Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N lis 16, 2025 5:15



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 262 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 18  Następna strona
 Jaruzelski - czyli jak zdążyć? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Jaruzelski - czyli jak zdążyć?
Obawiam się że my się nie rozumiemy. To ie demokracja, że na takie stanowisko może wejść absolutnie każdy. Bycie na nim, świadczy o wielu zasługach dla systemu i bycia sprawdzonym pod kątem lojalności. Dziwi mnie że w ogóle ktoś podważa tak oczywiste rzeczy. Zresztą jak to postulowali naukowcy IPN-u, generał w porównaniu z innymi swoimi kolegami awansować dość szybko. Pomijając już że na generała lWP nie awansowano wrogów systemu.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Śr maja 28, 2014 20:26
Zobacz profil
Post Re: Jaruzelski - czyli jak zdążyć?
Wiście drogi, był taki marszałek Polski, co się nazywał Konstanty Rokossowski. Zdajesz sobie, mam nadzieję, sprawę, że bez Jaruzelskiego i jemu podobnych PRLem rządziliby właśnie tacy "Polacy" przywożeni w teczkach z Moskwy? Albo kompletne kanalie w rodzaju Bieruta? Innymi słowy - że mogło być gorzej?


Śr maja 28, 2014 20:43
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Jaruzelski - czyli jak zdążyć?
Macie dziwną definicję lepszości. Lepszy Polak komunista wierny Moskwie, niż Rosjanin komunista wierny Moskwie... Poza tym nie mieszajmy okresów. Co innego okres lat 50-tych, a co innego okresy późniejsze. W latach 80-tych to już nie był ten okres stalinowski i nie ważne jakiej narodowości człowiek byłby u steru władzy. Zatem ani w tą ani wewte nie masz racji.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Śr maja 28, 2014 20:50
Zobacz profil
Post Re: Jaruzelski - czyli jak zdążyć?
To zależy. Równie dobrze mógłbyś argumentować, że co innego lata dziewięćdziesiąte, a co innego lata czterdzieste i w związku z tym Srebrenica jest nie do pojęcia. Oprócz tego, Twoja argumentacja wycina całkowicie Kuklińskiego, który wykazał się wiernością wobec Waszyngtonu, co więcej, złamał przysięgę, chociaż nikt nie kazał mu jej składać. A był to patriota, który potrafił mówiąc o Ojczyźnie Amerykanom stawiać na baczność kilkugwiazdkowych generałów.


Śr maja 28, 2014 21:09
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 29, 2009 15:12
Posty: 660
Post Re: Jaruzelski - czyli jak zdążyć?
Alus napisał(a):
Cytuj:
Oczywiście, ale chyba nie postulujesz abyśmy zrezygnowali z systemu sądownictwa i rozliczania tego co w dawnych czasach było złem? Poza tym, to jak napisałem, taką potrzeb rozumiem, bo my potrzebujemy pamiętać, potrzebujemy mieć opinię i dokonywać oceny i to nic nie koliduje z wiarą w Boga.

Owszem potrzebujemy, ale w przypadku stanu wojennego i Jaruzelskiego rzetelny osąd mogą wydać kolejne pokolenia, gdy zniknie polityczne zacietrzewienie i wybiórcza pamięć.
Jak już pisałam - sprzedano nas w Jałcie i ktoś w podległym państwie musiał sprawować władzę, lepiej Polak niż Rosjanin.
O planach stanu wojennego płk Kukliński poinformował USA. Skoro Jan Paweł Ii nie uznał za stosowne ostrzec, protestować p-ko zamiarowi wprowadzenia stanowi wojennego, to znaczy iż miał wiedzę o ewentualnych konsekwencjach działań sowietów w podległym kraju.
Zresztą nie trzeba się domyślać zamysłów sowietów - 1953 NRD, 1956 Węgry, 1968 Czechosłowacja - nie pozostawia złudzeń.


Przecież Jaruzelski cały czas miał cyniczne podejście do jakichkolwiek wartość - zero kręgosłupa moralnego. Można zrozumieć wstąpienie do LWP ,ale robienie kariery na rzecz ustroju przez którego stracił ojca oraz zdrowie ... W dodatku z ziemiańskim pochodzeniem za Stalina, dostaje awans za awansem ( poczytajcie w jakim wieku został generałem) .... Jest samo w sobie mocno podejrzane.
W stanie wojennym powiedział : "Tak, jak nie ma odwrotu od socjalizmu, tak nie ma powrotu do błędnych metod i praktyk sprzed sierpnia 1980 r. Podjęte dziś kroki służą zachowaniu podstawowych przesłanek socjalistycznej odnowy. " cytat z wiadomego grudnia 1981."

Parę lat później za jego kadencji powstała ustawa Wilczka czyli de facto wprowadzenie wolnego rynku w PRL - preludium do prywatyzacji ...

Jeszcze lepsze numery odstawiał jako prezydent ,którego rola sprawdzała do likwidacji tradycji PRL w tym m.in likwidacji święta 22 lipca.

Zacytuję Michalkiewicza
http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=3119

"Krótko mówiąc - w obliczu Bliskiego Spotkania III Stopnia chcieliby podpisać kolejną volkslistę w nadziei, że jeśli funkcjonariusz dysponujący certyfikatem niebieskim wypowie nad nimi zaklęcia, to wszystko będzie gites-tenteges. Znaczy - wierzą - ale właściwie w to, że przy pomocy takiej mistyfikacji można załatwić sobie nie tylko bezkarność, ale i odpowiednie stanowisko również na Tamtym Świecie."


Śr maja 28, 2014 21:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Jaruzelski - czyli jak zdążyć?
ErgoProxy napisał(a):
To zależy. Równie dobrze mógłbyś argumentować, że co innego lata dziewięćdziesiąte, a co innego lata czterdzieste i w związku z tym Srebrenica jest nie do pojęcia. Oprócz tego, Twoja argumentacja wycina całkowicie Kuklińskiego, który wykazał się wiernością wobec Waszyngtonu, co więcej, złamał przysięgę, chociaż nikt nie kazał mu jej składać. A był to patriota, który potrafił mówiąc o Ojczyźnie Amerykanom stawiać na baczność kilkugwiazdkowych generałów.

Nic nie zależy. Kto ma pojęcie o tych okresach, wie że okres stalinowski nijak nie może być porownany do późniejszych, a już napewno nie lat 80-tych. Proste przeciwestawienie że tam był Rosjanin, a tu Polak, świadczy raczej o nieznajomości tematu.[/quote]
Dziwi mnie to że ktoś tu próbuje robić z Jaruzelskiego nie tylko dobrego patriotę, ale wręcz bohatera...

Nie wiem co ma do tego Kukliński. Nie da się porównać człowieka do Jaruzelskiego pod względem długości służby i tego co skupiał w swoim ręku. Ale skoro już padlo... to jak widać działa na niekorzyść Jaruzelskiego, skoro do końca wytrwał i nie miał ciągot aby odejśc, uciec, cokolwiek. Widać był pewnym człowiekiem systemu. Zatem tak, znane są przypadki ludzi, którzy sprzeciwili się systemowi i oczywiście musieli ucieć. Czy Jaruzelski do nich należał? Nie. Czy był zakamflowanym super tajnym polskim patriotą, który kazał internwoać i wyprowadzić czołgi dla dobra Polaków, coż, kto chce udowadniać niech udowadnia. Zapewne pałowanie też było dla naszego dobra. Iście komunistyczna propaganda tu się rodzi.

Inna sprawa, coś czego wielu zdaje się nie dostrzegać, to informacje przekazane Amerykanom, w skrajne sytuacji pomógłby by skuteczniej niszczyć systemy Układu Warszawskiego, co oznacza tyle że sprawniej zbombardować Polskę. Jakoś do dziś nie rozumiem co ma bohaterstwo do wywiezienia ważnych tajnych informacji na zachód. Nam tu na miejscu by to nie pomogło, więc gdzie tu ten wielki bohaterski czyn, przez który moglibyśmy się nigdy nie narodzić?

_________________
Pozdrawiam
WIST


Śr maja 28, 2014 21:34
Zobacz profil
Post Re: Jaruzelski - czyli jak zdążyć?
Ale ja mówię o historii alternatywnej. To, że Polska nie wyglądała jak Rumunia Ceaucescu zawdzięczamy właśnie cynicznym "zaprzańcom" pokroju Jaruzelskiego, którzy wzruszyli ramionami i postanowili "żyć mimo wszystko". Gdyby zabrakło takich ludzi, u władzy zostaliby tylko stalinowcy i ruscy nasłańcy, a PRL przeistoczyłby się w stalinowską skamielinę. Teraz rozumiesz?


Śr maja 28, 2014 22:18
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 29, 2009 15:12
Posty: 660
Post Re: Jaruzelski - czyli jak zdążyć?
ErgoProxy napisał(a):
Ale ja mówię o historii alternatywnej. To, że Polska nie wyglądała jak Rumunia Ceaucescu zawdzięczamy właśnie cynicznym "zaprzańcom" pokroju Jaruzelskiego, którzy wzruszyli ramionami i postanowili "żyć mimo wszystko". Gdyby zabrakło takich ludzi, u władzy zostaliby tylko stalinowcy i ruscy nasłańcy, a PRL przeistoczyłby się w stalinowską skamielinę. Teraz rozumiesz?


Nic mu nie zawdzięczamy, bo na rozkład totalny PRL zgodził się dopiero jak było to już nieuniknione. ZSRR też się rozpadł. Dodatkowo nie przeprowadzono żadnej realnej lustracji i ludzie ,którzy tworzyli tamten system nadal są obecni w tym.


Cz maja 29, 2014 8:23
Zobacz profil
Post Re: Jaruzelski - czyli jak zdążyć?
Ale się zgodził. W innym wątku napisałem, że mógł poprowadzić kraj drogą chińską. Prawdopodobnie zresztą to mu się marzyło, skoro pozwolił Wilczkowi i Rakowskiemu przepchnąć ich wolnorynkową ustawę. Okrągły Stół był klęską tyleż opozycji, co komuny, czyli po prostu kompromisem. I chwała Bogu za ten kompromis, bo jakkolwiek Polska jest etnicznym monolitem, to przykład Ukrainy pokazuje, co się dzieje, kiedy Batkiwszczyna zgarnia całą pulę i każe się Partii Regionów pocałować.


Cz maja 29, 2014 8:38
Post Re: Jaruzelski - czyli jak zdążyć?
No nie. ZSRR to sie rozpadl PO 1989 roku. Chyba jeszcze takiej sklerozy nie mam.
Polska zaczela a potem poszlo dalej efektem domina.


Cz maja 29, 2014 8:42
Post Re: Jaruzelski - czyli jak zdążyć?
ashkel86 napisał(a):
ludzie ,którzy tworzyli tamten system nadal są obecni w tym.
No tak. Bowiem zdaniem ashkela należało ich wszystkich zagazować.


Cz maja 29, 2014 10:52
Post Re: Jaruzelski - czyli jak zdążyć?
zefciu napisał(a):
ashkel86 napisał(a):
ludzie ,którzy tworzyli tamten system nadal są obecni w tym.
No tak. Bowiem zdaniem ashkela należało ich wszystkich zagazować.

Po co swoją nienawiść przypisujesz innym i kłamiesz ??


Cz maja 29, 2014 11:15
Post Re: Jaruzelski - czyli jak zdążyć?
quas napisał(a):
zefciu napisał(a):
ashkel86 napisał(a):
ludzie ,którzy tworzyli tamten system nadal są obecni w tym.
No tak. Bowiem zdaniem ashkela należało ich wszystkich zagazować.

Po co swoją nienawiść przypisujesz innym i kłamiesz ??

Zefciu nienawistnik miast wzorem miłujących katolików popędzić z Różańcem w ręce, aby modlitwa różańcową uniemożliwić pochówek Jaruzelskiego na Powązkach, jeszcze usiłuje bronić generała.


Cz maja 29, 2014 11:24
Post Re: Jaruzelski - czyli jak zdążyć?
quas napisał(a):
Po co swoją nienawiść przypisujesz innym i kłamiesz ??
Jeśli kłamię, to wykaż gdzie. Przecież ashkel wyraźnie napisał, że przeszkadza mu fakt iż osoby tworzące dawny system . Więc jedynym logicznym wnioskiem jest taki, że jedynym satysfakcjonującym go rozwiązaniem byłoby, gdyby ich nie było - ergo fizyczna likwidacja.


Cz maja 29, 2014 11:48
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 28, 2013 13:05
Posty: 469
Post Re: Jaruzelski - czyli jak zdążyć?
zefciu napisał(a):
quas napisał(a):
Po co swoją nienawiść przypisujesz innym i kłamiesz ??
Jeśli kłamię, to wykaż gdzie. Przecież ashkel wyraźnie napisał, że przeszkadza mu fakt iż osoby tworzące dawny system . Więc jedynym logicznym wnioskiem jest taki, że jedynym satysfakcjonującym go rozwiązaniem byłoby, gdyby ich nie było - ergo fizyczna likwidacja.

pokrętna logika

_________________
laudare benedicere praedicare


Cz maja 29, 2014 11:53
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 262 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 18  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL