Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 14, 2025 22:41



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 110 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
 Kryzys wiary? 
Autor Wiadomość
Post Re: Kryzys wiary?
marek_max napisał(a):
Val napisał(a):
Kiepska analogia. Bardzo łatwo udowodnić ponad wszelką wątpliwość, że pan Krzyś się myli.


A potrafisz udowodnic ponad wszelka watpliwosc ze Bog istnieje?

Właśnie dlatego, że nie potrafisz udowodnić, że teiści się mylą, ale potrafisz udowodnić panu Krzysiowi kulistość Ziemi, to tak długo jak nie zdobędziesz analogicznych dowodów na wykluczenie hipotezy Boga, tak długo się szanuje różnorodność poglądów. Myśl jak liberał, nie jak autokrata :P


Cz lut 07, 2013 10:43
Post Re: Kryzys wiary?
Val napisał(a):
Właśnie dlatego, że nie potrafisz udowodnić, że teiści się mylą, ale potrafisz udowodnić panu Krzysiowi kulistość Ziemi, to tak długo jak nie zdobędziesz analogicznych dowodów na wykluczenie hipotezy Boga, tak długo się szanuje różnorodność poglądów.
I proszę nie zapominać o szacunku dla Bogini Eris i dla Niewidzialnego Różowego Jednorożca! Nie wspominając o Latającym Potworze Spaghetti, Odynie, Zeusie, Ozyrysie tudzież setkom innych bogów, których niektórzy nie szanują i ośmielają się nazywać "fałszywymi".


Cz lut 07, 2013 10:49
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Kryzys wiary?
Zgadzam się w stu procentach. : P Teiści powinni trzymać się razem.

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


Cz lut 07, 2013 10:52
Zobacz profil
Post Re: Kryzys wiary?
akruk napisał(a):
Val napisał(a):
Właśnie dlatego, że nie potrafisz udowodnić, że teiści się mylą, ale potrafisz udowodnić panu Krzysiowi kulistość Ziemi, to tak długo jak nie zdobędziesz analogicznych dowodów na wykluczenie hipotezy Boga, tak długo się szanuje różnorodność poglądów.
I proszę nie zapominać o szacunku dla Bogini Eris i dla Niewidzialnego Różowego Jednorożca! Nie wspominając o Latającym Potworze Spaghetti, Odynie, Zeusie, Ozyrysie tudzież setkom innych bogów, których niektórzy nie szanują i ośmielają się nazywać "fałszywymi".

Możesz być dumny :D
Czci Jego Makaronowatości bronię, nawet przed złymi ateistami, co to biednego potwora próbują ośmieszyć!
I przespałeś, gdy wyjaśniałam, że agnostycyzm jest bardzo zdrowy względem innych wyznań. Wyjaśnij jeszcze ten prosty fakt swojemu kumplowi @markowi_maxowi :faja:


Cz lut 07, 2013 11:07
Post Re: Kryzys wiary?
Val napisał(a):
Czci Jego Makaronowatości bronię, nawet przed złymi ateistami, co to biednego potwora próbują ośmieszyć!
I przespałeś, gdy wyjaśniałam, że agnostycyzm jest bardzo zdrowy względem innych wyznań.
Ależ ja NIC nie mówiłem o sensowności agnostycyzmu, tylko o szacunku wobec różnych bogów. Agnostycyzm wcale nie jest do tego potrzebny!


Cz lut 07, 2013 11:17

Dołączył(a): Wt sty 01, 2013 13:11
Posty: 109
Post Re: Kryzys wiary?
Val napisał(a):
Właśnie dlatego, że nie potrafisz udowodnić, że teiści się mylą, ale potrafisz udowodnić panu Krzysiowi kulistość Ziemi, to tak długo jak nie zdobędziesz analogicznych dowodów na wykluczenie hipotezy Boga, tak długo się szanuje różnorodność poglądów. Myśl jak liberał, nie jak autokrata :P


Aha... czyli wracamy do podstaw. Ty podajesz hipoteze a ja mam ja obalic? Nigdzie NIGDZIE to tak nie dziala. To ty cos twierdzisz i to twoje zadanie jest to udowodnic. Dlatego, ze naukowcy i zwykli ludzie nie maja czasu bawic sie w obalanie bajek, jak chcesz aby ktos traktowac to co mowisz powaznie - pokaz dowody, pozwol je obiektywnie zweryfikowac. Doskonale wiemy, ze wiara w dowolnego boga padnie juz po kilku minutach w takiej probie.

Mowisz o dowodach na NIEISTNIEJE Boga. A masz dowod na nieistnienie ufolodkow na Wenus?


Cz lut 07, 2013 15:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Kryzys wiary?
Do traktowania wiary poważnie nie potrzeba prezentacji dowodów wytrzymujących próbę naukową. Wystarczy wykazać, że człowiek ma potrzebę wiary wdrukowaną w mózg na drodze ewolucyjnej. Tolkien pisał był coś o pragnieniu cudowności... Otóż potrzeby organizmu się zaspokaja. W celu zachowania homeostazy. I w momencie wykazania tego stracisz nawet poparcie satanistów i zostaniesz sam ze swoim ateizmem, dosyć zresztą naiwnym, skoro manifestującym się w zapiekłej, powiedzmy, niechęci wobec światopoglądów teistycznych. Co gładko prowadzi nas do drugiego argumentu na rzecz teizmu, tym razem nie domniemanego: otóż każdy teizm posiada jakieś pozytywne przesłanie, jest konstruktywny w wymiarze społecznym. Co zaś niesie ze sobą ateizm w tym wymiarze poza pozą i antagonizmem? Bardzo chciałbym się tego dowiedzieć...

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


Cz lut 07, 2013 15:35
Zobacz profil
Post Re: Kryzys wiary?
marek_max napisał(a):
Dlatego, ze naukowcy i zwykli ludzie nie maja czasu bawic sie w obalanie bajek, jak chcesz aby ktos traktowac to co mowisz powaznie - pokaz dowody, pozwol je obiektywnie zweryfikowac.

Szkoda, że nie zdajesz sobie sprawy z tego, czym zajmuje się nauka i na przemian sobie przeczysz. Przykładowo brak świadomości, że nauka nie zajmuje się Bogiem pokazałeś tu:

marek_max napisał(a):
pilaster napisał(a):
W zasadzie argument za ateizmem jest tylko jeden, choć poważny. Nigdy nie zaobserwowano w naszej materialnej rzeczywistości śladów obecności jakiejkolwiek transcendencji.

Moze warto poczytac cos wiecej niz Biblie i Tygodnik Parfialny? Kolega przespal ewolucje, obalanie mitow opisanych w Biblii, lekcje fizyki i chemii?


Po czym uciekłeś z tematu.
Tymczasem dziś już zmieniłeś zdanie o 180 stopni i twierdzisz, ze jednak nauka się tym nie zajmuje :roll: .

----------------------

Żeby to tylko w tym miejscu nie mieszałeś zadań nauki. Ale robisz to nawet na poprzedniej stronie, gdzie rzucasz bezsensowną analogię, która ściśle dotyczy kompetencji naukowych, jako dowód że nie należy traktować poważnie rzeczy, których nauka nie bada. Żadnej logiki w tym nie ma, natomiast pokazujesz swoim przykładem, ze Einstein ma rację twierdząc, że zdrowy rozsądek jest zbiorem uprzedzeń.

Gdy już Ci wyjaśniono tą różnicę w kompetencjach nauki, próbujesz zmienić temat dyskusji z udowodnieniem Boga, które to pytanie ma się nijak do tego co napisałam w poście.
Odniosłam się do tej kiepskiej analogii, że ktoś wierzy, że Ziemia jest płaska. No więc, nigdzie nie pisałeś, że ten Krzyś ma udowadniać płaskość Ziemi, tylko że należy zareagować, jeżeli będzie przekonywał innych. Nigdzie nie pisałeś, że on sam ma udowodnić swoją koncepcję.
Wedle więc Twojej analogii, jeżeli Krzyś zaprzecza osiągnięciom nauki to należy zareagować. Natomiast jeżeli x głosi wiarę w Boga, to w jaki sposób należy reagować, skoro nie zaprzecza osiągnięciom nauki,bo nauka się tą kwestią nie zajmuje?
Jaka w tym logika?


Cz lut 07, 2013 16:31
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 13, 2013 4:33
Posty: 1633
Post Re: Kryzys wiary?
Waznym elementem mojego ateizmu jest "dmuchanie na zimne". Skoro Biblia zawiera "niescislosci", jakie mam dowody, ze w calosci nie jest sfabrykowana? Formowali ja podobno ludzie w kontakcie z Duchem Swietym. Ci sami, ktorzy wybierali nieslawnych papiezy, tworzyli zwariowane prawa.
Wierzyc, to trzeba w cos. Wierzyc we wszystko - tylko glupiec moze.
Przyklad - watek "orędzie Pana Jezusa dotyczące aborcji".


Cz lut 07, 2013 23:40
Zobacz profil
Post Re: Kryzys wiary?
Wiara bez religii może funkcjonować. Takie własnowierstwo. Brałeś taką opcję pod uwagę?


Cz lut 07, 2013 23:45
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 13, 2013 4:33
Posty: 1633
Post Re: Kryzys wiary?
A coz to za wiara bez religii? Ubostwo duchowe! Wszak o ducha chodzi. Nie?


Pt lut 08, 2013 22:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Kryzys wiary?
Przeciwnie. Od rozgrzewania ducha jest właśnie wiara. Religia ma głównie wymiar społeczny, to mniej lub bardziej puste rytuały służące "związywaniu razem" (łac. religiare).

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


N lut 10, 2013 1:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 10, 2013 11:30
Posty: 43
Post Re: Kryzys wiary?
Zacytuję w tym miejscu słowa naszego błogosławionego Rodaka, JP2:

„Wiara i rozum są jak dwa skrzydła, na których duch ludzki unosi się ku kontemplacji prawdy. Sam Bóg zaszczepił w ludzkim sercu pragnienie poznania prawdy, którego ostatecznym celem jest poznanie Jego samego, aby człowiek -- poznając Go i miłując -- mógł dotrzeć także do pełnej prawdy o sobie”
Encyklika „Fides et ratio” Jana Pawła II

Wiecie na co ostatnio zwróciłam uwagę, co mnie uderzyło w wypowiedzi śp.Kardynała Glempa?
Nie zacytuję dokładnie, bo aż tak nie pamiętam, ale powiedział mniej więcej tak: że przy całej swej grzeszności itd. nie miał przerw w wierze! To mnie zbudowało i poruszyło pozytywnie:-))


N lut 10, 2013 12:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 22:01
Posty: 1342
Post Re: Kryzys wiary?
Lurker napisał(a):
Zgadzam się w stu procentach. : P Teiści powinni trzymać się razem.

Peaceeee!!! :3majsie:

marek_max napisał(a):
Aha... czyli wracamy do podstaw. Ty podajesz hipoteze a ja mam ja obalic? Nigdzie NIGDZIE to tak nie dziala. To ty cos twierdzisz i to twoje zadanie jest to udowodnic. Dlatego, ze naukowcy i zwykli ludzie nie maja czasu bawic sie w obalanie bajek, jak chcesz aby ktos traktowac to co mowisz powaznie - pokaz dowody, pozwol je obiektywnie zweryfikowac. Doskonale wiemy, ze wiara w dowolnego boga padnie juz po kilku minutach w takiej probie.

Bóg w którego czczę jest tym co mnie otacza, mogę do dotknąć, posmakować i zobaczyć - co tu obalać? Nie muszę w Niego wierzyć, bo Go wszędzie widzę ^^

Cytuj:
Mowisz o dowodach na NIEISTNIEJE Boga. A masz dowod na nieistnienie ufolodkow na Wenus?

Jeśli mówisz o życiu węglowym, to na Wenu nie ma warunków do istnienia takowego - wiemy o tym, bo znamy warunki jakie panują na tej planecie.

_________________
ॐ नमः शिवाय

"Wachlarzem o aloes", czyli mój blog literacki o fantasy i science-fiction:
http://wachlarzemoaloes.blogspot.com - blog
https://www.facebook.com/Wachlarzem-o-aloes-1499129103717492/ - fanpage


N lut 10, 2013 12:56
Zobacz profil
Post Re: Kryzys wiary?
marek_max napisał(a):
Val napisał(a):
Właśnie dlatego, że nie potrafisz udowodnić, że teiści się mylą, ale potrafisz udowodnić panu Krzysiowi kulistość Ziemi, to tak długo jak nie zdobędziesz analogicznych dowodów na wykluczenie hipotezy Boga, tak długo się szanuje różnorodność poglądów. Myśl jak liberał, nie jak autokrata :P


Aha... czyli wracamy do podstaw. Ty podajesz hipoteze a ja mam ja obalic? Nigdzie NIGDZIE to tak nie dziala. To ty cos twierdzisz i to twoje zadanie jest to udowodnic. Dlatego, ze naukowcy i zwykli ludzie nie maja czasu bawic sie w obalanie bajek, jak chcesz aby ktos traktowac to co mowisz powaznie - pokaz dowody, pozwol je obiektywnie zweryfikowac. Doskonale wiemy, ze wiara w dowolnego boga padnie juz po kilku minutach w takiej probie.

Mowisz o dowodach na NIEISTNIEJE Boga. A masz dowod na nieistnienie ufolodkow na Wenus?

Jak można sprawy duchowości, sprawy ducha, najbardziej delikatną materię, wyjaśniać na płaszczyznie naukowych tez i stwierdzeń, to przecież niedorzeczne. Dlaczego nie próbujesz dociekać czy czarne dziury istnieją naprawdę, czy naprawdę było coś takiego jak ewolucja, tylko wierzysz w to ślepo. Bo ktoś tak założył że to istnieje i że tak jest i było w istocie ? Czego tak naprawdę możemy być pewni w nauce jak większość nauki to wymysły, domysły, tezy, założenia, teorie...gdzie tu stuprocentowa pewność ? Czy myślisz że metoda węgla c14 jest tak niezawodna i nieomylna ? A może jest inaczej. To tylko ludzki wynalazek. Ktoś powiedział - Ziemia obraca się wokół Słońca i poparł to swoimi obserwacjami. Ale czy tak może być w istocie na 100 % ? To znów tylko pewne założenia bo czy można zaobserować to zjawisko niejako patrząc na to z boku, z pewnej perspektywy ? Czy nie jest tak ze czasem ktoś podaje nam jako dowód do wiary w naukę często błędne teorie ? Możemy przekonać się o istnieniu grawitacji ale ta sama grawitacja działa inaczej w pewnych warunkach. Głośno było teraz o sprawie naukowych odkryć związanych z poszukiwaniem bozonu Higgsa, pisałem już o tym tutaj. Człowiek zbudował niesamowitą maszynę jaką jest LHC aby szukać tej boskiej cząsteczki lub raczej pola Higgsa. Ponieważ nikt jak dotąd nie potrafił udowodnić że to istnieje, bozon był do tej pory nieodkryty. Ale cała fizyka, cała nasza wiedza o materii opierała się o tą tezę, o to założenie że coś takiego musi istnieć. Jeśli bozon nie istnieje wtedy cała fizyka musiałaby zostać na nowo napisana, więc przez tyle lat nasza wiedza była oparta na czymś o czym nawet nie mieliśmy pewności czy jest. Dowód na istnienie Boga ? Niech każdy szuka w sobie, w swoim sercu. Jeżeli ktoś naprawdę chce tego to odkryje to czego szuka, jeżeli chce szukać. Najlepiej pytać u samego zrodła, zapytaj Boga, tak szczerze, pytaj codziennie i często jak tylko możesz i chcesz, powiedz - pokaż mi to wszystko, daj mi poczuć że jesteś. Ale jeśli serce jest zamknięte i zasklepione w swojej goryczy to niestety nie chce tego. Jeśli poczujesz Boga tak naprawdę, to będziesz wiedział o czym mowią ci nawiedzeni i dlaczego dają wiarę tym wszystkim bajeczkom. Chcę także przez to wszystko powiedzieć ze nauka chociaż wielka to jednak nie jest nieomylna. Czasem można wierzyć też w bajki mając przekonanie że przecież to musi być prawda bo jakiś autorytet ze świata nauki tak powiedział, za ileś tam lat inny autorytet obali to stwierdzenie i zacznie głosić inne teorie...a my znów powiemy - to jest prawda...tymczasem...gdzie jest prawda ?


Pn lut 11, 2013 4:17
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 110 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL