Nie uważam że Kościół od początku służy lub służył diabłu (Jak uważają niektórzy protestanci) natomiast proroctwa przepowiadają że pod koniec czasów, Kościół posłuży za bazę do założenia szatańskiej religii światowej, wtedy gdy Kościół opanuje antychryst. To już się dzieje bo Peres Franciszkowi to proponował (Nie wiemy jak papież na to odpowiedział) Jeśli Franciszek na tą propozycję odpowiedział pozytywnie to znaczy że papież to już jest fałszywy prorok. Zobaczymy jak sytuacja się rozwinie, jeśli Franciszek założy jakiś twór w rodzaju ONZ a raczej ORZ to będziemy mieli już jawny namacalny dowód kim papież jest. Po tym będzie trzeba uciekać od Franciszka jako od sługi diabła. Natomiast zło w Kościele zaczęło się już od Soboru Watykańskiego II(Tam Kościół de facto kolaborował z sowietami) dlatego do Jana Pawła II wypada mieć stosunek ambiwalentny bo modlitwa papieża z wyznawcami szamańskich religii afrykańskich budzi wątpliwości. A o ileż dziś świat jest gorszy niż te trzydzieści lat temu.

No i co z tego że milionerka adoptowała troje dzieci, a czy ona je wychowuje to nie byłbym taki pewny, znając styl celebrytów. ONZ jest organizacją pod wpływem antychrysta, a wielkim filantropem i człowiekiem humanitarnym będzie sam antychryst. Jego kadra go w tym naśladuje.
Tak jak władcy świata będą zabiegać o względy antychrysta i ich zadaniem będzie chwalenie go, tak samo są już kreowani ludzie ze świata celebrytów, ludzi znanych, których zadaniem będzie przyciągać ludzi do antychrysta.
Podobnie jak Jolie do organizacji pod wpływem antychrysta (ONZ) został wciągnięty Leonardo DiCaprio. Widać już działania tuż przed ujawnieniem antychrysta i kreowanie jego przyszłej kadry. Tak samo już dziś można wywnioskować które rządy państw, władcy służą antychrystowi i kiedy on się ujawni które rządy oddadzą mu pokłon. U nas jest to antykatolicka Platforma już służąca antychrystowi i masonerii we wprowadzaniu jego globalnych praw.

W sprawie antychrysta Biblia mówi całkiem wyraźnie że

,,1 W sprawie przyjścia Pana naszego Jezusa Chrystusa i naszego zgromadzenia się wokół Niego, prosimy was, bracia, 2 abyście się nie dali zbyt łatwo zachwiać w waszym rozumieniu ani zastraszyć bądź przez ducha, bądź przez mowę, bądź przez list, rzekomo od nas pochodzący, jakoby już nastawał dzień Pański. 3 Niech was w żaden sposób nikt nie zwodzi, bo [dzień ten nie nadejdzie], dopóki nie przyjdzie najpierw odstępstwo i nie objawi się człowiek grzechu, syn zatracenia, 4 który się sprzeciwia i wynosi ponad wszystko, co nazywa się Bogiem lub tym, co odbiera cześć, tak że zasiądzie w świątyni Boga dowodząc, że sam jest Bogiem. 5 Czy nie pamiętacie, jak mówiłem wam o tym, gdy wśród was przebywałem? 6 Wiecie, co go teraz powstrzymuje, aby objawił się w swoim czasie. 7 Albowiem już działa tajemnica bezbożności. Niech tylko ten, co teraz powstrzymuje, ustąpi miejsca, 8 wówczas ukaże się Niegodziwiec, którego Pan Jezus zgładzi tchnieniem swoich ust i wniwecz obróci [samym] objawieniem swego przyjścia. 9 Pojawieniu się jego towarzyszyć będzie działanie szatana, z całą mocą, wśród znaków i fałszywych cudów, 10 [działanie] z wszelkim zwodzeniem ku nieprawości tych, którzy giną, ponieważ nie przyjęli miłości prawdy, aby dostąpić zbawienia. 11 Dlatego Bóg dopuszcza działanie na nich oszustwa, tak iż uwierzą kłamstwu, 12 aby byli osądzeni wszyscy, którzy nie uwierzyli prawdzie, ale upodobali sobie nieprawość. ,,

List do Tesaloniczan. Tu jest mowa o antychryście jako o osobie a nie ,,złych uczynkach czy metaforze''
ogóle mówienie o tym że bestia nie jest konkretną osobą to szerzenie nauk buddyjskich bo to w naukach Buddy nie ma osobowego zła a tylko są złe ''uczucia i pragnienia'' Biblia naucza o czymś całkiem innym.

@Amandil, widze ze dolaczyles do niechlubnego grona siejacych w Kosciele defetyzm, podejrzenia i jad.

Nie wiesz kto jest falszywym prorokiem, ale zupelnym przypadkiem (?) wychodzi ci, ze papiez Franciszek.

Mam jedno pytanie: czytales Ostrzezenia?
Jezeli tak, to widzisz jak dziala szatan. Oszustke zdemaskowano, a ludzie dali sie juz zatruc jej klamstwom i jad w nich dziala.

Ja nigdzie nie pisze "robta co chceta". Ja pisze o pelnieniu woli Bozej. Ilu wiezniow dzis odwiedziles, ilu chorych, kogo przyodziales, komu pomogles? Nikomu? To marnujesz czas ktory dostales. A dodatkowo snujesz podejrzenia i trucizne w Kosciele.

Na koncu zostaniesz rozliczony z czynow i slow.

Konkretnie które proroctwa i czyje proroctwa usytuowują KK jako bazę do założenie szatańskiej religii światowej.
Podaj konkretne źródło, bo takie gołosłowne twierdzenie jest klasycznym pomawianiem, szkalowaniem KK.
Przeszkadza Ci modlitwa Jana Pawła II w Asyżu, bo uciekasz od oczywistości - Bo czyż Bóg jest Bogiem jedynie Żydów. Czy nie również pogan> Na pewni również i pogan. Przecież jeden jest tylko Bóg (3,29-30), niezależnie jakie imiona nadali Mu ludzie i niezależnie od form kultu.
O bzdetach w rodzaju kolaboracji KK z sowietami szkoda czasu na polemikę.

Hmmm, ciekawie którzy tak uważają .... nie wiem .... może lefebryści?
No patrz, a dotychczas amandowcy twierdzili, ze to była kolaboracja z protestantami. Czyżby to to samo?

Chociażby ten cytat podany tuż wyżej. Antychryst zasiądzie w Świątyni Boga, w Kościele. Jednak nie będzie on mógł zasiąść w Świątyni Boga dopóki nie zostaną zmienione Sakramenty Boga, Msza Św., dlatego to przygotuje fałszywy prorok w Kościele, aby antychryst mógł do niego wejść.

Biblia nie ogranicza Boga do jakich konkretnych murów, struktur, a wyraźnie wskazuje - Czyż nie wiecie, że jesteście ŚWIĄTYNIĄ BOGA i że Duch Święty mieszka w was (1 Kor 3,16)

Widzę że dalej chcesz fałszować Słowo Boga. Świątynią Boga jest Kościół, a wyrażony tu antychryst (w tym co zacytowałem)jest przedstawiony osobowo. Ten człowiek zatracenia ma się objawić i wejść do Kościoła, zasiądzie w nim podając się za Jezusa.

Kościół to zgromadzenie wszystkich wierzących w Chrystusa Świątyń Boga, nie ograniczony do żadnych konkretnych murów kościołów i miast.

I antychryst wstępując do Kościoła, zasiadając w Świątyni Boga zwiedzie ludzie w Kościele, ze wszystkich odłamów, a także pogan.

Pierwszy cytat mówi osobowo o antychryście zasiadającym w Kościele, natomiast jest też odniesienie do cytatu który podałaś Ty, o ludziach będących Świątynią Boga, choć pierwszy cytat nie mówi o tym, tylko o Kościele. Do cytatu ,, Czyż nie wiecie, że jesteście ŚWIĄTYNIĄ BOGA’’ w czasach ostatecznych za antychrysta odnoszą się Słowa Boga o znamieniu bestii. To właśnie poprzez znamię bestii, antychryst nie tylko zasiądzie w Kościele – Świątyni Boga, ale poprzez znamię bestii wejdzie on też do Świątyni Boga z cytatu ,, Czyż nie wiecie, że jesteście ŚWIĄTYNIĄ BOGA’’. Wtedy i tu nie będzie to już Świątynią Boga, a bestii, antychrysta, a ci którzy przyjmą znamię bestii pójdą na potępienie, do ogni piekielnych razem z bestią której znamię przyjęli.

Tyle, ze przy Sadzie Ostatecznym beda jasne kryteria potepienia i zbawienia, podane przez Pana Jezusa. Rzucanie kalumnii na papieza (czy kogokolwiek innego) nie bedzie raczej otwieralo bram niebios. Wrecz przeciwnie.

Były ciekawsze okresy w historii KK. Był czas pornokracji, było około 40 antypapieży, była "wielka schizma zachodnia" (urzędowało równolegle nawet 3 papieży) zakończona haniebnym mordem sądowniczym na Husie i wyborem Marcina V. Papieżami byli rozpustnicy (Jan XII zmarły w łożu kochanki; Aleksander VI i "Bal kasztanów", orgie z udziałem jego córki), zbóje i gwałciciele (Benedykt IX), mordercy (Urban VI), niewierzący (Leon X). Dlaczego akurat Franciszek ma byc "antychrystem"?

Bo tak pani z Irlandii sobie wymyslila a quas i Amandil wierza w horoskopy i to polkneli.

Sam sobie dopowiedziałeś że Franciszek to na pewno fałszywy prorok. Ja tak nie uważam bo pewności nie mam. Zobaczymy po czynach papieża, jeśli założy jakieś synkretyczne coś to będzie oznaczało że jest fałszywym prorokiem a jeśli papież niczego takiego nie założy to znaczy że Franciszek jeszcze nie jest fałszywym prorokiem. Popieranie synkretyzmu to nieomylny znak że mamy do czynienia z fałszywym prorokiem. A kolaboracja z komunizmem w czasach Soboru Watykańskiego II to niestety smutny fakt bo Kościół prowadził tam ,,dialog ekumeniczny'' z Chruszczowem. Przecież wszyscy przedstawiciele Prawosławnego Rosyjskiego Kościoła których posłano wtedy do Watykanu to agenci KGB poprzebierani za kapłanów. Uwczesny papież i kardynałowie musieli przecież wiedzieć że część KGB ( A Cerkiew Rosyjska w praktyce nie była niczym innym ) poprzysyła na rozmowy wyłącznie agentów więc byłoby niezrozumiałe gdyby papież oczekiwał dyskusji z kimś innym niż rezydentura KGB.