chcą zmienić swojego losu. Być może jakiś człowiek też nie będzie chciał być z Bogiem i co wtedy ? Mimo to, Bóg na siłę go wciśnie do Nieba ? Nawet jeśli tego nie chce ? Nie wiem czy to jest bezsensowne skoro ktoś sam wybiera taki los dla siebie. Zło nie będzie wieczne ponieważ demon nie będzie już mógł szkodzić i czynić zła. Zło zostanie unicestwione ale istoty które chcą trwać w buncie przeciwko Bogu pozostaną w oddzieleniu od Boga bo sami tak wybrali.


Pt sie 30, 2013 15:36

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Życie wieczne
equuleuss napisał(a):
No dobrze, ale jeśli oni tego chcą, jeśli taki jest ich wybór ?


Chcą cierpieć? Jeśli tak, to są chyba poważnie chorzy i Bóg owinien udzielic im pomocy.

equuleuss napisał(a):
Zło zostanie unicestwione ale istoty które chcą trwać w buncie przeciwko Bogu pozostaną w oddzieleniu od Boga bo sami tak wybrali.


To zdanie jest wewnętrznie sprzeczne, ponieważ odrzucenie Boga jest chyba złem, prawda?

equuleuss napisał(a):
Nie wiem czy to jest bezsensowne skoro ktoś sam wybiera taki los dla siebie.


Jest. Bezsensowny jest zarówno wybór jak i trwanie w nim. Dla jasności: nie piszę tego, by obwinić Boga, ale by podkreślic fakt, który wielu katolikom zdaje się umykać: zło będzie wieczne. Niezależnie od szczęscia zbawionych, na wieki wieków będzie istniało cierpienie, demony i źli ludzie.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pt sie 30, 2013 15:43
Zobacz profil
Post Re: Życie wieczne
JedenPost napisał(a):
equuleuss napisał(a):
No dobrze, ale jeśli oni tego chcą, jeśli taki jest ich wybór ?


Chcą cierpieć? Jeśli tak, to są chyba poważnie chorzy i Bóg owinien udzielic im pomocy.

A jeśli oni nie chcą tej pomocy od Boga ? Bóg na pewno nie odmówi tym którzy o taką pomoc poproszą

equuleuss napisał(a):
Zło zostanie unicestwione ale istoty które chcą trwać w buncie przeciwko Bogu pozostaną w oddzieleniu od Boga bo sami tak wybrali.


To zdanie jest wewnętrznie sprzeczne, ponieważ odrzucenie Boga jest chyba złem, prawda?

Dla nich może jawić się jako dobro. Jeżeli nie cierpisz kogoś i nie możesz znieść towarzystwa tej osoby i ktoś umieszcza cię w z nią w jednym pokoju i jako osobę towarzyszącą na chociażby dwa tygodnie to chcesz po prostu uciec jak najdalej. Tutaj może być podobnie, w jakiś sposób może nie mogą znieść obecności Boga, nienawidząc miłości i dobra. Aniołowie to nie są istoty ludzkie, więc nie mogę powiedzieć że jestem w stanie pojąć taki wybór, to jest dla mnie trudne do zrozumienia. Co do człowieka także trudno jest zrozumieć ten wybór, teraz nie czujemy wielu rzeczy, nie czujemy tak mocno obecności Boga. On jest jakby za zasłoną, w oddaleniu ale kiedy staniemy przed nim i będziemy już wiedzieć że istnieje i wiedzieć kim jest naprawdę to nasz wybór w takiej chwili będzie świadomy i ostateczny. Czy ktoś może wybrać istnienie w oddzieleniu od Boga ? Nie potrafię odpowiedzieć na takie pytanie, to tajemnica duszy człowieka. Tajemnica między Bogiem a nim.


equuleuss napisał(a):
Nie wiem czy to jest bezsensowne skoro ktoś sam wybiera taki los dla siebie.


Jest. Bezsensowny jest zarówno wybór jak i trwanie w nim. Dla jasności: nie piszę tego, by obwinić Boga, ale by podkreślic fakt, który wielu katolikom zdaje się umykać: zło będzie wieczne. Niezależnie od szczęscia zbawionych, na wieki wieków będzie istniało cierpienie, demony i źli ludzie.


Ale zło nie będzie dotykać tych którzy będą z Bogiem. Powiem Ci że nie jestem w stanie ogarnąć pewnych rzeczy. Nie znam wyroków Boga. Chciałbym żeby nawet upadli aniołowie wrócili do Boga. Żeby nikt, ale to naprawdę nikt nie cierpiał już więcej. Jednak nie potrafię powiedzieć nic konkretnego bo to wszystko jest wielką tajemnicą dla mnie. Nie mogę zrozumieć wyboru istoty nieziemskiej, Czy mogę zrozumieć wybór człowieka ? Także nie. Nie wiem czy można trwać w takiej nienawiści do Boga żeby oprzeć się jego miłości kiedy już poznamy to w całej prawdzie.
Wiesz, gdzieś czytałem, może znajdę link do tej strony że jakiś święty Kościoła miał taką wizję. Szatan rozmawia z Matką Boga. I oboje płaczą. Jego łzy rozpaczy i jej łzy litości i smutku. Ten święty powiedział potem że większe i wstrząsające wrażenie zrobiły na nim te łzy Szatana. I rozmowa między nimi, której nie zacytuję dokładnie z pamięci. Szatan miał żal do Marii że przez nią, z jej powodu upadł. A ona mówi że jeszcze wtedy nie istniała. Nie chcę z pamięci cytować bo mogę przeinaczyć sens. Dziwna wizja i na swój sposób przejmująca. Szatan tkwi w swoim wyborze a przecież mógłby pójść do Boga i powiedzieć - ulecz mnie. Ale tego nie robi, dlaczego ?


Pt sie 30, 2013 16:03
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Życie wieczne
A czy Ty chciałbyś stać się stuprocentową kobietą? A tego wymagasz od Szatana: aby dał uzgodnił swoją naturę z zamysłem Bożym i oddał hołd człowiekowi.

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


Pt sie 30, 2013 16:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 16, 2013 0:38
Posty: 12
Post Re: Życie wieczne
Witam
Od dziecinstwa interesuje mnie temat zycia wiecznego tu na Ziemi w Bibli jest wiele fragmentow na jego istnienie .Mnie samej udawalo sie nawet w przeszlosci cofac zegar np.o rok.Nie wiem ile mam lat tak napawde tzn 28 ale gdyby sumowac to moje cofanie zegara napewno wiecej.To jest kwestia wiary jesli sie w cos naprawde wierzy tak sie dzieje ale nie tylko na zycie wieczne tu na Ziemi trzeba zasluzyc w BIbli jest fragment ze zycie wieczne posiada osoby lagodne , sam Jezus wlasnie po to jest tylko zeby dawac ludzia zbawienie i zycie wieczne w niebie ake kto w niego wierzy bedzie zyl wiecznie tu na Ziemi.Np.moj pradziadek zyje do tej pory chociaz mialby ponad 1oo lat jest prezenterem telewizyjnym w stanach widzialwm jego zdjecia na twiterze normalnie z wasami jak na zdjeciach gdyz fizycznie go nie pamietam, ale mowie to wszystko jest kwestia wiary i jeszcze raz wiary sa na tymswiecie np zdarza mi sie spotykac osoby umarle jak chodza po ulicy Bog po prostu ich wskrzesil jesli nie umarli sprawiedliwietzn jesli ktos sie do ich smierci np przyczynil.Na cuda trzeba sie po prostu otworzyc ja np nie widze w tym nic dziwnego jedni maja taki dar ja mam taki chodzby taki przyklad nie macie wrazenia ze sylwester 2013 byl dwa razy.?ze rok 2013 przezylismy po raz drugi.


Śr paź 16, 2013 0:53
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Życie wieczne
Współczuję Ci. Jednak wiara nie polega na ułudzie cofania czasu i złudzeniu obcowania ze zmarłymi.

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Śr paź 16, 2013 7:31
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 03, 2010 15:13
Posty: 1226
Post Re: Życie wieczne
abihsot napisał(a):
Pismo święte mówi że życie wieczne będzie miał tylko ten kto będzie dobry, posłuszny Bogi itp. itd.
A jeżeli nie to piekło ale też wieczne ?? czyli czy tak czy tak będzie życie wieczne??


Pismo Swiete tak wcale nie mowi, zeby zyc wiecznie musimy wierzyc w Jezusa Chrystusa, to On cierpial i umarl dla nas na krzyzu wyzwalajac nas od grzechu i dajac Zbawienie.
jesli ufamy, wierzymy i kochamy Jezusa Chrystusa bez zadnych nakazow i zakazow bedziemy sie strac byc podobnym do Niego rezygnujac z wielu uciech zycia na ziemi, w ten sposob zblizamy sie nieustannie do Boga :)

_________________
Bog jest Miloscia :)


N lis 03, 2013 14:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 17, 2013 16:58
Posty: 56
Post Re: Życie wieczne
Według Septuaginty (przekład Starego Testamentu z hebrajskiego na grecki, dokonany w Aleksandrii w II w. p.n.e.) chaszmal (tłumaczone jako electron) jest nadprzyrodzoną substancją, która według Księgi Ezechiela dodaje płomiennego blasku Tronowi Bożemu oraz Obliczu Boga.
Jedna z nazw Słońca w języku greckim to Elector i znaczy „świecący złotym światłem”.
We współczesnym hebrajskim chaszmal to elektryczność i także ona opiera się na elektronie.

Tak więc wszystko rozbija się o elektron, który jest podstawą materii żywej, ale również materii nieożywionej...

Więcej w artykule „NARÓD WYBRANY – NARÓD OSZUKANY” na:
http://www.aniart.za.pl
(aby pokazały się nowe artykuły trzeba wybrać flagę Polski)


So lis 30, 2013 19:48
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Życie wieczne
aniart napisał(a):
Według Septuaginty (przekład Starego Testamentu z hebrajskiego na grecki, dokonany w Aleksandrii w II w. p.n.e.)

W którym miejscu konkretnie ST o tym mówi?

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


So lis 30, 2013 23:13
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Śr lip 17, 2013 16:58
Posty: 56
Post Re: Życie wieczne
Księga Ezechiela: 1,4; 1,27; 8,2


N gru 01, 2013 20:36
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 62 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL