Autor |
Wiadomość |
tredje
Dołączył(a): N sty 15, 2012 20:52 Posty: 646
|
 Re: Zwierzęta mają dusze??
Liza. Ostatni raz oswiecam, bo wiedza kosztuje. U suki mozliwa jest tylko aborcja farmakologiczna, ze wzgledu na budowe macicy. Sklada sie z dwoch dlugich rogow, ktore wchodza pod zebra. Plody leza jak fasolki w straczkach. Wiec niemozliwe jest usuniecie mechaniczne, chyba, ze z cala macica. Ale to po pierwsze sterylizacja, wiec suka zostanie niehodowlana. Poza tym dosc drogie i ryzykowne. Naczynia ciezarnej macicy sa powiekszone, trzeba dobrze podwiazywac, ryzyko krwotoku wielokrotnie wieksze niz przy normalnej histerektomii. To zreszta jest przyczyna ryzykownosci ciazy w ogole. Podajac estrogeny mozna usunac ciaze tylko w poczatkowym okresie. Wlasciwie wtedy nawet nie wiadomo, czy suka jest szczenna. Znajomi pewno przegapili pokrycie, albo liczyli, ze nic z tego nie bedzie. I potem bylo za pozno. Albo lekarz stwierdzil, ze przyniesie to zbyt duza szkode suce. Bo takie uderzenie estrogenami jest jak mlotkiem- bez diagnozowania, podaje sie ogromna dawke. To nie medycyna ludzka, gdzie wszystko mozna zbadac i zmierzyc. Zaden lekarz tez nie bedzie odmawial usunieciu skutkow pokrycia, zeby potem i tak te niechciane szczenieta usypiac, co odbywa sie masowo. Wiec jezeli odmowil, to ze wzgledu na suke. Albo wlascicielom bylo za drogo...
|
So lut 11, 2012 17:14 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Zwierzęta mają dusze??
Nie oświecaj, znam finał. Ich weterynarz nie zajmuje się ani aborcją, ani usypianiem szczeniąt. Ma widocznie ku temu powody, nie wnikam. Aborcja farmakologiczna jest też aborcją. Znajomi nie mieli wątpliwości, że suka, która uciekła im przez okno a wróciła zadowolona drzwiami nabroiła. Znali też amanta. Szosowiec sąsiadów nie mógł zostać ojcem szczeniąt. Duszy ona to nie miała, ale całkiem sprytnie to zaplanowała..pfff zadziałał instynkt.
|
So lut 11, 2012 17:37 |
|
 |
tredje
Dołączył(a): N sty 15, 2012 20:52 Posty: 646
|
 Re: Zwierzęta mają dusze??
Czy ja mowie, ze aborcja farmakologiczna nie jest aborcja? Tlumacze, ze znajomi przegapili, a potem zwalali na lekarza. A lekarzy mnostwo, na pewno by kogos znalezli. Dowcip o lek, wet nie wykonujacym aborcji poszedl juz do paru kolegow på fachu. Niezle sie usmiali...
|
So lut 11, 2012 18:59 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Zwierzęta mają dusze??
tredje napisał(a): Czy ja mowie, ze aborcja farmakologiczna nie jest aborcja? Tlumacze, ze znajomi przegapili, a potem zwalali na lekarza. A lekarzy mnostwo, na pewno by kogos znalezli. Dowcip o lek, wet nie wykonujacym aborcji poszedl juz do paru kolegow på fachu. Niezle sie usmiali... Znaleźli, znaleźli...też się nieźle bawiliśmy.
|
So lut 11, 2012 19:07 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Zwierzęta mają dusze??
Najnowsze badania dowodzą, że suki najlepiej sterylizować tuż przed pierwszą cieczką lub miesiąc po niej, gdyż dzięki temu zabieg niemal w stu procentach chroni ją przed ewentualnym zachorowaniem na nowotwór gruczołu mlekowego. Wczesna sterylizacja nie ma żadnego negatywnego wpływu na rozwój psychiczny i fizyczny suki. Nie wolno sterylizować w czasie cieczki. Natomiast ciąża, nawet wysoka, nie jest zasadniczym przeciwwskazaniem do zabiegu sterylizacji. Sterylizacja aborcyjna niesie ze sobą ryzyko zbliżone do cesarskiego cięcia. Zależy ono wtedy od wieku zwierzęcia, jego ogólnego stanu zdrowotnego oraz umiejętności prowadzącego lekarza weterynarii. Zresztą podobnie jak przy zwykłej sterylizacji. Po porodzie sterylizacja jest możliwa po ustaniu laktacji.
|
So lut 11, 2012 21:32 |
|
|
|
 |
tredje
Dołączył(a): N sty 15, 2012 20:52 Posty: 646
|
 Re: Zwierzęta mają dusze??
Margaret-ka Ja juz nie mam sily. Mylisz pojecia. Sterylizacja, najczesciej teraz z dostepu bocznego, polega na podwiazaniu jajowodow. Robi sie mala dziurke wdluz ostatniego zebra, znajduje i podciaga jajniki, podwiazuje , dziurke zaszywa. Natomiast histerektomia jest zabiegiem duzo wiekszym od cesarki. Cesarka- duza dziura w brzuchu, przeciecie macicy, usuniecie plodow, zaszycie. W sumie tnie sie tam, gdzie nie ma duzo naczyn, brzuch najczesciej w tzw, linii bialej, prawie nie krwawi. Macice tez sie nacina tam, gdzie nie ma naczyn. Histerektomia wymaga przeciecia wielu naczyn, i tych biegnacych w krezce, i w samej macicy. W macicy ciezarnej naczynia sa powiekszone, i prawdopodobienstwo krwotoku duze. Zawsze moze spasc jakas podwiazka. Naczynia zamykaja sie wolno, i nawet przy najstaranniejszym wiazaniu suka moze sie wykrwawic. Czesto ludzie przy okazji cesarki prosza o histerektomie, ale najczesciej lekarz, dla dobra suki sie nie zgadza. Pewnie, ze zrobi, jezeli wlasciciel bedzie bardzo nalegal- jego suka, jego prawo ryzykowac jej zycie. A ludzie sa wygodni, i chca miec dwa w jednym, i za jednorazowa oplata. Wczesna sterylizacja -przed pierwsza cieczka, to ryzyko nietrzymania moczu- juz nawet opracowane sa specjalne terapie na ta dolegliwosc. tak powszechna. Wczesna sterylizacja to tez wieksze zmiany psychiczne i sklonnosc do tycia. Jest mozliwa tez tzw, permanentna ciaza urojona. A czemu sie robi wczesnie- dla wygody wlasciceli, i ochrony suki przed ich nieodpowiedzialnoscia. Nikt tego oczywiscie klientowi nie powie.
|
So lut 11, 2012 22:07 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Zwierzęta mają dusze??
tredje ale ja napisałam o sterylizacji aborcyjnej, nie o zwykłej sterylizacji i nie o histerektomi....
o ile się nie mylę sterylizacja wyklucza ciążę urojoną, którą mogą spowodować tzw. zastrzyki hormonalne, od ktorych teraz się już na szczęście odchodzi. Skłonność do tycia - jeżeli przekramiasz psa i nie zapewniasz mu ruchu to niewykastrowany/niewysterylizowany też utyje... Czekanie do pierwszej cieczki to jednak ryzyko, że czegoś niedopilnujemy i sprowadzimy niepotrzebnei szczeniaki na ten świat. To duża odpowiedzialnośc i nie dziwię się, że niektórzy nie chcą ryzykować.
|
So lut 11, 2012 22:14 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Zwierzęta mają dusze??
i uwierz, że my do ciebie już też nie mamy siły.
|
So lut 11, 2012 22:15 |
|
 |
tredje
Dołączył(a): N sty 15, 2012 20:52 Posty: 646
|
 Re: Zwierzęta mają dusze??
Mrgaret-ka Cytuj: o ile się nie mylę sterylizacja wyklucza ciążę urojoną Sie mylisz. Mylisz sie w wielu rzeczach. Skad ta pewnosc siebie? Ten glupawy "Bog" to nastepna pomylka, nie najwieksza. I radze postudiowac fizjologie. /ostrzeżenie - saxon/
|
Pn lut 13, 2012 20:43 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Zwierzęta mają dusze??
dziękuję, mam prawo i jak na razie w zupełności mi wystarczy. Może bez wycieczek na tle religijnym? Zauważ, że jak na razie my wszyscy staramy się być w porządku wobec Ciebie i tolerujemy Twój ofensywny ton. Nikt Cię nie obraża, więc odwdzięcz się tym samym. Czy to za trudne? Pewność siebie to pozytywna cecha  Aby zapobiec urojonym ciążom należy rozważyć wykonanie zabiegu sterylizacji suki. To uchroni ją nie tylko przed pseudociążą, ale i przed innymi poważnymi chorobami (np. ropomacicze, nowotwór gruczołu mlekowego, nowotwór narządów rodnych). -> http://www.vetopedia.pl/article65-1-Cia ... a_suk.htmlNajczęściej zalecanym zabiegiem, chroniącym przed ciążą rzekomą jak i przed nowotworami układu płciowego jest sterylizacja. Jeśli więc nie zamierzamy przeznaczyć suki do rozrodu, warto by się poważnie zastanowić nad prewencyjnym wykonaniem takiego zabiegu. -> http://www.vetopedia.pl/article65-1-Cia ... a_suk.htmlSuki, u których raz wystąpiła ciąża urojona, często po kolejnych cieczkach miewają ją ponownie. Sterylizacja takich czworonogów jest jedyny, trwałym sposobem wyeliminowania tego zjawiska. Dlatego samice nieprzeznaczone do rozrodu powinny być poddawane zabiegowi usunięcia macicy wraz z jajnikami. -> http://artykuly.animalia.pl/artykuly.php?id=403
|
Pn lut 13, 2012 21:00 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Zwierzęta mają dusze??
Gdyby nie ten "głupawy Bóg" pewnie byłabym tak samo zgorzkniała jak Ty...
|
Pn lut 13, 2012 21:00 |
|
 |
Winston_Smith
Dołączył(a): Cz lut 16, 2012 14:55 Posty: 17 Lokalizacja: Kalisz, Wielkopolskie
|
 Re: Zwierzęta mają dusze??
Czy zwierzęta mają duszę? Dusza to pojęcie religijne. Dusza (religia), to po prostu psychika (psychologia), a ta z kolei to tylko i wyłącznie bodźce chemiczne i elektryczne w naszym mózgu (biologia).
Każdy człowiek ma psychikę, część zwierząt również ją posiada. Są to zwierzęta niższego rzędu w obrębie ssaków, gadów i ptaków. Najbardziej rozwinięte są pod względem psychicznym ssaki, choć ostatnie badania wykazały, że krokodyle należą do inteligentnych zwierząt.
|
Pt lut 17, 2012 9:13 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Zwierzęta mają dusze??
Winston_Smith napisał(a): Czy zwierzęta mają duszę? Dusza to pojęcie religijne. Dusza (religia), to po prostu psychika (psychologia), a ta z kolei to tylko i wyłącznie bodźce chemiczne i elektryczne w naszym mózgu (biologia). Nikt nie neguje tego, że dusza nieśmiertelna to pojęcie religijne, ale duch ożywia ciało i sprawia, że funkcjonuje wg zapisanego w nim kodu. Cytuj: Każdy człowiek ma psychikę, część zwierząt również ją posiada. Są to zwierzęta niższego rzędu w obrębie ssaków, gadów i ptaków. Najbardziej rozwinięte są pod względem psychicznym ssaki, choć ostatnie badania wykazały, że krokodyle należą do inteligentnych zwierząt. Wikipedia podaje, że inteligencja to umysłowa zdolność do postrzegania, analizy i optymalnej (lub zbliżonej do optymalnej) adaptacji do zmian otoczenia. Jaki mózg odpowiada za inteligencję gadów?
|
Pt lut 17, 2012 10:08 |
|
 |
Winston_Smith
Dołączył(a): Cz lut 16, 2012 14:55 Posty: 17 Lokalizacja: Kalisz, Wielkopolskie
|
 Re: Zwierzęta mają dusze??
Liza napisał(a): Nikt nie neguje tego, że dusza nieśmiertelna to pojęcie religijne, ale duch ożywia ciało i sprawia, że funkcjonuje wg zapisanego w nim kodu. Ależ oczywiście, to jest fakt potwierdzony naukowo, że psychika wpływa na stan ciała. Wszak jeśli podczas choroby jesteśmy nastawieni negatywnie do wyzdrowienia, to możliwe jest, że nawet słaba choroba nas rozłoży na wiele tygodni. Za to pozytywne, niemal fanatyczne nastawienie względem wyzdrowienia potrafi wycisnąć z organizmu siódme poty, by pokonać nawet nowotwór, czy AIDS. Kwestia tylko tego, że nie każdy człowiek jest osobą silnie psychiczną. Zwierzęta posługują się instynktem, zaś my - z racji na czynniki cywilizacyjne - wybraliśmy drogę myślenia abstrakcyjnego. Małpy też myślą czasem abstrakcyjnie, wynajdując różne narzędzia pracy, które mogą im się przydać przy jedzeniu, czy higienie. Liza napisał(a): Wikipedia podaje, że inteligencja to umysłowa zdolność do postrzegania, analizy i optymalnej (lub zbliżonej do optymalnej) adaptacji do zmian otoczenia. Jaki mózg odpowiada za inteligencję gadów? Mózg ten, który gady posiadają, lecz tutaj nużyłem sporego uproszczenia. Z gadów są to w sumie tylko krokodyle, aligatory, oraz warany. Objawia się to tym, że krokodyle różańcowe (one były poddane obserwacjom i badaniom) potrafią nie tylko idealnie zaplanować swój atak, ale także zapamiętują i korygują błędy jakie podczas nieudanego ataku popełniły. Drapieżniki są inteligentniejsze od swoich ofiar, choć nie jest to reguła, której należy się kurczowo trzymać. Jak zachodzi proces analizy sytuacji u zwierząt polujących z ukrycia jeszcze nie jest do końca wiadome. Żartobliwie mówiąc - wątpię, by krokodyl udawał się do tajnej podwodnej bazy, gdzie ma dane wywiadowcze i planuje strategię ataku na gazelę  Rzecz interesująca, miejmy nadzieję, że nauka już niedługo odkryje tę bardzo ciekawą rzecz.
|
Pt lut 17, 2012 10:24 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Zwierzęta mają dusze??
Liza napisał(a): Nikt nie neguje tego, że dusza nieśmiertelna to pojęcie religijne, ale duch ożywia ciało i sprawia, że funkcjonuje wg zapisanego w nim kodu. Duch jest również pojęciem religijnym, którego biologia nie używa.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Pt lut 17, 2012 13:05 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|